Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KOMINKI - Pomoge i doradze we wszystkim co dotyczy kominków.


alterm

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 12,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam.

Autorus ... tak jak Ty chcesz to nie za bardzo ... po pierwsze zw względów bezpieczeństwa, a po drugie to nawet (chyba powinieniem napisać - zwłaszcza) dawne konstrukcje piecowe, rozległe czasem i ogrzewające kilka pomieszczeń, budowano w ten sposób iż były one samonośne w całości. Twój dom trzeba by zeprojektować całkiem odwrotnie - najpierw to co ma grzać, a potem całą resztę naokoło.

Teraz to po ptokach - i należy doprojektowć to co ma grzać do tego co będzie postawione.

"Najprościej" takie rzeczy wykonać poprzez system grzejników hypokaustycznych, gdzie medium grzewczym będzie gorące powietrze (nie mylić ze spalinami) zamknięte w ceramicznych grzejnikach różnej maści.

A to wszystko będzie właśnie "napędzane" czymś (piecem, kominkiem, pieco-komikniem), który będzie sobie "gdzieś tam" produkował, ciepło i dalej odkładał je w "jakichś tam" kanałach, przewodach tudzież "innym" materiale o konstrukcji i funkcji akumulującej energię.

Sorki za ogólnikowość, ale tak najpierw pewną ideę przedstawić chciałem.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzikie, kilka spraw mi uzmysłowiłeś :) czyli dla bezpieczeństwa jednak lepiej byłoby dac rury szamotowe akumulacyjne. Odnośnie wody to nie chce sie w to bawić, jestem uprzedzony .

 

Woda to, jak napisałem, bardzo asekuranckie podejście.

Zgodnie z tym, co opisał Forest - piec, czyli palenisko piecowe z ceramicznym wymiennikiem (właściwie przedwymiennikiem, może być to kompakt) spaliny-powietrze. Potem to, ogrzane, krąży dopiero w kanałach w ścianach - grawitacyjnie lub w sposób wymuszony. Piec, czyli palenisko + wymiennik, to musi być jakieś 2-3 tony materiału. Chyba, że ma odbierać tylko część energii. Ta masa nie z sufitu, ale wynikła mi z obliczeń (proste porównanie wyzwolonej energii i temperatury, do jakiej chcemy zagrzać masę pieca - tu nie ma dowolności) i zajęć praktycznych.

Przy tych założeniach dalej jest już bezpiecznie. Powietrze o temperaturze nie wyższej niż 100-150 st. krąży w obiegu zamkniętym w ścianach. Nic się niebezpiecznego z takiego układu wydostać nie może.

Pustka w ścianach staje się niczym innym jak częścią wnętrza obudowy pieca (pracującej na podciśnieniu najlepiej).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Ło,ciekawe info.

Będę musiał poszukać więcej w tym temacie,przyda się na pewno :)

Dzięki :)

Stanowice - pierwszy zjazd na Rybnik z autostrady Gliwice - Ostrava. Od Agaty w Gliwicach jedzie się jakieś 10 minut.

Od sierpnia zacznie poważnie zagrażać okolicznym marketom budowlanym, ich "wystawkom" i obsłudze mającej blade pojęcie o rzeczy :rolleyes:.

Powodzenia.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Drogi Foreście.

Ostań przy kaflach i szamocie, a kamień zostaw w spokoju:D Nie mam za sobą jedynie doświadczeń cmentarnych, kamieniem się zajmując od lat 16 (nie licząc okresu młodzieńczego , gdym rył , jak kret na pogórzu Kaczawskim, Izerskim, górach Sowich w poszukiwaniu agatów, chalcedonów, ametystów czy morionów :) ) Każdy kamienny elemet, jaki zobaczysz na moich kominkach był tknięty moją ręką i wybacz mi , ale trochę lepiej wiem, który kamień został żywicą , barwnikiem, czy autopolerem potraktowany. Cynasze czy krystalizatory znane i stosowane są od prawie 2,5 tyś. lat, ale one akurat są " chemią" nieprzebarwiającą się pod wpływam temperatur ( nawet występujących w otwartych paleniskach- robiłem kiedyś renowację XIX portalu :D ) By nie być gołosłownym, wyjaśnię ,że kominki stanowią u mnie ok. 50% zleceń , a reszta to np. takie cóś :D

pzdr.

