pestka56 04.05.2017 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2017 (edytowane) Lunea, opisałaś, pokazałaś, a zapomniałaś napisać jakie masz wątpliwości i w czym potrzebujesz pomocy więc pozwolę sobie przekopiować jeden z Twoich postów z wątku Gai. Szczerze mówiąc jeszcze całkiem niedawno myślałam, że kominek to taki mebel http://forum.muratordom.pl/images/smilies/smile-2.gif. Dopiero teraz widzę ile z tym jest "zabawy". Rzecz w tym, że kupiliśmy dom budowany przez developera (a właściwie pół - bo to bliźniak). Nie mieliśmy więc wpływu na rozwiązania konstrukcyjne. Pod miejscem na kominek nie będzie podłogówki (to uzgodniłam z panem). Kominek będzie miał funkcję jedynie dekoracyjną, nie ma rozprowadzenia do ogrzewania domu. Doprowadzenie powietrza z zewnątrz chyba jest? Pan wybudował już wiele domów, to chyba wie. Zapytam. Do tej pory oglądałam sobie kominki pod względem "ładniości" i wymiarów (salon nie jest duży) i wciąż nawet nie wiem czy lepiej zrobić kominek w rogu, z wkładem podobnym jak u Gai, czy też narożny z dwiema szybami. . Parametry techniczne dopiero pomału do mnie docierają. Pozdrawiam bardzo http://forum.muratordom.pl/images/smilies/smile-2.gif Namówiłam Luneę na zadawanie pytań tu. Chodzi o doradzenie jaki wkład, jakiej wielkości, a może piecyk, i kilka rad by nie była całkiem zielona, gdy pan kominkowy przyjdzie wykonać obudowę. Edytowane 4 Maja 2017 przez pestka56 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lunea 04.05.2017 15:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2017 Pestko Tak jak napisałam wcześniej u Gai. Nie wiem jakiego kominka potrzebuję od strony technicznej i nie wiem jaki duży/mały się zmieści od strony estetycznej. Chciałabym aby umilał czas zwłaszcza w długie zimowe wieczory, żeby był widoczny ale żeby nie przytłaczał pokoju, żeby dawał ciepełko ale też bez przesady i żeby miał półkę. Spodobał mi się wkład taki jak ma Gaja, dlatego, że jest pionowy (ale też nie za bardzo) i dzięki temu obudowa może być węższa (chyba). Ale nie wiem ile miejsca zabierze usytuowany w rogu. Thorma alicante też jest bardzo ładny. Podobają mi się też narożne z szybą od frontu i z boku ale taki chyba u mnie "zginie" i będzie niewygodny w obsłudze. Mam jeszcze trochę czasu na ostateczny wybór ale chciałabym już coś wiedzieć. Pozdrawiam serdecznie. Ewa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
butynski 04.05.2017 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2017 Mam takie krótkie pytanie . Palił ktoś kiedyś olchą ? Mam okazję kupić niedrogo . Da się to to spalić w kominku czy lepiej głowy sobie nie zawracać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg39070 04.05.2017 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2017 Mam takie krótkie pytanie . Palił ktoś kiedyś olchą ? Mam okazję kupić niedrogo . Da się to to spalić w kominku czy lepiej głowy sobie nie zawracać? Da się palić, jak każdym drewnem, lecz olcha schnie najdłużej ze wszystkich drzew kominkowych i musi być naprawdę sucha, w przeciwnym wypadku będzie bardzo ładny zapach wędzonki i kupa super pachnącego dymu. Czas schnięcia olchy to minimum 2 lata ze wskazaniem na trzy. Zawiera ona najwięcej wody spośród polskich drzew. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
butynski 04.05.2017 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2017 Da się palić, jak każdym drewnem, lecz olcha schnie najdłużej ze wszystkich drzew kominkowych i musi być naprawdę sucha, w przeciwnym wypadku będzie bardzo ładny zapach wędzonki i kupa super pachnącego dymu. Czas schnięcia olchy to minimum 2 lata ze wskazaniem na trzy. Zawiera ona najwięcej wody spośród polskich drzew. Dzięki . A komin bardzo zalepi ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 05.05.2017 01:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2017 Zalepi. Lepiej postaw suszarnię słoneczną, to do zimy podsuszysz. Wkleję jutro fotki u mnie w Inspiracjach kominkowych. Proste do zrobienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg39070 05.05.2017 06:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2017 Zalepi. Lepiej postaw suszarnię słoneczną, to do zimy podsuszysz. Wkleję jutro fotki u mnie w Inspiracjach kominkowych. Proste do zrobienia. Pestka, co Ty piszesz, jak zalepi komin? Suche i będzie dobrze a, że wymaga najdłuższego okresu suszenia to już zupełnie inna sprawa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
butynski 05.05.2017 06:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2017 Zalepi. Lepiej postaw suszarnię słoneczną, to do zimy podsuszysz. Wkleję jutro fotki u mnie w Inspiracjach kominkowych. Proste do zrobienia.Suszarnię mam i każde drewno sezonuję min 2 lata - boję się jednak tej olchy bo skoro ona dobra do wędzenia to pewnie daje dużo dymu a mało ognia . