Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

może niepolitycznie, ale za to szczerze powiem: chyba wiem o co Ci chodzi. kuchnia jest piękna, wszystko do siebie idealnie dopasowane - być może to właśnie jest problem? brakuje jakiegoś "pazura", czegoś niespodziewanego. niekoniecznie chodzi o "zagracanie" blatu, tylko raczej o coś, na czym oko mogłoby się "zawiesić". Juszczakówka - dobrze myślę?

 

nihiru trafiony zatopiony !!!! bardzo dobrze ujęte :yes: tylko co??? nie mam pojęcia :p

 

kubelko słoje fajna sprawa tylko ja mam pojemniki na makarony, które są pochowane w szafce bo tam jest ich miejsce ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Też myślałam o oświetleniu :yes: zmiana lampy i kinkietu na kryształki.....do tej co mam teraz nie pasują abażurki :no:

A może przemalować koszyki , które są z boku mebli na biały kolor i już trochę będą się rzucać w oczy , a nie zlewać w całość mebli ????

Edytowane przez Juszczakówka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ma być słodko to niech będzie - dodam tylko ,że planuję zrobić w sobotę "faworki" ale kruche ... dawno nie robiłam( robię zawsze na drożdżach) . A wiesz ja nie znam takiego pierniczka ... pewnie dlatego ,że u nas ciasto jest kilka godzin a później znika .

 

Jutro prześlę Ci przepis :yes: ... u nas ciasto też jest kilka godzin ( no może góra dwie godzinki :lol2: )....faworki też uwielbiam a jadłam je 5 lat temu jak wróciłam ze szpitala po urodzeniu Klary ( kurcze jak ten czas leci )......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kryształki powiadasz... chyba mogłyby być. prawdopodobnie to lepszy pomysł od mojego. myślalam o wprowadzeniu (nie przestrasz się) czerwonego koloru: abażury, wazony zamiast tych żelazek na półce, doniczki. Problem w tym, że to musiałby być pewien specyficzny, jeden jedyny odcień czerwieni: głęboki, ciepły, nasycony. nie wiem jak go określić. burgund? żadne odcienie strażackie, pomidorowe, malinowe nie wchodzą w grę.

 

tak, to chyba zbyt duże ryzyko i kryształki będą lepsze. i wtedy zrezygnować ze wszelkich rustykalnych dodatków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kryształki mogą być:yes: Powiem Ci jeszcze Andżeliko, że gdyby te Twoje rolety miały np. pasy, to zrobiłyby to wnętrze. Te co są piękne, ale delikatne i wtapiają się w kuchnię:) Koszyki tez możesz przemalować:D

 

A odnośnie moich rolet, to zrobię, zrobię, ale celowo czekam bo muszę zgrać z resztą tkanin zasłonowych. U nas otwarta przestrzeń i nie mogą się gryźć:no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ooo - rolety w pasy to też dobry pomysł! w ikei jest bardzo ładny materiał w biało-czarne pasy, w sam raz na rolety. do tego czarno-biały obrazek pod kinkietem zamiast wianka i już masz pazur.

 

Wiem, że nie masz w kuchni nic białego czy czarnego, ale przeglądając różne zdjęcia zauważyłam, że takie pozornie nie pasujące czarno-białe dodatki dodają niesamowitego smaczku. zobaczę czy nie mam jakichś inspiracji, ale dopiero jutro, bo teraz pora spać:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kryształki powiadasz... chyba mogłyby być. prawdopodobnie to lepszy pomysł od mojego. myślalam o wprowadzeniu (nie przestrasz się) czerwonego koloru: abażury, wazony zamiast tych żelazek na półce, doniczki. Problem w tym, że to musiałby być pewien specyficzny, jeden jedyny odcień czerwieni: głęboki, ciepły, nasycony. nie wiem jak go określić. burgund? żadne odcienie strażackie, pomidorowe, malinowe nie wchodzą w grę.

tak, to chyba zbyt duże ryzyko i kryształki będą lepsze. i wtedy zrezygnować ze wszelkich rustykalnych dodatków.

 

Czerwony raczej nie wchodzi w grę :lol2:

Ceglasemu odcieniowi mówimy TAK ( są na ścianie i na obudowie pochłaniacza ceglaste kosteczki trwertynu :yes: ) jakieś pojemniki i rzucają się w oczy :)

 

Kryształki mogą być:yes: Powiem Ci jeszcze Andżeliko, że gdyby te Twoje rolety miały np. pasy, to zrobiłyby to wnętrze. Te co są piękne, ale delikatne i wtapiają się w kuchnię:) Koszyki tez możesz przemalować:D

 

O zmianie rotet też myślałam tylko w kolorach beżu :yes: i pasy też na miejscu...na 100% będą rzucać się w oczy...

 

ooo - rolety w pasy to też dobry pomysł! w ikei jest bardzo ładny materiał w biało-czarne pasy, w sam raz na rolety. do tego czarno-biały obrazek pod kinkietem zamiast wianka i już masz pazur.

 

Wiem, że nie masz w kuchni nic białego czy czarnego, ale przeglądając różne zdjęcia zauważyłam, że takie pozornie nie pasujące czarno-białe dodatki dodają niesamowitego smaczku. zobaczę czy nie mam jakichś inspiracji, ale dopiero jutro, bo teraz pora spać:)

 

W niedzielę jedziemy do Krakowa to coś pooglądam i w Ikea popatrzę na ten materiał...tylko coś mi te pasy biało-czarne no nie teges, lepiej beżowo- czarne ;)

 

Andżeliko super masz mebelki w kuchni - takie inne niż wszystkie :) Pięknie wykończone u góry :) Super :)

Może faktycznie ta roleta w pasy to jest to?

 

I chyba póję tą drogą czyli zmiana rolet na pasiaste ;)

Z mebli jestem zadowolona i nie zmieniłabym ich na inne :no::lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czerwony raczej nie wchodzi w grę :lol2:

Ceglasemu odcieniowi mówimy TAK ( są na ścianie i na obudowie pochłaniacza ceglaste kosteczki trwertynu :yes: ) jakieś pojemniki i rzucają się w oczy :)

 

też doszłam do tego wniosku:)

 

O zmianie rotet też myślałam tylko w kolorach beżu :yes: i pasy też na miejscu...na 100% będą rzucać się w oczy...

 

W niedzielę jedziemy do Krakowa to coś pooglądam i w Ikea popatrzę na ten materiał...tylko coś mi te pasy biało-czarne no nie teges, lepiej beżowo- czarne ;)

 

beżowo-czarne będą ok nawet bez dalszych zmian, a biało-czarne wg mnie tylko razem z biało-czarnym obrazkiem:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andżeliko mam dla Ciebie kilka fajnych sof:yes::wiggle: Oferta z Farmy Kolonialnej- ceny są znacznie bardziej przyjazne niż w Mebelplast:) zobacz modele Sandwell, Bristol, Brighton, Swindon... Fajne?

http://www.farmakolonialna.pl/kategoria/15/meble-kolonialne-sofy-i-narozniki

 

Salonu w Krakowie nie ma, ale oprócz Wawy są jeszcze w Katowicach i Gliwicach:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak znam siebie to bym jakiś obrazek powiesiła. A żeby było praktycznie to może coś takiego?

http://a.imageshack.us/img641/9245/dsc04938dorfi.th.jpg http://a.imageshack.us/img823/1544/dsc04939dorfi.th.jpg

Ten wieszak zawiśnie w przyszłości w mojej kuchni.

Edytowane przez Dorfi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...