Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kostka moich marzeń czyli dom w stylu hiszpańskim ;)


alladyn71

Recommended Posts

Dzięki dziewczyny, aż się zarumieniłam :oops: Bardzo się cieszę, ze sie podoba. Dzięki :hug:

Co do listew to kupiłam takie cieniutkie u mojego drewniarza;), ale to nie jest boazeria, zwykłe listewki sosnowe, płaskie z jednej strony i zaokrąglone brzegi z drugiej. Kleiłam na zwykły klej kupiony w LM, bezpośrednio do lekko zmatowionych papierem frontów.

 

Blat planujemy drewniany, też pewni kupimy w LM albo Castoramie. Z takich klejonych płyt robiliśmy parapety (dębowe), i takie chcemy mieć blaty w kuchni. Nie wiem tylko czy lakierować je, olejować ?? Jeszcze nie czytałam nic na ten temat, ale najpierw kafle, później pomyślę o blacie :)

 

Już nie mogę się doczekać aż zaprezentuję Wam skończoną kuchnię :lol2: Niestety syn chory, siedzi w domu, dlatego tak wolno prace idą. Przy dwulatku w domu, nawet przyklejenie kilku deseczek to wyczyn prawie niemożliwy :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 738
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Już nie mogę się doczekać aż zaprezentuję Wam skończoną kuchnię :lol2: Niestety syn chory, siedzi w domu, dlatego tak wolno prace idą. Przy dwulatku w domu, nawet przyklejenie kilku deseczek to wyczyn prawie niemożliwy :rolleyes:

 

Znam to, znam :) wczoraj robiłam stroiki na okno - a młody maruda mi w te listki, sznureczki... ehhh

 

No to zacieram rączki w oczekiwaniu :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) Przepis?

 

Dobra :D

Kupić deseczki. Pokroić na odpowiednie długości.

Zdjąć drzwiczki, użyć gruboziarnistego papieru ściernego i przetrzeć je ze strony, gdzie będziemy przyklejać deseczki.

Ułożyć deseczki na drzwiczkach, tyłem do góry. Lejemy klejem po każdej desce.

Następnie obracamy deseczki klejem w dół i przyklejamy na miejsce.

Bierzemy deskę ale już grubą i ściskami ściskamy ją ażeby dobrze trzymało :)

Po wyschnięciu przecieramy drzwiczki papierem drobnoziarnistym i malujemy (x3-4)

To wszystko.

Montujemy drzwiczki i z uchwyty.

Woila! Mamy nową kuchnię ;):p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no...szok. Alladyn i Kubelka jesteście poprostu Mistrzyniami Recyklingu!!!

Pomysł na szafki świetny, a wyglądają genialnie. Nie mogę się doczekać całej kuchni. Muszę powiedzieć, że powoli zarażacie mnie tym odnawianiem, jak tylko wrócę, idę buszować na strychu babci, może znajdę rzeczy, którym przywrócę żywot (pamiętam, że było kilka starych skrzyń i zepsuta komoda, ale może coś jeszcze tam się kryje)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki dzieczyny :hug: Tyle miłych słów...aż chce się pracować od rana ;)

 

Niemodna, zachęcam do odnawiania. Ja zawsze podchodzę do tego tak...jak nie wyjdzie to najwyżej kupię nowe, a jak wyjdzie to zaoszczędzę :lol2:

 

Madia oj marzy mi się stara skrzynia do roboty..lepiej szybko biegnij na strych babci, bo ja tam wpadnę i nic nie zostawię :p

 

Kubel co do boazeri to myślę o położeniu jej tyle, ze na ścianę w kuchni. Strasznie podobają mi się takie stylizowane na styl wiejski kuchnie. Myśle ze idealnie będą u mnie pasować, muszę tylko męża namówić . Oczywiście pomaluję je na biało :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł super , tylko zastanawiam się czy taki klimat pasuje do stylu hiszpańskiego? Nie jestem w tym temacie dobra , bo nigdy nie oglądałam domów hiszpańskich. Chociaż z tego co pamiętam to dół ma być stonowany u Was , tak? Sam pomysł mi się podoba , a szczególnie jak można zrobić samemu i to za półdarmo . A właściwie jak dodasz jakieś dodatki to wszystko ze sobą się zgra , będzie pięknie ... mówiłam że doła mam to i piszę jakieś głupoty :eek:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten mój styl hiszpański głównie miał być na poziomie dużego pokoju, jednak już widzę, że odchodzę od niego powolutku, krok po kroku. Nadal strasznie mi się podoba, ale muszę dostosowywać wystrój do mebli które uda mi się zdobyć w dobrej cenie, a nie meble do zamysłu jaki miałam na początku, niestety. Cieszę się, ze udało mi się chociaż schody utrzymać w tym stylu, a reszta...cóż, będzie jak będzie :cool:

Kuchnia jakoś od początku marzyła mi się biała i innej sobie nie wyobrażam, gdyż jest niska.

Kiedyś, kiedyś gdy będzie mnie stać na ocieplenie i zrobienie daszków, zewnętrznie będzie przypominał dom w stylu hiszpańskim. Obiecuję :yes::yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no pięknie masz , może ja się nie znam ale tak kolorowo to tylko po hiszpańsku;):cool: . Pewnie ,że lepiej sklepać coś samemu niż siedzieć w pustych pomieszczeniach. To nie siedź tu tylko idź robić tą kuchnię , muszę pokazać mojej siostrze ,że można bo ona z tych niedowiarków i siedzi już trzeci rok i gapi się na tą "Basiową " kuchnię a ja już nie mogę . I jak jej pokarzę Twoją przemianę to może podniesie swoje doopsko i coś zrobi. Dobra ja też podnoszę doopsko i lecę do roboty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Niemodna, zachęcam do odnawiania. Ja zawsze podchodzę do tego tak...jak nie wyjdzie to najwyżej kupię nowe, a jak wyjdzie to zaoszczędzę :lol2:

 

Właśnie tak zamierzam z robić z szafkami do łazienki :) ...może uda mi się zaoszczędzić troszkę kasy.

Alladyn'ko, powiedz mi, malowałaś już boki tych szafek? i... jeśli tak, to proszę powiedz mi czym to zrobiłaś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie malowałam jeszcze. Na tych widocznych bokach także zamierzam przykleić deseczki i je pomalować. Jakbym tylko malowała to tą samą farbą, magnata, emalią do drewna i metalu. Tylko oczywiście wcześniej trzeba lekko zmatowić, zeby się farba trzymała (moje niestety są zbyt zniszczone :)

 

Robota nam wolno idzie bo mąż przeforsował się i przez kilka dni nie mógł ruszać (woził ziemię na nasz przyszły a'la tarasik). W tym tygodniu powinniśmy położyć resztę kafli w kuchni. W przyszłym może położę spoinki, a wtedy to już tylko podłączyć kuchenkę, postawić szafki...i kuchnia gotowa :wave:

(choć szafek jeszcze nie skończyłam, ale na to tylko dwa dni i gotowe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...