Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KOMINKI - Pomoge i doradze we wszystkim co dotyczy kominków.


alterm

Recommended Posts

Czyli z Waszych tekstów wynika, że najpierw trzeba dobrać wkład a następnie do niego komin (w moim przypadku będzie on montowany później z rury kwasowej po ścianie zewnętrznej). Rozumiem, że dobierany jest przekrój do długości, czy nie ma znaczenia ?
ideałem by było zrobić projekt kominka i do tego projektu dostosować komin, Z reguły komin stoi, a potem wymyślamy kominek :( i często komin jest za mały, :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

No to rewelacja - jestem w idealnej sytuacji. Teraz musze poszukać kogoś kto się naprawdę zna w tematach kominowych.

 

Mam jeszcze pytanie - jakiś czas temu usłyszałem dwie skrajne opinie nt stosowania automatyki do kominków z płaszczem, jedni twierdzą że niezbędne a inni, że to tylko rzezcz która się zaraz popsuje.

 

:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam prośbę do An-bud,gdybyś mógł coś doradzić to bardzo proszę .

Od jakiegoś czasu zamontowany mam kominek przez jak to się mówi firmę z tradycjami,i niestety nie jest do końca tak jak powinno.

Mam wkład Godin 660101,oczywiście zdaję sobie sprawę że nie jest to górna półka ale nie o to chodzi.

Jak załaduję drewno to spala się w góra 2-3 godz. a zamykam wszystko na full ,fachowcy stwierdzili że muszę się nauczyć palić,tylko na czym to ma polegać.

Ostatnio robiłem wyczystkę i jak ją otwarłem to zaczynało się dużo wolniej palić,więc jak przypuszczam powodem jest zbyt duży ciąg w kominie.

Co można z tym zrobić i czy w ogóle robić ,ile to będzie kosztowało??

Komin murowany 12x24 wys. około 7-7.5m.

Bardzo proszę o radę.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to rewelacja - jestem w idealnej sytuacji. Teraz musze poszukać kogoś kto się naprawdę zna w tematach kominowych.

 

Mam jeszcze pytanie - jakiś czas temu usłyszałem dwie skrajne opinie nt stosowania automatyki do kominków z płaszczem, jedni twierdzą że niezbędne a inni, że to tylko rzezcz która się zaraz popsuje.

 

:(

Niema problemu nie musisz szukać ja się znam na kominkach z płaszczem wodnym robię już w tym już ładnych parę ładnych lat jeżeli masz jakieś pytania to zapraszam do mojego wątku link w stopce 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie za propozycję ale i tak nie jestem w stanie nawet po Twoim doradztwie nic sam zrobić, więc muszę i tak kogoś szukać. Na forach pytam aby mieć ogólne pojęcie o kominkach aby ewentualny wykonawca w koszy mnie nie wpakował. Czasami teoria też jest potrzebna a naciągaczy sporo :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam prośbę do An-bud,gdybyś mógł coś doradzić to bardzo proszę .

Od jakiegoś czasu zamontowany mam kominek przez jak to się mówi firmę z tradycjami,i niestety nie jest do końca tak jak powinno.

Mam wkład Godin 660101,oczywiście zdaję sobie sprawę że nie jest to górna półka ale nie o to chodzi.

Jak załaduję drewno to spala się w góra 2-3 godz. a zamykam wszystko na full ,fachowcy stwierdzili że muszę się nauczyć palić,tylko na czym to ma polegać.

Ostatnio robiłem wyczystkę i jak ją otwarłem to zaczynało się dużo wolniej palić,więc jak przypuszczam powodem jest zbyt duży ciąg w kominie.

Co można z tym zrobić i czy w ogóle robić ,ile to będzie kosztowało??

Komin murowany 12x24 wys. około 7-7.5m.

Bardzo proszę o radę.

 

Pozdrawiam

ta półka tak ma :( wersja z szybrem, czy bez? założenie szybra trochę da, ale trzeba rozebrać kawałek kominka :( czy warto? raczej nie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wynika z tego, że na czas spalania wpływa poprawne dobranie wszystski elementów kominka. Mi powiedział jeden majster od kominka, że jak zrbię wkład 6kg drzewa to się będzie palić 6-7-godzin. Czy to możliwe ?
ten majster to optymista :)(albo nigdy nie palił w kominku) bardzo dobry wkład będzie miał problem osiągnąć taki wynik :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie za propozycję ale i tak nie jestem w stanie nawet po Twoim doradztwie nic sam zrobić, więc muszę i tak kogoś szukać. Na forach pytam aby mieć ogólne pojęcie o kominkach aby ewentualny wykonawca w koszy mnie nie wpakował. Czasami teoria też jest potrzebna a naciągaczy sporo :(

