Mieszkanko nasze pierwsze - czyli kto kogo wykończy

[alana]

U mnie ponad 72m tarasu

A ja myślałam, że mam duży balkon

 

więc to"skupuję "różnej maści rośliny już od 2 lat. Musze stwierdzić, że lepiej kupować małe roślinki niż duże, większość np. iglaków które kupowałam ( w różnych miejscach i rożne gatunki) nie przetrwało. W tamtym roku kupiłam zupełnie malutkie sadzonki ( po 3 zł ) z małą wiarą, że coś z nich będzie. Pięknie przetrwały zimę , to chyba najładniejsze iglaki jakie mam, w tym tygodniu wyruszam na poszukiwania następnych 5cm okazów .

Właśnie jestem na tym etapie Mam 2 tujki i bukszpan jeszcze z domu, które hoduję od 2 lat, a teraz doszły 3 wrzosy i 2 jałowce BLUE STAR A że już przeceniają zielsko to teraz się opłaca

[Korozja]

Hej wpadam na szybko zostawić link do cudności

 

http://www.79ideas.org/

 

Aha olałam wszelakie przesądy i dziś do wrzosa dołączył wrzosiec cudny jest i pieknie zdobi mój balkon. Już się rozglądam za kamiennymi doniczkami. Ach natchnęły mnie te balkonowe rozmówki.

 

Także nie mogę doczekać się wiosny!

Edytowane 10 Września 2011 przez Korozja

[alana]

Ach natchnęły mnie te balkonowe rozmówki.

Także nie mogę doczekać się wiosny!

 

No ja też się nieźle nakręciłam Dziś na balkon zawitały dwa jałowce "DOUB'S FROSTED" I jedna trzmelinka Tylko co zrobić żeby przetrwały zimę na tym balkonie...?

[Korozja]

No ja też się nieźle nakręciłam Dziś na balkon zawitały dwa jałowce "DOUB'S FROSTED" I jedna trzmelinka Tylko co zrobić żeby przetrwały zimę na tym balkonie...?

Hm...ja dziś czytałam że w przypadku dużych mrozów wrzosy trzeba czymś tam przykryć (już nie pamietam czym ). Może z Twoimi roślinami jest podobnie. Na pewno w necie coś muszą pisać na ten temat

[duś1719506024]

wszystkie rośliny dobrze okryc na zimę specjalna wloknina - przepuszcza wodę, ale chroni przed mrozem i wiatrem

[alana]

Dzięki dziewczyny, już doczytałam, ze muszę się zaopatrzyć w agrowłókninę

[pysiaczek]

U mnie wszystko usycha na słońcu, więc pewnie przed zimą i tak same suszki mi tylko zostaną i do wywalenia pójdą

[Korozja]

U mnie wszystko usycha na słońcu, więc pewnie przed zimą i tak same suszki mi tylko zostaną i do wywalenia pójdą

Ha! W końcu jakiś pozytyw z małej ilości słońca u mnie na balkonie będziesz musiała zaopatrzyć się w roślinność lubiącą pustynny klimat

[nicol21]

fajne mieszkanko korozja widze ze wewnątrz już wszystko opanowane i zaczynasz męczyć balkon super!!! Będę podglądać ale nie przez balkon więc dla mnie możesz odnaleźć kogoś kto robi te takie fajowe rolety marszczone co pokazałaś parę stron wcześniej i oczywiście podziel się namiarami z ludkami z FM.

[Korozja]

nicol21 hej cieszę się że ssię moje skromne mieszkanko podoba. Wewnątrz jako tako opanowane ale i tak mnóstwo rzeczy do zrobienia zostało.

