odaro 27.08.2010 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 (edytowane) Na poddaszu mam poprowadzone przewody elektryczne tak jak to widać na zdjęciach w metalowych korytkach. Pod nimi i nad nimi będzie wełna mineralna z ocieplenia poddasza. Czy w takiej sytuacji trzeba dodatkowo jakoś zamknąć, oddzielić przewody od wełny mineralnej. Czy warto to robić czy może jest to konieczne ze względu na zagrożenie pożarowe. Jeżeli byłoby to konieczne wtedy zamknąłbym korytka w plastykowych korytkach. http://a.imageshack.us/img411/8844/pict0021zi.jpg http://a.imageshack.us/img339/1096/pict0016pv.jpg http://a.imageshack.us/img843/2766/pict0039lt.jpg http://a.imageshack.us/img690/5765/pict0028yb.jpg http://a.imageshack.us/img153/7172/pict0046i.jpg I jeszcze jedna ważna rzecz czy w miejscach gdzie blisko się krzyżują przewody elektryczne z alarmowymi i innymi niskonapięciowymi powinienem jakoś dodatkowo oddzielić jakiś ekranem. Chodzi mi o to czy taka duża ilość przewodów elektrycznych idących w odległości ok., 15cm od niskonapięciowych nie będzie powodować jakiś zakłóceń albo np. fałszywych alarmów. http://a.imageshack.us/img839/7489/pict0057popr.jpg http://a.imageshack.us/img96/9346/pict0029xb.jpg http://a.imageshack.us/img839/3213/pict0046popr.jpg http://a.imageshack.us/img713/5152/pict0047c.jpg Edytowane 29 Sierpnia 2010 przez odaro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eco.pierre 27.08.2010 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 Za względów pożarowych to plastik się pali a wełna nie, takie moje zdanie. Odległość jest według mnie wystarczająca, a porządny ekran zrobić będzie ciężko, A metalowe korytko też jest w pewnym stopniu ekranem o ile jest jakoś uziemiony. Pamiętaj że każdy kij ma dwa końce, ekran też i każdy powinien być uziemiony, a przynajmniej z założenia w praktyce różnie bywa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
odaro 28.08.2010 05:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 Za względów pożarowych to plastik się pali a wełna nie, takie moje zdanie. Odległość jest według mnie wystarczająca, a porządny ekran zrobić będzie ciężko, A metalowe korytko też jest w pewnym stopniu ekranem o ile jest jakoś uziemiony. Pamiętaj że każdy kij ma dwa końce, ekran też i każdy powinien być uziemiony, a przynajmniej z założenia w praktyce różnie bywa. A gdybym te korytka owinął taśmą aluminiową gdzieś słyszałem że aluminium dobrze ekranuje różne zakłócenia od przewodów elektrycznych. Taka taśma aluminiowa ma też dużą odporność na wysoką temperaturę wtedy może izolował by również od przegrzania się przewodów Największe wiązki przewodów idą w szczycie kalenicy nie wiem na ile da się to obłożyć wełną ale w lecie temperatura może tak dochodzi do 70st C Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
odaro 28.08.2010 06:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 Jeszcze nasunęło się mi jedno pytanie. Czy takie korytka trzeba dodatkowo uziemić jeżeli tak to jak. Wystarczy na końcu czy trzeba mostkować każde łączenie korytek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eco.pierre 28.08.2010 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 No właśnie tak jak mówiłem, korytka wypadało by uziemić choćby ze względu bezpieczeństwa, ale i ekran trochę się wtedy z niego zrobi. Korytka muszą być połączone na łaczeniach(fajnie to brzmi) a jak jakieś jest samotne to też je uziem(to chyba nie będzie poprawna forma ale nigdy nie byłem polonistą). Taśma zadziała dwojako niby zaizoluje trochę z zewnątrz ale też zatrzyma ciepło kabli w środku. Może jeszcze ktoś się jeszcze wypowie ja bym zostawił tak jak jest to ile wszystkie kable są odpowiednio dobrane nic nie powinno się nic dziać(mówiąc dobrze dobrane mam na myśli przewymiarowane, właśnie ze względu na gorsze oddawanie ciepła i trudne warunki). Możesz też zastosować peszle samo gasnące ale korytek takich raczej nie ma a do peszla to już tego nie wsadzisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eco.pierre 28.08.2010 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 Jeszcze tak sobie myślę ze zgodnie z norma pod puszki itp. na materiałach palnych daje się blachę, więc jak gdzieś kable są blisko drewna to można dać tam blachę. Ta taśma aluminiowa też mogła by nie być zła, ale nie owinięta wokół a jedynie przyklejona od góry i najwyżej po bokach, żeby jeszcze bardziej tej instalacji życia nie utrudniać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magicc 28.08.2010 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 niczym nie owijaj nic nie kombinuj. Już za późno na cokolwiek.Korytka niedowymiarowane, oprócz tego nie powinny leżeć na krokwiach.Widać że instalacja rosła wraz z wykonaniem. Powodzenia przy uruchamianiu. Mam nadzieję że zachowałeś schemat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
odaro 28.08.2010 19:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 niczym nie owijaj nic nie kombinuj. Już za późno na cokolwiek. Korytka niedowymiarowane, oprócz tego nie powinny leżeć na krokwiach. Widać że instalacja rosła wraz z wykonaniem. Powodzenia przy uruchamianiu. Mam nadzieję że zachowałeś schemat. A dlaczego nie mogą leżeć na krokwiach. A próbowałeś kiedyś kupić korytka inne niż typowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
odaro 28.08.2010 20:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 (edytowane) Większość korytek zostało dzisiaj przez mnie przykrytych metalową pokrywą korytka. Nie miałem żadnych problemów z zamknięciem korytka. Tam gdzie przewody wykipiały zostaną przykryte odwróconym korytkiem o niestandardowej wysokości 10cm które mi zostało a po które musiałem osobiście jechać do firmy Baks po żadna hurtownia nawet największe w Warszawie nie mają innych wymiarów niż standartowe. Taśmę aluminiową zastosuje tylko punktowo w niektórych miejscach i w rozwidleniach tras kablowych. Edytowane 28 Sierpnia 2010 przez odaro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
odaro 28.08.2010 20:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 No właśnie tak jak mówiłem, korytka wypadało by uziemić choćby ze względu bezpieczeństwa, ale i ekran trochę się wtedy z niego zrobi. Korytka muszą być połączone na łaczeniach(fajnie to brzmi) a jak jakieś jest samotne to też je uziem(to chyba nie będzie poprawna forma ale nigdy nie byłem polonistą. Jaki takie połączenia powinny być wykonane? Każde łączenie czyli każda śrubka??? Jakie grubości LGY będzie potrzebne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eco.pierre 29.08.2010 00:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2010 Wystarczy tak połączone jak masz czyli śrubkami korytka do siebie, dla pewności możesz zmierzyć opór. A jak gdzieś się nie da połączyć śrubką to połącz kabelkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 29.08.2010 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2010 Kabli masz napakowane tyle co w niejednym centrum handlowym w NRD.... Korytka łączy się mechanicznie i elektrycznie. Mechanicznie to Twoja wizja: śrubki, nity, zatrzaski, wsuwki. Elektrycznie to mostek z LGY 2,5-4-6mm2 z zaprasowanymi końcówkami oczkowymi. Mostki przykręca się do końców korytek. Tak się robi dla przemysłówki, a czasem jak wzrok podniesiesz to i w centrach handlowych zobaczysz jak to wygląda. Wełna mineralna jest niepalna i tutaj bym się nie przejmował niczym. Jednak takie napakowanie kabli + owinięcie tego wełną da efekt kumulacji ciepła. Tutaj się kłaniają odpowiednie tabele i współczynniki dla doboru przekroju przewodów. Krzyżowanie okablowania elektrycznego i niskonapięciowego nie jest problemem. Gorzej gdy okablowanie idzie obok siebie (równolegle). Jednak 15cm przy metalowych korytach też nie byłoby problemem. Powodzenia w uruchamianiu i użytkowaniu takiej wypasionej instalacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
