Problem z malowaniem.

[tomek27]

Witam.

Jako, że dotarliśmy do etapu malowania naszego gniazdka pojawiła się następna mała kłoda, którą musimy przeskoczyć. W trakcie wykańczania poddasza "fachowcy" na łączeniach ścian ( tynk cementowo - wapienny) z sufitem na skosach ( regipsy ) dał siatkę łączącą te dwie powierzchnia - bo jak twierdzi nie będzie pękać. Problem jest teraz bo jednak gładki kawałek gipsu wchodzi na ścianę gdzie jest chropowaty tynk cementowo-wapienny i obawiam się, że będzie to nawet po malowaniu widać.

Moje pytania:

1. czy można w takim przypadku na tynk cementowo-wapienny zastosować "Grunt - Lateksową emulsję podkładową do wnętrz" celem zrównania tych powłok?

2. czy jest może inny sposób na pozbycie się tego przejścia?

Dziękuje za pomoc!

[Jerrys]

Witam

Ja bym tynk cementowo wapienny wygipsował, zresztą tak robiłem - pierwsza warstwa gipsem a druga gładzią i szlifowanko...

[tomek27]

Właśnie powiem szczerze, że nie chciałbym nakładać gładzi na te tynki - raz, że zrobione są dobrze (równo), dwa tynk taki lepiej oddycha, trzy - wydaliśmy pieniądze na taki tynk i teraz gładź?.

[pshemQo]

a nie lepiej wyrównać jakoś ten gips i oddzielić to?

Tzn. zrobić pasek pod sufitem w takim kolorze jak sufit na szerokość gipsu i się nie powinno odznaczać.

[piwona]

Też tak mam. Za nic nie zrobiłabym gładzi gipsowej bo podobają mi się takie chropowate ściany i dlatego wybrałam tynk cementowo- wapienny. Rozwiązanie jakie proponuje pshemQo też nie za bardzo się sprawdzi, bo tu chodzi o ściany na poddaszu i tam oprócz sufitów są też w ten sposób wykończone skosy. Poza tym to widać przy każdym kolorze. Jedno powiem na pocieszenie- wkurzało mnie to jak malowałam i jak "podziwiałam" efekty moich prac malarskich. Teraz tego po prostu nie widzę. Inni też nie. Jak ktoś przychodzi to ogląda np. biurko czy narzutę na łóżku a nie sposób połączenia płyty k-g z murowaną ścianą. Może też dasz radę się przyzwyczaić, ale swoje trzeba przeżyć

[Bastorek]

Możesz spróbować zrobić imitacje tynku np. na ten gips naciągnięty na tynk naciągnąć goldbanda knaufa i po lekkim stwardnieniu, filcem albo gąbką imitować powierzchnie tynku a później jak pomalujesz to nie będzie widać różnicy.

[tomek27]

Przyzwyczaić - pewnie i bym się przyzwyczaił, ale jak na razie postawiłem sobie za cel spróbować coś z tym zrobić. Dalej chodzi mi po głowie przeciągnąć te chropowate ściany Lateksową emulsją podkładową - Grunt śnieżki. Nie macie przypadkiem doświadczenia z tym czymś ??

[robert.k]

Skoro piszesz, że wolisz tynk bo ściana oddych ai po chwili chcesz lateksowy podkład położyć to trochę sobie przeczysz a przynajmniej idei oddychania ścian.

[tomek27]

Na opakowaniu jest wyraźnie napisane, że ściana przy tym oddycha.

http://www.budujesz.pl/sniezka-grunt-sniezka-emulsja-wewnetrzna-3l-8295/?utm_source=nokaut.pl&utm_medium=cpc&utm_campaign=2010-08&utm_content=8295

[piwona]

No wiadomo że przed malowaniem musisz ściany zagruntować. Również używałam gruntu Śnieżki ale to wcale nie zmienia struktury ściany.

[tomek27]

Powiem wam jaką mam koncepcje finalną - jeśli coś jest nie tak to bardzo proszę poprawcie mnie bym nie popełnił błędu.

Krok 1 - gruntowanie Unigrunt Atlasa w proporcji 1-1 z wodą,

2. na ścianach z tynkiem cementowo-wapniowym grunt Śnieżki - o którym wspominałem wcześniej,

3. na to malowanko właściwe.

 

Co wy na to ??

[Lothus]

Zrezygnuj z Unigruntu atlasowskiego narobisz sobie tylko roboty Ludzie ten grunt nie jest pod farby ze wzgledu na duza zawartosc szkla wodnego,gruntowalo sie nim kiedys jak nie bylo czym gruntowac to jest blad.... Śnieżka grunt nie wyrowna ci podloza to jest pewne pozatym ma wlasciwosci wmacjajace podłoze zwiekszajaca przyczepnosc i ograniczenia chlonnosci oraz bielaca podloza wiec po co gruntowac 2 razy pozatym produkty lateksowe sa wpelni paropszepuszczalne i jak ktos wam powie ze tam jest lateks to pierdoly opowiada....(jeżeli masz wiecej pytan pisz)