Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KOMINKI - Pomoge i doradze we wszystkim co dotyczy kominków.


alterm

Recommended Posts

Może Pan coś więcej powiedzieć? Jakie zaawansowane technologicznie elementy ma Pan na myśli? Ja jestem zupełnie zielona w tej dziedzinie...
Rzecz w tym, że do tego by czasem napalić w kominku nadaje się każdy wkład. Nawet ten najgorszy, czy najtańszy. Problem zaczyna się podczas prób ogrzewania kominkiem domu częściej niż napisałem wyżej, w poprzednim poście. Do tego warto zatrudnić sprawdzony wkład, lub sprawdzonego wykonawcę. No i raczej proste urządzenie, a nie jakieś dziwolągi z bocznymi szybami, gilotynami, szyby wyższe niż szersze, szyby szerokie na 120-160 cm itd, itp...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam,

Rozważam budowę kominka, bądź można że będzie na pewno tylko nie wiem jaki.

Powierzchnia do ogrzania to parter 35m2 czyli salon z aneksem w którym miałby się znajdować kominek + piętro 35m2.

Kominek miałby się znajdować pod otwartymi schodami żelbetonowymi.

Cel to obniżenie kosztów ogrzewania gazem no i ogólnie walory estetyczne i to że lubimy posiedzieć przy ogniu.

Czy lepszą sprawność grzania ma wkład czy koza(bo można znaleźć już taką która wygląda w miarę ok)?

Wkład powinien być obudowany szalotem czy płytami, czy jak się to obecnie robi?

Dlaczego obudowuje się kominek obecnie płytami itp? Bo z takimi się obecnie spotkałem u znajomych czy rodziny, choć u siebie w domu miałem obudowany "jakąś cegłą" i trzymał ciepło jeszcze z 12h po tym jak się skończyło palić.

Czy mimo utrudnień w doprowadzeniu powietrza z zewnątrz do paleniska warto się o to postarać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Rozważam budowę kominka, bądź można że będzie na pewno tylko nie wiem jaki.

Powierzchnia do ogrzania to parter 35m2 czyli salon z aneksem w którym miałby się znajdować kominek + piętro 35m2.

Kominek miałby się znajdować pod otwartymi schodami żelbetonowymi.

Cel to obniżenie kosztów ogrzewania gazem no i ogólnie walory estetyczne i to że lubimy posiedzieć przy ogniu.

Czy lepszą sprawność grzania ma wkład czy koza(bo można znaleźć już taką która wygląda w miarę ok)?

Wkład powinien być obudowany szalotem czy płytami, czy jak się to obecnie robi?

Dlaczego obudowuje się kominek obecnie płytami itp? Bo z takimi się obecnie spotkałem u znajomych czy rodziny, choć u siebie w domu miałem obudowany "jakąś cegłą" i trzymał ciepło jeszcze z 12h po tym jak się skończyło palić.

Czy mimo utrudnień w doprowadzeniu powietrza z zewnątrz do paleniska warto się o to postarać?

W zasadzie, jeśli żeliwna koza jest tej samej wielkości co żeliwny wkład kominkowy, i spalisz identyczną ilość drewna w jednym i drugim - wyprodukujesz taką samą ilość ciepła. Będzie ono tylko inaczej po domu się rozchodzić.

 

Wykonanie dobrze kominka z wełny, to wbrew pozorom wielka sztuka. Płyty są łatwiejsze i wybaczają więcej błędów.

 

Cegły o których mówisz, to najlepsze co może Cie spotkać....

 

Wkład - nie kupuj byle czego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Rozważam budowę kominka, bądź można że będzie na pewno tylko nie wiem jaki.

Powierzchnia do ogrzania to parter 35m2 czyli salon z aneksem w którym miałby się znajdować kominek + piętro 35m2.

Kominek miałby się znajdować pod otwartymi schodami żelbetonowymi.

