bohusz 22.07.2012 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2012 to bardzooo duzo jak dla kominka, w ktorym bede przepalal w niektore jesienne dni, wolabym wrzucic wiecej w obudowe niz sam wkład Twój wybór... Co to za obudowa ma być? Jakaś samogrzejąca? Takich osób mówiących w pewnych okresach swojego życia: Ja tylko okazjonalnie, dla atmosfery, sporadycznie, jest multum. Potem czas weryfikuje to, w kominku palą kiedy tylko mogą, czyli eksplatują go maksymalnie. Oczywiście jeżeli wkład i obudowa na to pozwala i wszystko gra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 22.07.2012 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2012 Witam. Dziesięć minut jazdy samochodem od Ciebie, Kłótliwy Człowieku () otwiera się właśnie największy w naszym kraju (nie licząc siedziby firmy) salon firmowy Kratki.pl. Będziesz miał okazję skompletować w całości swój kominek ... Ło,ciekawe info. Będę musiał poszukać więcej w tym temacie,przyda się na pewno Dzięki I jaki ja tam kłótliwy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 22.07.2012 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2012 A czy ktos na forum potrafi zbudowac kominek z wkladem akumulacyjnym z cegly? Bez tych wymyslnych gotowych kanalow dymowych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bader 22.07.2012 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2012 Witam. Ale to nie żaden "nalot" tylko dużo częściej zmiana koloru pod wpływem temperatury. Czy farby czy kamienia (może w to nie uwierzysz ale kamienie zmieniają barwę pod wpływem temperatury, zwłaszcza te pochodzenia organicznego). I znowu będę tendencyjny jak powiem, że jedyną rzeczą nie zmieniającą barwy od temperatury jest poszkliwiona i wypalona ceramika ... czyli kafel ... Pozdrawiam. A ja tam nie uwierzę w zmianę barwy kamienia , chyba że pod ową zmianą rozumiesz to, co dzieje się z kamieniami "sztucznie " poprawionymi, np. wapienie takie jak breccia sarda, crema marfil, trawertyny, czy rojo alicante ( ten ostatni nie potrzebuje nawet kominka - wystarczy trochę czasu ) A szkliwo na kafelkach też lubi pierdyknąć ( wszak nie jest z gumy ) , a nie każdy lubi urok upływającego czasu. pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wyposaza 23.07.2012 00:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2012 Twój wybór... Co to za obudowa ma być? Jakaś samogrzejąca? Takich osób mówiących w pewnych okresach swojego życia: Ja tylko okazjonalnie, dla atmosfery, sporadycznie, jest multum. Potem czas weryfikuje to, w kominku palą kiedy tylko mogą, czyli eksplatują go maksymalnie. Oczywiście jeżeli wkład i obudowa na to pozwala i wszystko gra Muszę niestety zgodzić się z Bohuszem - sporadycznie pali się w kominku do pierwszego rachunku za gaz. Później pali się w nim cały czas, a przynajmniej dogrzewa, nie wspominając o sytuacjach kiedy np. w zimie padnie piec gazowy i kominek pozostaje jedynym źródłem ogrzewania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 23.07.2012 02:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2012 Jeżeli idziesz compi do dentysty, to idziesz w określonym celu. Jeżeli do mnie klient dzwoni, czy pisze względem wykonawstwa Karton - wełna, odpowiadam: My takich obudów nie robimy. Koniec dyskusji w tym temacie. A jak spyta jakie robimy, mówie mu jakie, nie porównując z innymi, bo po co. Zresztą teraz to już praktycznie nie mam telefonów o kartonowe realizacje Jeżeli klient dzwoni i mówi, mam wkład kominkowy, to również mówię, że na wkładach spoza naszej oferty kominków nie budujemy. Takie mamy zasady, koniec kropka. Niestety nie masz racji z dentystą.Zły przykład.Najpierw musisz się zapisać na wizytę.Potem lekarz stomatolog po przeglądzie i np. zrobieniu diagramu,pyta cię co chcesz zrobić na owej