Mieszkanko nasze pierwsze - czyli kto kogo wykończy

[pysiaczek]

Korozjo z tych dwóch kuchni co wkleiłaś z czarnym blatem i lacobelem nad blatem druga jest super Pierwsza w sumie też niczego sobie, ale tam nie ma górnych szafek, więc dlatego może być ciut inna w odbiorze.

 

Jeśli chodzi o okap to szczerze mówiąc mi się podobają takie jak najprostsze, ale ostatecznie co kto lubi Nie mam pojęcia z czego jest zrobiony ten okap o który pytasz, ale np.moja mama ma z inoxa taki jak ten co chciałaś stawiać na nim doniczki to ciężko doczyścić w nim ten komin Jeśli ten pochyły jest wykończony szkłem (a tak wygląda na zdjęciu) to nie powinno być problemu z doczyszczeniem go.

Edytowane 15 Kwietnia 2011 przez pysiaczek

[nemi]

Korozja ja nie wiem, czy czarny czyści się gorzej niż nie-czarny, bo czarnego nie miałam, a nie-czarny (inox) też czyści się tragicznie. Generalnie to chyba akurat taka część wyposażenia, która w ogóle jest kłopotliwa jeśli chodzi o utrzymanie w czystości, no chyba, że ktoś ma na tyle czasu i ochoty, żeby np. czyścić go po każdym gotowaniu (co prawda znam taką osobę, ale ona szczeliny między klepkami parkietu co 2 dni czyści wykałaczką owiniętą w watkę, więc normalna nie jest na pewno).

 

Kuchnie biało czarne ładniusie (tę z drugiej fotki mam u siebie w inspiracjach, bo gabarytowo przypomina moją). Jeśli życzysz sobie to mogę jeszcze kilka takich tu wrzucić.

 

A braliście w ogóle pod uwagę np. dolne szafki w jakimś innym kolorze, a tylko górne białe, czy tak nie bardzo?

[duś1719506024]

podoba mi sie to czarne tło w białej kuchni, bardzo

ładnie bedzie wyglądać przy twoich białych oknach, bardzo elegancko

[Korozja]

Mi się wydaje, że łatwiej doczyścić czarny okap szklany (wystarczy zwykły "psikacz" do szyb i miękka szmatka) niż części metalowe (przynajmniej w mojej kuchni - patrz str. 6)

Okapu to ja nie widzę tylko przepiękne suknie ślubne! Ach jak zazdroszczę. Kiedy ślub? Aha i zazdroszczę Ci że chuda jesteś, ja bym sie dała okroić za wystające obojczyki!

 

Korozjo z tych dwóch kuchni co wkleiłaś z czarnym blatem i lacobelem nad blatem druga jest super Pierwsza w sumie też niczego sobie, ale tam nie ma górnych szafek, więc dlatego może być ciut inna w odbiorze.

 

Jeśli chodzi o okap to szczerze mówiąc mi się podobają takie jak najprostsze, ale ostatecznie co kto lubi Nie mam pojęcia z czego jest zrobiony ten okap o który pytasz, ale np.moja mama ma z inoxa taki jak ten co chciałaś stawiać na nim doniczki to ciężko doczyścić w nim ten komin Jeśli ten pochyły jest wykończony szkłem (a tak wygląda na zdjęciu) to nie powinno być problemu z doczyszczeniem go.

Ja też chciałam jak najprostszy okap! Ale od oglądania tych wszystkich wypasów w dupie mi sie już poprzewracało i sama nie wiem co chcę

 

Korozja ja nie wiem, czy czarny czyści się gorzej niż nie-czarny, bo czarnego nie miałam, a nie-czarny (inox) też czyści się tragicznie. Generalnie to chyba akurat taka część wyposażenia, która w ogóle jest kłopotliwa jeśli chodzi o utrzymanie w czystości, no chyba, że ktoś ma na tyle czasu i ochoty, żeby np. czyścić go po każdym gotowaniu (co prawda znam taką osobę, ale ona szczeliny między klepkami parkietu co 2 dni czyści wykałaczką owiniętą w watkę, więc normalna nie jest na pewno).

 

Kuchnie biało czarne ładniusie (tę z drugiej fotki mam u siebie w inspiracjach, bo gabarytowo przypomina moją). Jeśli życzysz sobie to mogę jeszcze kilka takich tu wrzucić.

