Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kostka moich marzeń czyli dom w stylu hiszpańskim ;)


alladyn71

Recommended Posts

Kubel, jakby na życzenie :D, wstałam właśnie a tu internet w końcu dotarł :jawdrop:

 

i teraz..

 

Serdecznie dziękuję!!!

 

Spało i nadal śpi się znakomicie, choć nadal na materacu dmuchanym :p

Wciąż nie mogę przyzwyczaić się do rozmiarów domu. Jednak to co mnie najbardziej ujęło to radość syna. Jest zachwycony. Lata po całym domu, jakby mieszkał tu od zawsze. Śpi w swoim łóżku, we własnym pokoju, sam... i się nie boi :) Gdy tylko wchodzi do domu, od razu biegnie do swojego pokoju. Jestem strasznie szczęśliwa, że mu się podoba :lol2:

 

gopax niestety nie pamiętam pierwszego snu. Za duże mamy okno i to bez zasłon gdy tylko otworzyłam oczy, odrazu zapomniałam o tym co mi się śniło, a bardzo chciałam zapamiętać :(

 

Tak czy inaczej to już tydzień :lol2: Strasznie szybko czas mija. Co w tym czasie zrobiłam?...niewiele :p

Samo rozpakowywanie (choć jeszcze nie skończone) zajęło kilka dni. Najgorsze, ze nie mogę się zmieścić :rolleyes: Brakuje szafy w przedpokoju i szafy na buty i kuchni :)

Kupiliśmy za to ramę łóżka 180x200 (używaną oczywiście :rolleyes:) Bardzo mi się podoba, tylko muszę przemalować ją za czarno (teraz jest z złota - mosiądz). Za ramę dałam jedynie 200zl drugie tyle wyniesie malowanie, ale jest w świetnym stanie i bardzo dobrze zrobiona (żadnych widocznych spawów itd) . Do tego dokupiliśmy stelaże (takie regulowane, wypaśne :lol: ) no i teraz trzeba "tylko" kupić materac.

Kupiłam także materiał na zasłony na cały dół, materiał na zasłony do naszej sypialni i firany do naszej sypialni, które szyją się w LM (we wrześniu szycie za darmo :) ) Resztę ma uszyć moja mama.

Teraz zastanawiam się czy montować kółka (można kupić na allego) czy taśmę marszczącą na karnisz? Z taśmą taniej i też ładnie się układa, ale to nie kółka :confused: Rodzice kupili mi też karnisze (dzięki im za to :hug: )

Kupiliśmy także regały metalowe do spiżarni (białe :) ), która już prawie jest skończona. Dopiero jak je poskładam będę mogła porządnie się rozpakować. Mam tyle "niepotrzebnych" gratów których nie mam gdzie poukładać :)

 

Podsumowując dużo nie zrobiłam, ale sporo wydałam :lol2: Już nie mogę doczekać się efektów tych inwestycji. Dom bez zasłon jest taki jakiś nieubrany.

 

Zdjęcia powrzucam, jak będzie co fotografować ;)

 

Teraz przydało by się wstać z wyrka i zabrać za robotę. Dobrze, że nie mam daleko :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 738
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Cena zabujcza. Też się zdziwiłam :D A wykonane jest z metalu a nie malowane na złoto. Dlatego tak mi się podoba. Szkoda, że mi nie pasuje, ale jak kupowałam wiedziałam, że muszę je pomalować, a cena zbyt atrakcyjna żeby nie kupić :) Łóżka szukałam już od dłuższego czasu. Do tej pory samo badziewie było, a ceny windują tak, że nowe mżna kupić. Norma to 450-600zl za łóżko 160x200. Trafiłam jednak do małego przydomowego szrociku i tam takie cudo było :yes::lol2:

Chciałam łożka 180x200, albo 200x200 no i nie mogłam uwierzyć, ze takie znalazłam. Taką miałam buzię jak jechałam do domu :lol::lol:

 

Wraz z łóżkiem kupiłam dwa stelaże regulowane. Oglądałam je dokładnie i wyglądają na nigdy nie używane, nawet naklejki i taśmy mają ze sklepu. Widocznie jakiś zwrot. Nowe kosztują 350zl za sztukę, a ja kupiłam dwa za 100zł :wave:

Specjalnie wybrałam te bo dużo czytałam na temat stelaży, a Pani która je sprzedawała nie miała zielonego pojęcia co sprzedaje. Powiedziała, że moge wybrac co chcę, za tą samą cene.

W dniu dostawy to dopier miałam nerwa. Pan Mąż przywiózł mi inne stelaże do łóżka. Najpierw wmawiał mi, że te będa lepsze (zwykła metalowa rama i przymocowane deski ), pożniej że te które wybrałam sa droższe i musze dopłacić. Zagotował mnie na maxa. Oczywiście wykłuciłam sie z nim, że sprawy między żoną a nim mnie nie interesują i jak żona sprzedała mi stelaże za 100zl, to chcę te które kupiłam. Wtedy facet chciał odemnie dodatkową kasę za transport. Oczywiście nic nie dostał, bo to nie moja wina, że chciał mnie wyrolowac i wcisnąc badziew. Pojechał i przywiózł mi moje stelaże, oczywiście wściekły był na mnie jak osa.

