MD. 18.01.2016 23:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2016 Tą podstawową wiedzę oczywiście posiadam. Ale trzeba pochwalić Foresta ponieważ po zakupie wysłał instrukcję jak korzystać z miernika i napisał dokładnie to co Remiks. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 18.01.2016 23:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2016 (edytowane) Witam. MD. już wie jak mierzyć. A ja pisałem już o tym wielokrotnie na FM i przytaczałem to w kilku wątkach, nawet ze specjalnymi dedykacjami dla niektórych "jurgonków" ... Zdjęcia zmienić nie chcę ... specjalnie ... taki chwyt marketingowy, który powoduje że rozwija się temat i można więcej o parę zdań zamienić z chętnym do rozmowy ... Pozdrawiam. PS. Zawsze to lepsze zdjęcie niż sugerujace że wilgotność marmuru się tym mierzy ... Edytowane 18 Stycznia 2016 przez Forest-Natura Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 18.01.2016 23:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2016 A już zaczęłam podejrzewać, że chodzi o jeszcze jakies spec sztuki z tym mierzeniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yarko74 19.01.2016 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2016 Forest-Natura Generalnie - przy kominkach działających konwekcyjnie, odlgłości wkłądu od ścian tylnej i bocznych muszą mieć te 10-12 cm żeby po pierwsze wytworzyła się ta konwekcja i dobrze potem działała. A po wtóre, żeby ogromna ilość ciepła wypromieniowana przez ściany paleniska kominkowego, pomimo izolacji nie właziła i nie odkładała się niepotrzebnie w ściany budynku czy komina. Jeżeli masz takie odległości pomędzy korpusem wkładu a ścianami, to masz po prostu nieprawidłowo zaplanowany kominek. W mojej instrukcji od wkładu NordFlam GORDA i obudowy Marmi-decor EWA podana odległość od każdej ze ścian to min. 6cm. W innych instrukcjach, które oglądałem nawet 5cm (np http://odlewniabolimow.republika.pl/www_pliki/instrukcja_1.pdf - strona 3 punkt a. ) U siebie problem odległości od ściany rozwiąże mocując do tej ściany pas szerokości 122cm od podłogi po sufit z płyt VARMSEN i do tego dopiero przystawię obudowę z wkładem. Pestka56 Yarko, tylko nie wełna Czy to kolejna zła, szkodliwa informacja podana w tej książce? Forest dobrze radzi – ja bym ją spaliła. A z wełną na folii aluminiowej przeznaczoną specjalnie do kominków np - Firerock co jest nie tak ? W instrukcjach od wkładów, obudów , w internecie na różnych blogach, forach - ta wełna jest na porządku dziennym jako osłona ścian dookoła wkładu i osłona płyt GKF od środka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forscher 19.01.2016 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2016 Witajcie czy ktoś z Was ma, uzytkuje, alkbo spotkał się z Prefabrykowanymi Paleniksmia Akumulacyjnymi firmy Cebud? http://informatorbudownictwa.pl/i/images/9/7/8/YWRkPTgwMHg4MDB4ZmZmZmZm_src_100978-cebud_paleniska.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 19.01.2016 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2016 Witam.Yarko ... te odległości to podawane są od korpusów wkładu czy od najdalej wystających radiatorów na tym korpusie ... ?Wełna to inny temat na rozmowę, doskonale rozwinięty w wielu wątkach na Forum w dziale Kominki. Poszukaj, poczytaj, zmienisz zdanie o wełnie. W wielkim skrócie - żaden producent wełny nie podaje że lepiszcze w niej użyte, jak i lepiszcze pomiędzy samą wełną a folią aluminiową ma odporność temperaturową stałą na poziomie zaledwie 100 oC, a chwilową na 200 oC. Zrób na własnej skórze doświadczenie - ustaw wkłąd u siebie 5 (lub nawet mniej jeżeli chcesz) od ścian, naklej na nie wełnę i zabuduj to robiąc taki właśnie kominek.Po piewrszym sezonie będziesz rozpytywał na Forum dlaczego Twój kominek tak śmierdzi jak się w nim solidnie zapali, potem sam będziesz rozbierał kominek bo już będziesz miał dosyć jego użytkowania i zdziwisz się jak wygląda gipsokarton na kominku oraz ściana pod wełną "kominkową" ...Wiele zdjęć jest już zamieszczonych tu na FM zarówno przez samych Forumowiczó, którzy uwierzyli że postawienie kominka samemu w najtańszy sposób na wełnie i gipsokartonie jest rzeczą łatwą, prostą i przyjemną, oraz zdjęć doradzajacych tutaj osób.