Odbiór mieszkania - samemu czy z pomocą eksperta?!

[marcskier]

Odbierałem mieszkanie z miesiąc temu. Polecam fachowca, bo jak kierownik budowy będzie wciskał różne rzeczy, to jest fachowe wsparcie od inż.budownictwa.

U mnie znalazł ponad 20 poprawek, nawet drzwi od balkonu sprawdził, że za słabo przymocowane. Ogólnie prowadziłem tez wojnę o dokumentację, której nie chcieli wydać aż do podpisania aktu. Dodam,że w umowie przedwstępnej był, zdaniem dewelopera, standard mieszkania, czyli ogólnikowy opis co ma być w mieszkaniu. Polecam fachowca, chyba że znasz się na tym. Aha i nie polecam koniecznie w pierwszych stron googlowania, ja wziąłem z którejś tam, ale przynajmniej: 1)wziął mniej za dojazd, 2)był słowny.

[barti90]

Gdy będę odbierał swoje mieszkanie to na pewno zatrudnię fachowca, bo niestety nie znam się na tym:)

[brunoted]

Szkoda, że teraz mam dużo innych zleceń bo bardzo lubię jeździć na odbiory mieszkań Niektóre kwiatki deweloperów to się kwalifikują do jakiś nagród. Osobiście uważam, że dobrze by było gdyby ludzie zwracali się z poradą jeszcze przed zakupem. Wtedy gdy mają wzór umowy przedwstępnej ze standardem wykonania, terminami itp. zawsze można wtedy doradzić na co zwrócić uwagę ze spraw technicznych. Można też ponegocjować z deweloperem w sprawie korzystniejszych zapisów w umowie.

[Kuba_27]

oj, no bez przesady, nie wszyscy deweloperzy są źli... kupuję teraz mieszkanie na dworcowej w Bydgoszczy i jestem bardzo zadowolony ze współpracy ze swoim deweloperem... może to też z tego względu że raczej tanie nie jest...

[photos]

Kiedyś pracowałem przy oddawaniu mieszkań. Tylko ja byłem strona Wykonawcy. Niedociągnięcia były są i biedą. To wszystko jest ludzka praca i nie jest to do uniknięcia przy dużych budynkach. W moim było coś koło 230 mieszkań. Niestety nie jest się w stanie każdego przypilnować. np tynki czy wstawianie okien to wszystko zazwyczaj robią podwykonawcy. Niestety u nas jest jeszcze taka mentalność aby jak najmniej się narobić a zarobić. Czyli kombinowanie. Wykonawcy wiedzą w których miejscach mogłem nie sprawdzić ich pracy z różnych względów i niestety to wykorzystywali. Później się okazuje że gdzieś kąta brakuje itp. Ale jeśli inwestor przegapi to takiemu wykonawcy się upiecze. Dlatego próbują może się uda. Wiele błędów wynikało ze złych dokumentacji bo np deweloper nie wyrabiał czasowo/finansowo i chciał jak najszybciej sprzedawać mieszkania. Dlatego w czasie gdy u dewelopera przyszli właściciele jeszcze nanosili zmiany na plany swoich mieszkań my już mieliśmy dokumentacje do budowy...jak myślicie uwzględniała ona owe zmiany?? No nie ale później deweloper udawał zdziwionego i co, no i miał dodatkowy czas na poprawki...czyli z budową wywiązywał się w terminie...poprawki to już inna kwestia. A że generalny czyli my odmawialiśmy poprawek bo nasza praca była zgodna z dokumentacja to później ludzie mieli taki kwiatki jak np drzwi otwierające się w drugą stronę itp...Jak instalacje zostały po "staremu" to pół biedy ale zdarzało się że deweloper nie dołączając poprawionego projektu budowlanego czyli ze zmianami właścicieli dawał nowy projekt instalacji, bo przyszli właściciele np zmienili lekko miejsca gdzie będzie kuchenka włączniki gniazdka itp. Czasem wchodząc do mieszkania aż łapałem się za głowę...Bo np trzeba było obejść do okola drzwi aby włączyć światło w przedpokoju. I wcale nie było to tak dawno...Może wydaje się co niektórym że jak można popełnić takie błędy przecież to widać od razu i powinno się to konsultować...macie rację w domku jednorodzinnym wszystko widać od razu...w takim molochu nic. zwyczajnie wpada brygada elektryków robi swoje według projektu i koniec. Wpada brygada hydraulików i podobnie. Później monterzy drzwi itd. Ci od drzwi nie interesują się gdzie włącznik itd...Szef dał im czas na zamontowanie wszystkich drzwi w tydzień i koniec. takie są realia. Dlatego jak ktoś ma mały problem typu źle ustawione skrzydła okna, bądź jest delikatna różnica w poziomach, czy tez ściana nie trzyma lekko kąta to moim zdaniem nie jest to wielki problem. Często też odpadają płytki na tarasach balkonach. Niestety w zimę nie powinno się takich prac wykonywać ale dewelopera goni termin i trzeba. Ja rozumiem ze każdy płaci za to ogromne pieniądze i wymaga dobrej jakości...Ale przy dużych budowach jest o to bardzo ciężko. Przy wykończeniu mieszkania Można się czepiać szczegółów bo fachowiec ma za zadanie wykonać w najlepszej jakości 60-100 m2 a nie kilka tysięcy. Już utarło się powiedzenie fachowca wchodzącego do nowego miejsca pracy "a kto to Panu tak spier..." Myślę że jak owy fachowiec miał do zrobienia kilkadziesiąt takich mieszkań w krótkim czasie to do jakości jego prac tez można by mieć zastrzeżenia. A kiedy przyjdzie kierownik budowy i powie że musi poprawić w połowie mieszkań bo robił według złej dokumentacji to możemy sobie wyobrazić minę i samopoczucie fachowca. Cóż z tego ze dostanie na nowo pieniądze z tę robotę. To już nie ten zapał, nie taka ochota...a wówczas jakość może zostaw pogorszona. Chodzi o to że ludzie wymagają czasem cudów...wpłacają zaliczki jak jeszcze wykopy nie zaczęły powstawać a za rok chcą mieć mieszkanie...deweloper się zgodzi bop kasa się liczy. I wszystko jest walka z czasem...nerwówka i błędy...ot cała filozofia...

