Wybór tarczy do szlifowania glazury pod kątem 45 stopni.

[tarkovsky]

Mieszkam w miejscowości, gdzie nabycie takiej tarczy jest niemożliwe, w związku z czym jestem zmuszony zakupić ją w Internecie. Muszę przyciąc około 20 płytek gresowych pod kątem 45 stopni. Posiadam przecinarkę do glazury na mokro marki Dedra, o mocy 1000W, która wspóldziała z tarczami o wymiarze zewnętrznym 200mm i wewnętrznym 25,4mm.

Tarcza, która była załączona wraz z przecinarką niestety strzępi płytki.

Na allegro znalazłem ofertę za 24 zł. jest w ogóle madzieja, że czymś takim uda mi się zeszlifować te płytki bez odprysków?

http://allegro.pl/show_item.php?item=1219247831&msg=Tw%C3%B3j+e-mail+zosta%C5%82+wys%C5%82any.

[edde]

Mieszkam w miejscowości, gdzie nabycie takiej tarczy jest niemożliwe......

 

no nie gadaj, ze w całym wielkim Krakowie nie ma zwykłej tarczy... pewnie szuakać ci się nie chce, łatwiej w necie...

[krybacki]

Ja ponad rok temu przycinałem terakotę zwykłą szlifierką kątową z regulacją obrotów (Makita) i tarczką diamentową 125mm podobną do tej jak ta z Twojego linku. Tyle, że moja tarczka kosztowała coś koło 100zł - niestety nie mam jej pod ręką, więc nie podam dokładnych danych.

 

W terakocie wycinanie skomplikowanych wzorów (przejścia na rury, narożniki "wchodzące" do środka pomieszczenia itp.) szło jak w maśle. Grunt to niskie obroty (inaczej materiał się silniej nagrzewa i łatwiej pęka) i pomoc płci pięknej w postaci konewki z wodą do polewania ciętych płytek. Ciąłem to z ręki, bez żadnych stelaży itp - płytka położona na podłożu z jakiejś płyty stolarskiej. Praktycznie bez odprysków.

 

Myślę, że przyczyną u Ciebie mogą być zbyt wysokie obroty tarczy, w dodatku o dość dużej średnicy albo drgania stolika do cięcia.

 

BTW. tę tarczę kupiłem w Krakowie na os. Handlowym w sklepie z elektronarzędziami - ale chyba już ich nie ma.

[tarkovsky]

no nie gadaj, ze w całym wielkim Krakowie nie ma zwykłej tarczy... pewnie szuakać ci się nie chce, łatwiej w necie...

 

W samym Krakowie nie mieszkam Objeździłem markety budowlane oraz parę sklepów z narzędziami i tam do wyboru są tarcze o średnicach albo 180 mm albo 230 mm. A mnie potrzebna jest tarcza 200 mm/25.4 mm. Nie chciałbym za takie tarcze przepłacać, bo rozpiętość cenowa jest spora, od 20 zł do 200 i prawdopodobnie nigdy już taka tarcza nie bedzie mi potrzebna. Dlatego zastanawia mnie czy tarczą za 25 zł utnę gres strukturalny pod kątem 45 stopni

 

Jeśli w grę wchodziłby zwykły gładki gres, to owszem - mogę przeciąc sobie go na ręcznej przecinarce i później zeszlifować. Jest to natomiast gres o nierównej powierzchni, w dodatku płytki kosztowały prawie 100 zł za m2 i na 1m2 wchodzi ich zaledwie 4 (600x400mm).

Edytowane 9 Września 2010 przez tarkovsky

[robertsz]

Tnij wodą, znaczy daj do przycięcia.