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yarko74 19.01.2016 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2016 Odległości są podawane od najdalej wysuniętych radiatorów wkładu - i tak liczyłem je u siebie. Z tą wełną to chyba jakaś kpina? Jak można sprzedawać produkt do budowy kominka, który ma być odporny na temperatury panujące wewnątrz obudowy - a się rozkleja już pow. 100oC? Maty wszystkich producentów są takie kiepskie? Mogę wszystkie izolacje zrobić płytami VARMSEN / SILCA tyle że one są znacznie droższe... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 19.01.2016 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2016 Witam. Temat wełny kominkowej i jej faktycznej przydatności do wykonywania kominków jest skrzętnie zamiatany pod dywan nawet przez samych jej producentów nawet tu na Forum. A sam materiał jest popularny u nas w kraju ze względu na niską cenę, co w połączeniu z również niską ceną płyt gipsowo-kartonowych daje doskonałą mieszankę dla ubogich (w porównaniu z innymi) krajów europejskiego, byłego KDL'u. Ostatni kominek na wełnie zrobiłem w 2006 roku. Podobnie jak kilka innych doradzajcych w komnkowym wątku osób. Dlaczego taka akurat data ? Bo mniej więcej od 2004 / 2005 roku zaczęły być już bardzo powszechne i łatwo dostępne w naszym kraju materiały wysokotemperaturowe zdatne do wykonywania z nich kominków i dużo lepsze od wełny właśnie - perlit, wermikulit, krzemiany wapnia. Były nawet już nieco wczesniej, ale ich cena, bariera niewiedzy jak je w ogóle stosować i przez to mała popularność nie pozwalała na powszeche używanie przez firmy kominkowe. I tak z resztą dlawielu zostało do dzisiaj ... Nawet jak użyjesz płyt krzemianowo-wapniowych, to daj więcej luzu dla swojego paleniska - jeżeli tylną ścianę dosunąć chcesz bardziej, to daj proporcjonalnie więcej miejsca po bokach - np. 15-20 cm. Robiąc swój pierwszy w życiu kominek na pewno źle na tym nie wyjdziesz jak posłuchasz kogoś, kto zrobił ich kilkaset Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 19.01.2016 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2016 Witam, mam pytanko odnośnie wilgotności drewna. otóż zakupiłem drewno z dębu którego wiatr powalił 3 lata temu w lesie. Drzewo nie mało liści ponieważ wyrwane zostało z korzeniami. Jaki jest okres schnięcia takiego drewna, w zadaszone wiacie, drewno odizolowane od podłoża, wiata przewiewna aczkolwiek zacieniona. Wszelkie konary i gałęzie, są więc drewnem sezonowanym. Osuszyć z deszczu i można palić. Reszta, po połupaniu, na pewno nadaje się do palenia w przyszłym roku.