Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KOMINKI - Pomoge i doradze we wszystkim co dotyczy kominków.


alterm

Recommended Posts

Dzięki za wyklarowanie sytuacji.

Po przemyśleniach i waszych odpowiedziach plan jest taki:

Do C.O. kocioł na eko-groszek z podajnikiem

Do C.W.U. pompa powietrzna

A kominek w salonie jakiś o małej mocy ze względu na atmosferę (zawsze marzyliśmy o kominku w salonie)

 

Co wy na to? Ma to sens?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam serdecznie

 

Standardowo wiem, że problem jest ;) Kupiłem szeregówkę, która ma niby zamontowany wkład kominkowy. Wkład to z tego co się dowiedziałem MAJA kratki.pl

Niestety zabudowa kominka t chyba jakaś porażka. Jak to teraz naprawić i w ogóle czy istnieje jakas szansa czy wszystko rozbierać. Wkład tylko do rozpalania bez rozprowadzania ciepła itp.

 

Niby wszystko działa ale chyba komuś zabrakło albo fachowca albo już pieniędzy sam nie wiem.

Wstawiam kilka zdjęć. Proszę Państwa proszę o pomoc. Czy jest szansa do istniejącego już zabudowanego wkładu przymocować jakąś płytę aby oprzeć ją na tym kołnierzu który jest nad szybką? Podobnie sprawa wygląda po bokach. Bo te szpary wyglądają paskudnie, nie mówiąc już o tej blaszce z frontu....

 

20161004_120036.jpg

20161004_120050.jpg

 

czy mogę do istniejących płyt dołożyć płytę aby wyrównać to do tego kołnierza? Zarówno z frontu jak i po bokach? Czy te płyty mogą dotykać tych elementów wkładu czy nie ?

Bardzo proszę o pomoc. A może da się bezpośrednio na tą blachę przyklejać jakiś płytki czy coś tego typu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam , jestem mało zorientowany odnośnie instalacji kominkowej z PW podłączonego w ukladzie zamkniętym podłączonym z piecem dwufunkcyjnym Immergas eolo star . Mam taki mały problem chodzi dokładnie wkład kominkowy kratki Maja 12kw z PW ( dom 100m2) sterownik msk. Ustawione mam że pompa załącza się przy 48 C chodzi mi że temperatura powrotną spada do około 34 C czy tak powinno być?pompe mam ustawiona na 3 biegu .chce zaznaczyć że nie mam żadnych wymienników ciepła ani zaworów 3d itp . Ciężko też mi jest uzyskać temperaturę powyżej 60 C na sterowniku?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinieneś mieć zawór, który zabezpiecza, aby powrót miał temperaturę co najmniej 55 stopni (np. zawór temperaturowy afriso). Pompa powinna ruszać dopiero jak na kominku będzie co najmniej 60 stopni. Jak temperatura spadnie to pompa się wyłącza i załącza dopiero jak temperatura wzrośnie powyżej zadanej granicy. Wszystko też zależy jaka instalacja (czy jest bufor), jakie drewno, jak jest palone.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam , jestem mało zorientowany odnośnie instalacji kominkowej z PW podłączonego w ukladzie zamkniętym podłączonym z piecem dwufunkcyjnym Immergas eolo star . Mam taki mały problem chodzi dokładnie wkład kominkowy kratki Maja 12kw z PW ( dom 100m2) sterownik msk. Ustawione mam że pompa załącza się przy 48 C chodzi mi że temperatura powrotną spada do około 34 C czy tak powinno być?pompe mam ustawiona na 3 biegu .chce zaznaczyć że nie mam żadnych wymienników ciepła ani zaworów 3d itp . Ciężko też mi jest uzyskać temperaturę powyżej 60 C na sterowniku?
A jakie osiągasz efekty grzewcze? Wkład kominkowy to urządzenie na tyle proste, że w odróżnieniu od kotłów, nie zawsze musimy poddawać się terrorowi 55 stopni na powrocie. Ja przy 55 na wyjściu, mam ciepło w domu przy mroźnych zimach...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czymże jest kominek z PW jeśli nie kotłem? ;)

 

Ja uważam, że utrzymanie temperatury powrotu po prostu przedłuża żywotność urządzenia. Ale jak ktoś woli bez to przecież to nie jest bomba, że zaraz wybuchnie :) Efekt pewnie będzie widoczny po paru latach. Zabezpieczenie powrotu to znikomy koszt w kosztach całej kotłowni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie

 

Standardowo wiem, że problem jest ;) Kupiłem szeregówkę, która ma niby zamontowany wkład kominkowy. Wkład to z tego co się dowiedziałem MAJA kratki.pl

Niestety zabudowa kominka t chyba jakaś porażka. Jak to teraz naprawić i w ogóle czy istnieje jakas szansa czy wszystko rozbierać. Wkład tylko do rozpalania bez rozprowadzania ciepła itp.

