krolik2002 05.09.2010 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2010 niestety "fachowcy" elektrycy robili instalację na wiosnę a to był jeszcze moment, w którym ufałem budowlańcom i nie zagłębiałem się w ich pracę. Obecnie wyszedł niezły babol........mistrzowie zaoszczędzili na przewodach i tam gdzie w projekcie są 3żyły dali DWIE!!!!!! a tam gdzie miały być 4żyły dali trzy. Oczywiście mam już tynki (na szczęście gipsowe i to przed gładziami). Co robić? WAŻNE : Z rozdzielni do puszek idą wszędzie 3 żyły a od puszki do oświetlenie dwie lub trzy (to trzeba być imbecylem) Tak teraz myślę, że punkty oświetleniowe 3-żyłowe zostawię w spokoju i np. zamiast 2 lamp włączanych osobno będą świecić obie + ściemniacz ale co zrobić z kablami 2-żyłowymi?????? Kazać im wymieniać czy olać sprawę bo i tak będą w większości oprawy LEDowe więc uziomu i tak nie wykorzystam. RĘCE OPADAJĄ Z TAKIMI DEBILAMI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 05.09.2010 22:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2010 Zakładając hipotetycznie, że te brakujące przewody (PE) się pojawią to do czego chcesz je przykręcić? Pomijając oprawy świetlówkowe (długie rury) inne lampy nie mają wyprowadzonego zacisku do uziemienia, bo są wykonywane z tworzyw sztucznych. Mało tego, elektrycy uprawiają 2 szkoły z podłączeniem obwodów oświetleniowych pod wyłączniki różnicowo-prądowe.... itd... Jesteś przed gładziami, dorób sobie brakujące przewody, może się kiedyś awaryjnie przydają jako "faza" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
civic9 06.09.2010 00:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2010 z tymi oprawami to tak nie do końca, u mnie połowa opraw jest klasy I czyli wymaga uziemnienia, wcale nie tylko świetlówkowe. zarówno sufitowe, jak i kinkiety. też mi elektrycy wpajali, że przecież do oświetlenia tego nie potrzeba. #%@#%#@*#@ nie wiem kiedy ostatnio oglądali oprawy oświetleniowe w sklepach. jeśli to pozostawisz i chcesz się czuć bezpiecznie (pomijam więc rozważania o niepodłączaniu PE czy też zerowaniu) to zostaje Ci szukanie opraw w klasie II - owszem, jest sporo takich, ale odpadają w większości te z metalowymi obudowami (choć mogą być odpowiednio izolowane i być jednak w klasie II). a co najważniejsze - to taka instalacja jest niezgodna z obowiązującymi przepisami bez względu na rodzaj zastosowanych opraw (bo przecież oprawę można zmienić, więc instalacja powinna być przygotowana na wszystko). teoretycznie nikt Ci tego nie powinien odebrać. możesz więc mieć problemy nie do przejścia w przyszłości. w dodatku badanie instalacji elektrycznej trzeba powtarzać co kilka lat, więc też w końcu ktoś się do tego może przyczepić. nie mówiąc o ubezpieczycielu czy prokuratorze w przypadku jakiegoś wypadku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.k.k 06.09.2010 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2010 Ale działać będzie, tak jak działa w całej masie domów z instalacją starszą niż obecnie obowiązujące przepisy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krolik2002 06.09.2010 17:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2010 rozmawialem dziś z elektrykiem, który robi odbiory elektryczne budynków. Specjalnie naświetliłem sprawę jako problematyczną. Ów elektryk nie zna się z moimi "fachowcami" ale powiedział, że nie ma najmniejszego problemu z moją instalacją. Ponoć sporo budów tak wygląda i nic się nie ma prawa dziać. Zapytałem czy może mi to poprawić (za kasę) ale usłyszałem ponownie, że nie ma to sensu. Oczywiscie odbierze mi taką instalację bez najmniejszego problemu. Pruć ściany dla zasady?? Sam już nie wiem Jestem wściekły na siebie, że tak prostej sprawy w porę nie wyłapałem i na elektryków co zrobili z siebie dziada (i pośmiewisko) za kilka zeta...... Każda kolejna ekipa ma u mnie coraz bardziej przerąbane bo nikomu już nie ufam i każdemu patrzę na ręce (psycha mi siada) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 06.09.2010 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2010 Sam sobie odpowiedziałeś. Nie chciałem tego głośno mówić, ale niestety albo stety tak właśnie wyglądają instalacje oświetleniowe, brakuje w nich przewodu PE. Da się z tym żyć.... jeśli to będzie jedyny niewypał na Twojej budowie to jesteś urodzony w czepku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 06.09.2010 