Cel to obniżenie kosztów ogrzewania gazem no i ogólnie walory estetyczne i to że lubimy posiedzieć przy ogniu.

Czy lepszą sprawność grzania ma wkład czy koza(bo można znaleźć już taką która wygląda w miarę ok)?

Wkład powinien być obudowany szalotem czy płytami, czy jak się to obecnie robi?

Dlaczego obudowuje się kominek obecnie płytami itp? Bo z takimi się obecnie spotkałem u znajomych czy rodziny, choć u siebie w domu miałem obudowany "jakąś cegłą" i trzymał ciepło jeszcze z 12h po tym jak się skończyło palić.

Czy mimo utrudnień w doprowadzeniu powietrza z zewnątrz do paleniska warto się o to postarać?

 

Koszty ogrzewania gazem można obniżyć ( względem jakich kosztów do tej pory ? ) stosując stałe technologicznie rozwiązania.

Z tego co piszesz wynika, że pojęcie o kominkach posiadasz praktycznie zerowe. Zalecam temat "nie róbcie kominków w domu".

To zaś, że "lubicie" posiedzieć przy ogniu i planujecie kominek pod schodami, pozostawię bez komentaża.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszty ogrzewania gazem można obniżyć ( względem jakich kosztów do tej pory ? ) stosując stałe technologicznie rozwiązania.

Z tego co piszesz wynika, że pojęcie o kominkach posiadasz praktycznie zerowe. Zalecam temat "nie róbcie kominków w domu".

To zaś, że "lubicie" posiedzieć przy ogniu i planujecie kominek pod schodami, pozostawię bez komentaża.

 

dbx, Ty też niewiele wiesz o kominkach, skoro piszesz, że kominek pod schodami to coś złego. :lol2:

Kominek blisko klatki schodowej świetnie wykorzysta grawitację do poprowadzenia ciepła na drugi poziom.

Wątek, który proponujesz do poczytania jest co najmniej dziwny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Rozważam budowę kominka, bądź można że będzie na pewno tylko nie wiem jaki.

Powierzchnia do ogrzania to parter 35m2 czyli salon z aneksem w którym miałby się znajdować kominek + piętro 35m2.

Kominek miałby się znajdować pod otwartymi schodami żelbetonowymi.

Cel to obniżenie kosztów ogrzewania gazem no i ogólnie walory estetyczne i to że lubimy posiedzieć przy ogniu.

Czy lepszą sprawność grzania ma wkład czy koza(bo można znaleźć już taką która wygląda w miarę ok)?

Wkład powinien być obudowany szalotem czy płytami, czy jak się to obecnie robi?

Dlaczego obudowuje się kominek obecnie płytami itp? Bo z takimi się obecnie spotkałem u znajomych czy rodziny, choć u siebie w domu miałem obudowany "jakąś cegłą" i trzymał ciepło jeszcze z 12h po tym jak się skończyło palić.

Czy mimo utrudnień w doprowadzeniu powietrza z zewnątrz do paleniska warto się o to postarać?

 

Kulunkele, dopowiem trochę do posta Piotra Batury, bo on chyba nie czasowy sądząc po skrótowym pisaniu :)

 

Płyty krzemianowo-wapniowe to płyty izolacyjne, więc ciepło z wnętrza obudowy wydostaje się wyłącznie przez otwory wywiene, lub rozprowadzenie rurami do innych pomieszczeń.

Cegła szamotowa, bądź płyty szamotowe mają zastosowanie w tzw. ciepłych obudowach. Szamot odbiera ciepło z wnętrza obudowy wkładu kominkowego. Kumuluje to ciepło i powoli oddaje do pomieszczenia.

Wełny nie stosuje się nie tylko ze względu na trudność w wykonaniu takiej obudowy. Przede wszystkim chodzi o to, że po ogrzaniu powyże 200 st C wydziela ona szkodliwe substancje. Niby jest izolowana folią aluminiową, ale byle uszkodzenie tej folii i wełnę zaczyna przysmażać :( Klops.