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg39070 05.05.2017 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2017 Suszarnię mam i każde drewno sezonuję min 2 lata - boję się jednak tej olchy bo skoro ona dobra do wędzenia to pewnie daje dużo dymu a mało ognia . Na dębie, brzozie, większości owocowych też się wędzi. Dąb daje ciemną barwę, brzoza słodkość a olcha ma niepowtarzalny zapach i o to w tym chodzi, a nie o zakitowanie komina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 05.05.2017 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2017 (edytowane) Wg, przecież napisałam o wilgotnym. Każde wilgotne nie dość, że dymi, to produkuje kondensat, a to wiadomo jaki efekt w kominie i we wkładzie. Nie dość, że dymi, to czarną skorupę sobie wyprodukujesz. A suchym można palić każdym drewnem. Tylko nie wszystkie spalają się ładnie i z jednakowym efektem cieplnym. Edytowane 5 Maja 2017 przez pestka56 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg39070 05.05.2017 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2017 Wg, przecież napisałam o wilgotnym. Każde wilgotne nie dość, że dymi, to produkuje kondensat, a to wiadomo jaki efekt w kominie i we wkładzie. Nie dość, że dymi, to czarną skorupę sobie wyprodukujesz. A suchym można palić każdym drewnem. Tylko nie wszystkie spalają się ładnie i z jednakowym efektem cieplnym. I tu się zgadzam. Mam kominek z PW, paliłem kilku letnim drewnem dębowym i ...nie byłem zadowolony, gdyż dębina pięknie się żarzy ale płomień ma minimalny. Do PW najlepsza moim zdaniem brzoza posiadająca długie języki ognia. W większości palę jednak brykietem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krakers70 05.05.2017 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2017 wg, tak z ciekawości, jak Ci smakują produkty uwędzone na dymie brzozowym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg39070 05.05.2017 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2017 wg, tak z ciekawości, jak Ci smakują produkty uwędzone na dymie brzozowym? Wędziłeś kiedyś królika? Smakuje wyśmienicie z dokładką brzeziny do wędzenia. Wracając do pytania, nie na samym brzozowym, dokładałem tego drewna do jabłonkowego i olchowego. Na samej brzozie będzie mdłe. Jeśli dodajemy dębiny to bez kory. Olcha zawsze stanowiła większość przy wędzeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krakers70 05.05.2017 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2017 Fakt sam nie wędziłem, ale z tego co wiem, to brzoza jest jednym z nielicznych gatunków nie nadających się do wędzenia. Jadłem kiedyś łososia z Islandii wędzonego na brzozie. Oprócz karłowatej wierzby to jedyny gatunek tam występujący, więc siłą rzeczy nie mają alternatywy. Łosoś smakował, jakby na imprezie służył za popielniczkę A trochę ryb w życiu uwędziłem i zjadłem, więc mam porównanie. Ale w celu zaostrzenia smaku, może faktycznie. Na iglastych też się niby nie wędzi, a jałowca czasem się dodaje dla smaczku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg39070 05.05.2017 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2017 Fakt sam nie wędziłem, ale z tego co wiem, to brzoza jest jednym z nielicznych gatunków nie nadających się do wędzenia. Jadłem kiedyś łososia z Islandii wędzonego na brzozie. Oprócz karłowatej wierzby to jedyny gatunek tam występujący, więc siłą rzeczy nie mają alternatywy. Łosoś smakował, jakby na imprezie służył za popielniczkę A trochę ryb w życiu uwędziłem i zjadłem, więc mam porównanie. Ale w celu zaostrzenia smaku, może faktycznie. Na iglastych też się niby nie wędzi, a jałowca czasem się dodaje dla smaczku. Jałowcówka, palce lizać. Dodajemy w końcowej fazie wędzenia. Brzozy raczej nie stosuję nagminnie ale wiem, że za dodatek może służyć. Czytałem gdzieś, że nawet orzech włoski w niektórych krajach jest używany do wędzenia pewnych potraw. Co kraj, to obyczaj. Olcha jednak pachnie najładniej, na drugim miejscy stawiał bym jabłonkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 05.05.2017 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2017 I tu się zgadzam. Mam kominek z PW, paliłem kilku letnim drewnem dębowym i ...nie byłem zadowolony, gdyż dębina pięknie się żarzy ale płomień ma minimalny. Do PW najlepsza moim zdaniem brzoza posiadająca długie języki ognia. W większości palę jednak brykietem. A możesz wytłumaczyć nam, dlaczego Twoim zdaniem do kominka z PW używać mniej kalorycznego drewna ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg39070 05.05.2017 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2017 A możesz wytłumaczyć nam, dlaczego Twoim zdaniem do kominka z PW używać mniej kalorycznego drewna ? Wartość opałowa drewna brzozowego wysuszonego to 4,3 kWh/kg, natomiast dębowego to 4,2 kWh/kg więc ... Wartość energetyczna dębiny o wilgotności 20% to 10,49 GJ/m3, brzozowego to 9,38 .GJ/m3. Źródło http://agroenergetyka.pl/?a=article&id=146 Nadal jednak chodzi mi o płomienie przy kominku z PW a nie żar. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 05.05.2017 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2017 Kaloryczność objętościowa jest jak widać niższa, a drewno kupuje się i dokłada raczej patrząc na objętość, a nie wagę.Dlaczego niby, wkład PW załadowany drewnem brzozowym jest w lepszej sytuacji, niż wkład załadowany w ten sam sposób drewnem dębowym ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 05.05.2017 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2017 Dąb to twarde drewno będie sie palić dłużej niż brzoza, która jest swietna jako rozpałka. Ja palę grabem, a do rozpalania mam wierzbę energrtyczną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 05.05.2017 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2017 Olcha, brzoza, grusza, mokre, zalepi, suche, twarde, nie zalepi, objętość, lepsze, gorsze.... Tak się czyta ostatnią stronę. Czyli ktoś bez doświadczenia, zgłupieje do końca... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.