Ale odpuszczać niema co trzeba sprawdzać. Pozdrawiam wszystkich odbierających

 

A i powiem jeszcze jedna rzecz...na budowie najważniejszy jest kierownik...nie żaden prezes generalnego wykonawcy czy tez deweloper. Jak z kierownikiem będziecie dobrze żyć to i wasze poprawki będą najdokładniej i najszybciej wykonane

Edytowane 27 Lipca 2011 przez photos

[Domi.R]

Przed odbiorem mieszkania dobrze sobie poczytać na co zwracać uwagę plus do tego wziąć fachowca, który się na tym zna. Wspólnymi siłami może nikt nas nie oszuka;)

[Krzychu777]

Czym więcej czytam to tym bardziej jestem przekonany, że muszę zasięgnąć porady jakiegoś specjalisty?

Znacie może jakichś?

[pro-myczek]

Hmmm...ja niedługo też odbieram mieszkanie i zamierzam skorzystać z pomocy profesjonalisty w tej dziedzinie, bo jednak samemu można wielu rzeczy niedojrzeć, a poza tym zwyczajnie się na tym nie znam- jeszcze źle użyję poziomicy i co wtedy?

 

Ja się tylko zastanawiam czy ktoś z Was, miał taką sytuację, że deweloper zabronił odbioru właśnie z takim fachowcem??

[odbiornik Kraków]

Witam wszystkich,

 

Z tego co udało mi się tutaj przeczytać to można wyodrębnić kilka grup:

 

- tych, którzy korzystali z pomocy fachowca przy odbiorze i polecają "odbiór z fachowcem"

 

* Ta grupa ma trafne argumenty, mówi o tym ile zyskali dzięki odbiorze z profesjonalistą

 

"A ja odbierałam mieszkanie z fachowcem - uważam, że wyszło mi na dobre.

 

Po pierwsze - nie mam potrzebnych narzędzi, których fachowiec miał całą torbę. Po drugie - po przeczytaniu artykułu nie zrobię się od razu mądra - i może zauważę więcej, ale nie zauważę wszystkiego.

 

Mieszkanie kosztowało taką kupę kasy, że kilka stówek dla inspektora w moim przypadku już nic nie zmieni. Za to może ustrzec przed wieloma niespodziankami."

