jawkers 18.05.2008 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 Mam pytanie zainstalowałem kominek z płaszczem wodnym wodan12 i on pracuje w obiegu otwartym. Jest połączony z zbiornikiem zbiorczym czy wyrównawczym i z wymiennikiem ciepła. Do tego wymiennika ciepła podłączony jest jeszcze drugi układ zamknięty z piecem gazowym torus. Piec gazowy musi niestety pracować w układzie zamkniętym a układ zamknięty to bomba w przypadku nadmiernego podgrzania wody. Jak można zabezpieczyć drugi układ przed nadmiernym wzrostem temperatury? Ja pomyślałem o czujniku który włączałby pompy przy jakiejś temperaturze a gdy ta temperatura byłaby za wysoka to by je wyłączał chroniąc tym samym układ zamknięty przed dalszym wzrostem temperatury no a w kominku mogłaby się ewentualnie ta woda zagotować bo jest zrobiony w układzie zamkniętym. Moje pytania są takie: Czy istnieje taki sterownik pomp który by wyłączał pompy nie tylko przy zbyt niskiej ale i zbyt wysokiej temperaturze? Czy mój pomysł nie jest czasem głupi? Jakie są inne sposoby zabezpieczenia przed zagotowaniem się wody w układzie zamkniętym? No i czy te wszystkie czujniki pokazują realna temperaturę? No bo jak zauważyłem czujnik przyczepia się do rury, i ten czujnik mierzy temperaturę rury, ale czy temperatura rury jest taka sama jak temperatura wody w niej płynącej? To na razie tyle.piece gazowe mają własne zabezpieczenie odcinające dopływ gazu tak wiem ale do zamknietego obiegu podłączone sa dwa źródła piec bezpośrednio a kominek przez pompowy wymiennik ciepła. Wode w zamknietym ukladzie moze grzac kominek albo piec. gdy piec grzeje to ma zabezpieczenia ale gdy grzje kominek to nie ma takich zabezpieczen i moze wybuchnac uklad zamkniety. Dlatego pytam o pomysly na zabezpieczenie gdyby kominek zqa bardzo sie rozgrzal chlodzenie wody w kominku woda odpada bo nie dociagne lini. Myślałem właśnie o wyłączaniu wymiennika ciepła wyłączania pomp zeby woda z kominka przestala krazyc do wyminnika przez co przestala grzac wode w grzejnikach. a woda w kominku moze sie zagrzac bo jest on w ukladzie otwartym. chociaz mysle tez o jakims czujniku ktory by piszczal od 85 C to wtedy bede przycinal kominek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Angie1979 18.05.2008 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 Posiadam dom o powierzchni 300 m2, kominek z płaszczem wodnym o mocy 24 kw. Przez dwa sezony grzałam, jednakże grzejniki nagrzewały się do połowy, albo niektóre były ledwo ciepłe. Starałam się osiągnąć temperaturę 100 stopni, jednakże mimio pełnego załadowania drewnem temperatura początkowo była w granicach 40-60 stopni. Co może być powodem tak słabego grzania? Z góry dziękuję za radę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jawkers 18.05.2008 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 Posiadam dom o powierzchni 300 m2, kominek z płaszczem wodnym o mocy 24 kw. Przez dwa sezony grzałam, jednakże grzejniki nagrzewały się do połowy, albo niektóre były ledwo ciepłe. Starałam się osiągnąć temperaturę 100 stopni, jednakże mimio pełnego załadowania drewnem temperatura początkowo była w granicach 40-60 stopni. Co może być powodem tak słabego grzania? Z góry dziękuję za radę. mogą być niodpowietrzone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 18.05.2008 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 Posiadam dom o powierzchni 300 m2, kominek z płaszczem wodnym o mocy 24 kw. Przez dwa sezony grzałam, jednakże grzejniki nagrzewały się do połowy, albo niektóre były ledwo ciepłe. Starałam się osiągnąć temperaturę 100 stopni, jednakże mimio pełnego załadowania drewnem temperatura początkowo była w granicach 40-60 stopni. Co może być powodem tak słabego grzania? Z góry dziękuję za radę. Na pewno masz opał o niskiej wartości opałowej i po prostu nie osiągasz nominalnej mocy kominka. Przypuszczam, że palisz drewnem niewystarczająco wysuszonym. Zastosowanie dobrego paliwa rozwiąże problem. Proponuje dobrej jakości brykiet do kominków. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Angie1979 18.05.2008 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 były kilkakrotnie odpowietrzane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariobros35 18.05.2008 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 Mam pytanie zainstalowałem kominek z płaszczem wodnym wodan12 i on pracuje w obiegu otwartym. Jest połączony z zbiornikiem zbiorczym czy wyrównawczym i z wymiennikiem ciepła. Do tego wymiennika ciepła podłączony jest jeszcze drugi układ zamknięty z piecem gazowym torus. Piec gazowy musi niestety pracować w układzie zamkniętym a układ zamknięty to bomba w przypadku nadmiernego podgrzania wody. Jak można zabezpieczyć drugi układ przed nadmiernym wzrostem temperatury? Ja pomyślałem o czujniku który włączałby pompy przy jakiejś temperaturze a gdy ta temperatura byłaby za wysoka to by je wyłączał chroniąc tym samym układ zamknięty przed dalszym wzrostem temperatury no a w kominku mogłaby się ewentualnie ta woda zagotować bo jest zrobiony w układzie zamkniętym. Moje pytania są takie: Czy istnieje taki sterownik pomp który by wyłączał pompy nie tylko przy zbyt niskiej ale i zbyt wysokiej temperaturze? Czy mój pomysł nie jest czasem głupi? Jakie są inne sposoby zabezpieczenia przed zagotowaniem się wody w układzie zamkniętym? No i czy te wszystkie czujniki pokazują realna temperaturę? No bo jak zauważyłem czujnik przyczepia się do rury, i ten czujnik mierzy temperaturę rury, ale czy temperatura rury jest taka sama jak temperatura wody w niej płynącej? To na razie tyle.piece gazowe mają własne zabezpieczenie odcinające dopływ gazu tak wiem ale do zamknietego obiegu podłączone sa dwa źródła piec bezpośrednio a kominek przez pompowy wymiennik ciepła. Wode w zamknietym ukladzie moze grzac kominek albo piec. gdy piec grzeje to ma zabezpieczenia ale gdy grzje kominek to nie ma takich zabezpieczen i moze wybuchnac uklad zamkniety. Dlatego pytam o pomysly na zabezpieczenie gdyby kominek zqa bardzo sie rozgrzal chlodzenie wody w kominku woda odpada bo nie dociagne lini. Myślałem właśnie o wyłączaniu wymiennika ciepła wyłączania pomp zeby woda z kominka przestala krazyc do wyminnika przez co przestala grzac wode w grzejnikach. a woda w kominku moze sie zagrzac bo jest on w ukladzie otwartym. chociaz mysle tez o jakims czujniku ktory by piszczal od 85 C to wtedy bede przycinal kominek. jawkers instaluję kominki z płaszczem wodnym już od jakiegoś czasu i wież mi lub nie niema potrzeby w jakikolwiek sposób oczywiście oprucz naczynia przeponowego zabespieczać układ zamnknięty ciśnieniowy a to z tego powodu że nawet jeżeli uzyskasz na kominku 100 stopni a zaznaczam iż woda gotuje się już przy 95 to i tak wymiennik nie przeniesie całości tenperatury z gotującego się układu otwartego do układu zamkniętego będziesz miał w tej sytuacji 20 stopni mniej czyli układ otwarty 100 stopni/układ zamknięty 80 stopni dlatego jest niemożliwe zagotowanie wody w układzie zamkniętym a naczynie przeponowe kompensuje jedynie wzrost obiętości co zatym idzie i ciśnienia na skutek podgrzania wody w układzie zamkniętym