Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mieszkanko nasze pierwsze - czyli kto kogo wykończy


Recommended Posts

jeśli chodzi o kuchnie to nasze poszukiwania dobiegły końca :wave:znaleźliśmy odpowiednią osobę z odpowiednia ceną i odpowiednim terminem oczekiwania :D

 

GRATULACJE! Cieszę się, że poszukiwania zakończone. Czyli jest szansa, że kuchnia będzie przed Euro?

 

PS. Kiedy???

 

tak więc przez weekend czeka mnie zastanawianie się i wybieranie sprzętu do kuchni :) lodówka (inox) i zmywarka (do zabudowy bez widocznego panela) wybrana. Blat będzie czarny więc płyta i zlew także tylko jaki wybrać, czy warto inwestować w indukcyjną płytę? Czy jest czarny zlew bez domieszek żadnych w kolorze? Czy piekarnik i okap zrobić biały żeby do frontów pasował czy też inox żeby do lodówki spasować. Jak widać trochę dylematów jest więc zapraszam po świętach z pomocną radą a jak komuś si ę w święta nudzić będzie to też zapraszam ;) tymczasem uciekam bo się rozpisałam.

 

W kwestii płyty indukcyjnej zgadzam się z Yokastą. Indukcja jest u moich rodziców, my kupiliśmy zwykłą. :) Oszczędność prądu - bardzo niewielka. Różnica w cenie zwróci się po kilku-, kilkunastu latach, czyli bez sensu. Trzeba do niej od razu zakupić wszystkie gary, patelnie, itp, co trochę zwiększa koszty początkowe. O wpływie na zastawkę nie słyszałam, więc nie wiem. :)

 

Natomiast indukcja jest fajna, gdy: 1 - w domu są małe dzieci, 2 - gdy często z garów coś się wylewa, bo na indukcji się nie spali (nawet jak mleko wyleci z garnka to zostanie w postaci płynnej i wystarczy je wytrzeć, a nie jak w przypadku zwykłej płyty, gdzie się przypali i trzeba się narobić przy czyszczeniu).

 

Pewnie są jakieś inne zalety (ja u rodziców zbyt często nie bywam, więc nie bardzo się orientuję), ale mam trochę wrażenie, że to po prostu pewien rodzaj mody. :) Fajnie by było jakby się wypowiedziała Dziewczynka, która na stałe indukcji używa. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

oj tam, z tymi garnkami to obecnie nie ma juz dramatu. jakiś miesiąc lub dwa temu w najzwyklejszym carrefourze kupowalam patelnie, bo w darowanym zestawie jej akurat nie było. absolutnie wszystkie miały oznaczenia ze są odpowiednie na płyty indukcyjne, ceramiczne, elektryczne i gazowe - chocbym chciała, nie było opcji żeby kupić zła. wybór padł na taka 24 cm, kosztowała ze 30 zł (choć oczywiście były i takie za 170) - zastrzeżeń brak, mimo ze korzystamy niemal codziennie nie widać śladów używania

 

ja mam tego boscha z polami elektrycznymi i indukcyjnymi. z elektrycznych korzystam w zasadzie tylko gdy indukcyjne mam zajęte. jednak indukcja jest szybsza, a my gotujemy zazwyczaj na glodnego.

 

tak wiec ja głosuje jednak za indukcja ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korozja, nie wiem czy się u Ciebie witałam :) więc witam się teraz :)

 

Jeśli lodówka czarna, to piekarnik jak najbardziej też i okap, szczególnie przy jasnych frontach wygląda to bardzo dobrze. Wcale się nie kłóci, będziesz miała czarny blat więc pięknie całość by wyglądała.

 

Płyta indykcyjna? Nie warta swojej ceny, nie mogę polecić. Oszczędność żadna, bo czy coś co się zwraca po 10 latach warto kupować drożej? Moim zdaniem nie. Poza tym już standardowo - zwracanie uwagi na garnki i na to, czy ktoś z rodziny lub znajomych nie ma zastawki w sercu, bo takie osoby nie powinny przebywać w pobliżu takiej płyty. Już nie mówię o takich rzeczach jak promieniowanie elektromagnetyczne, oczywiście o ile ktoś zwraca na to uwagę ;).