ps. spokojnie mógłbym prowadzić szkółkę obróbki kamienia:D

 

ps2. kamieniami szlachettnymi i półszlachetnymi dalej się zajmuję ( hobbystycznie )

 

Piękne rzeczy na zdjęciach pokazałeś. Trochę czasu trzeba poświęcić by to zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękne rzeczy na zdjęciach pokazałeś. Trochę czasu trzeba poświęcić by to zrobić.

 

Czas to drobiazg. Konfucjusz kiedyś powiedział :Rób to, co lubisz, a nigdy nie będziesz pracował.Tego się trzymam:D

A zdjęcia wyjątkowo marne:( Forest robi ładne, ale mi się nie chce marnować na to czasu :D

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

W piecach gazowych nie stosuje się szamotu tylko materiały izolacyjne. Możesz tam wsadzić płytę wermikulitową, perlitową, cementowo-wapniową lub krzemianowo-wapniową.

Jeżeli pasuje tylko grubość 1 cm, to w grę wchodzi jedynie płyta cementowo-wapniowa, np. Promatect H firmy Promat.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Te 400 stopni podawane jest dla całej płyty (120 x 250 cm) ze względu na zmianę wymiarów liniowych takiego dużego formatu, która musi się mieścić w "jakichś tam" nieprzekraczalnych normach podczas "jakichś tam" badań.

A tak normalnie to materiał klasyfikowany na 1200 stopni (z tego co pamiętam bez sięgnięcia do karty technicznej produktu), z którego robi się zapory ogniowe w każdym większym obiekcie budowlanym (nie mylić z "tym samym" robionym z płyt GK Ogień ... :D)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie do kogoś kto by chciał pomóc w wyborze kominka

 

Stoję przed wyborem wkładu - ma być wkład stalowy ale proszę mądrzejszych ode mnie o radę. Czy ma być wypełniony szamotem czy wermukulitem? Od kilku dni próbuję przeszukać internet i form ale nic wartościowego nie znalazłem. Wiem że szamot będzie akumulował ciepło i dopiero po pewnym czasie od zapalenia kominek będzie grzał. Natomiast po wygaśnięciu będzie przez jakiś czas trzymał ciepło. Wermikulit jest izolatorem i "podnosi" temperaturę spalania ale nie akumuluje ciepła, nie znalazłem nic czy sprawdza się z DGP a do kominka ma być podłączone grawitacyjne DGP. Tyle tego co zdążyłem doszukać się w necie.

 

Proszę pomóżcie jaki wkład wybrać stalowo-szamotowy, stalowo-wermikulitowy a może jednak wkład żeliwny?

 

Do będzie używany weekendowo, na ferie czy święta i zależy mi na w miarę szybkim zagrzaniu go do znośnej temperatury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie tak- może inaczej zadam pytanie

 

Jaki rodzaj wkładu najlepiej nada się do częstych wychłodzeń huśtawek temperatur?

Jaki rodzaj wkładu najlepiej nadaje się do DGP?

 

I nie chodzi mi o konkretny model tylko o rodzaj wkładu, podobnie jak wiadomo, że na krótkie trasy samochód z dieselem się nie nadaje, ale na długie trasy jest bardziej ekonomiczny od benzynówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki, zamówiłem cała płytę, poproszę żeby mi ja połamali na 4 cześć :) Jak załatwię to napisze :)

 

 

Witam.

Te 400 stopni podawane jest dla całej płyty (120 x 250 cm) ze względu na zmianę wymiarów liniowych takiego dużego formatu, która musi się mieścić w "jakichś tam" nieprzekraczalnych normach podczas "jakichś tam" badań.

A tak normalnie to materiał klasyfikowany na 1200 stopni (z tego co pamiętam bez sięgnięcia do karty technicznej produktu), z którego robi się zapory ogniowe w każdym większym obiekcie budowlanym (nie mylić z "tym samym" robionym z płyt GK Ogień ... :D)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...