zajrzyj na priv 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

An-bud, post Miran jest doskonałym przykładem problemu, którego chyba za bardzo nie zgłębiłeś przez 30 lat swojej pracy( bez dygresji i jakichkolwiek złośliwości). Ciśnienie w kominie jest w Jej przypadku o wiele za duże i nie dostosowane do parametrów paleniska. I właśnie w tym przypadku przydało by się zamontowanie w dolnej części komina moderatora ciągu, choćby najprostszego. Bo sytuacja jaką opisywała (otwieranie drzwiczek wyczystki) działa w ten sam sposób. A ty jej wciskasz kity o zamontowaniu szybra. Szybry są dobre w piecach, a nie w kominkach z wkładami, gdzie jedną z ich funkcji jest zdobiący dom widok ognia a nie czarnego nalotu sadzy na szybie.

Producenci wkładów (tych lepszych firm, które wydają trochę kasy na badania techniczne swoich wyrobów) podają wartości graniczne ciśnienia kominowego dostosowanego do konkretnych modeli wkładów, przy czym z reguły podają je w odwzorowaniu do najmniejszej dopuszczalnej prawem wysokości komina (czyli tych przysłowiowych 4,5 mb ponad przyłączem). Tymczasem wystarczy popatrzeć w wykresy charakterystyki kominów by zobaczyć że kominy 7-8 metrowe , o średnicy powyżej 18-20 cm posiadają ciśnienie znacznie przekraczające często zalecane. I jaki jest tego wynik? Obniżenie sprawności wkładu, szybsze (kilkukrotnie) spalanie opału, wytwarzanie w krótkim okresie czasu o wiele większej "dawki" mocy niż to jest przewidywalne, co prowadzi do szybszej deprecjacji materiału i konstrukcji wkładu.

Przytaczasz przykład zamku malborskiego i jego kominów. Przeczytaj jakiekolwiek opracowanie B.Pośpiesznej (kustosz muzeum w Malborku, specjalizująca się w badaniu systemów grzewczych ww) opisujące tamtejsze systemy ogrzewania zamku i będziesz wiedział czemu są tam i na innych zamkach takie kominy. Miałem przyjemność zgłębiać temat naocznie, namacalnie, osobiście i bardziej naukowo niż przeciętny turysta

:D.

Na pewno doskonale znasz się na budowie kominków otwartych i świetnie byś dobrał do takowego komin. Więc dlaczego nie zastanowi cię fakt że to co jest dobre dla takiego kominka, charakteryzującego się dużą powierzchnią otwartego paleniska, nie zawsze musi być dobre dla kominka z wkładem, który posiada szczelne zamknięcie w postaci szyby.

Jeszcze raz chciałbym zwrócić uwagę na to że producenci podają wartości graniczne prawidłowego ciśnienia w kominie. A do instalatorów należy dobranie wedle nich odpowiedniego komina, a nie "walenie na ślepo" rury takiej jaka jest wielkość króćca wylotowego.

Dobrym przykładem są wkłady z szybami vis'a vis oraz te same modele wkładów tylko z jedną szybą. Wielkość paleniska obydwu jest taka sama, a króćce wylotowe tych z podwójną szybą z reguły o większej średnicy. Dlaczego? bo taki wkład można użytkować jako otwarte palenisko "dizajnerskie" ( w przypadku np. obydwu podnoszonych szyb) lub tradycyjnie - otwierając tylko czasami (do dokładania drewna) jedną szybę. I w zależności od sposobu jego użytkowania (co z reguły w instrukcji użytkowania jest opisane) trzeba dobrać odpowiedni komin.

Inny przykład - zakładasz na komin stalowy nasadę kominową (Dragon, Rotomax, Twist, itp.) zamiast daszka (wg nie jest to nieodzowne w tego typu kominach bo eliminuje w 100% wodę opadową zbierającą się w kominie (to duży problem ze względu na to że zarówno projektanci, jak i sami wykonawcy budowlani nie zakładają z reguły żadnego odprowadzenia skroplin w kominach systemowych), czego żaden daszek nie zrobi. I momentalnie można z dobrego komina zrobić "wyciąg" wyrywający wręcz wszystko z wnętrza wkładu kominkowego. Co trzeba w takim przypadku? Wystarczy uwzględnić to przed wykonaniem komina i kominka.

Tyle że trzeba sobie zdawać sprawę z tego rodzaju problemu.

Świetnie opisuje też tą tematykę Hes w swoich postach na Forum. Jest dużym "postulatorem" dostosowania kominów do pieców i palenisk. I chociaż nie zawsze zgadzam się w pełni z jego poglądami, nie staram się udowadniać mu swoich racji zasłaniając się tylko stażem pracy w "branży". Bo zdaję sobie sprawę że być może inni posiadają po prostu większą wiedzę teoretyczną. Oprócz tej praktycznej oczywiście.

