Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nurniego dziennik- komentarze :)


magi

Recommended Posts

:)

Też będę malowała sama.

Będę się łączyć z Tobą w nielubieniu :)

Saaamaaa, własnoręcznie ?!?!??! :o :-?

Bedzie Ci bardzo ciężko, ale wszystko zależy od determinacji.

Wiem co mówię bo trochę w życiu się namalowałem (Spóldzielnie Studenckie) - praca, mieszkania, domy rodziców (własnych i teściów).

A może znajdź farbę w dobrej cenie a za zaoszczędzone pieniążki weź ludzi do malowania - no chyba, że masz duuuuuużoooooo czasu.

U mnie jedno pomieszczenie wygląda tak:

1. polerowanie ścian

2. oklejanie okien

3. "fazka" na połączeniu sufitu K-G/cem-wap.

4. akryl w fazkę

5. malowanie gruntem

6. malowanie kolorem

czyli na jedno pomieszczenie jakieś kilkaset wejść i zejść z drabiny.

Nie chcę Cię zniechęcać ale pokazuję jak to wygląda naprawdę.

Aha, zapomnij o gładkich rękach i ładnych paznokciach.

Jeśli to wszystko Cię nie martwi kupuj wałki i maluj - dasz radę.

 

Serdecznie pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 942
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

...Nie mówię, że będzie mi łatwo, ale pomalowałam już w życiu 3 mieszkania, a w zeszłym roku rodzicom ich domek.

Nie hest to moje ulubione zajęcie, ale hm... mogę oszczędzić około 2 tys, czyli np mieć na pralkę :)

No to "chylę czoła" - a pralkę wybierz sobie najlepszą.

Najbardziej podoba mi się mina sprzedawców na stacji jak wracając kupuję sobie pifko albo finko. Jestem oczywiście cały w te kropki po farbie.

- ale wie Pan, że to wino kosztuje 29 zł ?! :o :o :o :o

- Tak

- to podać?

- tak, 6 poproszę !!!

A co ?!

Inna sprawa, że wystarczy nam na 2 tyg. Lekarz kazał, żonka musi i ma tzw. smaka.

 

Pozdrawiam i łączę się w malowaniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

No pieknie, pięknie - kiedy planowane przenosiny?

 

Wymiennik gruntowy robisz żwirowy? Sam czy firma. Rób proszę baaardzo dużo zdjęć ;) i dokumentuj materiały i technologie stosowane przy pracach - bo na mnie to spadnie ale dopiero za 2-3 miesiące. Na razie odpalę centralę reku na czerpni letniej. A że jestem "zosia samosia" to i wymiennik chcę zrobić samodzielnie.

 

Z przewodem się nie martw - mnie też przewiercili :( i to wyszło dopiero teraz, po malowaniu) - prawdopodobnie przy robieniu sufitów gk walneli mi przewody od schodowego w korytarzu. Niby bez tego można żyć - ale zawsze szkoda. Odkuwać mi się tego już nie chce. Może za kilka lat przy okazji remontu....

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pieknie, pięknie - kiedy planowane przenosiny?

Miały być we wrześniu, a stanie pewnie na listopadzie :-?

 

 

Wymiennik gruntowy robisz żwirowy? Sam czy firma. Rób proszę baaardzo dużo zdjęć ;) i dokumentuj materiały i technologie stosowane przy pracach - bo na mnie to spadnie ale dopiero za 2-3 miesiące. Na razie odpalę centralę reku na czerpni letniej. A że jestem "zosia samosia" to i wymiennik chcę zrobić samodzielnie.

GWC rurowy, ok. 40 metrów. Prawdopodobnie :o (bo już tak tylko należy pisać o terminach) będzie robiony w przyszłym tygodniu. Zdjęcia będą więc załączę. Umówiłem się na robotę z Witkiem P. i za niewielkie pieniądze zrobi mi to wszystko włącznie z zakupem eleganckiej czerpni. Napinałem się sam ale nie dam rady czasowo. U mnie żwirowy niewykonalny - wysoki poziom wód gruntowych.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

nurni a może zastosuj jakieś osuszacze do tych wylewek? byłoby szybciej, ktoś mi mówił że wypożyczenie na tydzień takiej maszyny to koszt 250 pln, nie jestem fachman to nie wiem czy to dużo...