odaro 29.08.2010 20:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2010 Kabli masz napakowane tyle co w niejednym centrum handlowym w NRD.... Korytka łączy się mechanicznie i elektrycznie. Mechanicznie to Twoja wizja: śrubki, nity, zatrzaski, wsuwki. Elektrycznie to mostek z LGY 2,5-4-6mm2 z zaprasowanymi końcówkami oczkowymi. Mostki przykręca się do końców korytek. Popraw mnie czy dobrze rozumiem. Mam skręcone korytka między sobą czy miedzy tymi śrubami zrobić mostki z LGY 6mm z zaciśniętym oczkiem. Wełna mineralna jest niepalna i tutaj bym się nie przejmował niczym. Jednak takie napakowanie kabli + owinięcie tego wełną da efekt kumulacji ciepła. Tutaj się kłaniają odpowiednie tabele i współczynniki dla doboru przekroju przewodów. W taki razie nie będę owiał kabli tam gdzie jest ich tak dużo. Będą leżały nie osłonięte pod kalenicą. Z drugiej strony mój zamysł był inny wełna miała chronić przewody przed wysoką temperaturą jak będzie w lato pod kalenicą a w zimę przed wysokimi mrozami. Temperatury pod kalenicą będą podobne jak na strychu nie ogrzewanym. W takim razie co będzie lepsze czy to że kable będą wystawione na działanie dużych różnic temperatur czy jak owinę wełną to wtedy będą się przegrzewać. Ale zawsze słyszałem że jak przewody dobrze są dobrane to nie będą się przegrzewać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 29.08.2010 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2010 Korytka łączy się mechanicznie tworząc jakąś konstrukcję, w twoim przypadku poskręcałeś sobie to śrubkami. BAKS ma też korytka, które łączy się na zatrzaski lub po prostu wsuwa jedno w drugie. Prócz tego połączenia konstrukcyjnego wykonuje się połączenia elektryczne. Potnij LGY na odcinki po 10-15cm, na obu końcach zaciśnij końcówki oczkowe, końcówki przykręć do boku korytek 5cm od miejsca łączeń. W ten sposób uzyskujesz ciągłość elektryczną. Samo poskręcanie korytek lub ich zatrzaśnięcie nie jest traktowane jako połączenie elektryczne. Korytko może pracować mechanicznie i śruba najzwyczajniej się poluzuje, a zatrzask popuści.... itd. Odnośnie doboru przekrojów, inne współczynniki obowiązują gdy przewody lecą pod tynkiem, a inne gdy w korycie. Jeszcze inne gdy całość jest osłonięta (kumulacja ciepła). Jeśli obawiasz się o znaczne wahania temperatur to jedynie ciepło może zaszkodzić takiej instalacji. Nominalnie izolacja wytrzymuje -20 / +70 st.C. Takiego mrozu -20 w ogrzewanej bryle budynku nie osiągniesz, podobnie +70 stopni na strychu też nie osiągniesz, chyba że przewody będą nadmiernie obciążone (przeciążone). Stąd też była zapewne uwaga jednego z kolegów, że korytka masz przepełnione... Jeśli korytka nie są zamykane to od czasu do czasu warto byłoby takie przewody odkurzyć/przedmuchać. Kurz (pył) znacznie pogarsza warunki chłodzenia, nie mówiąc już o wzroście niebezpieczeństwa pożaru. Tyle teorii... w praktyce po roku mieszkania przestaniesz myśleć o swojej instalacji i będziesz się cieszył życiem w nowym lokum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
odaro 29.08.2010 21:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2010 Robert dzięki za wsparcie. LGY miałem już przygotowane na ta sobotę ale nie zdążyłem tego zrobić. Tylko pierwotnie chciałem LGY podpinać do istniejących nakrętek. Skąd ten wymiar 5cm od miejsca łączenia dwóch korytek. Ma to jakieś znaczenie? Jak przekrój powinien mieć LGY 4mm wystarczy czy lepiej 6mm. Czy to prawda że folia aluminiowa dobrze ekranuje zakłócenia elektromagnetyczne spotkałeś się z takim poglądem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chris_w 30.08.2010 05:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 Co się tyczy ekranowania to poczytaj o klatce Faradaya.W moim mniemaniu nie oklejaj niczym tych kanałów ani nie obkładaj wełną (chyba że musisz) - metalowe kanały dobrze odprowadzają ciepło, pod warunkiem że ma ono gdzie uchodzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