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samboman 19.01.2016 22:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2016 Mam pytanie do praktyków odnośnie ładowania bufora kominkiem (z płaszczem). Otóż mam sterownik kominka, który mierzy temp. bufora praktycznie na jego samej górze. W zależności od tego czy temp. bufora jest wyższa/niższa od wody zasilania kominka, pompa CO jest włączana lub wyłączana.Teraz pytanie, czy prawidłowe jest to że pompa wyłącza się gdy tylko temp. czujnika bufora zrówna się z temp. zasilania z kominka? Czy w takim przypadku bufor jest optymalnie ładowany (warstwowo)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 19.01.2016 22:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2016 Witam.Ideą bufora jest to żeby był ładowany możliwie jak najwyższą do uzyskania w urządzeniu grzewczym, temperaturą medium grzewczego (woda).Czyli ... nastawiasz temperarturę wyjścia wody z paleniska w przedziele 80 - 85 stopni i masz wtedy prawidłowo ładowany bufor i optymalne warunki spalania w samym palenisku.Masz inne parametry ładowania bufora ... to oznacza że masz spieprzoną instalację którą robił dyletant ...Jeżeli przy takich nastawach automatyki sterującej pracą kominka masz ukrop w pomieszczeniu z kominkiem - oznacza to że masz niewłaściwie dobrane samo palenisko i źle wykonaną zabudowę kominka.Minimum na jakim powinien pracować kocioł na paliwo stałe (węgiel, drewno) to ok. 70-75 stopni. Wkład z płaszczem wodnym jest kotłem na paliwo stałe. Zwykłym kotłem z jego ogromną bezwładnością i dodatkowymi wymaganiami w postaci ogromniastej szyby, przez którą każdy chce podziwiać krystalicznie czysty widok ognia. Jeżeli nie zapewni się wysokiej temperatury spalania paliwa w takim kotle, to rypie się w momencie idea samego kominka z pęknie wyglądającym widokiem płomieni. Jest za to brud, smród, wiecznie czarna szyba i zero widoku tego ognia, o kóry chodzi w kominku ...Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MD. 20.01.2016 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2016 Forest, chyba nie zrozumiałeś do końca o co chodzi w pytaniu U mnie jest tak, że pompa ładująca bufor wyłącza się, jeżeli temperatura na kominku będzie niższa o 3 stopnie w stosunku do temperatury w buforze (mierzonej na górze bufora). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 20.01.2016 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2016 Witam. Aaa ... Boryna ... nie rozumiałem pytania ... Trochę mnie zwiodło w takim razie nieprecyzyjne określenie "tempearatura zasilania kominka" ... Ale to normalne w sterownikach kominkowych przy ładowaniu bufora żeby bufor w pewnym momencie nie zaczął ładować płaszcza wodnego i grzać kominkiem. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 20.01.2016 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2016 Mam pytanie do praktyków odnośnie ładowania bufora kominkiem (z płaszczem). Otóż mam sterownik kominka, który mierzy temp. bufora praktycznie na jego samej górze. W zależności od tego czy temp. bufora jest wyższa/niższa od wody zasilania kominka, pompa CO jest włączana lub wyłączana. Teraz pytanie, czy prawidłowe jest to że pompa wyłącza się gdy tylko temp. czujnika bufora zrówna się z temp. zasilania z kominka? Czy w takim przypadku bufor jest optymalnie ładowany (warstwowo)? No nie za bardzo ,albo źle to tłumaczysz ,pompa nie powinna się włączać przy niskiej temperaturze wody w kominku tylko dlatego że taka sama jest w buforze. Sterownik +kominek z PW to tak jak zwykły kocioł na paliwo stale tylko z szybą, powinien załączać pompę po przekroczeniu 60-80*C powinien mieć też podmieszanie wody przychodzącej z bufora do kominka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MD. 20.01.2016 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2016 jedno nie przeczy drugiemu. U mnie pompa się załącza gdy na kominku osiągnę temperaturę 60 stopni a wyłącza się gdy albo spadnie poniżej 60 stopni albo będzie niższa o 2-3 stopnie niż jest w buforze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samboman 20.01.2016 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2016 No nie za bardzo ,albo źle to tłumaczysz ,pompa