Pozdrawiam

 

ps. jeśli chodzi o przemijanie to inż. Mamoń ma rację - wielu z forumowiczów milknie po wybudowaniu, może to dlatego, że na nowych hawirach nie mają netu, a może po prostu dlatego, że skończyła się ich przygoda :-? . Jestem przed budową dlatego czytam wiele dzienników i tych bieżących np. Twój :wink: jak i tych z ntych stron forum....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic się nie martw, że przeprowadzka się opóźni. W końcu i tak zamieszkasz. Też mam podobnie jak Ty - czyli nikogo do pomocy. Wszystkie drobiazgi i inne niedokończone prace muszę robić sam swoimi własnymi dwoma rękami. Głowa do góry. Jeszcze będziesz pił piwko na swoim tarasie ....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

faciu :wink:

osuszam, osuszam od tygodnia z "hakiem", rekuperatorem na maxa - będzie tego ok. 700m3/h.

Nawet już czuć zmianę powietrza jak się wchodzi do domu.

 

Pozdrawiam

 

Wiem, że dużo na forum jest o rekuperatorach ale może napiszesz coś o tym urządzeniu dla niezbyt oświeconej kobiety? Ile to kosztuje i jak to się "je" itd...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie masz "parcia" na przeprowadzkę z jakiegoś innego powodu to luzik. Wylewki podeschną,

ty sobie pomalujesz wnetrza w międzyczasie i przyjdzie pora na przeprowadzkę.

Co do pomocników to faktycznie racja - dodatkowa para rąk (a jeszcze przy tym sprawnych

i wiedzących co i jak robić) to skarb na budowie - szczególnie przy wykończeniówce.

Ale i samemu da się przez to przejść - tylko ze trwa to dłużej i czasami jest ciężko.

 

Pozdrawiamy juz ze swoich śmieci :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nurni - tak to chyba jest że jak się zamieszka to się mniej tu zagląda.....ale jednak nawyk to nawyk ;-) dlatego też tu zaglądam i bardzo sobie cenię wszystkich znajomych z forum ...i tych tylko wirtualnych i tych, których poznałam osobiście :-)

pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie masz "parcia" na przeprowadzkę z jakiegoś innego powodu to luzik. Wylewki podeschną,

ty sobie pomalujesz wnetrza w międzyczasie i przyjdzie pora na przeprowadzkę.

Co do pomocników to faktycznie racja - dodatkowa para rąk (a jeszcze przy tym sprawnych

i wiedzących co i jak robić) to skarb na budowie - szczególnie przy wykończeniówce.

Ale i samemu da się przez to przejść - tylko ze trwa to dłużej i czasami jest ciężko.

 

Fakt. Ciężko bywa, ale od czego jest Forum - wystarczy poczytać o Tych co już mieszkają - to cholernie mobilizuje.

Co do terminu - najpierw miały być imieniny żonki (wrzesień), ale młody inwestor nie był zbyt upierdliwy w dotrzymywaniu terminów od początku i jest obsuwa. Teraz mamy zaplanowaną Wigilię w naszym nowym domu. Ale awaryjny deathline to narodziny Rekiniątka - marzec.

Co do rąk do pomocy - mam brata ciotecznego - ale to młode ręce i wymagają prowadzenia oraz tłumaczenia, ale chwała mu za chęć do pomocy i nauki budowania (coraz mniej już mu podpowiadam).

 

Serdecznie pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nurni - tak to chyba jest że jak się zamieszka to się mniej tu zagląda.....ale jednak nawyk to nawyk ;-) dlatego też tu zaglądam i bardzo sobie cenię wszystkich znajomych z forum ...i tych tylko wirtualnych i tych, których poznałam osobiście :-)

pozdrawiam serdecznie

 

Dlatego pozdrawiam Cię serdecznie przemiła Wrocławianko i mam nadzieję, że jeszcze nie raz sobie "popiszemy". A może kiedyś, gdzieś zamienimy "dwa słowa" :wink: :D

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobaczyć można w Warszawie albo w Poznaniu.

http://www.stermet.pl/kontakt.php

Jak zamontuję to wrzucę jakieś zdjątka.

Firmę polecam bo rzeczywiście jest godna polecenia.

Złożyłem zamówienie przez internet, na drugi dzień miałem potwierdzenie, tego samego dnia zadzwoniła spedycja i, gdyby nie weekend, miałbym je na 4 dzień. Płatne oczywiście przy odbiorze.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...