NASZ klocuszek :)

[Luminda]

Pan glazurnik nie pojawił się.. ani w poniedziałek... ani dziś

Czy tak ciężko zadzwonić i powiedzieć: "nie mogę, muszę dokończyć inną robotę" bądź "nie przyjdę, bo mi się to nie opłaca"

 

Dżizas, oszaleje!

 

 

A zapowiadało się, że trafił się ktoś, kto to dokończy. Pffff...

[Luminda]

Tfuuu tffuuuu, żeby nie zapeszyć... Dziś do pracy stawił się Pan glazurnika :) Mąż się śmieje, że to nasz wybawca hahaha.. ale coś w tym jest Oznacza to, że za kilka dni czarno-biała łazienka powinna być gotowa. Juuupi już nie mogę się doczekać

 

 

A Mężulek kończy dziś podłączanie kabelków do oświetlenia podbitki. Lada moment i nasza Kasjopea pięknie się rozświetli Zdjęcia będą tyż..

[Luminda]

Oooo, znalazłam coś dobrego

 

Z pozdrowieniami dla naszego poprzedniego Fachofca

 

http://img2.demotywatoryfb.pl/uploads/1332025580_by_saif3r_600.jpg

Zdjęcie trochę nie w temacie, ale podpis jest idealny

 

 

 

I jeszcze coś

 

http://img2.demotywatoryfb.pl/uploads/201012/1293215156_by_zachar37_600.jpg

 

 

Ciao

[Luminda]

A oto chałupa w zimowej scenerii

 

 

 

 

Piknie!

[Luminda]

Statek kosmiczny wylądował u nas na działce

 

 

[Luminda]

Glazurnik nr 2 wypada z gry... ma "potrzaskany bark" i jest w gipsie..

 

W takiej sytuacji zamiast wyć chce mi się śmiać

 

 

Czyli co.. poszukiwania pana nr 3 czas rozpocząć...

[Luminda]

Kuchnia jest złożona, sprzęty wmontowane- wszystko wygląda pięknie, ale....

 

 

Okazało się, że lodówka nie pasuje do zabudowy- a dokładniej front pod dolną cześć tj. zamrażalnik, który był przygotowany na wysokość 71 cm... a zamrażalka ma ok 65 cm.

Gdyby nie forma zabudowy, czyli do sufitu lodówka by pasowała. Wystarczyłoby ją wyżej ustawić, aby wszystkie dolne fronty się zlicowały. Problem jest dopiero na wysokości pomiędzy środkową a górną linią zabudowy. Oznacza to, że jakby lodówka stanęła wyżej o te brakujące cm to trzeba obcinać górny front o ok 3 cm.. a wtedy frezy nie będą przebiegały w jednej linii.

 

Nie wiem czy jasno to napisałam, ale wstawię zdjęcie, żeby lepiej było to sobie wyobrazić:

 

 

Lodówki co prawda nie widać na zdjęciu, ale jest ona po lewej stronie od piekarnika i mikrofali.

 

Ustalając projekt zależało nam, aby podzielić zabudowę na 3 części: dolną, środkową i górną przy utrzymaniu linii frezów. I teraz nie wiadomo jak wybrnąć i prawidłowo umieścić tam lodówkę. Zwrot do sklepu i wymiana na inną nie będzie możliwa... sprzedać też pewnie jej się nie uda.. Musi zostać taka jaka jest... Tylko co zrobić z frontami? Pomyślałam, aby drzwi od lodówki dać do samego sufitu, ale wtedy powstanie jedna tafla i zniknie mi ta nieszczęsna linia frezów!

Kompletnie nie wiem co zrobić- gość od szafek nie poczuwa się do odpowiedzialności mimo, że sprzęt był zakupiony na długo przed montażem. Można było to sprawdzić, aby nie było takiego problemu. Poza tym- dla mnie lodówka pod zabudowę każda powinna być taka sama. Nie przyszłoby mi do głowy, aby sprawdzać jej wymiary. Tym bardziej, że ten Pan nie uprzedził mnie, że niektóre firmy mają niższe zamrażalniki mimo, że wysokość lodówki jest taka sama.

 

A na deser druga strona kuchni:

 

 

 

zlew trochę brudny i zdeptany, no ale..

 

I sprzęt z bliska:

piekarnik Gorenje BO 7422 AX + mikrofala Gorenje BM 5240 AX

 

 

A dziś będziemy debatować co zrobić z tą nieszczęsną lodówką.

 

 

Brakuje jeszcze blendy maskującej nad mikrofalę, lacobelu nad blat przy płycie i okapu. Jaki kolor szkłą dać? Myślalam o ciemnofioletowym.. ale czy ten kolor jest tam niezbędny??

 

Aaaa.. i oświetlenie by się jakieś przydało. Myślę o czymś takim:

 

http://www.leroymerlin.pl/files/media/image/979/1204979/product/talerz-ball,big.jpg

Edytowane 2 Listopada 2012 przez Luminda

[kasjomania]

Uwielbiam Waszą Kasjopejkę! Nie mogę doczekać sie swojej! - w oczekiwaniu na PNB

[Luminda]

Dzięki

 

Zapraszam z komentarzami tutaj!