wizycie.Jeśli uprzesz się ,że np.decydujesz się na ekstrakcję mimo ,że ząb można leczyć zachowawczo a to ważna rzecz w naszej paszczy;) to lekarz ci go usunie.Jest jeszcze wizyta na którą się nie zapisujesz i traktujesz się jako pacjent bólowy.To taka mała różnica.Pozostała część wypowiedzi jest tym co chciałbym usłyszeć od branży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 23.07.2012 02:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2012 Muszę niestety zgodzić się z Bohuszem - sporadycznie pali się w kominku do pierwszego rachunku za gaz. Później pali się w nim cały czas, a przynajmniej dogrzewa, nie wspominając o sytuacjach kiedy np. w zimie padnie piec gazowy i kominek pozostaje jedynym źródłem ogrzewania a o jakim kominku mowa DGP,KZPŁW .BIO,Kozie czy jakimś salonowym ogrzewaczu ???.Na FM jest wiele osób bez kominków ,które zapewne polemizowały by z tobą o zasadności użycia drugiego źródła pozyskiwania energii.Płacą frycowe za gaz ale mają komfort i się cieszą.Na awarię odpowiadają bardzo szybko ale dalej gazują ciepełkiem :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 23.07.2012 05:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2012 Witam. A czy ktos na forum potrafi zbudowac kominek z wkladem akumulacyjnym z cegly? Bez tych wymyslnych gotowych kanalow dymowych? Autorus ... wiesz że dzwoni, ale nie wiesz za bardzo gdzie, doprecyzuj, co masz na myśli ... Bader ... widać że z kaflami nie masz do czynienia ... ale jak zaraz zaczniesz wciskać mi tu teorie, że materia organiczna (wapień, trawertyn, marmur, etc.) nie ulega dalszym przemianom pod wpływem działania stałej i wysokiej temperatury i nie zmienia przez to swoich właściwości (np. koloru właśnie), oraz że nie każdy kamień obecnie jest chemią traktowany przy obróbce (o poler chodzi), to już stracisz u mnie autorytet ... Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszek1982 23.07.2012 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2012 Muszę niestety zgodzić się z Bohuszem - sporadycznie pali się w kominku do pierwszego rachunku za gaz. Później pali się w nim cały czas, a przynajmniej dogrzewa, nie wspominając o sytuacjach kiedy np. w zimie padnie piec gazowy i kominek pozostaje jedynym źródłem ogrzewania Pisałem, ze bede palił sporadycznie-nie mam pieca gazowego, na prad itp, głownym źródlem ogrzewania bedzie CO na paliwo stałe- drewno a kominek ma byc tylko do okazjonalnego przepalania...nie bede robił w salonie kotłowni wiec dlatego zdziwiła mnie suma za sam wklad od 3tys do 6tyz zł!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bohusz 23.07.2012 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2012 Poprawie Nie od 3000 zł, tylko od ponad 3000 złTe ponad 3000 zł to z paleniskami rusztowymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
81marek 23.07.2012 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2012 Witam:cool:, jestem właśnie przed zakupem wkładu kominkowego:eek:. Byłem w kilku marketach, odwiedziłem kilka stron -producentów ,dystrybutorów i nie wiem co wybrać, czy jest coś godnego uwagii czy warto brać coś z supermarketu (Casto, Leroy, Obi) czy lepiej coś firmowego. Wkład do 3 tyś. żeliwny max. 12 kW.najlepiej jak najszerszy. Prosiłbym o porady zarówno monterów jak i przede wszystkim użytkowników wkładów:wave:. P.s. czy wart jest uwagi wkład Cristal Ventilato 100 firmy Nordice ponieważ mogę go kupić w promocji za 4300 zł. :jawdrop:z zewnątrz jest b. ładny oczywiście moim zdaniem, ale jak wygląda to w użytkowaniu nie wiadomo bo jest bardzo mało info na jego temat. Pozdrawiam:cool:, za wszystkie porady będę wdzięczny:wave:. