Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Woda pod posadzką - błąd w izolacji fundamentów?


kaj2010

Recommended Posts

Coś z własnego doświadczenia. Mamy małą piwniczkę, w której znajduje się kotłownia i spiżarnia. Niestety, u nas również okresowo panuje wysoki poziom wód gruntowych, o czym przekonaliśmy się dopiero podczas budowy. W piwniczce nagle pojawiło się 30 cm wody. Fachowcy i kierownik budowy radzili dysperbit i papę, tak też zrobiliśmy w drugim roku budowy. Efekt: woda w piwniczce pojawiła się ponownie. Dopiero po zdarciu papy, oczyszczeniu podkładu betonowego (chudziaka) i zastosowaniu środka o nazwie Schomburg spowodowało, że woda w piwnicy się nie pojawiła. I tak jest do dzisiaj.

Jeśli u Ciebie woda gruntowa działa pod ciśnieniem, to pomiędzy bajki można wsadzić fakt, że papa i dysperbit coś dadzą. Raczej musisz szukać środka, który jest odporny na wodę działającą pod ciśnieniem. My izolowaliśmy naszą piwnicę właśnie Schomburgiem, więc z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że się sprawdza. Niestety, nie jest to ani tania zabawa, ani łatwa. My izolowaliśmy sami, bo chcieliśmy mieć pewność dokładności wykonania, bez pominięcia żadnego cm2 posadzki i ściany...

 

zapytam, bo się przymierzam do izolowania chudziaka....dlaczego owa papa nie spełniła swojego zadania? Papa z reguły jest szczelna i odpowiednio zgrzana tworzy jedną całość? Doradzasz nie kłaść papy na chudziaka? A po co dysperbit pod nią, daje coś wogóle, skoro to papa zatrzymuje wodę?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 46
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

zapytam, bo się przymierzam do izolowania chudziaka....dlaczego owa papa nie spełniła swojego zadania? Papa z reguły jest szczelna i odpowiednio zgrzana tworzy jedną całość? Doradzasz nie kłaść papy na chudziaka? A po co dysperbit pod nią, daje coś wogóle, skoro to papa zatrzymuje wodę?

Pozdrawiam

 

Na parterze jako izolację chudziaka mamy papę i się sprawdza. Ale w piwnicy, która znajduje się poniżej gruntu i gdzie działa woda gruntowa pod ciśnieniem, papa jej nie zatrzyma. Dlatego w takiej sytuacji konieczny jest środek, który wytrzymuje napór wody właśnie pod ciśnieniem.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Na parterze jako izolację chudziaka mamy papę i się sprawdza. Ale w piwnicy, która znajduje się poniżej gruntu i gdzie działa woda gruntowa pod ciśnieniem, papa jej nie zatrzyma. Dlatego w takiej sytuacji konieczny jest środek, który wytrzymuje napór wody właśnie pod ciśnieniem.

 

Pozdrawiam

 

A dlaczego papa nie wytrzyma? Zgrzewając ją na całości tworzy całość...chodzi o pęknięcia papy czy niechlujstwo przy układaniu?

Myślałem, że mając piwnice, nie potrzeba kłaść papy na parterze...?

 

 

Edit:

Przy okazji pytanie, bo mam dylemat. W piwnicy mam wylany chudziak, w czasie jak jeszcze nie było płyty na parterze napadało deszczu (2-3cm), po "zamknięciu" piwnic wymiotłem wodę. Jednak pojawiły się po parunastu dniach kałuże - wysokosci max. 1cm we wgłębieniach podłogi. Woda wymieciona znowu i ponownie pojawiły się kałuże. Prawdopodobnie woda pochodzi przez chudziak (wiadomo, nie jest on szczelny) - wykluczam podchodzenie wody przez ściany, ponieważ są suche, a pozatym pojawiają się kałuże a nie podłużne strugi wody... co teraz zrobić? Zaznaczam, że mam wykonany drenaż opaskowy na zewnątrz na poziomie ław fundamentowych. Są dwie opcje- jedna z forum tzn. użycie specjalnego środka przeciwodnego na podłogę nakładanego pacą lub czymś innym, albo ewentualnie porządna papa termozgrzewalna. I druga opcja - zaproponowana przez znajomego (trochę hardcore wg mnie), doradził mi zrobienie drenu odciągającego wodę wewnątrz domu, tj, wkucie w chudziaka na poziomie środka ław drenu i przebicie się przez ławy na zewnątrz i odprowadzić wodę owym drenem np do studni chłonnej (jest gdzie, ponieważ działka ma spadek) - mówi, że pozbędę się wtedy pojawiającej wody pod podłogą. Można przekuwać się przez ławy? Nie grozi to katastrofą? Czy jeśli odizoluję się od gruntu wg pierwszej metody to wystarczy? Ta woda chyba wtedy w niczym tam nie przeszkadza.

 

Proszę poradźcie coś...:)

Edytowane przez Łukasz80
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łukasz, my nie mamy takiej typowej piwnicy pod parterem. Nasz dom jest niepodpiwniczony tylko w jednym miejscu pod schodami mamy takie zaniżenie, które znajduje się już pod powierzchnią gruntu jak każda normalna piwnica, więc nazywam je piwnicą, ale w rzeczywistości jest to tylko kilkanaście m2 "w powierzchni parteru", na których znajduje się kotłownia i spiżarnia . Podłoga parteru jest na gruncie dlatego do izolacji podbetonu stosowaliśmy papę.

 

Sławek, ten schomburg nazywa się dokładnie Aquafin-2K i jest to produkt dwuskładnikowy: w jednym opakowaniu proszek, a w drugim płyn. Musisz te składniki połączyć, aby uzyskać coś o konsystencji szlamu. Oprócz tego my stosowaliśmy jeszcze tzw. taśmy uszczelniające i łączniki narożne, które wkleja się między ścianę a posadzkę i dopiero to smarowaliśmy aquafinem. Wszystko znajdziesz tutaj:

http://indutec.pl/tasmy_i_ksztaltki_uszczelniajace,_wlokniny.php

 

Niestety sporo to wszystko kosztuje. My mamy ok. 13 m2 posadzki, a za sam towar do izolacji zapłaciliśmy 1600 zł. Te taśmy i łączniki są takie drogie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woda wypływająca spod posadzek musi być zatrzymana odpowiednimi preparatami, membranami itp. Dobór metody należy do fachowca w tej dziedzinie. Nie można robić "dziur" w posadzce, celem odprowadzenia wody poza piwnicę. To są jakieś budowlane herezje. Wszelkie dodatkowe zaniżenia terenu lub pocienienia posadzki spowodują zwiększony napływ wody. To się może skończyć koniecznością zasypania piwnicy. Są specjalne preparaty do uszczelniania fundamentów i posadzek, włącznie z zastrzykami krystalizującymi na zewnątrz ścian piwnicznych ( bez odkopywania fundamentów ). Trzeba poszukać: schomburg, nawrot, jeszcze coś na R- zapomniałam nazwę. Znam też wykonawcę, który pokrywa mokre ściany preparatem uszczelniającym. Mogę podać namiary jeśli to kogoś interesuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...