 

Pozdrawiam,

A.

[Luminda]

Uffff, zdaje się, że sprawa lodówki się wyjaśni poztywnie

 

(Podobno) Udało się zrobić front na górną cześć lodówki - chłodziarkę + górną szafkę akcentując frez. Czyli będziemy mieli jeden front a będzie wyglądało, że są dwa

 

Motto: Głupi się nie pozna, a mądry powie, że inaczej się nie dało...

 

 

A czy będzie to dobrze wyglądało to okaże się za parę dni

[Luminda]

W dzisiejszych czasach to chyba nikt nie chce pracować... Każdy liczy, że kasa spadnie z nieba. Przeraża mnie to pokolenie totalnych leniuchów, którzy chcą zarobić i się nie napracować. Rozumiem- może fugowanie to nie jest taka prosta i przyjemna robota.. za którą nikt nie zapłaci grubej kasy.. ale jak ktoś nie ma na przysłowiowy chleb to dobre i to! Jak widać NIE! Pan nr 3 robił drugie podejście do naszych łazienek i po raz drugi zapadł się pod ziemie

 

Mnie już chyba nic nie zdziwi

 

Za fugowanie zabrał się mój tato- zobaczymy czy zrobi to lepiej czy gorzej od Pana nr 2

 

Za kilka dni wrzucę parę zdjęć- w łazience tzw publicznej () trzeba jeszcze dokleić w niektórych miejscach mozaikę... bo Pan nr 1 nie potrafił prosto wstawić narożników i nic się nie zgrywało.

[Luminda]

Ufff... WC na dole się robi

 

Wczoraj przyszedł Pan.... znajomy znajomego zresztą.... popatrzył, ocenił i wycenił a dziś zabrał się do roboty Ciekawe jak długo będzie siedział w tej małej klitce- usłyszałam, że 5 dni.. ale hmmm, nie wydaje mi się to realne

 

A zatem liczymy... dziś dzień nr 1

Płytki rozmierzone, wszystko ustalone- mam nadzieje, że nie zrobi czegoś po swojemu A jak w trakcie okaże się, że się "nie da" to liczę, że mnie o tym uprzedzi

Dziś kończy zabudowę kibelka.. i pewnie zobaczymy dziś pierwszą warstwę płytek

 

 

Już nie mogę doczekać się efektu końcowego!

Edytowane 8 Listopada 2012 przez Luminda

[Luminda]

Zapowiedź kolejnej łazienki... częściowo zafugowanej

 

Kabina prysznicowa:

 

 

Ściana umywalkowa (jeszcze w lekkiej rozsypce):

 

 

Obudowa kibelka i bidetu (niezły brud....)

Edytowane 8 Listopada 2012 przez Luminda

[Luminda]

Dawno nic nie było... a dzieje się dużo!

 

Górne łazienki zafugowane. Teraz czekają na: malowanie, montaż lustra, kibelków etc i oświetlenie

 

WC już skończone! Nareszcie! Wystarczy tylko pomalować i zamontować kibelek + szafkę z umywalką! Niebawem dojdzie lustro- już zamówione i tylko czekać, aż je zamontują.

Kilka zdjęć tuż po wyjściu fachowca:

 

 

 

 

 

Mi się podoba

Jestem bardzo zadowolona

 

Kibelek będzie taki:

 

Szafka + umywalka:

Edytowane 21 Listopada 2012 przez Luminda

[Luminda]

Chyba jednak nie ma mowy o przeprowadzce do końca roku

 

Raczej nie wyrobimy się ze wszystkimi pracami. A roboty jest naprawdę dużo. Część pokoi na górze jest już pomalowana- a przynajmniej te ściany, które będą białe. Reszta czeka na swoją kolej- zapewne tuż przed położeniem podłóg. Potem generalne sprzątanie, więc totalnie nie ma szans na wyrobienie się w miesiąc.. tym bardziej, że niedługo święta i ciężko będzie wtedy cokolwiek robić.

 

Poza tym jeszcze nie zamówiliśmy schodów.. Planujemy zamówić same trepy i zamontować je sami. Jak? Nie wiem jeszcze...

 

Przez to, że na razie kominka nie będzie trzeba obmyślić i zabudować pomieszczenie pod schodami, do którego częściowo kominek miał "wchodzić". Chodzi o ten trójkącik pod schodami od strony salonu:

 

 

I to właśnie kolejny dylemat! Na razie kominka i barierki nie będzie.. A wszystko przez brak funduszy. Musimy czekać na zwrot z US.

 

Nie mam dobrego zdjęcia tej strony... ale może ktoś ma koncepcję lub jakieś wizualizacje co z tym zrobić...

Najprostszym rozwiązaniem wydaje się zrobienie ścianki z k-g od policzków schodów aż do podłogi... A w takiej koncepcji schody będą totalnie odsłonięte, bo oczywiście barierki nie będzie. Dla dorosłego to raczej nie jest żaden problem- gorzej z dzieckiem, które za pare miesięcy zacznie raczkować.. I co tu z tym fantem zrobić? Tymczasowo chociaż... (choć bardzo nie lubię prowizorek bo zwykle taki stan utrzymuję się długo potem...).

