Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KOMINKI - Pomoge i doradze we wszystkim co dotyczy kominków.


alterm

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 12,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Piotr, napisz jakie te zdjęcia najlepiej. Co Aneczka ma sfotogrofawać – z przodu, z boku, z góry? A może też z ogniem w środku i myślę, że dobrze byłoby, żeby napisała jak pali i czym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,mam do was pytanie,mianowicie buduję kominek z kamienia ale nie wiem jak zabezpieczyć palenisko które planuje wymurowac z bloczków betonowych,z czola tych bloczków poloze cegły szamotu ok 10cm grube,/kolejno bloczek,szczelina ~10cm,cegla szamot ~10 cm /nad wszystkim sklepienie może zbojony beton,boje się zeby mi to sie nie zawalilo,gdyż widziałem badania gdzie rozgrzany beton do 1000c rozsypuje sie,wiec

1.jesli nagrzeje szamot do 1000c jaka temperatura bedzie z tyłu za szamotem na bloczku betonowym,gdzie dodam szczelina pomiędzy szamotem a blokiem będzie szczelnie zamknięta?

2.czy bezpieczniej bedzie doprowadzic do tej szczeliny kilka wlotow i wylotów poietrza/wymiary paleniska ~1,5m dlug,0,5m głębokie, ~1,5m wysokie/

3.czy bez obaw zalać tą szczelinę betonem,nigdy nie uzyskam takiej temperatury z tyłu szamotu aby popękalo coś/mozliwe zastosowanie-palenie jak na ognisku,grill,wedzarnia,możliwość zamkniecia/

4.czy sklepienie też wykładać szamotem a później zalać zbrojonym betonem czy tylko beton wystarczy,dodam ze komin nad tym jeszcze z 2,5m w górę pójdzie ok1m/1m szeroki,wszystko pewnie z parę ton bedzie ważyć :(,wiec ze względów bezpieczeństwa chciałbym to zrobić z głową ,z góry dzidziękuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn,buduję taras przed domem gdzie w rogu ma stać palenisko/wymiary paleniska podalem/a caly natomiast skoro to trójkąt to z czola ok 3,5 m i dwa boki po ok 2,5m ,zwęzajac sie do 1m/1m /kwadrat na gorze/calkowita wysokosci ok 5m,wiec szkielet z pustaków betonowych do wysokosci sklepienia mam zrobiony/jakbym wiedział jak to wyslalbym zdjecie/ ,tylko obłożyć dookoła kamieniem naturalnym a palenisko szamotką,no i wytrzymałośc całej konstrukcji/beton/ zalezna jest od tego jaką temperaturę uzyskam wkolo paleniska ,o szamotke raczej się nie boję nawet chyba jak zapale duże ognisko w środku, ma ok 1400stopni c wytrzymałości ,natomiast beton 300c nieliczne mikrorysy 500c rysy na granicy kruszywo grube-zaczyn 800c kruszywo wylupuje sie z zaprawy i czesto ulega dalszemu rozkruszeniu pod stalym naciskiem,1000c wszystko leży,więc jedno z ważniejszych pytań które zadałem było chyba co jeśli nagrzeje w takim kominku szamotke do 1000c/co raczej chybanie niemozliwe,ale lepiej dmuchać na zimne/ to jaka temperatura bedzie na bloczku betonowym za 10cm zamknietą/bez wyminy powietrza/szczeliną ? widziałem rys.tech. gdzie koza metalowa nagrzewa sie do 420c na zewnątrz a szczelina pomiędzy była 4cm tutaj pustak /beton miał temp.zaledwie 85stopni c ,tylko to byla koza wolnostojąca gdzie byla wymiana powietrza i chlodzenie pomiędzy,dlatego mnie zastanawia jak to może wyglądać w moim przypadku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli ktokolwiek mi odpowie choć na to pytanie to na resztę sam sobie odpowiem :-)

1.do jakiej temperatury nagrzewa się szamotka podczas palenia ogniska drzewem /ile wejdzie/ w otwarty kominku o wymiarach ~1,5m dł/ 0,5m gł/1,5m wys?

Dzięki

 

Kilkaset stopni. 400, 600, a jak się zaweźmiesz, to i więcej... Płomień świecy ma ok 300 o C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jak? Czym to wiemy :) Chodzi o sposób rozpalania.

 

Nie ma znaczenia jakim drewnem liściastym palicie jeśli tylko jest odpowiednio suche. Natomiast sposób rozpalania jest ważny.