Doprowadzenie powietrza z zewnątrz do paleniska ma szczególne znaczenie, gdy w domu jest rekuperacja. Poza tym to wygodny sposób dostarczenia powietrza do spalania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dbx, Ty też niewiele wiesz o kominkach, skoro piszesz, że kominek pod schodami to coś złego. :lol2:

Kominek blisko klatki schodowej świetnie wykorzysta grawitację do poprowadzenia ciepła na drugi poziom.

Wątek, który proponujesz do poczytania jest co najmniej dziwny.

 

Nie pisałem do ciebie. Nie rozumiesz tego co czytasz, więc "odpowiadasz" nie na temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisząc pod schodami nie miałem na myśli wciśniętego na samym dole... tylko o wykorzystanie przestrzeni mniej więcej jak na zdjęciu: http://www.polnoc.pl/imgtmpv2/631/949/69/3b587b4e65f4312742249567366f85e7.jpg i zarazem miało to znaczyć że nie ma możliwości aby zrobić rozprowadzenie ciepła na inne pomieszczenia. Uważam także że przez taką otwartą "klatkę schodową" ciepło powinno bez problemu unosić się na drugi poziom.

Co do oszczędności to rzeczywiście możliwe że przesadziłem. Biorąc pod uwagę oszczędności 100zł to i tak dopiero po 10 latach najszybciej wyrównałby się koszt .budowy kominka...

Po za tym pytałem dlaczego stosuje się płyty, ponieważ wszędzie tylko z tak obudowanymi kominkami się spotykałem i myślałem że obecnie może ktoś doszedł do tego że tak lepiej jest budować kominki niż z cegły. Lecz rozumiem że jeśli stać kogoś na budowę z cegły to warto to zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisząc pod schodami nie miałem na myśli wciśniętego na samym dole... tylko o wykorzystanie przestrzeni mniej więcej jak na zdjęciu: http://www.polnoc.pl/imgtmpv2/631/949/69/3b587b4e65f4312742249567366f85e7.jpg i zarazem miało to znaczyć że nie ma możliwości aby zrobić rozprowadzenie ciepła na inne pomieszczenia. Uważam także że przez taką otwartą "klatkę schodową" ciepło powinno bez problemu unosić się na drugi poziom.

Co do oszczędności to rzeczywiście możliwe że przesadziłem. Biorąc pod uwagę oszczędności 100zł to i tak dopiero po 10 latach najszybciej wyrównałby się koszt .budowy kominka...

Po za tym pytałem dlaczego stosuje się płyty, ponieważ wszędzie tylko z tak obudowanymi kominkami się spotykałem i myślałem że obecnie może ktoś doszedł do tego że tak lepiej jest budować kominki niż z cegły. Lecz rozumiem że jeśli stać kogoś na budowę z cegły to warto to zrobić.

Fajne miejsce! Może ciekawie wyglądać. Budując z cegieł, pozostałe ściany kominka izoluj płytami (tylna ściana, komin).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisząc pod schodami nie miałem na myśli wciśniętego na samym dole... tylko o wykorzystanie przestrzeni mniej więcej jak na zdjęciu: http://www.polnoc.pl/imgtmpv2/631/949/69/3b587b4e65f4312742249567366f85e7.jpg i zarazem miało to znaczyć że nie ma możliwości aby zrobić rozprowadzenie ciepła na inne pomieszczenia. Uważam także że przez taką otwartą "klatkę schodową" ciepło powinno bez problemu unosić się na drugi poziom.

Co do oszczędności to rzeczywiście możliwe że przesadziłem. Biorąc pod uwagę oszczędności 100zł to i tak dopiero po 10 latach najszybciej wyrównałby się koszt .budowy kominka...

Po za tym pytałem dlaczego stosuje się płyty, ponieważ wszędzie tylko z tak obudowanymi kominkami się spotykałem i myślałem że obecnie może ktoś doszedł do tego że tak lepiej jest budować kominki niż z cegły. Lecz rozumiem że jeśli stać kogoś na budowę z cegły to warto to zrobić.

