Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nurniego dziennik- komentarze :)


magi

Recommended Posts

stres okołobudowlany jest chyba na każdym etapie :wink: ale z Imiglikosem zawsze się uda :lol:

PS.

lubię białe :D

 

No to zdrówko, za stresik :wink: :D

 

Powoli odpuszcza, ponieważ jestem człekiem, który lubi działać a nie myśleć o działaniu. Pierwszy tydzień był właśnie taki organizacyjny i nic w zasadzie się nie działo. A teraz to się dopiero zaczęło. Powoli zaczynam "konsumować" wiedzę zdobytą (i ciągle) zdobywaną na forum i w Muratorze.

Z imiglikosikiem na pewno się uda. (ja czerwone :wink: )

Jeszcze moje ulubione to włoskie Valpoliciella i Bardolino.

 

Pozdrowionka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 942
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Kolegami nie są, wręcz przeciwnie. :wink:

Byłem przy laniu i ewidentnie beton nie mieszał się z podłożem a z pompy lali delikatnie a nie na max. ciśnieniu. Generalnie starali się lać po bloczkach betonowych na których było oparte zbrojenie.

Również według mnie wszystko wyglądało OK.

Jak na razie nie widzę powodów do niepokoju. Poza tym mam bardzo solidną ławę wys. 50 cm, szer. 60 cm. dół 4 pręty, góra 2 pręty.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednorodna glina ilasta, czy jakoś tak. Gdyby był piasek to dawałbym folię.

Beton z Ząbek, firma "Ekobeton", ceny nie zanam ponieważ mam dogadaną kwotę za cały stan surowy zamknięty, więc po wynegocjowaniu ceny ostatecznej, ceny składowe mnie przestały interesować.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednorodna glina ilasta, czy jakoś tak...

 

Ja też mam glinę i mój majster podpowiedział mi, że z gliną jest problem podczas osiadania budynku - nie ma jednolitej wytrzymałości - w związku z tym mam zamiar pod ławą i chudziakiem dać jeszcze ubity piasek np. 30cm

 

(..) mam dogadaną kwotę za cały stan surowy zamknięty

 

A według czego szacowałeś koszty materiałów, czy policzyłeś wszystko do ostatniego gwoździa - czy jesteś pewien, że gdy okaże się, że pojawiły się tzw. "nieoczekiwane wydatki" ekipa nie zacznie oszczędzać na twoim materiale - jesteś na budowie cały czas?

 

Sorry, że tak w czarnych barwach ale lepiej przesadzić niż potem żałować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam glinę i mój majster podpowiedział mi, że z gliną jest problem podczas osiadania budynku - nie ma jednolitej wytrzymałości - w związku z tym mam zamiar pod ławą i chudziakiem dać jeszcze ubity piasek np. 30cm

Robiłem odwierty na 2 m wgłąb i ojciec zawoził to na Polibudę do badania. A że pracuje na wydziale Dróg i Mostów to obliczanie wytrzymałości gruntów mają chłopaki w małym palcu. Według nich wszystko jest ok. Wbrew pozorom piasek może zakłócić parametry nośne gruntu gliniasto-ilastego - proponuję skonsultować to z konstruktorem.

A według czego szacowałeś koszty materiałów, czy policzyłeś wszystko do ostatniego gwoździa - czy jesteś pewien, że gdy okaże się, że pojawiły się tzw. "nieoczekiwane wydatki" ekipa nie zacznie oszczędzać na twoim materiale - jesteś na budowie cały czas?

Wycenę domu dałem czterem firmom i wybrałem (nie najtańszą) tę, która dała dobrą cene oraz zbudowała już dwa domy moim znajomym. Do umowy jest podpięty bardzo szczegółowy spis materiałów i firm jakich produkty (konkretne) mają być użyte do budwy domu. Na budowie nie będę non stop, tak jak i pewnie nikt z budujących, albo prawie nikt. W umowie mam napisane, że materiały mają być potwierdzone fakturami z zaznaczonym celem przeznaczenia (czytaj dane adresowe obiektu budowanego - mojego) + podpięty certyfikat. Wiem, że i tu można oszukać, ale myśląc w ten sposób również nikt u mnie nie zleciłby wykonania usługi przez moją firmę bo też nie stoi przy maszynie podczas wykonywania pracy dla niego. Swoją drogą czy jak oddajemy samochód do przeglądu to zawsze stoimy nad głową mechanikowi i patrzymy co robi, a jak stoimy i udajemy, że patrzymy to czy wiemy, że robi to dobrze lub źle?

Nie dajmy się zwariować i bądźmy dobrej myśli. :D :D :D :D

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak każe podobno tradycja pieniążek jakiś trzeba zamurować.

 

Nurni, co to za tradycja, nic o tym nie wiem?

 

Pieniązki w fundamencie trzeba zamurować, żeby się w domu na przyszłość powodziło. (byle nie za dużo, bo murarze wykopią :wink: )

W fundament trzeba nasikać - na szczęście :D :o sam nie wiem dlaczego ale się posłuchałem. :D :D

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

_bogus_

Butelka chyba byłaby najlepsza po jakimś szlachetnym szampanie ale my wtedy akurat takiej nie mieliśmy :wink:

Ważniejszy jest chyba sam akt :lol:

Na kartce A4, napisany czcionką z zawijasami (co by taki uroczysty był :wink: ), z podpisami nas obojga. Był tam cały opis sytuacji, ze panna cudnej urody i kawaler o mężnym sercu fundamenta pod swe przyszłe domostwo wylali i takie tam :lol: :lol: :lol:

No i- co najważniejsze, że akt ten na wieczną rzeczy pamiątkę, żeby im wieczną erekcję podczas aktów pomagał utrzymywać, i tak dalej...

 

Myślę, ze można go od biedy wkopać także na środku działki. Wtedy z burzeniem domu nie byłoby problemu :lol: Tylko pamiętaj- odpowiednio uroczyście. Granitur i te sprawy... :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za informacje. Chyba w związku z tym poczekam z burzeniem domu. A dodatkowo chyba ustaliłem jakie są konsekwencje nie nasikania do fundamentów - mam w domu mrówki. Jeśli okaże się że nurni mrówek nie będzie miał to będziemy mieli sprawę raz na zawsze wyjaśnioną :wink:

 

A co do garnitury i tych spraw - w garniturze ciężej. Nie mówię że garnitur i "te zprawy" są nie do pogodzenia, ale próbowałem i trochę garnitur przeszkadza :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...