 

Poniżej zdjęcia kominka - jeżeli trzeba jakieś jeszcze to dajcie znać jakie.

 

Rozpalamy tak, że układamy drobne drewno do rozpalania naprzemiennie i wkładamy kostkę brązowej podpałki i jak się rozpali to później już duży klocek buku na wierzch. O to chodzi? Drewno jest suche.

 

 

DSC_0074.jpgDSC_0076.jpgDSC_0077.jpgDSC_0078.jpgDSC_0080.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poniżej zdjęcia kominka - jeżeli trzeba jakieś jeszcze to dajcie znać jakie.

 

Rozpalamy tak, że układamy drobne drewno do rozpalania naprzemiennie i wkładamy kostkę brązowej podpałki i jak się rozpali to później już duży klocek buku na wierzch. O to chodzi? Drewno jest suche.

 

 

[ATTACH=CONFIG]383439[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]383440[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]383441[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]383442[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]383443[/ATTACH]

 

 

Aha! Nie zwracajcie uwagi na wykładzinę pod kominkiem. Ona nie śmierdzi - położyliśmy ją ostatnio ze względów estetycznych. Dużo przed nią już śmierdziało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aneczka, ten wkład jest żeliwny i nie ma doprowadzenia powietrza z zewnątrz? Dobrze widzę?

A co to jest na narożnikach i z boku widać na dole wkładu? Wygląda jak coś roztopionego, uklejonego – to jasne takie. Ja się tak nie znam, ale czy on jest skręcany? Wydaje mi się, że widzę śruby na boku. Może tam jest jakiś uszczelniacz, który śmierdzi po rozgrzaniu?

 

Jeśli chodzi o sposób palenia, który opisujesz, jak widać po zasmolonej szybie, rozpalacie źle. Wkład kominkowy to nie ognisko. Powinno się rozpalać tak, żeby wkład, rury dymowe i komin nagrzewały się powoli, czyli rozpalać „do góry nogami”. Instrukcję już tu kilka razy podawał Piotr Batura, ale wklejam linki, żebyś nie szukała:

http://blog.kominki-batura.pl/czy-mozna-palic-do-gory-nogami/

 

I filmik – koniecznie włącz dźwięk:

 

 

I jeszcze na poparcie, żeby nie było, że to jakiś wymysł:

https://www.youtube.com/watch?v=o_ZKTq0Qzl4

https://www.youtube.com/watch?v=nMwDE_DMRPw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj jest naprawdę dużo czynników sprawiających że ciężko udzielić jednoznacznej odpowiedzi.

Szamotka będzie się nagrzewała w zależności od:

- wielkości paleniska w stosunku do tego jak mocno będzie palone

- ciąg kominowy

- miejsce w którym będzie usytuowana

- wilgotność drewna

- budowa urządzenia

itd,

Niemniej jednak myślę że "temperatura za szamotem" będzie oscylowała około 80 - 90 stopni.

Myślę że spokojnie możesz budować bez szczelin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj jest naprawdę dużo czynników sprawiających że ciężko udzielić jednoznacznej odpowiedzi.

Szamotka będzie się nagrzewała w zależności od:

- wielkości paleniska w stosunku do tego jak mocno będzie palone

- ciąg kominowy

- miejsce w którym będzie usytuowana

- wilgotność drewna

- budowa urządzenia

itd,

Niemniej jednak myślę że "temperatura za szamotem" będzie oscylowała około 80 - 90 stopni.

Myślę że spokojnie możesz budować bez szczelin.

Taaaaaa....szczelinki są najważniejsze....reszta tajników zduńskich których się kilka lat uczyłeś, to bułka z masłem....:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha! Nie zwracajcie uwagi na wykładzinę pod kominkiem. Ona nie śmierdzi - położyliśmy ją ostatnio ze względów estetycznych. Dużo przed nią już śmierdziało.
Ciężko tak na odległość. Bez oględzin i rozmowy na miejscu....Widzę dwie możliwe przyczyny. Wełna kominowa którą widać na zdjęciu i sposób palenia. Możliwe, że jeszcze dobrze nie napaliliście i cały czas się coś wypala. Wkład i rury wyglądają jak nowe. ....To tyle gdybania....

 

Pokaż jeszcze ze dwa trzy zbliżenia przyłącza (styku rury stalowej z ceramiczną)....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...