caretilla 12.10.2010 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2010 Dzień dobryjak tam postępy prac? może pokarzesz trochę zrobionej łazienki, jestem ciekawa efektu z tymi dużymi płytami. Jeśli nie masz ich jeszcze położonych to zastanów sie czy nie warto położyć ich na klej elastyczny, one mają duży format a budynek jest świeży i ściany jeszcze będą Ci pracowały dopóki ostatecznie budynek nie osiądzie, taki klej na pewno zniweluje takie drobne "ruchy robaczkowe":) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wandeczka 12.10.2010 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2010 i jak robota wre??? pokaż coś pozdrawiam i przychylam się do opinii że okna są ... w kosmos:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 12.10.2010 16:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2010 Dzień dobry Postępy prac...hm...topornie to coś idzie ;/ byłam w piątek i ściany jeszcze niewygładzone wszystkie w mieszkanku ;/ łazienka nie tknięta i nie wiem kiedy zaczną ;/ chodzi mi po głowie żeby szukać innych fachowców którzy mi łazienkę zrobią bo kurde już połowa października a moi panowie dalej się ze ścianami bawią ;/ najchetniej to bym ich opier....ła porządnie ale kurde mili są i poza tym nie ja im płacę a tato M. a ich szefu jest jego koleżką więc dupa blada. jutro będę w mieszkaniu to zobaczę co i jak jak z terminami kiedy maja zamiar zacząć. Jutro też jestem umówiona na spotkanie w sprawie parapetów. Prawdopodobnie zdecydujemy się na białe z mdf imitujące niby drewno. Nie wygląda to najgorzej i M. sie bardzo spodobały Poza tym co najważniejsze cenowo wychodzi o wiele taniej niż drewniane. A kiedyś, za jakiś czas kiedy będę już obrzydliwie bogata machnę sobie te drewniane caretilla nie tylko warto użyć kleju elastycznego ale i trzeba bo taki jest wymóg do dużych płytek jeśli się nie chce żeby poodpadały na drugi dzień ;] Klej kupiliśmy od razu z płytkami atlasa: http://www.atlas.com.pl/kleje-do-pytek/98624-atlas-plus.html. Mam nadzieję że da radę i zniweluje mi "ruchy robaczkowe" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 12.10.2010 16:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2010 Wandeczka kurde co właśnie nie ma co pokazywać jakby się coś działo to nie bój nic od razu bym się chwaliła a tak bez zmian na razie ; / Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 13.10.2010 12:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2010 Chyba nie jest mi dane posiadanie ładnych białych parapetów. Spotkałam się dziś z kolesiem, wymierzył, wycenił wszystko pięknie ale oczywiście że my pechowcy cholerni jesteśmy szczęście długo nie trwało bo się okazało że nie moje zajebiste duże okno to takie zajebiste do końca nie jest bo tylko problemy jak na razie z nim same. Jest za wielkie i nie da rady z jednego kawałka zrobić parapetu 3,5 metrowego mdf białe drewno ;( Facet przy mnie dzwonił w parę miejsc pytać a dupa zimna i blada. Nie da rady max dł to 2,70m i musieliby łączyć dwa kawałki. I znowu doła mam masakrycznego bo już myślałam że moja udręka się skończy. Nie wiem co robić. M. jest gotowy brać taki łączony bo sobie wmawia że pewnie nie będzie się w oczy rzucało a zresztą za jakiś czas wymienimy. Jaaaaaasne.... już to widzę. Bo urządzeniu kuchni będziemy tak spłukani że nie wiem czy na waciki starczy a co dopiero na inne fanaberie. Siedzę więc, dołuję i wkurzam na zmianę.DOBRZY LUDZIE ZE SZCZECINA POWIEDZCIE GDZIE JESZCZE MOGĘ DOSTAĆ JAKIEŚ SENSOWNE BIAŁE PARAPETY??!!! Pomóżcie bo jestem bliska temu żeby sobie w łeb palnąć;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kicikici 13.10.2010 