piec gazowy powinien mieć takowe naczynie na wyposażeniu a nawet jeżeli one nie da rady to piec posiada zawór bespieczęstwa na 2.5 bara więc jeżeli ciśnienie w układzie zamkniętym przekroczy 2,5 bara to się otwoży i upuści ciśnienia nie dopuszczając do explozji to by było na tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariobros35 18.05.2008 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 Posiadam dom o powierzchni 300 m2, kominek z płaszczem wodnym o mocy 24 kw. Przez dwa sezony grzałam, jednakże grzejniki nagrzewały się do połowy, albo niektóre były ledwo ciepłe. Starałam się osiągnąć temperaturę 100 stopni, jednakże mimio pełnego załadowania drewnem temperatura początkowo była w granicach 40-60 stopni. Co może być powodem tak słabego grzania? Z góry dziękuję za radę. Przyczyn zaistniałej sytuacji może być wiele opiszę tylko niekture najbardziej prawdopodobne otuż jeżeli na systemie wymiennikowym są filtry siatkowe mogą być zabrudzone,sam wymiennik może być zakamieniały,może być żle dobrany kominek mocowo regułą jest zasada 10 m2 powieszchni domu / 1 kw mocy kominka u ciebie wychodzi trochę mało a wreście mogą też zaistnieć błędy montażowe przyłoncza do instalacji c.o ale bez zdjęć trudno mi będzie cokolwiek na ten temat powiedzieć więc proszę o przesłanie mi na mejla: [email protected] jakiś zdjęć instalacji abym się mógł zoriętować pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jawkers 19.05.2008 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2008 No wielkie dzieki teraz juz rozwialiście moje wątpliwości w temacie zabezpieczeń.Chciałbym jeszcze zapytać czy płytowy wymiennik ciepła Danfoss 18 kW to dobre użądzenie czy są lepsze a ten Danfoss to badziewie i dałem się nabrać??Jaką rurą przeprowadzić zimne powietrze do kominka bo różnie pisza ale jak jest w praktyce ja mam pokoj 20m2 i ok.3m wysokosci i kratke wentylacyjna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
buziaczek 19.05.2008 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2008 Witam.w domu drewnianym z bala posadowionego na bardzo solidnym fundamencie nie wykonałem ławy pod wkład kominkowy jedynie pod komin. Mije pytanie :Czy posasdzka 10cmm pod którą jest styropian 10cm. pod nim cienka wylewka 5cm.utrzyma wkład kominkowy wraz z obudową.Fachowiec proponował skucie posadzki,wyprucie styropianu,posadowienie wkładu na stojaku-ale to kupa roboty.Czy właściwe będzie posadowienie wkładu na dwóch pustakach(czyli podstawa o dużej pow.)Zabudowanie dookoła wszystkiego jak należy.I jeszcze jedno pytanie.Czy murować sćianę między wkładem a ścianą z bala,odległość wkładu od ściany do wkładu to20cm. czy izolować wełną mineralną.Dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yaneq 19.05.2008 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2008 Witam.w domu drewnianym z bala posadowionego na bardzo solidnym fundamencie nie wykonałem ławy pod wkład kominkowy jedynie pod komin. Mije pytanie :Czy posasdzka 10cmm pod którą jest styropian 10cm. pod nim cienka wylewka 5cm.utrzyma wkład kominkowy wraz z obudową.Fachowiec proponował skucie posadzki,wyprucie styropianu,posadowienie wkładu na stojaku-ale to kupa roboty.Czy właściwe będzie posadowienie wkładu na dwóch pustakach(czyli podstawa o dużej pow.)Zabudowanie dookoła wszystkiego jak należy.I jeszcze jedno pytanie.Czy murować sćianę między wkładem a ścianą z bala,odległość wkładu od ściany do wkładu to20cm. czy izolować wełną mineralną.Dziękuję Witam Niestety musze Ciebie rozczarowac : 1.Wklady kominkow sa lekkie i ciezkie : np stal, zeliwo , szamot , musisz liczyc od 100-200 kg 2.Obudowy kominkow w zaleznosci od projektu i materialu moga wazyc od 300 do 1500 kg. 3.Posadowienie takiego ciezaru na dwoch chwiejnych nogach (dwa pustaki) jest z gory skazane na niepowodzenie , pustaki te mialy by stac na 5 cm wylewki na styropianie.!! Pod kominkiem nie powinno byc zadnego materialu elastycznego bo dojdzie do katastrofy. Prowizorycznym sposobem mozesz wykuc tylko miejsca podporu stojaka oraz podporu obudowy kominka , ale to tylko prowizorka, lepiej skuc cala plyte pod kominkiem. 4.Pomiedzy obudowa kominka i latwopalna sciana z drewna musi byc wentylowana skutecznie bezpieczna przestrzen. Dopiero pomiedzy scianka ognioodporna a wkladem nalezy izolowac welna lub innym materialem. 5. Prawdopodobnie badziesz chcial ubezpieczyc swoj dom , pomysl co powie przedstawiciel jak zobaczy taka konstrukcje . Poza tym drewno (bale drewniane) i kominek to inaczej wyglada w murowanych domkach a inaczej w Twoim. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 19.05.2008 23:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2008 Nasza panoramiczna Zuzia stoi na razie "nie ubrana" Czy w kominek, gdy zostanie podpięty do powietrza dostarczanego z zewnątrz, przestanie smolić szybę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 20.05.2008 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2008 Nasza panoramiczna Zuzia stoi na razie "nie ubrana" Czy w kominek, gdy zostanie podpięty do powietrza dostarczanego z zewnątrz, przestanie smolić szybę? nie ten typ jak większość wkładów tak ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 20.05.2008 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2008 No tak..., ale on miał mieć tę specjalną kurtynę powietrzną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j 20.05.2008 22:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2008 Witam!Czy jest możliwe zainstalowanie kominka 1-1,5 m od komina? Jaka jest maksymalna dopuszczalna odległość?PozdrawiamJarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcin1978 21.05.2008 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2008 Mam takie pytanko: Chce zamontowac sobie drewniana polke(dokladnie debowa) w okoklicy wylotu powietrza z kominka i belke nad kominkiem. Jaka jest temperatura ktora moze zniesc drewno??czy jest mozliwsc zeby cos sie zapaliło od za wysokiej temperatury?? Mam piecokominek i obudowa "troche " sie nagrzewaOgolnie ma to wygladac tak http://lh6.ggpht.com/mrcn.mackowski/SCteBifktVI/AAAAAAAAACw/iUD3Ky7_nPE/1.jpg?imgmax=400 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
q-bis 21.05.2008 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2008 Witam,nie wiem czy wypada zadać takie pytanie na forum zwolenników kominków ale roi się tu od forumowiczów z fachową wiedzą, więc proszę o wybaczenie i radę:Czy rozsądne będzie zamontowanie zamiast kominka tzw kozy. 1. Nad salonem mam pustkę czyli brak stropu, więc rozprowadzenie naturalne ciepłego powietrza będzie chyba OK? 2. Salon jest otwarty na kuchnię i jadalnię a także na korytarz. 3. Ogrzewanie będzie gazowe-podłogówka. 4.Kominek lub koza jest mi potrzebna tylko do przepalania w chłodne dni poza sezonem grzewczym i weekendy w sezonie.Wydaje mi się, że kozy są atrakcyjne pod względem estetycznym, w jednym z numerów Muratora przedstawiono chyba z 200 modeli. Tam też wyczytałem o kozie jako alternatywie wobec kominka.Bardzo będę wdzięczny za opinie.