Penwnie bym się tak nie kłuciła gdybym nie pytała Pani która sprzedawała ze 3razy czy napewno te stelaże są po 50zl za sztukę, ale ta twardo stała przy swoim. Także mam łóżko i dwa stelaże za 300zł. A jak juz coś kupię po dobrej cenie to łatwo tego nie oddam.

 

O takie stelaże tak zażarcie walczyłam (moje maja białe a nie bordowe gumy, ale reszta taka sama)

 

http://i782.photobucket.com/albums/yy110/alladyn71/stelaz.jpg

 

I nie chodzi o to, że się chwalę, poprostu dzielę się z wami tym bo jestem z siebie taka dumna i taka zadowolona, że miałam tyle szczęścia:D i musiałam się z kimś tym podzielić :hug:

Edytowane przez alladyn71
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka dni nie zaglądałem a tutaj takie emocje i zmiany!! Oczywiscie wielkie gratulacje z przeprowadzki - kurcze tak bardzo wam zazroszczę(oczywiście pozytywnie)!! Mam nadzieję, ze niedługo ja sie wprowadzę:yes:

Łózko rewelacja jednak raczej nie w moim zasięgu, jak napisala Kubelka przy pewnym wzroście pozostaje w sferze marzeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez przesady z tym wzrostem. Liczy się ładny zaglowek i to w nogach, resztę można przerobić/przedłuzyć bez problemu. Moj brat ma 198cm wzrostu więc przerabiałam to już dawno temu, a teraz jest tylko łatwiej :) Materace także robią pod zamówienie (kilka ofert na allegro widziałam, porządnych niedrogich materacy). Zwłaszcza łóżka metalowe łatwo się przerabia, kilka spawów w niewidocznym miejscu i po krzyku :D. Drewniane też, ale tu już trzeba kleić i wzmacniać (kubel napewno nie miałaby z tym problemu :yes:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko się da zrobić:p tylko sęk w tym ,że one mają swój urok w tych wystających ramach. Było kiedyś takie łóżko w Ikei czarne, kute esy -floresy, szkoda że je wycofali:( I gdybym takie dostała z odzysku to chociaż schowałbym na strych by móc na nie popatrzeć... haha bo do osobnej sypialni to jeszcze daleko ... a może nie -czas tak szybko leci:o

Nie mogę doczekać się końcowego efektu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, witam :hug:

 

Wiem, wiem dawno mnie tu nie było. A właściwie byłam ale niewidoczna. Czas nadrobić zaległości.

 

A wiec kuchnia.

 

Oto fotoreportaż z prac nad nią :)

Szafki 30-sto letnie po poprzednich właścicielach, wiec nie oczekujcie cudów :)

 

http://i782.photobucket.com/albums/yy110/alladyn71/DSC_9843.jpg

 

http://i782.photobucket.com/albums/yy110/alladyn71/DSC_9844.jpg

 

http://i782.photobucket.com/albums/yy110/alladyn71/DSC_9865.jpg

 

w czasie prac

 

http://i782.photobucket.com/albums/yy110/alladyn71/DSC_9852.jpg

 

http://i782.photobucket.com/albums/yy110/alladyn71/DSC_9864.jpg

 

a tak wygląda efekt prawie końcowy

 

http://i782.photobucket.com/albums/yy110/alladyn71/DSC_9862.jpg

 

http://i782.photobucket.com/albums/yy110/alladyn71/DSC_9861.jpg

 

http://i782.photobucket.com/albums/yy110/alladyn71/DSC_9863.jpg

 

Końcowy efekt pokażę dopiero jak skończę resztę szafek i postawię je w kuchni, którą może w końcu skończę :)

Już nie moge sie doczekać. Może w tym tygodniu położymy kafle.

 

A tu wiewióra. Mamy ich pełno na ogrodzie. Rośnie tam wielki orzech a one kradną na potęgę :lol2: Super obserwuje się je z okna w dużym pokoju. Mamy czarne i rude :) i te nijakie :p

 

http://i782.photobucket.com/albums/yy110/alladyn71/DSC_9808.jpg

 

http://i782.photobucket.com/albums/yy110/alladyn71/DSC_9815.jpg

 

http://i782.photobucket.com/albums/yy110/alladyn71/DSC_9818.jpg

 

Pozdrawiam :)

Edytowane przez alladyn71
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noooo Alladyn szczęka opadła , bo to ,że pomysłowa jesteś to wiem i doceniam , ale To to już jest mega -wielka -super- reinkarnacja kuchni :jawdrop::jawdrop::jawdrop: Masz talent , oj masz Kochana ....już nie mogę doczekać się efektu końcowego.

A nowe fronty robiłaś z boazerii , a potem je kleiłaś??? Pytam bo namawiam moją sis by dała sobie pomóc i dała mi reanimować jej kuchnię (też taka 30-tka)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...