Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam,

Mam kłopot. Architekt zaprojektował nam podwyższony salon, do ktorego prowadzą trzy schodki. Zaakceptowaliśmy ten pomysł bo takie rozwiązanie podobało się nam wizualnie, a poza tym dodatkowym uzasadnieniem była możność zniwelowania poziomów naszej spadzistej działki i uniknięcia wysokich schodów przy wejściu do domu. Szczere mówiąc nie zastanawialismy się az tak bardzo nad kwestiami praktycznymi a raczej po zastanowieniu uznaliśmy, że nie będzie to taki wielki kłopot Skoro pralnię mamy w piwnicy, sypialnie na piętrze to czemu miałyby przeszkadzać dodatkowe trzy małe schodki . Niedawno jednak byli u nas na budowie teściowie i suchej nitki nie zostawili na naszych schodkach. Powiedzieli, że to nasza najgorsza decyzja i będziemy jej gorzko żałować. Musze przyznac, że troche mnie to ruszyło i do dzisiaj nie daje spokoju. Może ktoś kto ma takie schodki i je użytkuje pocieszyłby mnie, że nie jest tak źle i nie sa one aż tak bardzo koszmarne w uzytkowaniu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/147543-schodki-w-salonie/
Udostępnij na innych stronach

byl tu taki temat pare dni temu

poszukaj

jedni mowili nie,inni tak

to wszystko zalezy czy stawiamy na maksymalna prostote i wygode w kazdej mozliwej sytuacji teraz i na przyszlosc,czy bardziej przykladamy wage do tego,co nam sie podoba

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/147543-schodki-w-salonie/#findComment-4261596
Udostępnij na innych stronach

U mnie w rodzinnym domu jest coś podobnego - taki dwupoziomowy salon. Cały dom na jednym poziomie, a kawałek salonu o 0,5 m niżej. Dla dzieci to była świetna zabawa, dorosłym nie przeszkadzało, dla starszych (dziadków) z czasem było trudne do pokonania. Z pewnością było i jest niewygodne, bo choć zawsze miały być tam schodki, to nigdy nie powstały..

Jeśli Wy macie 3 schodki to wydaje mi się, że nie jest to tragedia. Mam doświadczenie użytkowania podobnego salonu i zawsze mi się to strasznie podobało, a jednocześnie wcale nie przeszkadzało.

 

Popieram to co forumowicze pisali wcześniej - Wam ma się podobać!!! A jeśli chodzi o wygodę - okaże się... jak zresztą z większością rozwiązań w nowobudowanym domu :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/147543-schodki-w-salonie/#findComment-4263060
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Marfa, nawet nie wiesz jak bardzo podniosłaś mnie na duchu : ) Być może krytyka moich teściów wynikała właśnie z obawy, że to oni w przyszłości mogą mieć największy kłopot z tym schodkami. Jeszcz raz wielkie dzięki :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/147543-schodki-w-salonie/#findComment-4263182
Udostępnij na innych stronach

Moi znajomi mają też salon położony nizej (z tych samych względów, co Wy i tez wyszło to w trakcie budowy, b okazało się, ze jest za duży spadek). Mają jeden lub 2 schodki (nie pamiętam), ale nikomu to nie przeszkadza. Poza tym fajnie oddziela strefy parteru. No i sympatycznie jest na tych schodkach przysiąść :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/147543-schodki-w-salonie/#findComment-4263392
Udostępnij na innych stronach

U tesciowej jest salon opuszczony 3 schodki. Teraz tesciowa ma problem ze stawami biodrowymi i pan stolarz zrobil pochylnie na schodkach. To znaczy zamiast schodkow jest rampa. I jest super, tesciowa zachwycona. Wydaje mi sie, ze to naprawde dobry sposob na starosc:-)
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/147543-schodki-w-salonie/#findComment-4264626
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...