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yaneq 21.05.2008 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2008 Witam! Czy jest możliwe zainstalowanie kominka 1-1,5 m od komina? Jaka jest maksymalna dopuszczalna odległość? Pozdrawiam Jarek Przy takiej odleglosci nie powinno byc problemow. Długość podłączenia może wynosić max. 2 m, przy większej długości trzeba rury dymowe izolować cieplnie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yaneq 21.05.2008 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2008 Mam takie pytanko: Chce zamontowac sobie drewniana polke(dokladnie debowa) w okoklicy wylotu powietrza z kominka i belke nad kominkiem. Jaka jest temperatura ktora moze zniesc drewno?? czy jest mozliwsc zeby cos sie zapaliło od za wysokiej temperatury?? Mam piecokominek i obudowa "troche " sie nagrzewa Ogolnie ma to wygladac tak http://lh6.ggpht.com/mrcn.mackowski/SCteBifktVI/AAAAAAAAACw/iUD3Ky7 _nPE/1.jpg?imgmax=400 1. Twoj link nie funkcjonuje. 2. Temperatura samozaplonu drewna zalezy od wielu czynnikow i wynosi ona okolo 200 - 300 °C . Istotna jest tutaj wilgotnosc drewna, jego rodzaj oraz zawartosc tlenu w powietrzu. Musisz zwrocic uwage ze czasami stawia sie na takich poleczkach jakies pluszaki albo inne ktore pala sie juz wczesniej. 3.Wielkosc temperatury wylotowej zalezy od mocy wladu i konstrukcji samej obudowy i mozna ja okreslic dokladnie tylko praktycznie przez pomiar. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yaneq 21.05.2008 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2008 Witam, nie wiem czy wypada zadać takie pytanie na forum zwolenników kominków ale roi się tu od forumowiczów z fachową wiedzą, więc proszę o wybaczenie i radę: Czy rozsądne będzie zamontowanie zamiast kominka tzw kozy. 1. Nad salonem mam pustkę czyli brak stropu, więc rozprowadzenie naturalne ciepłego powietrza będzie chyba OK? 2. Salon jest otwarty na kuchnię i jadalnię a także na korytarz. 3. Ogrzewanie będzie gazowe-podłogówka. 4.Kominek lub koza jest mi potrzebna tylko do przepalania w chłodne dni poza sezonem grzewczym i weekendy w sezonie. Wydaje mi się, że kozy są atrakcyjne pod względem estetycznym, w jednym z numerów Muratora przedstawiono chyba z 200 modeli. Tam też wyczytałem o kozie jako alternatywie wobec kominka. Bardzo będę wdzięczny za opinie. pozdrawiam Napewno w Twoim wypadku zastosowanie kozy zamiast kominka bedzie lepszym rozwiazaniem. 1.Koszt bedzie znacznie nizszy nawet o 100-200 %. 2.Nowoczesne kozy sa bardzo atrakcyjne wizualnie i maja do tego wysoki stopien sprawnosci. 3.Nowoczesne kozy sa wykonyne w systemie stalopalnym i czesto z zeliwa ktore gwarantuje dlugi okres uzytkowania 4.Zasadniczo kozy nie posiadaja wlasnego doplywu zewnetrznego swiezego powietrza do spalania. Tutaj potrzebna jest duza kubatura pomieszczenia (ktora posiadasz) w celu poboru powietrza i tlenu z otoczenia. Ten pobor jest znacznie mniejszy niz w przypadku wkladow kominkowych otwartych a wiekszy od wkladow zamknietych. W kazdym wypadku musisz zapewnic dobra wentylacje pomieszczenia. 5.W zasadzie to chcesz ogrzewac tylko jedno pomieszczenie o duzej kubaturze i zarowno podlogowka jak i koza moze to pomieszczenie ogrzac. W przypadku kozy czesc ciepla bedzie promieniowana horyzontalnie a reszta wertykalnie.Mozesz dac dlugi podwojny przewod dymowy.Konwekcja ciepla powinna funkcjonowac bez problemow. 5.Dobry pomysl Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
q-bis 23.05.2008 05:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2008 yaneq Wielkie dzięki. Podniosłeś mnie na duchu i dałeś argumenty na przekonanie małżonki. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.