 

Można znaleźć blat bez domieszek, domyślam się że o kamienny chodzi, chyba są takie :) ja mam ceramiczny, więc się nie interesowałam tym tematem.

 

Pozdrawiam i Radosnych Świąt życzę.

 

Działanie płyty indukcyjnej nie ma ŻADNEGO wpływu na SZTUCZNĄ ZASTAWKĘ serca (niezależnie od jej producenta), MA natomiast wpływ na ROZRUSZNIK serca (obojętnie jakiego producenta). Niestety, niekompetentne opinie niedouczonych "redaktorków" można spotkać z rzadka na niektórych portalach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korozjo bardzo się cieszę, że udało się znaleźć odpowiedniego wykonawcę kuchni :wave:

Na płytach się nie znam, ale wiem, że znajomi którzy mają indukcję to ją polecają. Ja mam gazówkę, więc nie doradzę ;)

Wydaje mi się, że najlepiej jak cały sprzęt w kuchni jest w jednakowym kolorze tzn.lodówka, piekarnik, okap, choć akurat ja nie jestem najlepszym na to przykładem bo okap mam biały a nie inox bo dobierałam do górnych szafek :p

Jestem za, aby w czarnym blacie dać czarną płytę i zlew. Mój nie jest idealnie zgrany z blatem jeśli chodzi o czerń, więc też nie pomogę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Działanie płyty indukcyjnej nie ma ŻADNEGO wpływu na SZTUCZNĄ ZASTAWKĘ serca (niezależnie od jej producenta), MA natomiast wpływ na ROZRUSZNIK serca (obojętnie jakiego producenta). Niestety, niekompetentne opinie niedouczonych "redaktorków" można spotkać z rzadka na niektórych portalach.

 

Ok to dziękuję za sprostowanie. Nie znam się na tym i nie muszę, ale wolałam napisać co wiem. Czytałam o zastawce, nawet nie pamiętam gdzie, ale wiadomo jak to jest z informacjami z internetu. W każdym razie na coś tam ma wpływ i dla mnie to ma duże znaczenie. Dzięki jeszcze raz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem zdecydowanie ZA płytą indukcyjną, a to z kilku powodów:

1. Łatwość czyszczenia - nie wiem, jak często zdarza się, że coś Ci wykipi (u mnie niestety często, zwłaszcza jak gotuję mleko czy makaron) - płytę indukcyjną można czyścić od razu (a nie - jak przy tradycyjniej - czekać, aż płytka ostygnie), wystarczy przejechać szmatką i rozlana woda znika - nic nie przywiera, nie przypala się na powierzchni płytki, nie śmierdzi :yes:

2. Oszczędność czasu - zagotowywanie trwa znacznie krócej.

3. Bezpieczeństwo - gdy zdejmiesz garnek z indukcji, płytka sama się wyłącza. Gdy przez pomyłkę włączysz nie ten palnik, nie zapali się (o ile nie stoi na nim żaden garnek). Możesz zaprogramować sobie kilka czasów (np. 5 minut na ugotowanie jajek, 15 na ziemniaki, ustawić jeden z programów po zmiejszeniu ognia i zająć się swoimi sprawami, płytka sama się wyłączy lub zaalarmuje, że czas minął).

4. Smak potraw - zwłaszcza mięsa. Ponieważ przysmażenie odbywa się szybciej, mięso jest bardziej soczyste - nie wysycha jak na tradycyjnej płytce elektrycznej.

