Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KOMINKI - Pomoge i doradze we wszystkim co dotyczy kominków.


alterm

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A dlaczego Hitze? Dla równowagi na rynku, żeby nie stworzyć monopolisty? Kratki MBM albo Kratki VN z szybą podnoszoną, pokażcie mi u innych producentów wkład o danych parametrach, podobnej jakości i cenie. NIE MA. Hitze poprawiło już lakiery, nie skleja się uszczelka po rozpaleniu tak, że kominka nie da się otworzyć?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego Hitze? Dla równowagi na rynku, żeby nie stworzyć monopolisty? Kratki MBM albo Kratki VN z szybą podnoszoną, pokażcie mi u innych producentów wkład o danych parametrach, podobnej jakości i cenie. NIE MA. Hitze poprawiło już lakiery, nie skleja się uszczelka po rozpaleniu tak, że kominka nie da się otworzyć?

Są jakieś istotne różnice pomiędzy MBM a Lucy 14?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są jakieś istotne różnice pomiędzy MBM a Lucy 14?

 

Jeżeli chcesz dopasować wielkością, powinieneś wziąć model MBO 15.

W nowoczesnym budownictwie i model MBM naładowany do pełna będzie

przegrzewał. Uroki dobrych izolacji i małych powierzchni salonów :-)

 

Seria Lucy ma jeden zasadniczy feler - fikuśne palenisko. Nie dość, że płytkie to

jeszcze zagłębione trapezowo. Nie ułożysz w nim wygodnie drewna do palenia,

ponaginasz się a i tak trudno będzie skutecznie dopalić drewno.

 

MBM, MBZ itd. są wygodne, głębokie. Lepsze w obyciu.

 

Uważam, że lepiej mieć wygodę w użytkowaniu, aniżeli zyskać 5cm głębokości

całej zabudowy. Dlatego seria MB jak najbardziej wygrywa pod każdym względem.

No, prawie. Jest trochę droższa. Jednak niewiele, więc polecam to przeboleć.

Opłaci się.

 

Najlepiej jakbyś zdecydował się na gilotynę. Docenisz niedymiący się kominek,

z ramą chowaną do góry, która Cię zwyczajnie nie wp...ieni w trakcie obsługi.

Nieważne czy Kratki, Hitze, Unico, Hajduk, Spartherm, Brunner, Austroflamm itp.

 

Swoją drogą, zobaczcie Państwo ile tego dziadostwa stalowo-żeliwnego na rynku mamy.

 

Największy wybór w historii, ciekawe kiedy któryś z producentów pier....nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma sprawy. Pamiętaj - jak wiesz, że masz trochę więcej hajsiwa - nie oszczędzaj na kominku. Oszczędź na czymś innym, mniej istotnym. Nie ze względów wizualnych. Po co urządzenie grzewcze robione z myślą o dekoracji czy alternatywie na czarną godzinę ma finalnie stać się najdroższym nieużywanym meblem przez to, że kiepsko się pali, dymi, żona/mąż narzeka...

Jak już robić kominek to dobrze, na sprawdzonych materiałach. Albo wcale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już się kiedyś tutaj wypowiadałam na temat kratkowej gilotyny, rusztu i regulacji dopływu powietrza do paleniska ;( Nie będę powtarzać, ale to nie są elementy wykonane z należytą starannością.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krakowa gilotyna jest lepsza obecnie niż ta, którą Ty posiadasz. Zresztą, opinie na temat mb 120 mamy podobną. Jednak tworzenie opinii na podstawie tego wkładu wobec pozostałych modeli jest bez sensu. Ruszt pęka u każdego producenta, prędzej czy później. Regulację dopływu i mechanizm gilotyny trzeba zawsze sprawdzić przed montażem, wtedy nie ma cyrku, że coś nie działa. W razie potrzeby - reklamacja. Wkład do nich wraca, nadają nowy. Rzadko mam taką sytuację.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jakim sensie gilotyna jest teraz lepsza? Bo mnie chodzi o brak szczelności i blokowanie się na pewnym etapie nagrzewania wkładu.
Generalnie z twierdzeniem "jakość odpowiednia do ceny" nie da się dyskutować. Dupochron w przypadku częstszych awarii jest nie do podważenia: "ale przecież cena była niska". Oczywiście że jakość się poprawiła! Ale to nie oznacza że inni w tym czasie trwali w letargu i nic nie poprawiali. Poza tym to że w końcu coś się zamyka i otwiera bez zgrzytów to nie jest powód do chwały, tylko raczej nagana za dotychczasową nieudolność.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krakowa gilotyna jest lepsza obecnie niż ta, którą Ty posiadasz. Zresztą, opinie na temat mb 120 mamy podobną. Jednak tworzenie opinii na podstawie tego wkładu wobec pozostałych modeli jest bez sensu. Ruszt pęka u każdego producenta, prędzej czy później. Regulację dopływu i mechanizm gilotyny trzeba zawsze sprawdzić przed montażem, wtedy nie ma cyrku, że coś nie działa. W razie potrzeby - reklamacja. Wkład do nich wraca, nadają nowy. Rzadko mam taką sytuację.
"....reklamacja. Wkład do nich wraca, nadają nowy. Rzadko mam taką sytuację"....