 

Całkowicie popieram takie rozumowanie, pewnie dlatego że zajmuje się odbiorami

 

-druga grupa tych, którzy szukają porady jak odebrać mieszkanie i czy angażować w to profesjonalistę

 

* Tą grupę również rozumiem w 100% nie znam się na wszystkim wiec pytam, jednak przy tak ważnych decyzjach jak np. zakup samochodu korzystam z usługi mechanika czyli specjalisty ale co najważniejsze mechanika nie zatrudnionego przez komis czy salon samochodowy tylko takiego, któremu ja płacę!

Płacę mu żeby wykrył wszystkie wady pojazdu, salon lub komis płaci mechanikowi żeby nie wykrył niczego lub jakieś drobnostki celem zbudowania zaufania u klienta.

 

-trzecia grupa odradzająca "odbiór z fachowcem"

 

* Tej grupy nie rozumiem do końca:

 

„Bez przesady ale poziomice i metr ma każdy, a jeżeli nie ma to sąsiad/znajomy/rodzina ma. W dodatku jak czegoś nie zauważysz przy odbiorze to przecież masz gwarancję na nowe mieszkanie...”

 

po pierwsze czy każdy zna normy budowlane? np. dotyczące grubości tynków, tego jak mają one wyglądać, jakie odchylenia są dopuszczalne itp. a przede wszystkim co mogą oznaczać niektóre usterki i jakie niosą za sobą konsekwencje ?

 

jeszcze temat gwarancji. Przy założeniu, że deweloper będzie wywiązywał się z danej nam gwarancji wzorowo tj. nie będzie zwlekał z usunięciem usterki, pokryje w całości koszty naprawy nawet jeśli mieszkanie będzie wykończone i będzie to wymagało zniszczenia naszych płytek w łazience to czy chcemy mieć tego rodzaju problem w mieszkaniu w którym jesteśmy na co dzień? nie sądzę

 

„Witam,

Ja odbierałem sam - a dokładniej z bratem i ojcem uzbrojonymi w kątowniki, poziomice, drabinkę, śrubokręt z miernikiem, i kostki do podłączenia światła.

Naczytałem i nasłuchałem się o rożnego rodzaju fachowcach pomagających w odbiorze i niestety z reguły nic dobrego z tego nie wychodziło. A wiec z tej opcji od razu zrezygnowałem ”

 

skoro nic dobrego z tego nie wychodziło oznacza tylko tyle, że nie był to fachowiec. Odbiorem mieszkania profesjonalnie mogą się zająć osoby wykształcone w dziedzinie budownictwa czyli architekci inżynierowie np. budownictwa.

 

 

„No cóż Nieco się bałem, ale wszystko się udało. W sumie wraz z bratem sprawdzaliśmy wszystko i trochę czasu nam to zajęło (1,5-2h), ale facio od dewelopera był całkiem wporządku i nas nie poganiał. Rzekłbym, że podeszliśmy do tego naprawdę poważnie i byliśmy mega dokładni, ale w sumie nie znaleźliśmy nic (na szczęście).”

 

pierwsze co mnie zaskoczyło odbiór trwał 1,5-2h jak na laika to bardzo szybko...

 

druga sprawa nic nie znaleźliście (na szczęście) - jeszcze nigdy nie trafił się odbiór, na którym nic nie znaleźliśmy i nigdy poprawki lub rekompensaty nie były mniejsze niż koszt usługi

 

"Niedawno odbieralam mieszkanie i przy odbiorze kierownik budowy sam posprawdzal przy mnie wszystkie gniazdka, poziomy itd... Dojrzalam porysowana szybe i klamke (dzieki jednej forumce ktora mnie na to uczulila zreszta). Poza tym wporzo. Spodziewam sie, ze i tak rozne rzeczy wyjda w praniu."

 

Kierownik budowy jest zatrudniony przez dewelopera i na pewno nie będzie działał na naszą korzyść, wszystko co sprawdził było w porządku?

 

a Pani nie znając się na rzeczy znalazła usterki. dziwne, że kierownik nie zwrócił na to uwagi, prawda?

 

Podsumowując, idąc samemu na odbiór mieszkania wszystko jest w porządku. A może nie znaleźli Państwo niczego bo kierownik budowy zapewnił, że tak ma być? Z własnego doświadczenia wiem, że błędy są zawsze i zawsze będą, skoro tak, to warto zabrać specjalistę żeby je znalazł (architekta inżyniera budownictwa). Można dostać na prawdę dobrą rekompensatę lub naprawę usterek liczoną czasem w tysiącach złotych

Edytowane 13 Sierpnia 2013 przez odbiornik Kraków

[darekhf]

Witam Wszystkich!!