 

Tak w ogóle to się witam po długiej nieobecności. Nic nie pokaże niestety ale chciałam dać znać że żyję, że o wątku swoim pamiętam tylko jestem ostatnio tak zarobiona że nie wiem jak się nazywam ;/ Mieszkanko leży i kwiczy jeśli chodzi o wykończenie ale mam nadzieję że niedługo się jakoś ogarnę, zorganizuję i coś zacznę dalej działać bo by się przydało

 

Aha mogę się pochwalić że kupiłam sobie mlecznik w kształcie krówki który strasznie chciałam Nawet M. się spodobał!

a tak w ogóle dziewczyny ze Szczecina nie idźcie do Kaskady! Ja niestety jestem tam prawie codziennie i kurna polazłam do tych wszystkich sklepów z pięknymi rzeczami i teraz serce złamane mam że tyle piękności a w portfelu pustka No ale świecznik Versace to ja muszę mieć! tylko tysiaka musi mi ktoś podarować

 

No to by było niestety na tyle dziś ale obiecuję poprawę i że się niedługo pojawię z jakimiś fotoskami. Piękne inspiracje z oknami mam więc przydałoby się pokazać co nie co

 

Tymczasem uciekam bo jutro kolejny ciężki dzionek

[Korozja]

Nie wiem czy jeszcze ktoś tu zagląda ale może w końcu ktoś zajrzy i mi coś poradzi....

 

Chodzi o moje drzwi wewnętrzne. Facet który nam je montował nie skończył. Nie ma ościeżnicy z jednej strony. Miał się odezwać i ślad po nim zaginął. Salon zniknął, telefon nieaktualny. Można jakoś namierzyć kolesia znając NIP firmy? Jestem mega wściekła na tego palanta eh.. jakby to były drzwi za 300 zł ogólnie dostępne to bym ręką machnęła a tak mam problem.

 

Poradżcie coś dobre dusze. Ja jestem ciemna w takim temacie ale może wy macie jakieś doświadczenie w takich sytuacjach

[pysiaczek]

Ja mam tylko takie doświadczenie, że stolarz, który u kuzyna robił podłogi też zniknął, zamknął salon i ślad po nim zaginął i niestety nie dorwaliśmy go w żaden sposób. Jedynie co to kiedyś na mieście widzieliśmy go jak jechał, ale mimo pościgu, zatrzymania go i jego obietnic, że owszem skończy nie skończył.

 

Słabe to pocieszenie dla Ciebie wiem

A sam prowadził ten salon? Żadnego wspólnika nie miał?

[narendil]

Pierwsze co mi się z NIPem kojarzy to Urząd Skarbowy Oni powinni wiedzieć.

A tak na serio, to rzecznik praw konsumenta. Instytucja naprawdę przydatna.

 

I witam się

[Korozja]

pysiaczek oczami wyobraźni ujrzałam pościg za tym kolesiem. M. jedzie jak szalony a ja przez okno krzyczę "oddawaj nam resztę ościeżnicy"

 

Oglądałam Twoje mieszkanko ale fajnie! Przez Ciebie znowu chodzi mi po głowie surowa cegła

 

Strasznie podoba mi się podłoga na balkonie! Też taką chcę i już

 

Czy ja dobrze widzę że w salonie też masz cegłę? może byś pokazała coś więcej a nie tak po kawałeczkach

 

narendil witam u mnie

 

Dobra dusza znalazła mi że NIP pasuję do przedsiębiorstwa które sprzedaje płytki. Znalazłam dane na necie. Dzwoniłam ale jak powiedziałam o co chodzi Pani nagle przestała mnie słyszeć. Jak się już żegnałam to nagle mnie słyszała.

Napisałam maila na dwa adresy jakie znalazłam. Czekam na odpowiedź do wieczora. Potem pojadę sobie do tego salonu z płytkami i pognębię Bogu winne sprzedawczynie:mad:

Edytowane 12 Października 2011 przez Korozja

[Korozja]

OJACIEOJACIE! Należę do ELITY!!!