nie powinna się włączać przy niskiej temperaturze wody w kominku tylko dlatego że taka sama jest w buforze. Mój sterownik (Tech) działa właśnie tak jak opisałem, czyli w przypadku zrówania temp. wody w kominku z temperaturą w buforze (mierzoną u góry), pompa przestaje pracować. Muszę zajrzeć w ustawienia, pewnie można ustawić mu histerezę. powinien mieć też podmieszanie wody przychodzącej z bufora do kominka. Podmieszanie powrotu kominka mam zrobione, temperatura z tego co pamiętam to 50 st. Dopiero rozpoczynam palenie w KZPŁ więc dodatkowe pytanie, maksymalną temperaturę wody w kominu jaką udaje mi się uzyskać to 70 st (Unico Nemo Top4). Palę suchą (ok 18% wilgotności) mieszanką brzozy i dębu, zachowując przy tym zasadę rozpalania od góry, wygrzewania wkładu/komina. W trakcie rozpalania jak i "pracy" kominka przepustnica powietrza jest otwarta na 100% (steruje nią sterownik, który ma ustawioną temp. zadaną wody w kominku na ok 80 st.). Co zrobić/jak palić aby uzyskać wyższą temperaturę wody (jeśli wogóle powinna być wyższa)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 20.01.2016 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2016 Mój sterownik (Tech) działa właśnie tak jak opisałem, czyli w przypadku zrówania temp. wody w kominku z temperaturą w buforze (mierzoną u góry), pompa przestaje pracować. Muszę zajrzeć w ustawienia, pewnie można ustawić mu histerezę. Podmieszanie powrotu kominka mam zrobione, temperatura z tego co pamiętam to 50 st. Dopiero rozpoczynam palenie w KZPŁ więc dodatkowe pytanie, maksymalną temperaturę wody w kominu jaką udaje mi się uzyskać to 70 st (Unico Nemo Top4). Palę suchą (ok 18% wilgotności) mieszanką brzozy i dębu, zachowując przy tym zasadę rozpalania od góry, wygrzewania wkładu/komina. W trakcie rozpalania jak i "pracy" kominka przepustnica powietrza jest otwarta na 100% (steruje nią sterownik, który ma ustawioną temp. zadaną wody w kominku na ok 80 st.). Co zrobić/jak palić aby uzyskać wyższą temperaturę wody (jeśli wogóle powinna być wyższa)? Najpierw rozczytaj się w swoich papierach KZPŁ co tam producent sugeruje ,na jakich temperaturach zaleca pracę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MD. 20.01.2016 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2016 Ja z doświadczenia mogę napisać, że 70 stopni jest w zupełności wystarczające. Ale 80 stopni jestem w stanie bez problemu osiągnąć, z tym, że nie mam takiej potrzeby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samboman 20.01.2016 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2016 Jaki masz wkład? Jeśli dajmy na to po pierwszej spalonej porcji drewna na wygrzanie wkładu i komina, dołożysz 3 spore szczapy np. dębu, temperatura wody w kominku utrzymuje się w okolicach 70 st.? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MD. 20.01.2016 22:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2016 (edytowane) Temperaturę utrzymuję w przedziale 65-70 stopni. Pierwsze palenie na pełnym załadunku pozwala mi zmagazynować jakąś ilość energii w buforze. Jeśli dołożę 3-4 szczapy to temperaturę na kominku utrzymuję. Gdybym chciał kolejny raz dołożyć to musiałbym ustawić na sterowniku ponad 70 stopni żeby nie kisić drewna. Generalnie palę w domu dwa razy dziennie, przy czym jest to dom z lat 80'tych, który jest cały czas modernizowany. W tym roku chcę wymienić resztę okien (część już wymieniona), ocieplić elewację, dach i fundamenty. Wtedy spodziewam się, że przy temperaturach ujemnych wystarczy jedno palenie dziennie. A wkład mam obecnie robiren aquaterm exclusive. Edytowane 20 Stycznia 2016 przez MD. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.