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2010 Korozja witaj. Moje okno największe też ma 3 metry i bez problemu dobrałam parapety ale drewniane...u stolarza w Szczecinie. Co prawda nie białe, ale kolor przy drewnianych to nie jest taki problem. Zamawiałam rok temu parapety do całego domu wyszło ponad 5 tys. za wszystkie (jeden 3 metrowy, drugi 2,5 metra i reszta -7- standard). Nie wiem ile Ty na te parapety chcesz przeznaczyć, ale może warto się zastanowić nad drewnianymi...Duże drewniane parapety mają tylko jeden mankament: drewno lubi pracować i przy dużych powierzchniach to widać...każdy stolarz zapewnia, że ma suche sezonowane drzewo, ale nie każdy to praktykuje niestety...moje parapety trochę popracowały. Mi się te lekkie spękania nawet podobają, zrobiły się takie charakterne, ale nie takie zamawiałam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 14.10.2010 09:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 kicikici witam serdecznie drewniane parapety chcieliśmy od samego początku ale nie spodziewaliśmy się że są takie drogie ;/ cena niestety nie naszą kieszeń obecnie dlatego szukamy czegoś tańszego ale wszystko brzydkie. Dopiero te mdf białe drewno wyglądały ok ale jest problem z dużym oknem Nic innego mi się nie podoba dlatego jesteśmy w kropce. M. za 2 dni ma urlop więc mamy w planie objechać całe miasto i może coś znajdziemy a jak nie to trzeba będzie zrobić jakieś tanie brzydactwo z plastformingu i za jakiś czas wymienić albo nakładki drewniane czy coś. Trochę mnie zmartwiłaś tymi spękaniami bo mi osobiście nie specjalnie taka charakterność przypada do gustu ;/ a jak bym miała zapłacić 2 tyśki a potem mieć coś takiego to bym sie wkurzyła heh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 14.10.2010 09:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 Wczoraj wpadliśmy do mieszkania rozmówić się z fachowcami i... wielkie oczy zrobili że nie ma być drzwi do dużego pokoju i kuchni. Mówiłam im chyba z 10 razy nie wiem jak mogli nie zapamiętać. A coś mnie zastanawiało czemu cegły dalej nieotynkowane tylko gołe ale se myślę tak być musi fachowcy wiedzą co robią no nie ? a oni to zostawili bo na drzwi czekali. Więc wieczorem do casto zapierdzielaliśmy po kątowniki i zaprawę żeby mogli te futryny ładnie dziś wykończyć. Powiedziałam o mierniku, nie ma problemu będzie jak chce bo jeszcze nie jest zamontowany na stałe tylko tak na szybko go zrobili bo grzejniki trzeba było włączyć bo mieszkanie słabo schnie. Tynki podobno jeszcze mokre były jak robotę zaczęli, zamaskowali spękania na ścianach a wyszły znowu. Zastanawia mnie jak to wygląda u tych którzy już mieszkają heh i sobie pomalowali pokoje. Chyba więc dobrze że od razu po odbiorze nie zaczęliśmy wykańczania. Ale pewnie i tak czekają nas takie niespodzianki skoro blok nowy. Mamy zakupić farby już i drzwi do łazienki. I tu zwariowaliśmy bo myśleliśmy śpiące królewny że drzwi to na koniec się robi ale okazało się że te do łazienki to trzeba szybciej bo najpierw drzwi a potem kafle więc super zajebiście z nas mądre głowy że na to nie wpadliśmy ; / normalnie jak dzieci we mgle dobra wiadomość że dziś panowie kończą ta drugą pracę co maja i skupia sie już tylko na mieszkanku naszym. Jeden będzie robił na pokojach a drugi łazienkę i ma ponoć być jeszcze trzeci. Tak się cieszę bo w końcu ruszymy porządnie do przodu mam nadzieję Ze złych wiadomości to afery odpływowej ciąg dalszy. Miała być kuta posadzka na odpływ ale nie można bo to niebezpieczne wiec była umowa że będzie wylewka dodatkowa na całej łazience i w niej odpływ zatopiony. Panowie się zgodzili. A wczoraj mi