Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KOMINKI - Pomoge i doradze we wszystkim co dotyczy kominków.


alterm

Recommended Posts

witaj. więc i ja mam pytanie

Przejrzałem wiele twoich postów i wyrobiłem sobie zdanie na twój temat. Jesteś fachowcem, wiesz co piszesz.

Czy mógłbyś mi dopomóc w moich wątpliwościach na temat ogrzewania domu?

A może ktoś z czytających wypowiedziałby się. Z góry dziękuję

 

po krótce o domu (stan surowy zamknięty - zamykany właśnie)

dom ok 200m2 Dom w nagietkach 3

dom południowo zachodni

ściany wykonane z eder 25cm (dla ułatwienia - budulec cos jak porotherm ino lepszy)

izolacja zewnętrzna - styropian 15cm

izolacja pionowa fundamentów - URsa 10cm

okna 3 szybowe

montaż okien trójwarstwowy - tasmy izolacyjne

bardzo dobra izolacja dachu (membrama delta max plus + wata za którą się zabieram w najbliższym czasie ale wiem jak ważny jest wybór dobrego izolatora)

 

pytanie:

jaki kominek wybierać myśląc o podłączeniu do rekuperatora

podobnie jaką kozę wybrać, czym sie sugerować.

 

czy takim źródlem ogrzewania ogrzeję dom w zimie wspomagając się tylko gazem. Czy łatwo nad tym zapanuje?

 

Pytania biorą się z wątpliwości co do wybrania głównego źródła ciepła (gaz, prąd) + kominek i reku

 

Dziękuję za poświęcony czas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Szukam kominka z boczną, lewą szybą. Dom z poddaszem ok 140 m2, palenie okazjonalne, ale bez lęku, że zimną wiosną za często przepalam.

Dzisiaj zaproponowano nam kilka egzemplarzy, ale żaden nas nie zachwycił.

Najbardziej pan zachwalał SEGUIN EUROPA 7 (żeliwny ) w wersji black line. cena ok 5 tys.

Czy w tej kwocie znajdę coś lepszego, czy nie warto szukać?

Zastanawiamy się z mężem nad droższymi, ale czy zawsze droższy=lepszy?

Ponieważ jest to zakup na lat kilkanaście, to mogłabym wstrzymać się z "wykończeniem" a zainwestować w jakość. Nie znamy się na tym zupełnie, a im więcej czytam, tym mniej wiem. (czy żeliwne są lepsze od stalowych?)

Proszę pomóżcie mi wybrać coś dobrego.

 

Polecam Arysto 10L, masz w opcji szybę giętą lub dzieloną stalowym słupkiem. Trwałość wkładu ocenia się na co najmniej 20 lat. Przyzwoite ceny. O tym o którym piszesz pierwszy raz słyszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuję za informację.

 

W takim razie chyba zabiorę ARYSTO....

 

A jesli chodzi o obudowe to lepiej SYSTEM N – G + IZOLACJA Z WEŁNY

czy SYSTEM Z PŁYT KRZEMIANOWO – WAPNIOWYCH

 

Płyty wapniowo krzemianowe to już nie taka nowość, zdecydowanie wypiera konstrukcję z gipsu i profili ze względu na swoje funkcje. Bezpieczniej- więc lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam , robię sobie obudowę wkładu z płyt krzemianowo-wapniowych. Komin mam za ścianą, i wokół rury która wchodzi do komina jest po 5 cm luzu. Jak mam ro zaizolować i czy wogóle izolować. Chcę zostawić parę cm luzu pomiędzy płytami a rurą. Panowie, którzy mi podłączyli kominek powiedzieli, że mogę tam wcisnąć wełnę, ale taką którą zaizolowany jest komin systemowy, silikatowa czy jakoś tam.

Proszę o poradę.

 

 

Może być wełna silikatowa, może być zielona niepalna skalna wełna. Zasada jest taka, że izoluje się całą komorę kominka, a ta przestrzeń też do niej należy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukam kominka z boczną, lewą szybą. Dom z poddaszem ok 140 m2, palenie okazjonalne, ale bez lęku, że zimną wiosną za często przepalam.

Dzisiaj zaproponowano nam kilka egzemplarzy, ale żaden nas nie zachwycił.

Najbardziej pan zachwalał SEGUIN EUROPA 7 (żeliwny ) w wersji black line. cena ok 5 tys.

Czy w tej kwocie znajdę coś lepszego, czy nie warto szukać?