odaro 30.08.2010 05:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 Co się tyczy ekranowania to poczytaj o klatce Faradaya. W moim mniemaniu nie oklejaj niczym tych kanałów ani nie obkładaj wełną (chyba że musisz) - metalowe kanały dobrze odprowadzają ciepło, pod warunkiem że ma ono gdzie uchodzić. Znaczna cześć korytek będzie obłożona wełną no bo muszę ocieplić poddasze. Tylko końcowe odcinki korytek tam gdzie jest tak dużo przewodów mogę zostawić tak jak jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magicc 30.08.2010 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 Robertsz wszystko Ci dobrze wyjaśnił. Przewód 4 mm2 ( linka ) może być. Oraz pamiętaj, że korytka uziemia się w jednym miejscu- tzn. łączysz wsztkie odcinki korytek w całość galwaniczną, a potem uziemiasz to jednym przewodem z jednego punktu. Czy próbowałem kupić korytka większe? Tak, często, prawie przy każdej realizacji obiektu.Jak przywalisz to wełną, to problem zakurzenia odpadnie, ale wtedy instalacja będzie się zachowywać jak zamknięta, bez możliwości oddawania ciepła do otoczenia. Zobaczysz w praktyce jak to będzie- może dla pewności rzuć tam parę termistorów przed zamknięciem- będziesz mógł kotrolować temp. kabli- pomysł na tyle śmiały i mało stosowany, ale co zrobić, gdy kable są oddzielone od "świata" izolacją- ziemia, tynk, przynajmniej odbiera ciepło, chłodząc kable, a przy tym dając możliwośc kontroli temperatury termowizją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
odaro 30.08.2010 19:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 Robertsz wszystko Ci dobrze wyjaśnił. Przewód 4 mm2 ( linka ) może być. Oraz pamiętaj, że korytka uziemia się w jednym miejscu- tzn. łączysz wsztkie odcinki korytek w całość galwaniczną, a potem uziemiasz to jednym przewodem z jednego punktu. Czyli tak mostkuje jedno korytko do drugiego w miejscu ich mechanicznego połeczenia przewodem LGY długości powiedzmy 12cm i jak dojadę do końca trasy wtedy ostatni LGY który pójdzie do szyny wyrównawczej podłączam do ostatniego mostka czy do końcowego elementu metalowego korytka.? Jak przywalisz to wełną, to problem zakurzenia odpadnie, ale wtedy instalacja będzie się zachowywać jak zamknięta, bez możliwości oddawania ciepła do otoczenia. Zobaczysz w praktyce jak to będzie- może dla pewności rzuć tam parę termistorów przed zamknięciem- będziesz mógł kotrolować temp. kabli- pomysł na tyle śmiały i mało stosowany, ale co zrobić, gdy kable są oddzielone od "świata" izolacją- ziemia, tynk, przynajmniej odbiera ciepło, chłodząc kable, a przy tym dając możliwośc kontroli temperatury termowizją. Jak można ocenić na ile jest duże ryzyko przegrzewania się przewodów. Instalację mam położoną w gwiazdę bo ma to być instalacja inteligentna. Jeżeli instalacja będzie chodzić na napięciu 12v albo 24v (bo jak sam dobrze wiesz nie wybrałem jeszcze ostatecznego systemu ) to wogole jest ryzyko przegrzewania się przewodów. Wiele elektryków powtarza że jak średnica przewodów jest dobrze dobrana to nie ma żadnego przegrzewania przewodów. W całej tej masie przewodów będzie tylko kilka pod stałym napięciem 230V to te które idą do gniazdek i do silników rolet. Czy w takim przypadku nadal jest duże ryzyko przegrzewania się przewodów? A nie napisałeś czemu nie można montować korytek na krokwiach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chris_w 30.08.2010 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 (edytowane) Uziemienie łącz tak aby nie powstawały pętle z materiałów przewodzących - czyli wszystko w jeden punkt niech schodzi.. Takie różne "pętle masowe" zbierają niepotrzebnie zakłócenia. edit:Aha, wbrew pozorom to instalacje niskonapięciowe bardziej się grzeją. Zastosowanie tej samej mocy wymusza większy prąd, niż w rozwiązaniach wysokonapięciowych, a grzanie właśnie od prądu zależy. Zresztą, najlepszy przesył energii elektrycznej jest na wysokich napięciach (najmniejsze straty na grzanie). Edytowane 30 Sierpnia 2010 przez chris_w Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.