wyskakują że jednak wylewka to zły pomysł bo bedzie za duże obciążenie;/ nosz kur... wcześniej nie było problemu a teraz jest. Dalej...nie wiadomo jak z trójnikiem czy będzie możliwość schowania rury czy coś nie kapuje tego za dobrze. Eh no masakra. Oni boją się tego robić bo twierdzą po rozmowie z wieloma fachowcami że do niebezpieczne i będzie zalewać sąsiadów. Oni swoje ja swoje. W końcu zaczęli między sobą sie prawie kłócić. Każdy ma inną wizję. Stanęło na tym że skują ściany że zlukać ten trójnik i posadzkę żę zobaczyć co i jak a potem będziemy myśleli dalej. Boje się że nic z tego nie wyjdzie i będę musiała zgodzić się na podwyższony prysznic z progiem bleee... Więc czekamy co kucie ścian ukaże..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 14.10.2010 09:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 Farby. Mieszkanko będziemy malować na biało tylko przedpokój będzie szary ale to na sam koniec zostawiamy bo będę szalała z doborem odpowiedniego odcienia ;] Farby chcemy lateksowe żeby można było zmyć je jak się zabrudzą Proszę więc o pomoc, rady, opinie jakie farby byście poleciły? Jakie macie u siebie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kicikici 14.10.2010 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 Korozja...u mnie są kafle w łazience a nie ma jeszcze drzwi...i nie będzie do Świąt raczej i firma, która oglądała już otwory na drzwi i robiła wstępny pomiar, nie widziała w tym żadnego problemu (robili nam podłogę i listwy - wszystko ok)........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 14.10.2010 13:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 kicikici no mi sie tez wydawało że nie trzeba już teraz drzwi ale że ja się nie znam to uwierzyłam fachowcom. Oni w ogóle jacyś dziwni i problemowi są. Męczyli mnie o te parapety to im powiedziałam że do niczego one im nie są potrzebne. Niech malują pozostałe ściany a potem się pomaluje te z oknami co za problem. Z kosmosu im tych parapetów nie wezmę. A kafle to Ty kładłaś do samego końca i na to pójdzie ościeżnica czy zostawiłaś miejsce bez kafli na ościeżnicę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 14.10.2010 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 Korozja ja mam farby Jotuna - wszystkie zmywalne bo ja małego Łobuza mam;) a jedna mam Flugera - obie smiało polecam- maluje się rewelacyjnie bo sa dosc geste i ladnie kryja:). kurcze ale fachowcy Ci sie trafili. U mnie płytki kladzione byly do samego konca i na nich oscieznice;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kicikici 14.10.2010 17:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 Korozja mam dokładnie tak jak u Anety. Jak zapytałam się o szczegóły Oficera, to powiedział, że ci Twoi fachowcy to sobie lubią życie komplikować, bo dużo łatwiej kładzie się najpierw kafle a potem ościeżnicę (jest regulowana), niż najpierw ościeżnicę a potem docinanie kafli...Ja malowałam BenajminMoore, ale słyszałam, że Fluger jest porównywalny a jednak sporo tańszy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monah 14.10.2010 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 strasznie foszaści Ci Twoi fachowcy... ja miałam najpierw łazienki zrobione, a dopiero za jakiś czas drzwi i żadnego problemu nie ma z tym. przychodzą panowie od drzwi i mierzą.parapety to samo - u mnie przy ich osadzaniu nawet śladu na ścianach nie było. drobne poprawki, samemu można zrobić. co do farb - u mnie Flugger, jak zapewne czytałaś. dobre farby wg fachowców. