Gość 31.05.2004 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2004 Słuchajcie, Po tak długim czasie ( ok. 3 m-c) dopiero czytam Wasze posty. I jak Was czytam i czuję ten Wasz entuzjazm to mam ochotę już jutro nosić cegły. My trochę się przestraszyliśmy. Straszyli znajomi, straszyli rodzice. Pchał minie do przodu wśród nie wielu mój...szef. Który właśnie od marca juz mieszka we własnym domu o powierzchni 280 m2. Ale ten to pożyje. Ma inne perspektywy. I wyobraźcie sobie teraz kiedy ogłosiłam nasze M2 do sprzedaży, a pośrednik szuka nam ładnego M4, to mój maz jedzie do miejscowosci gdzie mielismy budowac nasz domek. Spedza na tej ziemi caly dzien. Oczywiscie ja nic nie wiem (przeciez on byl przeciwny budowie, i mial najwieksze watpliwosci). I dzisiaj mi oznajmia ze sie budujemy. I koniec i kropka i amen. I co ja mam zrobic z tym moim mezem?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 31.05.2004 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2004 To ja pisałamAsiczek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.