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2010 ... inne lampy nie mają wyprowadzonego zacisku do uziemienia, bo są wykonywane z tworzyw sztucznych... Nic mylnego. Większość lamp wiszących czy kinkietów ma wyprowadzony zacisk do przewodu ochronnego. ... Mało tego, elektrycy uprawiają 2 szkoły z podłączeniem obwodów oświetleniowych pod wyłączniki różnicowo-prądowe... Tego stwierdzenia to nie rozumiem. W przepisach branżowych nie ma obowiązku zabezpieczania obwodów oświetlenia wyłącznikami różnicowo prądowymi a tym bardziej nie jest zabronione. ... Jesteś przed gładziami, dorób sobie brakujące przewody, może się kiedyś awaryjnie przydają jako "faza" Rozumiem, że to był dowcip Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 06.09.2010 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2010 ...Pruć ściany dla zasady?? ... Daj spokój. Gra nie warta świeczki, no może jeżeli chcesz do... solić ekipie, która tak oszczędzała na przewodach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 06.09.2010 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2010 Tego stwierdzenia to nie rozumiem. W przepisach branżowych nie ma obowiązku zabezpieczania obwodów oświetlenia wyłącznikami różnicowo prądowymi a tym bardziej nie jest zabronione. Szkoła nr 1) NIE MA OBOWIĄZKU - więc nie stosujemy Szkoła nr 2) NIE JEST ZABRONIONE - więc dlaczego by nie zastosować Ja osobiście uprawiam szkołę nr 1, ale są tacy którzy cały dom wpinają pod jedną różnicówkę 3-fazową bo tak jest taniej, szybciej i... każdy dom na jedno kopyto więc nie trzeba specjalnie myśleć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
civic9 06.09.2010 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2010 (edytowane) Ostatnia czytałem taką dyskusję na ten temat: http://ise.pl/index.php?option=com_jfusion&Itemid=39&jfile=viewtopic.php&f=17&t=8400 Przy czym tam niektórzy próbowali bronić tego rozwiązania wykonaniem jej w czasie obowiązywania innych przepisów, przy dzisiejszych - właściwie prawie nikt nie ma wątpliwości co z taką zrobić. Panowie z ISE.pl wydają mi się dość skrzywieni w kierunku norm, przepisów, itp. - no ale właśnie pytanie, kiedy natrafimy na takiego w naszym przypadku. Sami oczywiście możemy poszukać kogoś kto w końcu na coś przymknie oko - ale w przypadku ubezpieczyciela czy wypadku nie mamy już takich możliwości. No i last but not least - jednak te stare instalacje bez PE statystycznie znacznie częściej zabijają. Co za satysfakcja, że tak inni mają - nie chcesz mieć bezpieczniej. To nie na kilka lat, ale pewnie na kilkadziesiąt. Na początku człowiek może pamiętać i uważać, ale jak długo... Też miałem ten problem - poprawiłem gdzie się dało, prawie wszędzie już jest ok. Gdybym mógł względnie prosto (przed gładziami i malowaniem) wszędzie - poprawiłbym. Przeczytaj tamten wątek - zapoznaj się z innymi punktami widzenia i podejmij decyzję Ewentualnie - może dokonaj wyboru opraw już teraz, zobaczysz w jakiej są klasie ochronności, czy wymagają tego PE czy nie. Jeśli niektóre w niektórych miejscach wymagają - to załatw to przynajmniej tam. Na koniec proponuję prosty eksperyment myślowy - czy chciałbyś mieć instalację bez uziemnienia w gniazdach? Jeśli nie - to czym się różni część dot. oświetlenia, żeby stosować do niej mniejsze wymagania? Tym, że trzeba stanąć na palcach żeby dotknąć urządzenia? Przypilnujesz wszystkich, gości na imprezie, dzieci, itp.? No, tyle straszenia Edytowane 6 Września 2010 przez civic9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 07.09.2010 04:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2010 ... Sami oczywiście możemy poszukać kogoś kto w końcu na coś przymknie oko... A to ciekawe. Wiem, że papier wszystko przyjmie ale nie do przesady. Przykład. Instalacja TN-S (dla niewtajemniczonych to współczesna). Miałem zrobić same pomiary. Instalacja gniazd 3 przewodowa ale gniazda ... bez bolca. Od razu powiedziałem: albo wymieniamy wszystkie gniazda na "z bolcem" albo protokół będzie miał uwagę niedopuszczającą instalację do użytkowania. Jeżeli ma się miękkie serce ma się również twardą ... pupę. ... Na koniec proponuję prosty eksperyment myślowy - czy chciałbyś mieć instalację bez uziemnienia w gniazdach? Jeśli nie - to czym się różni część dot. oświetlenia, żeby stosować do niej mniejsze wymagania? Tym, że trzeba stanąć na palcach żeby dotknąć urządzenia? Przypilnujesz wszystkich, gości na imprezie, dzieci, itp.? No, tyle straszenia I w takim przypadku jakimś rozwiązaniem jest zamontowanie RCD dla oświetlenia - nienajlepsze ale cóż. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 07.09.2010 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2010 Jeżeli elektrycy dostali do ręki projekt budowlany w którym stało jak byk jakie przewody należy zastosować a zastosowali inne niewłaściwe to oczym my tu dyskutujemy? Jakby ci fachowcy zrobili 2 podciągi zamiast trzech to też byś sięzastanawiał czy poprawiać? Nikt takiej instalacji nie powinien ci odebrać bo jest nie zgodna z projektem o przepisach nie wspominając. Chyba, że znajdziesz projektanta, który zgodzi się na odstępstwo od projektu a minister zgodzi się na odstępstwo od przepisów techniczno budowlanych. Na etapie budowy nie ma rozważań czy coś sięprzyda czy nie przyda. Rozważania były na etapie projektowania. A budowa ma być przeprowadzona zgodnie z projektem lub jeszcze lepiej. Dla mnie jasne jest, że poprawki wraz z kosztem kucia tynków i ponownym tynkowaniem powinien przeprowadzić wykonawca tej lipy. Może nawet od tego przypadku zacznie już robić z należytą fachowością kolejne instalacje.. A skoro oni tacy oszczędni byli to sprawdź grubość drutów w obwodach gniazd bo pewnie wg. nich 1,5 mm2 jest dość mimo, że w projekcie było 2,5mm2. W rozdzielnicy także sprawdziłbym wyposażenie na twoim miejscu. I brać emerytów za dupę i niech robią jeszcze raz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krolik2002 12.09.2010 16:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2010 będą poprawiać. Kuźwa kolejna ekipa dziadów/żebraków co dla 200 może 300zeta zrobiła z siebie pośmiewisko. W przyszłym tygodniu będą rwać kable na odcinku sufit (oświetlenie) do puszek bo tam są 3 żyły. Co za barany. Po co ciągnąć do puszek 3 żyły aby do lampy weszły 2!!! To nie dotyczy całej instalacji a jedynie opraw gdzie będą oprawki halogenowe/ledowe jednak nienawidzę jak ktoś wycenia elektrykę wg. projektu a robi "po swojemu" Myślicie, że odbiór instalacji będzie sprawdzany wg. projektu? Przecież mam tam same zmiany i rzeczywistość vs. projekt to dwie różne instalacje. Fakt, że w projekcie jak byk jest podana ilość żył (nie ma ani jednego kabla 2 żyłowego) ale już grubości przewodów nie podano. Oczywiście od puszki (2,5mm2) do gniazdek są przewody 1,5mm2 ale to już zostawię w spokoju bo to nic aż tak złego. Praliki/piekarnik/łazienki/kotłownia są na 2,5mm2 bo to kazałem im zmienić wcześniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
civic9 12.09.2010 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2010 (edytowane) Myślicie, że odbiór instalacji będzie sprawdzany wg. projektu? Przecież mam tam same zmiany i rzeczywistość vs. projekt to dwie różne instalacje. Fakt, że w projekcie jak byk jest podana ilość żył (nie ma ani jednego kabla 2 żyłowego) ale już grubości przewodów nie podano. Żeby ktoś sprawdzał zgodność z projektem to nie słyszałem. Ale instalacja ma być zgodna z obowiązującymi przepisami i tutaj jakieś braki mogą wyjść. Poza tym jeśli chodzi o szczegóły to się dowiedz czego wymagają w Twoim zakładzie energetycznym i w nadzorze budowlanym, bo podejście się różni. U mnie oświadczenie elektryka o uprawnieniach SEP "D" o przeprowadzonych pomiarach i zgodności instalacji z obowiązującymi przepisami - tak ogólnie. W takim przypadku może Ci to podpisać prawie ktokolwiek i często podpisze cokolwiek, ale dla własnego bezpieczeństwa nie ma się co oszukiwać. Oczywiście od puszki (2,5mm2) do gniazdek są przewody 1,5mm2 ale to już zostawię w spokoju bo to nic aż tak złego. Nie chcę marudzić, ale to nie jest takie oczywiste z tym "nic aż tak złego". A ile gniazdek masz na takim jednym 1.5mm2 i jakie zabezpieczenie (S-ka)? Właściwie to przy zmianie przekroju na mniejszy powinieneś wstawić zabezpieczenie. Chyba, że od razu dać odpowiednio niskie dla końcowego odcinka, w tym wypadku 10A? Ale to niech się bieglejsi w tym wypowiedzą czy tak można kombinować Puryści elektryczni mówią, że nie. Edytowane 12 Września 2010 przez civic9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 13.09.2010 07:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2010 Oczywiście od puszki (2,5mm2) do gniazdek są przewody 1,5mm2 ale to już zostawię w spokoju bo to nic aż tak złego. Praliki/piekarnik/łazienki/kotłownia są na 