 

Niby wszystko działa ale chyba komuś zabrakło albo fachowca albo już pieniędzy sam nie wiem.

Wstawiam kilka zdjęć. Proszę Państwa proszę o pomoc. Czy jest szansa do istniejącego już zabudowanego wkładu przymocować jakąś płytę aby oprzeć ją na tym kołnierzu który jest nad szybką? Podobnie sprawa wygląda po bokach. Bo te szpary wyglądają paskudnie, nie mówiąc już o tej blaszce z frontu....

 

[ATTACH=CONFIG]369822[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]369823[/ATTACH]

 

czy mogę do istniejących płyt dołożyć płytę aby wyrównać to do tego kołnierza? Zarówno z frontu jak i po bokach? Czy te płyty mogą dotykać tych elementów wkładu czy nie ?

Bardzo proszę o pomoc. A może da się bezpośrednio na tą blachę przyklejać jakiś płytki czy coś tego typu ?

 

Piękny przykład radosnej twórczości kominkowej.... Dodatkowo ozdobionej czarną szybą .

 

Ktoś " zaoszczędził "..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czymże jest kominek z PW jeśli nie kotłem? ;)

 

Ja uważam, że utrzymanie temperatury powrotu po prostu przedłuża żywotność urządzenia. Ale jak ktoś woli bez to przecież to nie jest bomba, że zaraz wybuchnie :) Efekt pewnie będzie widoczny po paru latach. Zabezpieczenie powrotu to znikomy koszt w kosztach całej kotłowni.

 

Ano.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czymże jest kominek z PW jeśli nie kotłem? ;)

 

Ja uważam, że utrzymanie temperatury powrotu po prostu przedłuża żywotność urządzenia. Ale jak ktoś woli bez to przecież to nie jest bomba, że zaraz wybuchnie :) Efekt pewnie będzie widoczny po paru latach. Zabezpieczenie powrotu to znikomy koszt w kosztach całej kotłowni.

Jest kotłem, ale dość prymitywnym zazwyczaj...Powiedzcie mi co się stanie w moim kominku szybciej niż w innych? ;)Od dłuższego czasu próbuję tego sie dowiedzieć....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie

 

Standardowo wiem, że problem jest ;) Kupiłem szeregówkę, która ma niby zamontowany wkład kominkowy. Wkład to z tego co się dowiedziałem MAJA kratki.pl

Niestety zabudowa kominka t chyba jakaś porażka. Jak to teraz naprawić i w ogóle czy istnieje jakas szansa czy wszystko rozbierać. Wkład tylko do rozpalania bez rozprowadzania ciepła itp.

 

Niby wszystko działa ale chyba komuś zabrakło albo fachowca albo już pieniędzy sam nie wiem.

Wstawiam kilka zdjęć. Proszę Państwa proszę o pomoc. Czy jest szansa do istniejącego już zabudowanego wkładu przymocować jakąś płytę aby oprzeć ją na tym kołnierzu który jest nad szybką? Podobnie sprawa wygląda po bokach. Bo te szpary wyglądają paskudnie, nie mówiąc już o tej blaszce z frontu....

 

[ATTACH=CONFIG]369822[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]369823[/ATTACH]

 

czy mogę do istniejących płyt dołożyć płytę aby wyrównać to do tego kołnierza? Zarówno z frontu jak i po bokach? Czy te płyty mogą dotykać tych elementów wkładu czy nie ?

Bardzo proszę o pomoc. A może da się bezpośrednio na tą blachę przyklejać jakiś płytki czy coś tego typu ?

Za mało wiemy o tym kominku...Z czego jest wykonany? Ma kratki? Zrób fotki środka....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest kotłem, ale dość prymitywnym zazwyczaj...Powiedzcie mi co się stanie w moim kominku szybciej niż w innych? ;)Od dłuższego czasu próbuję tego sie dowiedzieć....

 

Ja powiem na swoim przykładzie. Miałem kiedyś kocioł na miał. Chodził na temperaturze 45 stopni. Instalacja grzejnikowa bardzo prosta. Po 10 latach zostało z niego sito. Całkowicie przeżarty rdzą. Więc zjawisko takie jak korozja niskotemperaturowa moim zdaniem istnieje i wydaje mi się, że ten kocioł nie był szczególnie skomplikowaną konstrukcją. Nie wiem jaki rodzaj komplikacji masz na myśli, który powoduje, że ta korozja wystąpi bądź nie wystąpi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem na swoim przykładzie. Miałem kiedyś kocioł na miał. Chodził na temperaturze 45 stopni. Instalacja grzejnikowa bardzo prosta. Po 10 latach zostało z niego sito. Całkowicie przeżarty rdzą. Więc zjawisko takie jak korozja niskotemperaturowa moim zdaniem istnieje i wydaje mi się, że ten kocioł nie był szczególnie skomplikowaną konstrukcją. Nie wiem jaki rodzaj komplikacji masz na myśli, który powoduje, że ta korozja wystąpi bądź nie wystąpi.
Pozwól, że zadam jeszcze pytanie - z której strony zaczyna rdzewieć urządzenie? Od strony paleniska, czy od strony czynnika roboczego (wody)?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwól, że zadam jeszcze pytanie - z której strony zaczyna rdzewieć urządzenie? Od strony paleniska, czy od strony czynnika roboczego (wody)?