 

Większość garnków dostępnych na rynku działa na indukcję, ja np. swoich nie musiałam wymieniać, a były kupowane kilka lat temu :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilona, co do gotowania a w szczególności mięsa, prawidłowo przyrządzone na każdej płycie będzie smaczne, tutaj wystarczą zdolności kulinarne :), pozostałe powody może masz rację :) ja mam elektryczną i bym nie zamieniła. Dla mnie płyta indukcyjna to trochę jak mikrofalówka - niezdrowe.

 

Poza tym pamiętajmy - jesli coś wymaga duszenia przez 3h to na każdej płycie trzeba to dusić 3h ;)

 

Jeśli już indukcyjna, to naprawdę dobra i - garnki też porządne. Ja tak czy inaczej jestem przeciwna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem schabowe czy filety z drobiu lepiej smakują z indukcji niż z płytki elektrycznej :yes: Długo się dziwiłam, że u rodziców są takie dobre, dopóki sama również nie zakupiłam indukcji - z zewnątrz są chrupiące, wewnątrz soczyste, trochę jakby gotowane na gazie lub zgrillowane. A mikrofala wcale nie jest szkodliwa (wg licznie przeprowadzanych badań), o ile podgrzewa się dania w odpowiednich naczyniach, a nie na plastiku i oczywiście nie jest to gotowa, sklepowa chemia. Poza tym działa na zupełnie innej zasadzie niż indukcja.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że działa na innej zasadzie. To logiczne :) I jest szkodliwa, ale nie będę tu wywodów robić. Mikrofala to mikrofala. Jej sposób podgrzewania pozostawia wiele do życzenia. Możemy to porównać do używania telefonu komórkowego, co również nie jest zdrowe. Musiałabym tu pisać dużo o falach i ich przewodzeniu, ale to nie wątek o tym :lol2:W końcu to nie o mikrofalówce miało być.

 

Powtórzę jeszcze raz - nie złośliwie absolutnie - gotowałam i na indukcji i na elektrycznej. Dla siebie kupiłam elektryczną. Może i na zagotowanie wody trzeba chwilę dłużej poczekać, mi to nie przeszkadza. Grzanie na płycie elektrycznej jest bardziej zbliżone do płyty gazowej, proces podgrzewania zachodzi bardziej "naturalnie". Nie wiem jak to inaczej opisać.

 

Jeśli coś jest dobrze przyrządzone to żaden kłopot. Soczyste mięso w chrupiącej skórce to żaden problem na elektrycznej płycie. Tutaj płyta nie ma znacznie. Jeśli ktoś nie ma smykałki do gotowania to i indukcja go niestety nie uratuje, bo to nie cudowna płyta która robi wszystko sama.

 

Pewnie dopiero za 20 lat będą artykuły opisujące jak indukcja może oddziaływać.

 

Korozja :) i tak sama musisz zdecydować, najlepiej skorzystaj i dokładnie zobacz płytę u kogoś znajomego - indukcyjną i elektryczną i wybierz co Ci się bardziej podoba, bo wiadomo że każda z nas tu ma inne przekonania i będzie polecała swoje. Ja bym elektrycznej płyty nie zamieniła na indukcyjną. Ale to samo powiedzą użytkownicy indukcji :) powodzenia w wyborze.

Edytowane przez yokasta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja może dodam jeszcze minusy płyt indukcyjnych, bo to nie jest tak, że wszystko ładnie-pięknie-idealnie ;):

1. Trzeba się nauczyć ją użytkować - ja się czułam, jakbym w ogóle nie umiała gotować - albo mi się wyłączała albo kipiało/olej pryskał na wszystkie strony.

2. Trudniej się ją czyści od zwykłej płytki elektrycznej. Jest robiona z innego szkła, na którym wszystkie mazy są niestety bardziej widoczne.