Edytowane 21 Listopada 2012 przez Luminda

[olka139]

Przyszedł kolejny Pan glazurnik, co odważył się dokończyć łazienkę po poprzednim "fachowcu" Zapytany o to jak spisał się jego poprzednik wybrnął z odpowiedzi bardzo dyplomatycznie, że "fachowiec nie powinien krytykować pracy innego fachowca" że niby on taki sam fachowiec jak poprzednik

 

Kilka zdjęć łazienki przy sypialni po zafugowaniu- brakuje jeszcze tylko silikonu

 

 

wanna w zbliżeniu

 

stół pod umywalki wg mojej koncepcji

 

Teraz stwierdzam, że stół mógł być kwadratowy.. ale jakoś wydumałam taki zaokrąglony i taka wizja została pozostało kupić baterię, wywiercić otwory i postawić umywalki

 

 

Zdjęcia robione przez Szanownego Inwestora.. Szkoda, że nie pokazał, że mozaika fioletowa jest też nad białymi płytkami i dookoła lustra.

 

jak widać brakuje lustra i kontaktów

 

Z racji tej, że na budowie bywam rzadko to codziennie robi mi zdjęcia z postępów Stąd każde zdjęcie to jakiś detal a nie ogólny pogląd na dane pomieszczenie

 

 

Dodam jeszcze zdjęcie z daleka to będzie to lepiej widać Tylko najpierw trzeba je zrobić

 

Hej. Bardzo ladna lazienka! Z jakiej firmy sa pltytki i mozaika?

[Luminda]

olka139, białe to zwykłe, najzwyklejsze- bodajże Ceramika Końskie... akurat trafiła się potrzebna ilość za 19 zł Mozaika (fioletowa) z Castoramy- coś ok 150zł/m2.. a białe... hmm nie pamiętam co to- musiałabym popatrzyć na fakturach. Na podłodze Ceramstic Alchemia Luce - też biała ale w taką delikatną krateczkę jakby (praktycznie niewidoczna)

 

http://images.sklepy24.pl/27168127/6680/medium/ceramstic-alchemia-luce-gl-30-30x30-plytka-ceramiczna-podlogowa.jpg

 

 

Pozdrawiam i zapraszam do komentarzy.

A.

[Luminda]

Już bliżej niż dalej...

 

Mamy deadline - 1 marca

Do tego czasu musimy wyprowadzić się z mieszkania, bo udało się je w ekspresowym tempie wynająć Ku mojemu zdziwieniu chętnych było sporo- mogłam wybierać i przebierać, Mam nadzieje, że wybrałam dobrze :)

 

A w domu pozostało coraz mniej do zrobienia:

 

1. malowanie- tylko te ściany co będą w kolorze

2. podłogi - panele

3. schody (bejcowanie, lakierowanie, montaż)

 

 

Resztę zrobimy po przeprowadzce

 

Zapowiada się niezły hardcore

[Luminda]

90% ścian pomalowanych :)

Został tylko pokoik dziecinny, ale tutaj mimo wybranych i kupionych farb nie ma koncepcji... Ale chyba wreszcie Inwestor przestanie słuchać Inwestorki i pomaluje po swojemu

 

Kilka ścian:

 

Ściana telewizyjna w salonie:

 

Ściana w jadalni:

 

Korytarz na parterze:

 

Korytarz na piętrze:

 

 

 

Ostatecznie zdecydowaliśmy się na dwa odcienie szarości. Co prawda ściana telewizyjna miała być bardzo ciemna, ale jak zrobiliśmy próbę na ścianie to mnie lekko przeraził jej kolor.

Ciemny szary (ściana tv + jadalniana) = Beckers: Star Dust

Jasny szary (korytarze, wiatrołap) = Beckers: Light Grey

 

Do sypialni kolor mieszaliśmy, bo chciałam aby wymarzony fiolet był taki zgaszony. Żadna z firm nie miała takiego 'gotowca'. Ściana wyszła super

Zdjęcie trochę przekłamuje kolor, bo robione było po zmroku

 

 

Wszystkie zdjęcia robione komórką, stąd ich jakość kiepska... :/

 

W domu robi się już tak domowo.. aczkolwiek póki nie ma podłóg i jako takiego stanu gotowego do zamieszkania to jest mega pusto.. wręcz przerażająco, ale to pewnie dlatego, że zawsze mieszkałam w małych mieszkaniach i różnica w powierzchni jest nieporównywalna. Z czasem się przyzwyczaję

 

Już nie mogę się doczekać przeprowadzki- do 1 marca pozostało niewiele czasu

[Luminda]

Łazienki wreszcie skończone.. Po przygodach ze szklarzami wreszcie są lustra!!

 

WC na dole:

Łazienka przy sypialni:

 

Łazienka ogólna:

 

Pozostaje zamontować kontakty i inne elektryczne pierdółki i można sprzątać... i oczywiście używać

 

 

PS. Proszę nie zwracać na dziwne przedmioty