[pysiaczek]

Korozja gratulacje

Trzymam też kciuki by udało się dorwać tego speca od drzwi

 

U nas cegła to był stary pomysł męża i ja w końcu do niej dojrzałam no i dopiero co skończył ją fugować w zeszły weekend

Jutro ma być u nas wieszany karnisz w salonie - obfocę specjalnie dla Ciebie to wszystko I wtedy będę mogła może coś więcej z salonu pokazać choć jedna ściana jeszcze goła bo czeka na tapetę (i naszą wenę na położenie jej )

 

Aha deski na balkonie to też był pomysł męża i jestem mu za ten pomysł szalenie wdzięczna, bo naprawdę nie wyobrażałam sobie jak to na takim małym skrawku będzie wyglądać a jednak jest super! Dziś kończy go (właśnie teraz) to postaram się potem cyknąć fotki całości

[Korozja]

pysiaczek to jakbym się zdecydowała na ceglę będę wiedziała kogo zatrudnić do zrobienia

 

Z niecierpliwością czekam na fotki karnisza i salonu. Ja połaziłam po paru salonach, pooglądałam sobie co nie co. I o ile z firankami nie ma problemu tak z zasłon nic mnie na kolana nie powaliło póki co. Ale obok Kaskady jest fajnie wyglądający salon więc może coś się znajdzie

 

Zrobiłam też parę wycen i wyszła masakra. Dodatkowo przez to że największe okno jest takie duże karnisz musi mieć podporę na środku więc znowu odpadło kilka pomysłów

 

Ja mam na balkonie szary gres. Nie jest brzydki ale z deskami balkon wygląda przytulniej a taki efekt bym chciała uzyskać. Ma być sielsko, anielsko i milutko

[pysiaczek]

Korozja no niestety przypuszczam, że drugi raz mąż się nie da wrobić w tą cegłę

 

Powiedz gdzie widziałaś zwykłe białe woalowe (na przykład) firanki no gdzie? Bo zawiesiliśmy wczoraj karnisz i mam same zaslony i jest źle. Muszę mieć jednak firanki - teraz to wiem

Zasłony mam bielone merete z Ikei Dla mnie zasłony są łatwiejsze do wyboru niż firanki, więc coś dziwnie obie mamy

 

A no i podporę karnisza też mamy jak widziałaś na zdjęciach bo inaczej się nie dało. W sypialni jest po środku okna a w salonie między oknem a drzwiami balkonowymi żeby tam się rozchodziła firanka, żeby drzwi bez problemu na balkon można bylo otwierać

[nemi]

pysiaczek fajne woalowe widziałam w castoramie. Poważnie, chyba po 18 czy 20 zł za metr.

 

Korozja a może fotki jakieś, hem???

[Korozja]

pysiaczek ano widziałam w wielu miejscach takie firanki np. jest taki sklep duży między jysk a takim meblowym na Mieszka. Jest na 1 piętrze widziałam też koło mnie, i tam dosyć tanio było I niedaleko mnie na Gumieńcach widziałam. Tylko nie pamiętam nazwy ani ulicy. Dość komunistycznie wyglądało i w castoramie tyż widziałam w ogóle jak mnie dziś M. wiózł do roboty to po drodze na Jaggielońskiej 2 firanowozasłonowe sklepy widziałem oraz jakąś wyprzedaż w takim wypasionym łazienkowym Trzeba będzie się pofatygować....

 

Wpisz sobie w google zasłony/firany Szczecin i Ci pokaże mnóstwo namiarów Ja jeszcze na Piastów w nowym sklepie oglądałam fajne firany. I poduchy też fajne mieli

 

Mi podpora w karniszku troche nie spasza bo chce przesuwać firanę na całej długości więc już nie moge takie "zwykłego" wziąć, i sobie nawlec na niego firane ;/

 

Na razie myślę o czymś takim:

http://www.laura-styl.pl/karnisze/karnisz-elite-napoli-podw-ljny-chrom-mat/1282

 

Jak się ogarnę to wkleję moje okienne inspirejszyn