 

Doskonała reklama. Wymarzona sytuacja dla każdego montażysty! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gilotyna ma docisk, tak jak u innych kluczowych producentów (prowadnica ma wygięcie w końcowej fazie domykania paleniska). Nie szura się już uszczelką po korpusie, mimo że wkłady dalej trochę puchną przy dużym heizungu. A kwestia szczelności w dużej mierze zależy od właściwego spasowania drzwi, uszczelki i korpusu. Jak jakiś nygus na montowni to spartaczy - cóż. Kiedyś było to nagminne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrze, najlepiej żeby każdy kupował minimum Sparthermy. I nie o zarobek tu się rozchodzi, a święty spokój wynikający z rewelacyjnej jakości. Miałem przeboje z Hajdukiem (puszczające spawy, nagminnie odpadający lakier), Arysto (serwis ramę wkładu wokół szyby prostował młotkiem, regularnie sypiące się łożyska), o innych nie będę się wypowiadał, bo zbyt mały przebieg wyrobiłem na ten moment.

Mimo to widzę u nich bliźniacze problemy co do obecnego 'hegemona' rynku. Zobaczymy na jaką skalę. Konkurencja na rynku jest jednak bardzo istotna, oby z korzyścią dla wszystkich. Przede wszystkim użytkowników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrze, najlepiej żeby każdy kupował minimum Sparthermy. I nie o zarobek tu się rozchodzi, a święty spokój wynikający z rewelacyjnej jakości. Miałem przeboje z Hajdukiem (puszczające spawy, nagminnie odpadający lakier), Arysto (serwis ramę wkładu wokół szyby prostował młotkiem, regularnie sypiące się łożyska), o innych nie będę się wypowiadał, bo zbyt mały przebieg wyrobiłem na ten moment.

Mimo to widzę u nich bliźniacze problemy co do obecnego 'hegemona' rynku. Zobaczymy na jaką skalę. Konkurencja na rynku jest jednak bardzo istotna, oby z korzyścią dla wszystkich. Przede wszystkim użytkowników.

Tu się zgadzam....W kwestii gilotyn na razie nie ufam żadnemu rodzimemu producentowi. Jasne, Mercedes też się psuje - powie ktoś. Tak, ale ja wolę naprawiać Mercedesa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najmocniej przepraszam Pestko, jeżeli dany zwrot Cię dotknął swoją nader prostą, bezpardonową budową. Niemniej, posłużyłem się nim w celu zobrazowania co musiałoby wydarzyć się, aby doszło do pewnych uchybień. Kontrola jakości to jedno, ale nie zawsze pewne rzeczy da się wyłapać, gdy sprawują ją ludzie np. niekompetentni. Nic oczywiście nie sugeruję, ani nie insynuuję że tak właśnie jest. Jedynie odnoszę się do efektów swoich doświadczeń i obserwacji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Endrju, mnie wkurza generalnie, że jakikolwiek nygus może cokolwiek robić. Jestem z tego pokolenia, które ceni wykonywanie pracy tak by klient był zadowolony. Niekompetencja nie jest wytłumaczeniem i „jeśli nie potrafisz, nie pchaj się na afisz”. Dlatego ciut wybuchłam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...