Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kominek ledwo grzeje


xnice

Recommended Posts

Może Ci nie dali tego deflektora spalin. Sprawdź u producenta czy w twoim modelu on występuje jeżeli tak to go dokup. Ograniczy on ciąg. A kto Ci kupował i montował ten wkład? Bo jeżeli robił to instalator i montował go do komina o małym przekroju, to możliwe że celowo go zdemontował żeby poprawić ciąg.Teraz gdy masz już dobry komin jego brak powoduje że grzejesz atmosferę a nie dom.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 48
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Blachę wsuwa się od środka pod samą górę wkładu.

Jak popatrzysz do środka wkładu, to na górze powinieneś mieć po prawej i po lewej stronie prowadnice/płaskowniki coś w tym rodzaju.

 

http://images44.fotosik.pl/313/e330292e06598059.jpg

 

Mamy prawie takie same kominki.

 

http://images43.fotosik.pl/342/8505e562c6a3ca9cmed.jpg

Edytowane przez qwazar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no powiedzmy za miast tej plyty wklad tak jest zrobiony w sumie problem nadal jest ;/

 

a napisz, jak ci się w tym kominku pali, bo pisałeś że ciepła nie czujesz, a ja mam wrażenie, że jak się porządnie "hajcuje" to nawet gdyby większość szła do komina to przy kominku będziesz czuł gorąco - nie ma siły - promieniowanie... bo ten ciąg to jak mierzyłeś? przed zabudową kominka? czy po? a jak po to pewnie przy otwartym kominku... mam taki sam kominek jak Ty, jak pisałem: rozpal, wysuń popielnik, otwórz okno i napisz czy jest różnica w paleniu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mierzyłem w wyczystce na zimnym kominie po otwarciu popielnika pali sie lepiej ale popiolu prawie nie ma i ciepla tez cieplo czuc od szyby ale tak z 30-50cm od niej a jak rozpale powiedzmy po 3h paleniu jeste w stanie reke dac okolo 1/2 cm od wkladu i czuje cieplo alezdaje mi sie ze za blisko moge ja dac teperatury takiej nei nabiera a i drzewo sie nie spala za dobrze ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo źle palisz ,albo już sam nie wiem jak Ci pomóc.

Drewno rozpalam z dużym dopływem powietrza, w tym celu wysuwam popielnik (5cm) i przekręcam boczne pokrętła na 3.

Po rozpaleniu i nagrzaniu komina (ok. 15-20 min) dokładam drewna ile się da, skręcam pokrętła na 1 i zasuwam popielnik.

Drewno powoli się spala jakieś 3h, potem znowu dokładam itd.

Jeśli czasem przygaśnie to wysuwam popielnik i po 5 min huczy aż miło.

Dolny dopływ powietrza ustawiony jest cały czas na maksymalne otwarcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co myslicie o tym kominie jak by dac rure wyrzej zeby nie byla taka krotka moze to by pomoglo ?

ps jak byl podlaczony ten wklad do komina z cegly to rura byla wyrzej i duzo lepiej grzalo zar mialem po 8h czesto jeszcze no i grzal .. tyle ze po 2 dniach okazalo sie ze komin nie szczelny i wszystko sie zaczelo ....

Edytowane przez xnice
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczą oczywista jest że jeżeli coś wcześniej działało i przestaje nagle działać to szuka się tego przyczyny , U ciebie wcześniej grzało po zmianach przestało wiec szukaj tam przyczyn Podłącz wkład tak jak był wcześniej podłączony do komina i sprawdź, jeżeli zostało coś jeszcze zmienione sukcesywnie to sprawdzaj. Nikt Ci tu nie pomoże określić co się stało.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam i zgłupiałem ,czym ty palisz że po 3 godzinach palenia w kominku możesz trzymać rękę prawie na szybie , chyba mokrym i grubym drewnem i przy zamkniętym dopływie powietrza . Kup suchego drewna napal w kominku, jak się rozpali to przymknij dopływ powietrza ale nie zamykaj całkowicie i musi być gorąca szyba nie ma innej opcji

Jeżeli masz kłopot z kupnem suchego drewna to kup na próbę brykiet drzewny i sprawdź .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś chyba jest nie tak z "techniką" palenia... Bo to nie możliwe żeby szyba się nie nagrzała od ognia...

Ja palę grabem, i dębem. Grab ma tą zaletę że nawet mokry dobrze się pali, nie kopci i zostawia mało popiołu. Dębu nie lubię bo on tak jakby się tli, a mokry to już w ogóle koszmar, dlatego dębem palę tylko naprawdę suchym i tylko w meeega zimne dni bo grzeje jak węgiel.

 

Pierwszy sezon grzewczy nie mieliśmy jeszcze CO i jedynym źródłem ogrzewania był kominek. Naprawdę bardzo dużo zależy od techniki i jakości drewna. Można napalić tak że całe ciepło pójdzie w komin, można też kopcić kopcić i nic...

 

W moim kominku z grubsza najlepiej jest palić tak:

- najpierw rozdrobnione 2 szczapy grabu - tak na rozpałkę - max dopływ powietrza

- jak one się już dobrze hajcują dorzucamy 2 całe szczapy grabu - 60% powietrza

- jak to już się ładnie rozżarzy i kominek już się rozhajcuje - przestaje trzeszczeć - dorzucam grab lub dąb przymykam dopływ, jak wsad jest już ładnie rozżarzony to można przymknąć dopływ na minimum i cieszyć się buchającym żarem i czystą szybą ;)

Koło kominka nie da się wtedy wysiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...