 

Jak nie ma możliwości, to nie ma - rozprowadzenia nie ma "musu" robić. Lokalizacja pod schodami w układzie jak w załączniku (schody w salonie - częste rozwiązanie w nowszych projektach - choć dla mnie mało komfortowe, ale rozumiem, że innym może pasować) jest dobra - dbx krytykując myślał zapewne o schodach w bardziej wydzielonej klatce (jak np u mnie w Z-95), co faktycznie trochę by się "gryzło" z przesiadywaniem przy rozpalonym kominku o którym pisałeś wcześniej :).

Oszczędności (niewielkie) będą wynikały raczej ze skrócenia sezonu "gazowego" w okresach przejściowych (szczególnie, jeśli masz podłogówkę - będziesz mógł opóźnić jej odpalenie). Nie ma co liczyć na "zwrot" inwestycji w kominek. To po prostu wydatek dla tych, co świadomie (ważne) na niego się decydują np z potrzeby posiadania ognia w domu, miłośników wieczorów kominkowych itp (u mnie też dlatego się znalazł). Obniży co najwyżej bieżące koszty ogrzewania jak wyżej napisałem.

Obudowa z płyt krzemianowo-wapniowych i ceglana to różne typy obudów. Ta z płyt będzie co najwyżej letnia podczas palenia, krótko po wygaszeniu ostygnie. Ceglana będzie jeszcze jakiś czas (zależnie od wykonania i masy akumulacyjnej) oddawała ciepło, będzie też cieplejsza przy dłuższym paleniu.

Z płyt przy odrobinie wskazówek i własnych umiejętności można zrobić samemu, do tej z cegieł trzeba trochę więcej "wskazówek" i umiejętności albo fachowca - ale pewnie warto. Decyzja jak zawsze należy do inwestora :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisząc pod schodami nie miałem na myśli wciśniętego na samym dole... tylko o wykorzystanie przestrzeni mniej więcej jak na zdjęciu: http://www.polnoc.pl/imgtmpv2/631/949/69/3b587b4e65f4312742249567366f85e7.jpg i zarazem miało to znaczyć że nie ma możliwości aby zrobić rozprowadzenie ciepła na inne pomieszczenia. Uważam także że przez taką otwartą "klatkę schodową" ciepło powinno bez problemu unosić się na drugi poziom.

Co do oszczędności to rzeczywiście możliwe że przesadziłem. Biorąc pod uwagę oszczędności 100zł to i tak dopiero po 10 latach najszybciej wyrównałby się koszt .budowy kominka...

Po za tym pytałem dlaczego stosuje się płyty, ponieważ wszędzie tylko z tak obudowanymi kominkami się spotykałem i myślałem że obecnie może ktoś doszedł do tego że tak lepiej jest budować kominki niż z cegły. Lecz rozumiem że jeśli stać kogoś na budowę z cegły to warto to zrobić.

 

To, co na zdjęciu, jest tym, o czym się nie dyskutuje.

Uważanie, że coś powinno, jest tylko uważaniem. Teoretycznie, ciepłe powietrze unosi się do góry, lecz nie musi tego robić w przypadku "jak na zdjęciu". Może, ale nie musi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, co na zdjęciu, jest tym, o czym się nie dyskutuje.

Uważanie, że coś powinno, jest tylko uważaniem. Teoretycznie, ciepłe powietrze unosi się do góry, lecz nie musi tego robić w przypadku "jak na zdjęciu". Może, ale nie musi.

 

UF, może zajrzy tu któryś ze Zdunów, Wojtek, Remix, .... Oświećcie mnie Panowie, bo za chińskiego boga nie rozumiem, co z tym powietrzem ma się dziać. Zgodnie z prawami fizyki cieplejsze powinno lecieć do góry, a zimne opadać. A tu co, odwrotnie? Czysta magia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...