 

A braliście w ogóle pod uwagę np. dolne szafki w jakimś innym kolorze, a tylko górne białe, czy tak nie bardzo?

nemi życzę sobie jak najbardziej. Jak masz jakiś inspiracje czarno białe to dawaj! Ja też zresztą jeszcze kilka mam wstawiłam tylko te co mają czarny blat i ścianę Na wcześniejszych stronach też można znaleźć moje inspiracje tylko kto by je teraz szukał w tym gąszczu

Przerabiałam już wszystkie kombinacje kolorystyczne. Od białych, po cała kuchnię czarną, miała być szara, myślałam też o niebieskiej. Ale kurde chyba serducho mi najbardziej bije jak widzę takie białe dziewicze ewentualnie z czarnymi elementami.

Pomyślałam jednak że zrobię sobie kuchnię jasną bo najbezpieczniej i zobaczymy po paru latach czy będę wolała ciemniejszą

 

podoba mi sie to czarne tło w białej kuchni, bardzo

ładnie bedzie wyglądać przy twoich białych oknach, bardzo elegancko

No właśnie chciałabym, żeby było elegancko. Szkoda że nie pomyślałam o tym robiąc łazienkę...czarna podłoga, białe płytki, gładkie lekko połyskujące ach jak byłoby ięknie!

Edytowane 15 Kwietnia 2011 przez Korozja

[pysiaczek]

Korozjo teraz to i ja łazienkę zrobiłabym inaczej, ale cóż

 

Podoba mi się też ta kuchenna inspiracja z poprzedniej strony czarno-czerwona

[Korozja]

Dziewczyny trafiłam na ciekawy wątek na temat szkła w kuchni. Podaję link może kogoś też zainteresuje

http://www.goldenline.pl/forum/1567128/szklo-hartowane-w-kuchni

 

pysiaczek mi się wszystko tak szybko zmienia że ewnie nigdy nie będę zadowolona

 

A co myślicie o takim rozwiązaniu:

białe fronty, biały blat i tylko czarna błyszcząca szyba?

Edytowane 15 Kwietnia 2011 przez Korozja

[nemi]

Korozjo teraz to i ja łazienkę zrobiłabym inaczej, ale cóż

 

Kurcze mam to samo - moja łazienka też mi się już nie podoba - teraz zrobiłabym szaro-drewnianą. Mąż mój stwierdził, że nie nadąża za mną, a potem, że jestem dziwna, bo normalni ludzie tak nie mają (jestem??).

 

A co myślicie o takim rozwiązaniu:

białe fronty, biały blat i tylko czarna błyszcząca szyba?

 

Nie wiem czemu, ale białe blaty jakoś niespecjalnie mi się podobają... Fronty białe

[duś1719506024]

Nie wiem czemu, ale białe blaty jakoś niespecjalnie mi się podobają... Fronty białe

bo kurcze o łazience trzeba najpierw decydować. żmija mi się podoba, ale tą 2 pewnie bym dziś zupełnie inaczej zrobiła ;]

a tak w ogóle, to miałam powiedziec że ja tak jak nemi w kwestii blatów. czarne si, białe - no niezbyt ;]

[psosin]

Korozja a akrylowe fronty? z jakim stolarzem rozmawiałas z tym ode mnie? bo moj włsciwie od razu mowił ze akryl najlepszy.. a ja w sumie nie zgłebiłam tematu.

 

Piekne te kuchnie z czarnym blatem i szybą czarną

 

No i tak jak wy popsułam sie przez to forum i tez wiele rzeczy juz mi sie nie podoba i moj maz tez stuka sie w głowe jak zaczynam marudzic..)

[Korozja]

Kurcze mam to samo - moja łazienka też mi się już nie podoba - teraz zrobiłabym szaro-drewnianą. Mąż mój stwierdził, że nie nadąża za mną, a potem, że jestem dziwna, bo normalni ludzie tak nie mają (jestem??).

NIE JESTEŚ! a jak jesteś to wychodzi na to że my też

 

Nie wiem czemu, ale białe blaty jakoś niespecjalnie mi się podobają... Fronty białe

Mi się podobają ale chyba po tygodniu przy mnie byłyby żółte. Tak załatwiłam blat w domu. Po prostu trochę curry za dużo...

[Korozja]

psosin z Twoim stolarzem jeszcze nie gadałam. Akrylowych frontów w ogóle nie brałam od uwagę. A czemu one niby takie najlepsze? A cena ich nie jest duża czasem? :?