Do tego dochodzi jeszcze zastosowanie kompilacji wiedzy i praktyki w konkretnym przypadku. A każdy kominek, czy piec może być sytuacyjnie inny.

O to właśnie mi chodziło. Bo radzeniem "na odległość" bez znajomości całokształtu konkretnej realizacji może czasem narobić więcej szkód niż dobrego.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forest-Naturatak dużo to ja pisał nie będe, troszkę pora jakaś 8) tak jak ty to opisłeś, to kto to ma ogarnąć? ja troszkę łapię. wiem lepiej by było zobaczyć, pomacać :) przecież wiesz że zakładając redukcję osłabia się ciąg komina. odwrócić sytuację jest trudniej, a z pewnością finansowo wykończy :( obniżenie to kilka sztuczek za parę zł :lol: wkład kominkowy, w czasie dokładania drewna jest przez ten moment paleniskiem otwartym, daje to troszkę do myślenia :wink: i efekty uboczne :( dym wychodzi z paleniska, a przez sprytne DGP po całym domu :( wolę mieć komin za duży, a nie odwrotnie. a tak na marginesie to żadnego paleniska dostępnego na rynku bym nie kupił. do każego mogę się przyczepić :) mój wkład jest tylko dobry :lol: bo: dzieła przy otwartych drzwiczkach, popiół wyjmuję raz na miesiąc (palenie ciągłe) i jest bardzo wydajny, szyba czysta tylko przez dwa tygodnie. :( ogrzewam tylko kominkiem (tym 2 sezon) poprzednim 10 lat. wiem co to jest palenie w kominku, a ile Ty zaliczyłeś sezonów grzewczych kominkiem?

Pozdrawiam Jurek i życzę wesołych, ciepłych świąt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No panowie dużo tego napisaliście ale jakoś nie widzę prostego rozwiązania mojego problemu.

Jeśli idzie o szyber to mam zamontowany,niestety jego całkowite zamknięcie nie rozwiązuje problemu i tak ciąg jest za duży.

Nie ma jakiegoś sposobu żeby to poprawić,wiecie 2-3 godz. to nie jest zbyt długo a druga strona medalu jest taka że ten wkład grzeje wtedy dość dużą mocą.

 

Moim skromnym zdaniem firma która montowała wkład powinna przewidzieć taką sytuację ,tym bardziej że była to firma zajmująca się tym od dawna a teraz radź sobie człowieku sam.

A co tam, to firma PAW z Nowego Sącza.

 

Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Miran - załóż w miejsce drzwiczek wyczystki moderator ciągu, tzw. Upman'a (drzwiczki z możliwością regulacji stopnia ich otwarcia. Popytaj w firmach produkujących stalowe kominy systemowe, będą wiedzieć o co chodzi. Powinno pomóc. Jeżeli nie, to trzeba będzie dodatkowo założyć redukcję na samym "czubku" komina. tyle że dobrze by to wszystko zrobił porządny kominiarz. Taki co to przyjedzie do Ciebie 2-3 razy podczas różnych warunków atmosferycznych (niż, wyż, wietrzna pogoda, itp) i najpierw pomierzy anemometrem ciśnienie kominowe. I dopiero potem zadecyduje co z tym zrobić.

An-bud - dawaj zdjęcia i opis na priva, powymieniamy się doświadczeniami poza Forum. Bo to może być nieco nużące dla postronnych czytelników :wink: . Ja w ciągu siedmiu lat grzania mam już w tym samym miejscu trzeci kominek z kolejnym wkładem, a i on będzie wkrótce się zmieniał. Obecnie mam "stiuningowany" wkład stalowo-szamotowy dobrej firmy. Tyle że jako długoletni partner handlowy i współpracownik tej firmy dostałem zgodę producenta na ingerencję w konstrukcję wkładu bez utraty gwarancji. Do tego własnego pomysłu sterowanie procesem spalania. Miałem jeszcze współudział przy konstruowaniu seryjnie obecnie produkowanego wkładu z płaszczem wodnym jednego z polskich producentów, ale o tym na priva ([email protected])