Zastanawiamy się z mężem nad droższymi, ale czy zawsze droższy=lepszy?

Ponieważ jest to zakup na lat kilkanaście, to mogłabym wstrzymać się z "wykończeniem" a zainwestować w jakość. Nie znamy się na tym zupełnie, a im więcej czytam, tym mniej wiem. (czy żeliwne są lepsze od stalowych?)

Proszę pomóżcie mi wybrać coś dobrego.

 

Polecam Arysto 10L, masz w opcji szybę giętą lub dzieloną stalowym słupkiem. Trwałość wkładu ocenia się na co najmniej 20 lat. Przyzwoite ceny. O tym o którym piszesz pierwszy raz słyszę.

 

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Idę poczytać :D

 

Edit : http://www.arysto.com.pl/pl/index.html na tej stronie nie ma cennika?

Jakiś przedstawiciel na Konin może się odezwie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Proszę o odpowiedz w sprawie tych kominków(Hermes 2z MODERN , Hermes 10z Modern , Hermes 4z Modern) bo muszę już coś kupić.

Nadają się do wentylacji mechanicznej ?

I jeszcze jedno pytanie, można obudować kominek gazobetonem np.12cm?

pozdrawiam i czekam na odpowiedz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukam kominka z boczną, lewą szybą. .... SEGUIN EUROPA 7 (żeliwny ) .

 

....O tym o którym piszesz pierwszy raz słyszę.

 

wkłady CSD od ok. 15 lat na polskim rynku i nie słyszałeś o tej firmie 8)

 

:lol: :lol: :lol: Jak wyżej. Nie jest to gigant ale w swojej ofercie mają poza wkładami ok. 100 gotowych obudów kominkowych. Większość wcześniej wymienionych przy nich to karzełki :lol: . Europa 7 w wersji Black Line (mała modyfikacja starszej wersji ) weszła na rynek ok. 5miesięcy temu. Cena ( brałem 10 dni temu ) 3500,-

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, obudowywuję płytami wkład Arysto 10L (moc wkładu max 14kw), obudowa prosta, sześcian o wymiarach 65 X 100 X 200 cm, beż komory dek. Czy wystarczą mi u góry dwie kratki 16 X 32 cm, czy to za mało? chyba w teorii powinny być nawet 3, ale jak oglądam zdjęcia na forum to ludzie maja przeważnie po jednej.

Proszę o poradę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

A czy przeczytaliście chociaż instrukcję obsługi i montażu tego wkładu?

Większość producentów minimalne pola przekroju kratek wlotowych i wylotowych dla swoich palenisk podaje w tych dokumentach...

"Przeważnie to ludzie"...mają ten element źle wykonany. Z racji swojego głupiego czasem uporu względem wykonawcy i faktu, że kratki tak naprawdę powinny być jak największe.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

A czy przeczytaliście chociaż instrukcję obsługi i montażu tego wkładu?

Większość producentów minimalne pola przekroju kratek wlotowych i wylotowych dla swoich palenisk podaje w tych dokumentach...

"Przeważnie to ludzie"...mają ten element źle wykonany. Z racji swojego głupiego czasem uporu względem wykonawcy i faktu, że kratki tak naprawdę powinny być jak największe.

Pozdrawiam.

 

Tak się składa, że Arysto nie ma czegoś takiego jak instrukcja obsługi i montażu. Wkład montował mi ich główny dystrybutor w Szczecine. Jestem właśnie po rozmowie z producentem i powiedział, że to firma, która będzie robiła zabudowę powinna wiedzieć jaka powierzchnia kratek, bo to zależy od wielu czynników.

W związku z tym iż lubię po 8 godzinach pracy w biurze odstresować się w domu przy pracach fizycznych i chcę sam zrobić tą obudowę postanowiłem zapytać na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Hm...nie miałem z tą firmą (Arysto) styczności handlowej (z pewnych przyczyn, wynikłych u niektórych moich znajomych z branży, a które raczej nie świadczą na korzyść owego producenta...), ale to co napisałeś, skwituję krótko:

:o :o :o

Wytłumaczę Ci dlaczego.

Każde palenisko ma swoje konkretne przeznaczenie. Są paleniska do ogrzewania konwekcyjnego, radiacyjnego, do palenia czysto rekreacyjnego, itp. itd. Klasyfikacje są różne, te rodem z Francji, z niemieckojęzycznej części Europy i cała masa innych.

