nurni 14.10.2005 06:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2005 No niestety barierki nie ma A co do trzeźwości to nie mam zastrzeżeń. Ale u mni eżeby spaść to trzeba się naprawdę postarać. Sprawdzali linię ułożenia klepek i jeden wycofywał się ze sznurkiem schylony ...i w takiej postaci wylądaował na dole Na szczęście przedramię w gipsie a poza tym wszystko OK. Balustrady właśnie przyjechały, ale coś z rusztaowaniami mają problem i może się okazać, że dzisiaj nie dadzą rady (aż się ciśnie na usty - a nie mówiłem) Oczywiście zdjęcia będą ale genralnie wszystko ofoliowane, pozasłaniane i genralnie mało jeszcze widać gotowizny. Pozdrawiam młodego domownika (stażem ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 14.10.2005 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2005 Nurni nie masz serca tak męczyć robotników, tyle pracy im dodawać z tym rozrywaniem parkietu No ale oczywiście liczy się efekt koncowy To teraz masz straty w ludziach do układania tego parkietu jak jeden ranny Pozdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 14.10.2005 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2005 Nurni nie masz serca tak męczyć robotników, tyle pracy im dodawać z tym rozrywaniem parkietu No ale oczywiście liczy się efekt koncowy To teraz masz straty w ludziach do układania tego parkietu jak jeden ranny .... Już taki ze mnie .....drań Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 14.10.2005 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2005 Nurni nie masz serca tak męczyć robotników, tyle pracy im dodawać z tym rozrywaniem parkietu No ale oczywiście liczy się efekt koncowy To teraz masz straty w ludziach do układania tego parkietu jak jeden ranny .... Już taki ze mnie .....drań Tak, tak oczywiście Tak się mówi Żartowałam Oczywiście Ale ciekawa jestem tego parkietu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 14.10.2005 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2005 ...Tak, tak oczywiście Tak się mówi Żartowałam Oczywiście Ale ciekawa jestem tego parkietu andrzejka oprócz tego, że tak się mówi, to jeszcze czasami tak się robi Wiem, że żartowałaś, ale przyznam, że trochę się przestraszyłem jak się dowiedziałem. A jak by sobie skręcił kark to pewnie byłoby niewesoło. A podłoga prezentuje się bardzo fajnie choć jeszcze jest upaskudzona technicznie - trochę kleju, resztki taśmy itd (wszystko do scyklinowania). Pozdrawiam ciepło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 14.10.2005 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2005 A teraz resecik bo muszę odreagować. Imygykosik - czerwone półwytrawne. Sdrófko. Skąd ja to znam.... Sdrófko Nurni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 14.10.2005 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2005 Od nas też zdrówko! My wznosimy darowanym łiskaczem&cola. Właśnie nam sie czknęło że we wtorek będzie miesiąc jak mieszkamy "na swoim" Czego i waszej czwórce życzymy serdecznie jak najszybciej! pozdrawiamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 15.10.2005 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2005 Sonika i RYDZU Dzięki za wspólną imprezkę i wsparcie duchowe. Ale za to z jakim zapałam otwierałem dzisiaj dom parkieciarzom Główka troszkę mnie swędziała ale już wszystko jest OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 18.10.2005 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 Jak dla mnie parkiet na dziko baomba I co macie ciemności Trzymam kciuki za pomyślne zakończenie oprac prądowych we wsi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 18.10.2005 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 andrzejka prądu nie było do końca dnia XXI wiek. Teraz już wiesz dlaczego mam kominek z grawitacyjnym DGP i awaryjne oprawy oświetleniowe. Pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jankes 23.10.2005 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2005 Hey Nurni, Widze, ze takie uczucia nieobce sa nie tylko mnie.Jak czlowiek zaczyna czuc ten klimat,kiedy wnetrze nabiera ksztaltow ostatecznych, to cieszy sie jak dziecko.A nie nachodza Was mysli, coby juz szybciutko sie przeprowadzic?Czyli to juz naprawde niedaleko....Trzymam kciuki Jankes Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
i_ska 23.10.2005 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2005 Nurni, jedno zdanie chałupa aż dech zapiera, tak wyglądam jak oglądam Twoje poczynania powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 23.10.2005 17:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2005 Jankes i i_ska Dzięki wielkie, bo to miło jak komuś się podoba to samo co nam i jeszcze wkład pracy jest zauważony. Dziękujemy jeszcze raz i to nas jeszcze bardziej motywuje do roboty. Teraz już tylko czekamy na ekipę ociepleniowo-płotowo-kostkową. Mają być jutro lub pojutrze - sam szeryf mi obiecywał. Obaczym Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 02.11.2005 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2005 Nadchodzą intensywne dni: - podłogi: cyklina i olej - kuchnia: montaż i podłączenia - na raz wszystkie ekipy wew. + zewn. ...zapomniałeś do intensywnych dni dopisac jeszcze PRZEPROWADZKI Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 02.11.2005 16:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2005 ...zapomniałeś do intensywnych dni dopisac jeszcze PRZEPROWADZKI No tak ale to już drobny szczegół Ale jakiej wagi. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 14.11.2005 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2005 No i jak tam ? Kiedy napiszesz "MIESZKAMY"? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 15.11.2005 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2005 No i jak tam ? Kiedy napiszesz "MIESZKAMY"? Pozdrawiam !!!!!!!!!!!!! 3 grudnia !!!!!!!!!!!!!!! Dzięki za pamięć. Za to Wasz domek będzie stał długo i solidnie bo "resecik" udał nam się przednio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 15.11.2005 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2005 i znów się dzieje balustrada ładna a parkuet przemysłowy jeszcze ładniejszy pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 15.11.2005 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2005 Kuchnia cudna Podłogi również A te na dziko to już zupełnie extra Jak masz co opijać to czemu nie Pięknie sie robi i to bardzo u was A 3 grudnia już tuż, tuż Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 15.11.2005 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2005 Gratulacje z tego obrotu spraw! Kuchnia bardzo fajnie wygląda, podłogi także. Mój zachwyt wzbudziło zabezpieczenie podłóg przed malowaniem - chyba lepiej wykonanego w zyciu nie widziałem. Wytrzymaj jeszcze trochę. Jedź do makro - kup zgrzewkę albo dwie sardynek :D:D - najlepsze dopiero przed wami Potem już będzie górki - i "dzień bez" okazji będzie jakiś dziwny :). PS. Własnie przeczytałe co napisłem i coś w tym jest. Nie pamietam dnia wstecz w którym bym czegos nie pił pociagając Krombachera pozdawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.