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 14.10.2010 20:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 kicikici , monah , aneta s dzięki dziewczyny że mnie uspokoiłyście bo już myślałam że z szaleństwem w oczach będę musiała latać za tymi drzwiami o fachowcach nic nie powiem bo mną telepie i bez kitu dziwnie że chcą płytki docinać do ościeżnicy hm... a co do farb jeszcze wracając...to jaki rodzaj u siebie macie? Lateksowe, akrylowe? Czy ściany i sufity pomalować tą samą bo ja chciałam kupić lateksową i nią wszystko machnąć a teraz nie wiem czy do sufitu to nie wystarczy akrylowa a tylko ściany lateksową? Czy się nie bawić i wszędzie dać tą samą? A w łazience też lateksowa czy jakaś inna bardziej specjalistyczna? I w ogóle to matowa czy satynowa czy połyskująca? Ja pierdziu za dużo tego! Zapytałabym fachowców o radę ale jak wiadomo lepiej nie heh M. coś się ich tam pytał to zaczęli pod nosem coś pobąkiwać i tylko zrozumiałam żeby jedynki nie kupować ale to chyba dziecko w przedszkolu wie ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duś1719506024 14.10.2010 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 ja też tak jak dziewczyny. kafle, potem drzwi. łatwiej zasilikonować łączenie. poza tym framuga wszędzie wystaje tak samo. farby...polecam fluggera - typowa do ścian, satynowa, bo miła w macaniu. a sufity mam białą z jakimiś drobinkami z duluxa, o ile pamiętam - super biały kolor i ładnie rozprasza światło (nie odbija) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
caretilla 15.10.2010 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2010 Witaj,drzwi oczywi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
caretilla 15.10.2010 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2010 Witaj,drzwi oczywiście na końcu jak ściany są całkiem na gotowo (poprzedni wpis coś mi nie wyszedł).Co do farb: dla mnie najistotniejszą cechą farby przy doborze była zawartość związków lotnych. W tamtym roku weszła norma Unijna że musi ich być poniżej 30g/l i wszystkie farby które są w sprzedaży tak mają ale niektóre z nich zawartość tych paskudztw obniżyły do poniżej 1g/l i do tych producentów należą między innymi Bondex oraz Kaparol. Ja wybrałam Kaparola, bo jest bardzo dobra farbą i doskonale kryje a później nie ma problemów jak trzeba ją przemalować albo ściągnąć kolor ze ściany. Wbrew pozorom taki Benjamin Moore ma bardzo wysoką zawartość tych lotnych składników, no ale nie wszyscy się tym muszą przejmować, ja musiałam bo mam astmatyka w domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kicikici 15.10.2010 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2010 Jest nowa seria Benjamina specjalnie dla alergików i osób wrażliwych (jako nowość nie tak łatwo ją dostać)...z tego powodu ja się na tę farbę zdecydowałam (i oczywiście mnóstwo odcieni szarości) po konsultacji, mimo wiadomego przepłacenia. Korozja jeśli Ciebie te problemy nie dotyczą spokojnie możesz zaufać Fluggerowi - jeśli pojedziesz w Szczecinie do ich punktu np. na Przyjaciół Żołnierza (obok Starej Cegielni) przemiła Pani doradzi Ci rewelacyjnie. Jak ściany mają jakieś niedoskonałości to wybierz mat - nie uwidoczni ich, zwłaszcza na suficie. Do łazienek Flugger ma specjalną linię - u mnie się sprawdza w 100% (świetnie sobie radzi z parą, a jak pacnę komarka to ślad bez problemu zmywam). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 15.10.2010 17:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2010 Korozjo u mnie akrylowe, a w łazienkach (Jotun seria lady) specjalna do wilgotnych pomieszczeń. Ja nie wiem jau u nas w Pl z tymi farbami - tutaj to sa bardzo dobrej jakości produkty, my swoje przywiezlismy z No Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.