 

Czy podczas odbioru mieszkania wszystkie katy powinny miec kat prosty ? Mam taki problem ze w jedym z pokoi zaraz przy drzwiach balkonowych na samym dole nie mam kata prostego, deweloper juz rozmawial z wykonawca i uzyskal informacje ze nie poprawia tego rogu poniewaz tak to powinno wygladac i zrobili go poprawnie. Jako ze ciezko jest to wytlumaczyc najlepiej jest to widoczne na zdjeciach. Czy powinienem odebrac mieszkanie w takim wypadku i jest to wykonane poprawie? Bardzo prosze o pomoc bo nie wiem co z tym zrobic?

[odbiornik Kraków]

Jeśli nie ma kąta prostego, nie odbieraj mieszkania! Chyba że to dziwne załamanie ściany jest w projekcie.

Wygląda na to, że mamy tu też do czynienia z źle wykonaną dylatacją. Ciekawe jakie kwiatuszki jeszcze znajdują się w tym mieszkaniu...

[pro-myczek]

Ja również, niedługo odbieram swoje pierwsze M już nie mogę się doczekać. Jako, że jestem laikiem w tej kwestii, chciałabym przyjść na odbiór z kimś, kto się na tym zna.

 

Szukam w internecie właśnie takich fachowców. Ale tez się zastanawiam, czy można ufać takiemu fachowcowi "ze strony internetowej". Najlepiej gdyby to była osoba z polecenia...stąd pytanko, czy ktoś z Was posiada namiar na fachowca godnego zaufania? Jak nie na forum, to można pisać na pw

 

Będę wdzięczna za każde wskazówki,

Miłego popołudnia!

[darekhf]

Dziekuje bardzo za odpowiedz, niestety deweloper nie udostepnil mi projektu i twierdzi ze to zalamanie sciany jest w nim uwzglednione, jest to sciana od kladki schodowej z plyty gk. Czy jezeli deweloper nie dostarczy mi informacji ze taki kat tam powinien byc powinienem odebrac takie mieszkanie i wpisac w uwagach brak kata prostego?

[adrianad]

Czy 1,5 godziny na odbiór mieszkania to wystarczający czas? Mi się wydaje, że to strasznie mało...

[bartek-kuc]

Ale to znowu nie trzeba się tak bardzo znać... Trzeba wiedzieć, na co zwrócić uwagę (ktoś tu już podawał artykuły), żeby nie dac sobie wcisnąć kitu i tyle. Rzeczoznawcy nie są niezbędni. Szkoda wybulać dodatkową kasę na wątpliwej jakości fachowców, którzy nie zrobią więcej niż można samemu...

[brunoted]

bartek-kuc To idź na odbiór z łatą 2m, kątownikiem (1mx1m) i drugim mniejszym, szczelinomierzem, wilgotnościomierzem, drabiną, pochyłomierzem, probówką, żarówką, dalmierzem i sprawdź mieszkanie nie tylko pod kątem usterek wizualnych ale także Warunków Technicznych. Wykłóć się z deweloperem o Twoje racje popierając to rzeczowymi argumentami a nie pyskowaniem i udawaniem znawcy.

Powodzenia!

Jeżeli osoby zajmujące się odbiorami mieszkań nazywasz wątpliwej jakości fachowcami to ty jesteś pseudoklient. Inżynierowie odbierający mieszkania rzadko są rzeczoznawcami - rzeczoznawstwo nie ma nic wspólnego z odbiorami mieszkań.

[brunoted]

W półtorej godziny w 2 osoby można sprawdzić do 60m2 mieszkania ale pod warunkiem, że deweloper nie będzie się kłócił o każdą usterkę i nie będzie ich dużo.

[Syriusz_BLACK]

no tak to prawda ale czemu miałoby być ich dużo ?

[Isabela]

Witam,

 

Jestem świeżynką Za 2 tyg. mam odbiór mieszkania w Warszawie, lecz polecani fachowcy są zawaleni zleceniami, stąd szukam nadal. Wobec tego poproszę o sprawdzone namiary (ludzi).

 

 

pozdrawiam,

Iw

[choina]

ja bym odbieral z ekspertem, zawsze to jakoś się pewniej człowiek czuje:D