 

Bez kitu. To forum niszczy słabą kobiecą psychikę

[Korozja]

duś Ty też widzę po nocach spać nie możesz? Twoja żmija fajna. Za jakiś czas zawsze możesz ja wymienić

[nemi]

Bez kitu. To forum niszczy słabą kobiecą psychikę

 

I to skutecznie. I równie skutecznie uzależnia. Generalnie samo zło. Pewnie dlatego spędzam tu tyle czasu.

[monah]

samo zło, samo zło

Korozja - nic nie piszę, ale czytam podglądam, czekam na realizacje

a drogi takiej cudnej to Ci zazdroszczę jak cholera. u mnie gmina po wyborach doznała amnezji i zostawiła nam dziury...

[Korozja]

Już taka natura ludzka że lgniemy do tego co złe i uzależniające

 

Nie wiem jak wy drogie Panie ale ja idę spać jutro kolejny ciężki dzień kuchennych przemyśleń

[duś1719506024]

duś Ty też widzę po nocach spać nie możesz? Twoja żmija fajna. Za jakiś czas zawsze możesz ja wymienić

 

ja po nocach pracuje jak juz męska połowa nas pójdzie chrapac, to w końcu mam ciszę i spokój i mogę trochę podumac nad moimi artykulikami, gloskami, doktoracikami. a ze nie zawsze idzie, to i o forum po nocach zahaczania hehe

[Korozja]

samo zło, samo zło

Korozja - nic nie piszę, ale czytam podglądam, czekam na realizacje

a drogi takiej cudnej to Ci zazdroszczę jak cholera. u mnie gmina po wyborach doznała amnezji i zostawiła nam dziury...

Witam Cie droga Moniko dawno u mnie nie widziana muszę Cię uświadomić że na realizacje mojej kuchni to jeszcze sobie trochę poczekasz. Jak to mówi moja siostra: "na Euro 2012 powinno być gotowe"

 

Droge to już w tamtym roku nam mieli zrobić ale czekali, czekali przyszła zima i dupa blada. Przez kilka miesięcy to było takie pobojowisko że po każdym wyjeździe spr czy koła jeszcze mamy

Idąc za ciosem pochwale się że poprawiają nam jeszcze wszelkie ulice dojazdowe do nas. Wcześniej same kocie łby ale teraz już parwie cała gładka nawierzchnia

 

ja po nocach pracuje jak juz męska połowa nas pójdzie chrapac, to w końcu mam ciszę i spokój i mogę trochę podumac nad moimi artykulikami, gloskami, doktoracikami. a ze nie zawsze idzie, to i o forum po nocach zahaczania hehe

Oo ja tez w nocy wolę pracować. Praktycznie całą pracę inżynierską napisałam w nocy mgr też tak piszę

[pysiaczek]

Nie no Korozja ja jednak mam nadzieję, że kuchnia będzie szybciej jak na Euro 2012

Białego blatu raczej bym unikała z tych choćby powodów co i Ty wymieniłaś. Jakbym teraz robiła kuchnię zastanowiłabym się nad drewnianym natomiast

 

Jeśli chodzi o fronty to też polecali mi akrylowe ale kuchnia wyszła mi 2x drożej na nich, więc odpuściłam - wolę za kilka lat ją po prostu zmienić

 

PS. Też pisałam dwie prace tj. inż i mgr I fakt, że po nocach pisze się najprzyjemniej - cisza i spokój, nikt nie zawraca d...

[Korozja]

pysiaczek ja także mam nadzieję że kuchnia będzie szybciej tylko ona nas dzieli od przeprowadzki

 

Nad drewnianym blatem także myślałam ale nagle przypomniała mi się historia z parapetami i chyba nie chce przez to przechodzić jeszcze raz

 

Pierwotnie chciałam wypasiona kuchnie z najlepszego salonu ale raz że nas na to nie stać, dwa na pewno będzie z nią jak z łazienką po miesiącu już mi się podobać nie będzie więc wolę wtopić mniej kasy a za jakiś czas zmienić bez żalu. No i może przestawić ściany w kuchni jak tu mi proponowano. Bardzo mi się pomysł spodobał

 

U mnie nie zawsze w nocy cisza jest niestety. Takie uroki życia w akademiku ale tak sobie myślę że trochę mi będzie tego brakować...

[nemi]

Korozja ja mam kuchenne pytanie. W "sklepie ze Szwecji" widziałam dziś kuchnie z frontami "abstrakt" białe i szare. Ładne, naprawdę mi się spodobały, ale przyglądałam się wykończeniom tych frontów i nie wiem co to. Zwróciłyście uwagę na te fronty? Jest sens zawracać sobie tym głowę?