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malux20 23.07.2012 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2012 forest masz pewnie rację z akumulacjąz mojej obudowy mam wylot ciepłego powietrza jako całą górę poziomą obudowy ścianą działowa za kominkiem jest drążona silka 12cm -ta ścianajest bardzo długo ciepła, dłużej niż obudowa kominka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 23.07.2012 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2012 forest masz pewnie rację z akumulacją z mojej obudowy mam wylot ciepłego powietrza jako całą górę poziomą obudowy ścianą działowa za kominkiem jest niedrążona silka 12cm -ta ściana jest bardzo długo ciepła, dłużej niż obudowa kominka Jak już ogień zgaśnie pozamykaj doloty powietrza (dolny powinieneś zamknąć już po dobrym rozpaleniu w celu uniknięcia przegrzania). Wkład powinien być wtedy ciepły jeszcze przez kilkanaście godzin. Po 10 godzinach miałem u siebie jeszcze żar:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 23.07.2012 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2012 Muszę niestety zgodzić się z Bohuszem - sporadycznie pali się w kominku do pierwszego rachunku za gaz. Później pali się w nim cały czas, a przynajmniej dogrzewa, nie wspominając o sytuacjach kiedy np. w zimie padnie piec gazowy i kominek pozostaje jedynym źródłem ogrzewania Pisałem, ze bede palił sporadycznie-nie mam pieca gazowego, na prad itp, głownym źródlem ogrzewania bedzie CO na paliwo stałe- drewno a kominek ma byc tylko do okazjonalnego przepalania...nie bede robił w salonie kotłowni wiec dlatego zdziwiła mnie suma za sam wklad od 3tys do 6tyz zł!!! a ja tam dla przypomnienia powiem ci ,że lubię w kotłowni ,wypić kawusię, pooglądać w HD zmagania siatkarzy,zjeść obiadek itp.Acha mam w kotłowni tak z lewej strony wykusz i wyjście na taras :D:D . Czyli zgadzając się z Bohuniem jak ci padnie śmieciuch albo zabraknie ci wungla to z automatu zaczniesz żarzyć w kominku chyba ,że to twoje zgadzanie trochę ci się rozjechało w konkretnym twoim przypadku.:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 23.07.2012 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2012 Witam. Autorus ... wiesz że dzwoni, ale nie wiesz za bardzo gdzie, doprecyzuj, co masz na myśli ... . proszę bardzo [ATTACH=CONFIG]126939[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]126940[/ATTACH] Chciałbym aby każda ze ścian grzała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bader 23.07.2012 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2012 Witam. Autorus ... wiesz że dzwoni, ale nie wiesz za bardzo gdzie, doprecyzuj, co masz na myśli ... Bader ... widać że z kaflami nie masz do czynienia ... ale jak zaraz zaczniesz wciskać mi tu teorie, że materia organiczna (wapień, trawertyn, marmur, etc.) nie ulega dalszym przemianom pod wpływem działania stałej i wysokiej temperatury i nie zmienia przez to swoich właściwości (np. koloru właśnie), oraz że nie każdy kamień obecnie jest chemią traktowany przy obróbce (o poler chodzi), to już stracisz u mnie autorytet ... Pozdrawiam. Witam. Drogi Foreście. Ostań przy kaflach i szamocie, a kamień zostaw w spokoju:D Nie mam za sobą jedynie doświadczeń cmentarnych, kamieniem się zajmując od lat 16 (nie licząc okresu młodzieńczego , gdym rył , jak kret na pogórzu Kaczawskim, Izerskim, górach Sowich w poszukiwaniu agatów, chalcedonów, ametystów czy morionów ) Każdy kamienny elemet, jaki zobaczysz na moich kominkach był tknięty moją ręką i wybacz mi , ale trochę lepiej wiem, który kamień został żywicą , barwnikiem, czy autopolerem potraktowany. Cynasze czy krystalizatory znane i stosowane są od prawie 2,5 tyś. lat, ale one akurat są " chemią" nieprzebarwiającą się pod wpływam temperatur ( nawet występujących w otwartych paleniskach- robiłem kiedyś renowację XIX portalu ) By nie być gołosłownym, wyjaśnię ,że kominki stanowią u mnie ok. 