Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ocieplenie dachu PIANKĄ zamiast wełną - OPINIE ZA I PRZECIW


resident.mgr

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 516
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

"RączyEmerycie" Czytam wypowiedzi dość uważnie. Akurat tu nie było mowy o żadnym kryciu wstępnym bo takie krycie można wykonać wyłącznie z zewnątrz. W tym konkretnym przypadku należy zdemontować pokrycie i łaty, wykonać krycie wstępne nabić kontrłaty i łaty oraz zamontować pokrycie. Ty natomiast nie mając wiedzy ani doświadczenia w tej kwestii wykonujesz u siebie od wewnątrz jakiś prowizoryczny montaż folii uważając, że to krycie wstępne. Niestety z kryciem wstępnym nie ma to nic wspólnego. Do tego radzisz innym aby tak samo zrobili u siebie. Twoje rady mogą doprowadzić dach do zagłady. Przestrzegam przed takim wykonaniem. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Witam,

Proszę o poradę. Buduję dom z poddaszem użytkowym, drugi strop betonowy. Więźba jeszcze nie jest położona ale powinno zmieścić się ok 20 cm styropianu, zastanawiam się jednak nad zmianą na ocieplenie natryskowo pianką. Dach ma być przykryty dachówką. Odnośnie styropianu mam obawy, że ekipa może niedokładnie ułożyć styropian i niedokładnie zalać betonem. Czy na taką piankę też trzeba zrobić jakąś wylewkę i czy taka pianka ma w ogóle przy stropodachu jakieś wady?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam w planach ocieplić betonowy strop nad poddaszem natryskując piankę PUR w warstwie ok 20 cm, rozmawiałem już z wykonawcą i się okazuje że pianka wyjdzie mi cenowo tyle co styropian, a biorąc pod uwagę ceny styro z ostatnimi podwyżkami to może być nawet taniej pianką. No i szczelniej, dokładniej, myszy ponoć pianki nie lubią, gwarancja na piankę i jej właściwości to nawet 30 lat, współczynnik U trochę lepszy wyjdzie, szybko się to natryskuje. Z wad to hm coś w rodzaju stelażu i na nim płyt osb lub desek bo po piance chodzić się nie da i nie można. potrzeba ciepłego bezwietrznego dnia, bez deszczu, strop musi być suchy, no i niestety świeżo nałożoną piankę trzeba chronić przed słońcem czyli przykryć membraną albo czymś innym, co wymaga koordynacji z dekarzami, więcej wad nie znam na tą chwilę. Miałem już fundament ocieplony pianką i jak na razie wad nie ma.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie nie można, pianka zamkniętokomókowa nie oddycha, zatrzymuje parę wodną, po drugie nie można nią ocieplać elementów drewnianych czyli murłat krokwi ze względu na możliwość gnicia. Poza tym jest znacznie droższa od otwartokomórkowej ehm prawie drugie tyle. Owszem współczynnik przewodzenia ciepła lambda jest na poziomie 0,021-0,022 ale na stropodach się nie nadaje, ja taką dawałem na fundament.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, czyli można spokojnie stosować otwarto komórkową. Część płaską pasowało by przykryć czymś twardszym tak żeby można było po niej chodzić, czy może wylać trochę betonu? a skosy zostawić w spokoju? I czy trzeba piankę chronić aż do przykrycia dachówką, czy tylko na początku zanim wyschnie, a później to już może na nią np. padać deszcz?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie może na nią padać deszcz ani świecić słońce hm wcale o ile deszcz jej nie szkodzi tak bardzo ale już UV sprawia że zachodzi jakaś reakcja, traci barwę z żółtej na taką pomarańczową ciemną i po prostu gwarancja tego wymaga, ale wystarczy przykryć ją membraną nie musi być dachówka od razu, czego z resztą zrobić się nie da bo układanie dachówki trwa kilka dni. Pianka schnie kilka chwil jakieś 15 min i ma praktycznie pełną wytrzymałość i właściwości, wylewać na nią betonu nie można bo jest dość delikatna, skosy opianujesz normalnie bo po tym się nie chodzi a poziom musi być stelaż bo nic na niej kłaść nie można, dechy/płyty muszą wisieć nad pianką.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie nie wiem jakby ten deszcz na nią dokładnie wpłynął, nie dopytałem wykonawcy, myślę że po prostu woda zatrzymałaby się w nierównościach i powoli przenikała wgłąb pianki no i to mocno popsułoby jej właściwości. A proces suszenia zapewne trwałby bardzo długo. Piana PIR (ZK) zupełnie nie chłonie wody, jest twarda, sztywna, pływa po wodzie, hm ale się pali niestety może nie silnym płomieniem ale jednak sam nie gaśnie. Gdybym miał zabudowę KG i OSB to nigdy nie ocieplałbym pianką, przy stropie betonowym zagrożenia nie ma.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem mógłby ewentualnie pojawić się przy ewentualnym odparowaniu wody, kondensatu.

Pianka ZK stosowana jest między innymi do izolacji fundamentów. Nie chłonie wody. Nie nadaje się na izolacje poddasza, choć paru inwestorów z FM zainwestowało w taką właśnie izolację i sobie chwali. Choć dla odmiany, swego czasu pojawiały się posty na temat pękającej z hukiem piance ZK.

Edytowane przez Tomaszs131
Uzupełnienie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie popsuje - woda wchodzi w pory w piance OK, pozniej po prosty wysycha i pianka wraca do poprzedniego stanu.

Poliuretan NIE NASIAKA woda. Inaczej ma sie sytuacja gdy masz (tfu!) wate vel welne - woda zrobi z niej szmate

ktora nigdy nie wroci do oryginalnego stanu i izolacje diabli biora. Powstaje mostek cieplny. Potem od niego namaka

welna w okolicach i za jeden sezon zamiast izolacji masz uprawe pieczarek na mokrej szmacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...