3. Wygląda również mniej estetycznie, ponieważ - jak pisałam wyżej - szkło jest inne, jakby cieńsze i bardziej przeźroczyste, a pod nim widać cały mechanizm płytki (te wszystkie rurki, itp.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam poświątecznie :)

 

Wpadam tak tylko na chwilkę dać znać że żyję ;) dzięki za rady i opinię, nie spodziewałam się takiej zażartej dyskusji :) ja też troszkę poczytałam i zdecydowałam że jednak będzie indukcja a dlaczego dokładnie to napiszę potem :) teraz tylko musze wybrać jaki model a jest tego mnóstwo że głowa boli heh

 

Wieczorem postaram się zamieścić projekt kuchni ze sprzętem w różnych kolorach. Dalej nie wiem jaki okap i piekarnik (o kolor mi chodzi). Machnęłabym wszystko białe tylko kurde lodówka inox wszystko mi komplikuje:bash: wiem że są białe lodówki ale żadna nie spełnia wymagań stawianych przeze mnie. Jak na razie tylko samsung mnie satysfakcjonuje ;) dla ciekawskich wybrałam taką lodówkę:

http://www.ceneo.pl/showPicture.aspx?productID=9654244

Zmywarka boscha za tysiaka juz nie pamiętam modelu podam później :)

 

Tymczasem lecę na Szczecin :)

Edytowane przez Korozja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oooo a gdzie to się było na świętach co? :p

 

Ładniutka ta biała lodówka :yes: Ale i trochę kosztuje ;)

U nas póki co biała stara lodówka - jeszcze działa. Jak się zepsuje to raczej kupimy inox, chyba, że jakaś biała nas zauroczy ;)

Piekarnik mamy inox a okap biały, a mikrofalę znowu czarną bo na czarnym blacie. Nie wiem czy to Ci coś pomogło bo wychodzi na to, że u nas totalny misz masz :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja dodam swoje trzy grosze:)

Przerobiłam już kuchenkę gazową,płytę ceramiczną i indukcję.

Indukcje użytkuję dwa lata i nie zamieniłabym jej na nic innego,super się na niej gotuje,szybko i łatwo czyści.

Jedyny minus jak dla mnie to,to że musiałam kupić nowe garnki,bo te co miałam niestety nie pasowały ,a nie były wcale stare.

Wiem że wybór jest trudny,ale sama musisz wiedzieć czego chcesz,choć ja namawiam do zakupu indukcji;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yokasta, ale jest to widoczne na pierwszy rzut oka? Bo ja też chyba miałam spirale w elektrycznej, ale szkło było czarne, a w indukcji w sztucznym świetle wchodzi w czerwień i nie trzeba się "przypatrywać", mechanizm jest widoczny od razu po zapaleniu światła :yes: - co jednak również może mieć swój urok :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zlew polecam schock, właśnie dziś odebrałam, nasz jest w kolorze Onyx, czarny, wpromieniach słonca lekko się świeci, poleciła mi go babeczka która była na szkoleniach tejze firmy w Niemczech, powłoka antybakteryjna, odporny na uszkodzenia i wysoka jakość, mamy Solido N-100, choć chciałam n-150, niestety meblarz stwierdził że nie ma miejsca na szaleństwa,

 

jeśli chodzi o sprzęt to trzymałabym się jednej kolorystyki czyli jak czarny to czarny, jak inox to... wiadomo, my kupiliśmy czarnego samsunga RL55VTEBG, piekarnik BO 87 ORAX gorenje, okap gorenje i zmywarka jak wy ze schowanym panelem, mikro wyglądem spasowała z Whirpoola AMW 492, płyta idukcja gorenje simpicity, spodobały mi się kółeczka :), ale przyznam ze przez chwile też mieliśmy biały sprzet w głowie :)

 

ps. wszystko kupiliśmy w jednym sklepie i to nie jakimś marketowym typu Media czy Saturn tylko jakimś prywatnym, umówiłam się z facetem że ma dać nam ceny takie jakie są najnizsze na Allegro i się udało duużo taniej niż we wspomnianych wcześniej wielkopowierzchniowych, mała wada wszystko na zamówienie wiec obejrzeć musiałam gdzie indziej

 

cieszę się z Tobą że stolarz już wybrany jeden siwy włoś mniej :p teraz tylko czekać na efekty,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...