Nurniego dziennik- komentarze :)

[Ivonesca]

...cholerka...naczyta sie człowiek o tym błyszczeniu i zaraz zastanawia nad takim sposobem poprawy swego wyglądu

....tylko po jakimś czasie może się to skończyć posiadaniem na własność drużyny piłkarskiej lub tanecznej baletowej (w zależności czym się będzie poprawiało wygląd - dziewczynkami czy chłopcami)

Pzdrv

hi,hi,hi ....no tak by rzeczywiście wychodziło

PS.

na razie pozostaję przy dwójce

[RYDZU]

No to dalej "łeb w łeb" zasuwamy

 

Jeszcze o inwentaryzacjach nie myślę, ale pewnie trzeba będzie pomału zaczac się rozglądać,

bo przydało by się chatkę odebrać, żeby na dziko za długo nie mieszkać

 

Jakie masz wymiary parapetów (mniej więcej) - jaki materiał i jakie pienądze za nie sobie firma policzyła?

Odbieram nasze parapety we wtorek i chciałbym porównać ceny.

A malowanie zaczynamy dopiero po ich obsadzeniu - wstępnie od czwartku sobie

"klepnąłem" kilka dni urlopu - i mam nadzieję, że będzie już chłodniej...

 

Pozdrawiamy cała rodziną i "brygadą RR"

[nurni]

"Łeb w łeb" lub bardziej "kafelek w kafelek"

 

Parapety z tej samei firmy co okna - NATURA.

Mahoń, w tym samym kolorze co okna tylko malowany lakierem poliuretanowym. Parapety są szersze w świetle o 5 cm, i wystają na pomieszczenie o 5 lub 10 cm, w zależności czy jest kaloryfer czy nie. Grubość 4 cm. Oczywiście ilość parapetów ograniczyliśmy do niezbędnego minimum. Po co mi takie paprapety w spiżarni czy garażu - tam zrobiłem parapety z resztek gresu.

 

Wymiary paprapetów: 3260x320, 540x250, 550x250, 1440x320, 650x320, 1240x350, 610x25 mm.

Koszt z montażem 1.380 zł brutto

 

Pozdrófki

[Aga J.G]

Nurni miłego malowania

[andrzejka]

Nurni tyyyyyyyyyyyyyyyyyyle już przeżyłeś to i malowanie pójdzie gładko Pogoda fakt ciężka jest na takie prace ale cóż Pędzle w dłoń i malowanko Miłej pracy

[YaMarzena]

Nurni, no to fajnie, że chałupka wytrzymała - znaczy dobra robota Mam nadzieję, że u mnie fundamenty też się ostały hehe

 

Miłego weekendu

[nurni]

Nurni, no to fajnie, że chałupka wytrzymała - znaczy dobra robota Mam nadzieję, że u mnie fundamenty też się ostały hehe

 

Najwyżej będziesz miała lustrzane odbicie

[andrzejka]

Tak to bywa z tymi nieszczęsnymi burzami, ze cząsami szkody narobią

Najważniejsze, ze wasz domek nie przestraszył się nawałnicy i nic go nie ruszyło a malowanie hmmm pewnie już niebawem

[RYDZU]

Kurczę - ja też przebimbałem (ale z premedytacją ) cały weekend

 

A do sumaków i tak nas nie zraziłeś i sobie takiego zafundujemy na działeczce - jak już oczywiście

będzie ona przypominać działeczkę, a nie zarośnięty chwastami kamieniołom

 

Pozdrawiamy

[nurni]

A do sumaków i tak nas nie zraziłeś i sobie takiego zafundujemy na działeczce - jak już oczywiście

będzie ona przypominać działeczkę, a nie zarośnięty chwastami kamieniołom ....

 

Ale na poważnie - są to cholernie kruche drzewka. Popatrzyłem sobie na przekroje tych zwalonych. Na zewnątrz zielono a w środku próchno. Zaznaczawm, że teściówka ma chopla na punkcie podlewanie, wieć o zsuszeniu nie może być mowy. Jak już wyrosną to patrz co mogą zniszczyć jak będą się łamać - bo popękały jak zapałki. Chociarz obiektywnie bardzo ładne drzewko to jest. Tylko ja bym je przycinał na wys. tak ok. 3 m. Piuropusz byłby fajny, a bezpieczeństwo zapewnione.

 

Pozdrowionka

[Aga J.G]

Nurni skoro brak lini to może jakiś napad

Miłego odpoczynku i reseciku

[Funia]

Co to za jakis parszywy dzień - nasza Cytryna też sie popsuła.

A raczej cosik się urwało przy sprzęgle.

Dobrze, ze jest jeszcze stary golf-gazownik.

 

A wyjazdu nad morze - to troszke zazdraszczam

[inż. Mamoń]

Tak tak, reseciki przy ognisku to dobra rzecz dla zdrowotności

Życzę sukcesów budowlanych !!!

[nurni]

Dzięki wszystkim, resecik się udał i jedziemy powtórzyć we czwartek - teraz już na 6 dni i to będa całe wakacje.

A dzisiaj, w ramach szybkiego sprowadzenia na ziemię, o 7:00 zaczął się montaż parapetów - - a tu mi jesce nase pikne moze w głowie suuumiiii .

Ale mam już piękne, mahoniowe parapety w kolorze okien.

 

Pozdrawiam

[RYDZU]

No nie mogę

Jak moja lepsza połowa czytała Twój dziennik to stwierdziła "no a wy dalej łeb w łeb zasuwacie"

Bo faktycznie: parapety, armatura do łazienek, w planach malowanie (i nawet te "reseciki" - szkoda

tylko że nie nad morzem ) - jak bym swoje wytyczne i założenia z tego tygodnia czytał :D:D

całość tej finezyjnej instalacji zakończy tynkarz, który pojawić się ma we czwartek.

(jeszcze parę miesiący temy napisałbym, że pojawi się we czwartek ... )

 

A to sa święte słowa których powinni włączyć do podstawowoego dekalogu budowlanego i uczyć wszystkich rozpoczynających budowę :D

 

Pozdrawiamy w całym komplecie!

[nurni]

Pojawi się w czwartek, tylko nie w ten a w następny

A nie pisałem?!??!

Dlatego we czwartek, że wracam w środę z przegrupowania rekina z naszej działki na pobyt z moimi rodzicami w cywilizowanych warunkach Juraty.

Cholera, też muszę się wziąć za zakup osprzętu: Legrand lub Berker będzie.

 

My też pozdrawiamy - całą czwórką

[Ivonesca]

...dzieje się jak zwykle u Ciebie...oj, dzieje...

a czemu w pokojach dziecinnych było takie niszczenie podłóg ?

[nurni]

....

a czemu w pokojach dziecinnych było takie niszczenie podłóg ?....

Ano zmieniliśmy koncepcję usytuowania grzejników w związku z ustawnością pokoi. Takie drobne poprawki budowlane

Teraz będzie malutki grzejnik pod oknem połaciowym (wysoko) a główny grzewczy po drugiej stronie przy drzwiach balkonowych.

 

Pozdrawiam

[Ivonesca]

....

a czemu w pokojach dziecinnych było takie niszczenie podłóg ?....

Ano zmieniliśmy koncepcję usytuowania grzejników w związku z ustawnością pokoi. Takie drobne poprawki budowlane

Teraz będzie malutki grzejnik pod oknem połaciowym (wysoko) a główny grzewczy po drugiej stronie przy drzwiach balkonowych.

Pozdrawiam

...i wszystko jasne

[Martka]

 

Też będę malowała sama.

Będę się łączyć z Tobą w nielubieniu

 

Pozdrawiam