 

Rdzewiał od zewnętrznej strony. Budowa pieca była taka, że była właściwa konstrukcja, potem była wełna i to wszystko opatulone obudową z cienkiej blachy. Od dołu obudowa zewnętrzna zaczęła gnić, a potem zaczął przeciekać i tyle było palenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinieneś mieć zawór, który zabezpiecza, aby powrót miał temperaturę co najmniej 55 stopni (np. zawór temperaturowy afriso). Pompa powinna ruszać dopiero jak na kominku będzie co najmniej 60 stopni. Jak temperatura spadnie to pompa się wyłącza i załącza dopiero jak temperatura wzrośnie powyżej zadanej granicy. Wszystko też zależy jaka instalacja (czy jest bufor), jakie drewno, jak jest palone.

 

bufora nie ma , drewno grab sezonowane . jeśli chodzi o palenie to wydaje mi się że to wiarę dobrze robię;). Z tym że nie wiem jak ustawić na sterowniku kratki msk że jak temperatura spada żeby pompy mi się wyłączył ponieważ mam tak że pięć nagrze je się do 55 C powrót jest około 40 C a pompa cały czas chodzi nie wiem jak to zmienić na sterowniku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie osiągasz efekty grzewcze? Wkład kominkowy to urządzenie na tyle proste, że w odróżnieniu od kotłów, nie zawsze musimy poddawać się terrorowi 55 stopni na powrocie. Ja przy 55 na wyjściu, mam ciepło w domu przy mroźnych zimach...

 

Mieszkam w domu dopiero od 4 dni i więc dopiero mieszkanie robi się ciepłe mury itp , na kominku ciężko abym uzyskał temp wyższa niż 60 C , w domu około 23 stopnie spokojnie osiągnę lecze trwa to trochę przed ten powrót i spafajaca temperatura . Jaka powinna być różnica między zasilaniem a powrotem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rdzewiał od zewnętrznej strony. Budowa pieca była taka, że była właściwa konstrukcja, potem była wełna i to wszystko opatulone obudową z cienkiej blachy. Od dołu obudowa zewnętrzna zaczęła gnić, a potem zaczął przeciekać i tyle było palenia.
spróbuję wrócić do tematu mając więcej czasu. Muszę luknąć moje dwa wkłady czy nie przerdzewiały:D...Ale to raczej nie możliwe....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam w domu dopiero od 4 dni i więc dopiero mieszkanie robi się ciepłe mury itp , na kominku ciężko abym uzyskał temp wyższa niż 60 C , w domu około 23 stopnie spokojnie osiągnę lecze trwa to trochę przed ten powrót i spafajaca temperatura . Jaka powinna być różnica między zasilaniem a powrotem?
23 stopnie to nieźle...Jak długo czekasz na 55 stopni na wyjściu od rozpalenia? Często jest tak, że mamy gówniany wkład, a do tego dorabiamy filozofie i wodotryski jak w nowoczesnej kotłowni...Ja po wymianie Fabrilora na CTM-a, skróciłem rozgrzewanie instalacji o połowę. W warsztacie tez mam wkład taki jak Ty i cudów z niego nie wyciągam...Sporo drewna kominem "wylatuje"...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 stopnie to nieźle...Jak długo czekasz na 55 stopni na wyjściu od rozpalenia? Często jest tak, że mamy gówniany wkład, a do tego dorabiamy filozofie i wodotryski jak w nowoczesnej kotłowni...Ja po wymianie Fabrilora na CTM-a, skróciłem rozgrzewanie instalacji o połowę. W warsztacie tez mam wkład taki jak Ty i cudów z niego nie wyciągam...Sporo drewna kominem "wylatuje"...

Czekam około 15 min myślę, ale teperatura na powrocie spada do około 38 C i to mi się nie podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekam około 15 min myślę, ale teperatura na powrocie spada do około 38 C i to mi się nie podoba.
Tylko aby mieć 55 na powrocie, trzeba pewnie między 70 - 80 mieć na wyjściu. Ja mam instalację o dużej pojemności (powierzchni grzewczej) kaloryferów, a zatem nie muszę ich tak bardzo rozgrzewać, co z pewnością podnosi komfort. Podłogówkę mam też. Tam zawór nie puszcza więcej niż powinno iść...Szkoda, że jestem generalnie kiepski w te wodne klocki....więcej bym Ci pomógł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...