Pozdrawiam świątecznie i kominkowo wszystkich miłośników "domowego ogniska".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od niedawna stałem się posiadaczem kominka z wkładem wodnym na wyposażeniu ma szyber i dopływ powietrza do spalania z zewnątrz. Od kilku dni siedzę na internacie i czytam jak zrobić porządnie instalację C.O.((podłogówka na dole i najprawdopodobniej na górze + grzejniki) i C.W.U. Dodam że kominek ma być moim jedynym źródłem ciepła. Dlatego zastanawiam się jak usprawnić i udogodnić sobie życie grzejąc tylko kominkiem. Chcę sobie zrobić bufor ciepła 1000litrów który by zmagazynował nadwyżkę energii i po wygaśnięciu kominka oddawał ja do instalacji C.O. Na allegro oferują też automatykę do kominka która reguluje dopływem powietrza z zewnątrz i zabezpiecza kominek w przypadku braku prądu przed przegrzaniem odcinając dopływ powietrza. Wyczytałem również że powinno się zastosować w kotłach na paliwo stałe zawór 4-drożny który przedłuży trwałość kotła. Pod ten zawór po zastosowaniu automatycznego mechanizmu regulacyjnego można podpiąć również programator pokojowy i regulowac temertature w pomiesczeniu. I teraz moje pytanie czy te wszystkie bajery jest sens stosować do kominka i czy przyniosą one jakieś wymierne korzyść? Albo ewentualnie co się opłaca zastosować a co pominąć?

Tylko proszę mi nie pisać że robię kotłownie w salonie bo o tym doskonale wiem. A decyzje o takim rodzaju ogrzewania już podjąłem kilka lat temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Miran - załóż w miejsce drzwiczek wyczystki moderator ciągu, tzw. Upman'a (drzwiczki z możliwością regulacji stopnia ich otwarcia. Popytaj w firmach produkujących stalowe kominy systemowe, będą wiedzieć o co chodzi. Powinno pomóc. Jeżeli nie, to trzeba będzie dodatkowo założyć redukcję na samym "czubku" komina. tyle że dobrze by to wszystko zrobił porządny kominiarz. Taki co to przyjedzie do Ciebie 2-3 razy podczas różnych warunków atmosferycznych (niż, wyż, wietrzna pogoda, itp) i najpierw pomierzy anemometrem ciśnienie kominowe. I dopiero potem zadecyduje co z tym zrobić.

An-bud - dawaj zdjęcia i opis na priva, powymieniamy się doświadczeniami poza Forum. Bo to może być nieco nużące dla postronnych czytelników :wink: . Ja w ciągu siedmiu lat grzania mam już w tym samym miejscu trzeci kominek z kolejnym wkładem, a i on będzie wkrótce się zmieniał. Obecnie mam "stiuningowany" wkład stalowo-szamotowy dobrej firmy. Tyle że jako długoletni partner handlowy i współpracownik tej firmy dostałem zgodę producenta na ingerencję w konstrukcję wkładu bez utraty gwarancji. Do tego własnego pomysłu sterowanie procesem spalania. Miałem jeszcze współudział przy konstruowaniu seryjnie obecnie produkowanego wkładu z płaszczem wodnym jednego z polskich producentów, ale o tym na priva ([email protected])

Pozdrawiam świątecznie i kominkowo wszystkich miłośników "domowego ogniska".

 

Ale ten moderator będzie mi wyciągał powietrze ze środka,chyba jednak lepsza będzie ta redukcja,tylko muszę znaleźć jakiegoś fachowca.

 

Dzięki i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od niedawna stałem się posiadaczem kominka z wkładem wodnym na wyposażeniu ma szyber i dopływ powietrza do spalania z zewnątrz. Od kilku dni siedzę na internacie i czytam jak zrobić porządnie instalację C.O.((podłogówka na dole i najprawdopodobniej na górze + grzejniki) i C.W.U. Dodam że kominek ma być moim jedynym źródłem ciepła. Dlatego zastanawiam się jak usprawnić i udogodnić sobie życie grzejąc tylko kominkiem. Chcę sobie zrobić bufor ciepła 1000litrów który by zmagazynował nadwyżkę energii i po wygaśnięciu kominka oddawał ja do instalacji C.O. Na allegro oferują też automatykę do kominka która reguluje dopływem powietrza z zewnątrz i zabezpiecza kominek w przypadku braku prądu przed przegrzaniem odcinając dopływ powietrza. Wyczytałem również że powinno się zastosować w kotłach na paliwo stałe zawór 4-drożny który przedłuży trwałość kotła. Pod ten zawór po zastosowaniu automatycznego mechanizmu regulacyjnego można podpiąć również programator pokojowy i regulowac temertature w pomiesczeniu. I teraz moje pytanie czy te wszystkie bajery jest sens stosować do kominka i czy przyniosą one jakieś wymierne korzyść? Albo ewentualnie co się opłaca zastosować a co pominąć?

Tylko proszę mi nie pisać że robię kotłownie w salonie bo o tym doskonale wiem. A decyzje o takim rodzaju ogrzewania już podjąłem kilka lat temu.

 

Jeżeli stosujesz bufor, to automatyka nie jest Ci potrzebna i zwór mieszający również. Palisz po prostu na maksa w kominku i ładujesz bufor, a później wykorzystuejsz tę energię z zastosowaniem programatora pokojowego i takie rozwiazanie jest uzasadnione.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...