Producent paleniska określa z reguły przeznaczenie paleniska i wytycza pewne reguły jego użytkowania. Dlaczego to robi? Bo po pierwsze obligują go do tego przepisy budowlane i handlowe, a po drugie określa tym parametry właściwego funkcjonowania wkładu, mając na uwadze bezpieczeństwo i bezproblemowość jego późniejszego użytkowania przez odbiorcę końcowego, czyli np. Ciebie.

Są to podstawowe rzeczy, które mają ogromne znaczenie chociażby przy załatwianiu spraw reklamacyjnych.

Wyobraź sobie że wkład z podnoszonymi do góry drzwiami zamyka się "na głucho i szczelnie w obudowie bez kratek. Co się wtedy dzieje? Po kilku miesiącach użytkowania drzwiczki przestają się podnosić...zacierają się łożyska, zaczynają "obwisać" linki, zakleszczają się ogniwa łańcuszków, rama zaczyna się krzywić, itd. Dlaczego? Ze względu na zbyt wysoką temperaturę w obrębie zabudowy kominka.

Przykład inny - wkład bez podnoszonych drzwiczek ze zrobionymi "rozprowadzeniami" gorącego powietrza po całym domu. Co z tego że będą one poprawnie zrobione, skoro w obudowie będą zbyt małe wloty powietrza. Wkład będzie się rozgrzewał niemiłosiernie a z DGP będzie dmuchać znikomo...Stal z jakiej jest wykonany korpus wkładu zacznie "pływać", z samym wkładem zaczynają się dziać "cuda" - zaczyna sam się przemieszczać, po kilka mm w różne strony, niektóre spawy "puszczają" bo nie wytrzymują naprężeń (zwłaszcza jeżeli są "smarknięte" tylko w 2-3 miejscach).

Itp, itd. - wymieniać można bez liku.

Dochodzi do reklamacji i...nagle się okazuje, że wszystko co złe dzieje się z winy nieprawidłowej zabudowy. I tu dochodzimy do sedna sprawy.

Nie rozumiem jak mogłeś zostać w ogóle poinformowany, że takie np. Arysto nie posiada żadnej instrukcji obsługi i montażu? Przecież bez tego nie można nic sprzedać w branży budowlanej w naszym kraju...

Nie rozumiem też, jak producent mógł powiedzieć, że takie rzeczy pozostawia w gestii wykonawcy kominka? Przecież to w prostej linii służy podważeniu każdej (bez wyjątku) reklamacji w razie jakichkolwiek problemów.

Dlaczego tak zwracam na to uwagę? A no z tego powodu, że znam właśnie przypadek reklamacji paleniska tej firmy, który o mały włos nie skończył sięw sądzie. Tylko z powodu niepoważnego podejścia do całej sprawy producenta tychże wkładów.

Po tym co napisałeś utwierdziłem się w przekonaniu, że to producent "garażowy", który ma w nosie tak na prawdę swoich klientów...

Może da to wielu innym, do myślenia.

Pozdrawiam.

PS. Dla prawidłowego funkcjonowania kominka dobrze jest mieć kratki, których sumaryczna powierzchnia wynosi minimum 1000 cm2. Zarówno wlotowa jak i wylotowa. Ideałem jest powierzchnia około 1500-2000 cm2. Lub nawet większa. Chociaż jest ona bardzo ciężka do osiągnięcia. Ale daje olbrzymi komfort łagodnego rozchodzenia się nie przegrzanego powietrza.

Oczywiście mowa o typowych kominkach konwekcyjnych. Inne (akumulacyjne, hypokaustyczne) żądzą sie innymi prawami, ale też stosuje się w nich z reguły dedykowane do tego paleniska...w zależności od zaleceń producenta zawartych w instrukcji obsługi i montażu... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się składa, że Arysto nie ma czegoś takiego jak instrukcja obsługi i montażu.
:o to jak oni handlują, tak bez instrukcji. O ile wiem, to nie zgodne z prawem jest. Może gwarancji pisemnej również nie dostarczają :lol:

 

Jestem właśnie po rozmowie z producentem i powiedział, że to firma, która będzie robiła zabudowę powinna wiedzieć jaka powierzchnia kratek, bo to zależy od wielu czynników.

ooo... ciekawe od jakich... :wink:

Nie znam tych wkładów i na pewno poznać nie chcę.

 

kratki tak naprawdę powinny być jak największe.
i oczywista oczywistość, że Forestowi chodziło o kratki wlotu i wylotu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Europa 7 w wersji Black Line (mała modyfikacja starszej wersji ) weszła na rynek ok. 5miesięcy temu. Cena ( brałem 10 dni temu ) 3500,-pzdr.