2,5mm2 bo to kazałem im zmienić wcześniej Tu chyba chodzi o to, że instalacja bezpuszkowa została zrobiona przewodem 2,5mm2. Natomiast od samych rozgałęzień w puszkach do gniazdek wypuszczono kawałki (10-15cm) przewodów 1,5mm2. Takie rozwiązanie bardzo ułatwia późniejszy montaż/demontaż gniazdek. Co do odbiorów, jeśli dokonuje go ekipa która wykonywała tą instalację to ten odbiór zawsze przejdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ertejot 09.03.2011 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2011 (edytowane) rozmawialem dziś z elektrykiem, który robi odbiory elektryczne budynków. Specjalnie naświetliłem sprawę jako problematyczną. Ów elektryk nie zna się z moimi "fachowcami" ale powiedział, że nie ma najmniejszego problemu z moją instalacją. Ponoć sporo budów tak wygląda i nic się nie ma prawa dziać. Zapytałem czy może mi to poprawić (za kasę) ale usłyszałem ponownie, że nie ma to sensu. Oczywiscie odbierze mi taką instalację bez najmniejszego problemu. Jestem pełen podziwu dla elektryka, który mówi, iż zgodzi się odebrać taką instalacje i dokona wpisu iż nowa istniejąca instalacja elektryczna spełnia wymagania obowiązujących norm oraz rozporządzeń. Sam posiadam uprawnienia kontrolno- pomiarowe bez ograniczenia napięcia i wstydze się tym, że osoba posiadająca takie uprawnienia mówi, że jest wszystko OK. W przypadku pożaru lub porażenia kogoś inwestor powie, że on się nie zna po to wziął elektryka z uprawnieniami do odbioru ten napisał, że jest OK to czemu miał mu nie wierzyć Pan prokurator rozmawia tylko z tym Panem od pomiarów. Nie życzę nikomu takich rozmów ale proszę udowodnić, że podczas pomiarów były trzy żyły a teraz są dwie . Po drugie nauczyli mnie, że dokonując takiego wpisu niezgodnie ze stanem faktycznym jest to poświadczenie nieprawdy celem osiągnięcia korzyści majątkowej przecież za darmo tego nikt nie zrobi. Można uważać kogoś za zwichniętego i można przymknąć oko na drobne rzeczy ale wykonywanie instalacji niezgodnie z normą jest karygodne. Edytowane 9 Marca 2011 przez ertejot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tegas 10.03.2011 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2011 instalacja powinna byc wykonana zgodnie z projektem!!pseudoelektrycy maja na wlasny koszt wszystko poprawicpomiary musza miec 2 podpisy (wykonujacy i sprawdzajacy)z uprawnieniami do pomiarow z dozorem zgodnie z przepisami z roku 2010!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 11.03.2011 06:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2011 instalacja powinna byc wykonana zgodnie z projektem!!... A jak nie ma projektu? To co? Najpierw trzeba zrobić projekt? Zagadnienie było nie tak dawno poruszane. Osobiście jestem innego zdania. ... pomiary musza miec 2 podpisy (wykonujacy i sprawdzajacy)z uprawnieniami do pomiarow z dozorem zgodnie z przepisami z roku 2010!!!!! A możesz podać podstawę prawną / cytat gdzie "pomiary musza miec 2 podpisy"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mp3s 19.03.2011 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2011 Bądźmy życiowi, projekt nie ogarnia życzeń inwestora, który dopiero jak są ściany wie gdzie chce miec gniazdo, wyłącznik itp. Normalne jest więc robienie tego bez projektu, nie oszukujmy się. Ale średnio rozgarnięty elektryk pociągnie do gniazd i oświetlenia przewód trójzyłowy. do gniazd o przekroju 2,5mm2 do oswietlenia 1,5mm2. Zgodnie z rozpiorządzeniem ministra infrastruktury w sprawie warunków... instalcja z gniazdami bez przwodu ochronnego na gnioazdach "z bolcem" nie może być pozytywnie odebrana. Kolega Eterjot ma racje, że ktoś z SEpem to podpisze, to grozi odpowiedzialność karna (poswiadczenie nieprawdy).Co do podpisów to są wymagane dwa, jeśli wykonujący ma uprawnienia SEP "E" to podpisuje to również osoba z "D". Nie spotkałem się zakwestionowania pomiarów wykonanych tylko przez osobę z "D" (oczywiście z pomiarami) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Blutka 07.05.2011 16:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2011 No dobra, właśnie się zorientowałam (rychło w czas), że też mam oświetlenie, które nie pozwala na podłączenia lampy wymagającej uziemienia. :/ Czy da się to jakkolwiek obejść? Czy pozostaje mi albo pogodzić się ze stratą drogich lamp, albo kazać pruć pomalowane sufity? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.