50% zleceń , a reszta to np. takie cóś pzdr. ps. spokojnie mógłbym prowadzić szkółkę obróbki kamienia:D ps2. kamieniami szlachettnymi i półszlachetnymi dalej się zajmuję ( hobbystycznie ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 23.07.2012 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2012 Witam. Autorus ... żaden problem, pod warunkiem że nie są to ściany nośne. Bader ... ależ w żaden sposób nie chciałbym umniejszać Twojej wiedzy w temacie kamieniarstwa, którego oczywiście mógłbym się od Ciebie uczyć. Tak tylko, jako że mam gruntowne wykształcenie przyrodnicze zdaję sobie sprawę że każda materia organiczna zmienia swoje właściwości jak się ją spod ziemi wyjmie oraz kapkę tlenu dostanie a i wysokiej temperatury przytem. Każda ... choćby ją kamieniem zwano ... A jak chciałbyś o kaflach, które się nie harysują usłyszeć i zobaczyć takowe, to zawsze służę pomocą Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bader 23.07.2012 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2012 Witam. Autorus ... żaden problem, pod warunkiem że nie są to ściany nośne. Bader ... ależ w żaden sposób nie chciałbym umniejszać Twojej wiedzy w temacie kamieniarstwa, którego oczywiście mógłbym się od Ciebie uczyć. Tak tylko, jako że mam gruntowne wykształcenie przyrodnicze zdaję sobie sprawę że każda materia organiczna zmienia swoje właściwości jak się ją spod ziemi wyjmie oraz kapkę tlenu dostanie a i wysokiej temperatury przytem. Każda ... choćby ją kamieniem zwano ... A jak chciałbyś o kaflach, które się nie harysują usłyszeć i zobaczyć takowe, to zawsze służę pomocą Pozdrawiam. Ależ nie przeczę ,że po wydobyciu z ziemi ulegają łagodnej przemianie, tylko że naturalny kamień ( za wyjątkiem sztucznie poprawianych) nie ulegają tak drastycznej zmianie , jak sugerujesz. Tym bardziej ,że temperatury działające na elementy w kominku , wykonane z wapienia ( tak często sprzedawanego jako marmur ) czy marmuru są zbyt niskie ,żeby wpłynąć w zauważalny sposób na wygląd. Z Twojej wiedzy kafowej , być może kiedyś skorzystam, chociaż raczej nie będzie to dotyczyło kafli o niepękającym szkliwieniu. Niektóre z nich mają tyle wspólnego z kaflami , ile obecna terakota z dawną terra-cottą pzdr. ps.sporo informacji na temat czyszczenia i konserwacji kamienia dawnymi metodami znajdziesz w opracowaniach, nieżyjącej już niestety prof. Ireny Swaczyny- to była kobieta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 24.07.2012 04:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2012 Na tych ścianach będzie leżał strop. Strop lany. Ale strop nie dotyka ścian zewnętrznych, taka to konstrukcja. W podobnym budynku ale ze stropem drewnianym jest w tym miejscu kominek i wszystkie ściany grzeją. Ale to grzanie polega na nałożeniach pierścieni szamotowych, wiec między pierścieniami a ścianami jest pustka powietrzna. Mnie interesuje żeby tej pustki tam nie było a zrobić odpowiednie kanały bezpośrednio w cegle. Konkretnie zrobić tak jak kiedyś zdunowie robili. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 24.07.2012 04:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2012 Witam! Autorus. Do sprawy można podejść w sposób asekurancki i umieścić tam panele wodne - o wodne ogrzewanie ścienne mi chodzi. Woda może być grzana przez kominek.Bezpośrednie ogrzewanie spalinami wymaga dość skomplikowanego projektu.Kiedyś (tzn. tak 100-200 lat temu) było trochę inaczej - zdun wpadał co jakiś czas i zalepiał gliną powstałe ubytki. Poza tym w budynkach mieszkalnych panowały przeciągi. Dzisiaj to musi być trwałe, a i wentylacja (nieszczelności budynku) mniej wydajna. Na szczęście dziś są większe możliwości materiałowo-wykonawcze (bo np. zdun dziś już czytaty). Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.