Bardzo dziekuję za odpowiedź. Cena 4900 wkładu + 3000 za obudowę+ 3000 za stalową ramkę, którą chciałam wykończyć kominek.

Jak rozumiem pozostałe wypowiedzi, to nie jest wyższa, średnia półka? :wink:

 

 

Forest, Tobie dziekuję za opinię o arysto.

 

Będę szukać dalej, może coś znajdę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne rzeczy piszesz Forest o Arysto, niestety nie mogę się z Tobą zgodzić. Tym bardziej, że nie zamontowałeś ani jednego takiego wkładu. Co do kratek, to święta prawda. Jednak dziwne wydaje mi się psucie opinii komuś, z kim nie miało się możliwości działać. Nikt nie mówi, że wkłady są idealne, ale żeby zaraz tak rypać? Garażowa produkcja? Maiłem tą przyjemność widzieć ich halę montażową swego czasu. Nie mam z nimi jakiejś wielkiej przyjaźni więc bronić nie będę do upadłego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Nie będę chwalić ani zganiać produktu...bo nie miałem z nim do czynienia.

Ale fakt, o którym pisałem wyżej oraz to, co opisał Tomek i Ania świadczą na tyle źle o samym producencie (nie o produkcie), że w moim przypadku będę tą firmę omijał z daleka.

Prosty przykład: zepsuć może się wszystko, nawet produkt bardzo dobry i renomowany. Z różnych przyczyn. Na przestrzeni ostatniego roku miałem trzy reklamacje palenisk. Poważne reklamacje tyczące się trzech różnych producentów. W pierwszym sprawę załatwił w ciągu około miesiąca serwis producenta (bo akurat ta firma jako jedna z niewielu posiada własny, kompetentny i mobilny serwis palenisk). W drugim z przypadków trzeba było wymienić wkład na nowy. Zostało to załatwione przy pomocy jednej wiadomości e-mail oraz jednego mojego telefonu. Trzeci przypadek - też wymiana paleniska, która trwała nieco dłużej bo palenisko trzeba było ściągać prze importera z zakładu produkcyjnego. Ale też było to zrobione jak najszybciej, i tak, by klient był zadowolony.

Wymiana paleniska to bardzo duże koszty. Czasami może to kosztować kilkanaście tysięcy złotych.

Teraz wyobraź sobie, że odpowiedzialny za to jesteś faktycznie Ty...a nie producent. Bo to Ty sprzedałeś to palenisko. W razie "draki" to Ty "masz w plecy" te kilkanaście tysięcy złotych i perspektywę włóczenia się po sądach.

W przypadku o którym wspomniałem koszty naprawy wady przez firmę Arysto mogły się zamknąć w około 500-1000 zł, z dojazdem, butelką wina dla klienta z racji tego, że w ogóle fakt taki zaistniał. I wszystko było by elegancko, sprawnie i bezproblemowo załatwione. Co to jest około tysiąca złotych dla producenta sprzedającego rocznie kilkaset palenisk (jeżeli nie tysięcy już w tej chwili)? Nic. "Pryszcz". Tymczasem doprowadzili do sytuacji, gdzie mój znajomy prowadzący firmę taką jak ja podziękował definitywnie za współpracę i nigdy już się tych wkładów nie chwyci. Podobnie jak ja i wielu innych, którzy o tym fakcie usłyszeli.

Bo po co mieć problemy? Z racji tego, że można mieć w ofercie coś co jest tańsze o parę stówek od innych wyrobów?

O takich rzeczach trzeba mówić otwarcie, bo tylko wtedy rodzimi producenci, czy też importerzy "różnych innych wynalazków" zrozumieją, że nie wystarczy coś "wyspawać" i "puścić" na rynek ciesząc się ze spływającej na konto kaski...

Zresztą, żeby nie być tylko anty w stosunku do tej firmy, podobny przypadek miał miejsce z firmą Merkury. Ale to już inna opowieść. Tyle, że jeszcze bardziej kuriozalna, kończąca się unikaniem kontaktów i nie odbieraniem telefonów przez samego producenta (właściciela firmy).

To taka "polska paranoja", która jakoś nie ma miejsca w innych "cywilizowanych" krajach Europy.

No ale skoro sami producenci podchodzą do tego w ten sposób - trudno się dziwić.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...