Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ocieplenie dachu PIANKĄ zamiast wełną - OPINIE ZA I PRZECIW


resident.mgr

Recommended Posts

grek zły przykład, otóż zobacz sobie coś takiego jak adsorpcja..

 

Podobnie jest ze starym domem - dlaczego piwnica najczęściej jest zatęchła i zagrzybiona? Dlatego że tam temperatura waha się w ciągu roku i często spada poniżej punktu rosy
tak to opisujesz jak by zawsze był jedyny niepodważalny punkt. Otóż nie ma jedynego punktu tylko jest nieskończenie wiele punktów leżących na krzywej rosy. czyli wartości 100% wg wykresu moliera.

 

W mieszkalnej częsci domu temperatura całoroczna mniej więcej oscyluje wokół 20°C i pomimo większej wilgotności bezwzględnej, wyrażonej w g pary wodnej/kg powietrza nie dochodzi do kondensacji.
dochodzi i to nagminnie, choćby na styku szyba rama ..kwestia tego ile jest pary wodnej i z jak zimną powierzchnią się zetknie ... i czy to będzie już leżeć na krzywej rosy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 516
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nigdzie nie napisałem że to jedyny i niepodważalny punkt, nie wiem skąd wyciągnałeś taki wniosek,

Świadomie uogólniłem i użyłem prostego przykładu, bo nie każdy czytający wie, lub chce wiedzieć co to jest wykres Moliera, krzywa nasycenia, prężność pary wodnej i cała reszta zjawisk jakie towarzyszą zmianom temperatury i wilgotności.

Chwytasz mnie za słówka a nie odnosisz się merytorycznie do dyskusji i przemilczasz takie stwierdzenia jak "zerowa wilgotność w temperaturach poniżej zera".

Nie rozumiem co chciałeś swoją wypowiedzią wnieść do dyskusji oprócz wykonania zwykłego przytyku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w temacie jak groźna jest para wodna w niskich temperaturach to poniżej artykuł jak odkryto na Antarktydzie pozostałość z wypraw polarnych sprzed 100 lat, zachowało się bardzo wiele w bardzo dobrym stanie, nie tylko drewniane elementy, papierowy notes tez sobie poradził

http://www.crazynauka.pl/negatywy-przetrwaly-100-lat-w-lodzie-antarktydy/

http://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-whisky-przez-100-lat-dojrzewala-w-lodach-antarktydy,nId,292650

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, skondensowana woda która zamarznie może i szkody wielkiej nie zrobi, ale niestety nie możemy liczyć aby w Polsce temperatura poniżej zera utrzymywała się nieprzerwanie przez 100lat

Kiedy wzrośnie powyżej zera zamarznięta woda zamieni się w parę wodną i wentylacja izolacji musi sobie poradzić z jej usunięciem.

Na szczęście zjawiska te zachodzą głównie na powierzchni wełny, im głębiej tym temperatura jest bliższa 20°C i ma coraz niższe wahania. Ale należy pamiętać że górna cześć krokwi znajduje się właśnie w tej strefie.

 

Nie jestem "ortodoksyjnym" wrogiem wełny, czy wyznawcą izolacji nakrokwiowej. Tak jak napisał Andrzej Wilhelmi, ta druga ma dla mnie w pewnych kwestiach wyraźną przewagę, ma też wadę w postaci wyższej ceny.

Czy tą wadę rekompensują jej zalety? Tu każdy musi odpowiedzieć sobie sam, bo dyskusja szybko przerodzi się w typową przepychankę o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w temacie jak groźna jest para wodna w niskich temperaturach to poniżej artykuł jak odkryto na Antarktydzie pozostałość z wypraw polarnych sprzed 100 lat, zachowało się bardzo wiele w bardzo dobrym stanie, nie tylko drewniane elementy, papierowy notes tez sobie poradził

http://www.crazynauka.pl/negatywy-przetrwaly-100-lat-w-lodzie-antarktydy/

http://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-whisky-przez-100-lat-dojrzewala-w-lodach-antarktydy,nId,292650

 

Tylko, ze żyjemy w Polsce, a tu jest tej wilgoci kilka gramów, a nie, jak napisaleś 0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisał Andrzej Wilhelmi, ta druga ma dla mnie w pewnych kwestiach wyraźną przewagę

i dokładnie to mnie interesuje, konkretnie w jakich kwestiach i jak duża ta przewaga

Tylko, ze żyjemy w Polsce

czyli wypadało by na liczbach wymiernych wymienić domki które nie miały izolacji nakrokwiowej i przez to nie uniknęły zawilgocenia konstrukcji, i byłby wtedy dowód wyższości izolacji na-krokwiowej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i dokładnie to mnie interesuje, konkretnie w jakich kwestiach i jak duża ta przewaga

Zalety takiej izolacji były już wymieniane więc nie będę ich powtarzał zaśmiecając wątek.

 

czyli wypadało by na liczbach wymiernych wymienić domki które nie miały izolacji nakrokwiowej i przez to nie uniknęły zawilgocenia konstrukcji, i byłby wtedy dowód wyższości izolacji na-krokwiowej

Wybór pomiędzy wełną a izolacją nakrokwiową to nie wybór pomiędzy zniszczeniem lub ocaleniem konstrukcji. To jak z olejem silnikowym - ludzie leją droższy olej syntetyczny, choć stosowanie mineralnego nie zniszczy im silnika.

A żeby ocenić korzyści wynikające z lepszego oleju trzeba mieć hamownię silnikową, rozebrać silnik na czynniki pierwsze i zmierzyć zużycie elementów.

Jak przeciętny Kowalski ma ocenić współczynnnik przewodzenia ciepła izolacji dachu użytkowanego budynku? Skąd chcesz wziaść takie dane statystyczne? Skąd ma wiedzieć ile ciepła zyskał/stracił przez zastosowanie tego czy innego materiału?

Jak ocenić wzrost/spadek trwałości konstrukcji?

 

Powtórzę jeszcze raz, nie jestem wrogiem wełny, a nasze podejście różni się tym że mi wystarczy porównanie parametrów i właściwości materiałów aby ocenić który będzie dla mnie lepszy, Ty musisz zobaczyć skutki ich zastosowania i dopiero one pozwolą Ci dokonać wyboru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nic nie rozumiem, żeby nie zaśmiecać wątku walnąłeś posta o olejach silnikowych ?? ja bym wolał żebyś jednak nie odjeżdżał od meritum i odpowiedział bardziej konkretnie na pytanie:

w jakich kwestiach izolacja na-krokwiowa ma przewagę i jak duża jest ta przewaga

 

np: co konkretnie mnie inwestora obchodzi czy wykonawca położy oddzielnie folię i izolację czy ma to już razem w pakiecie ??

albo

co mnie inwestora obchodzi te dodatkowe ekstra 20cm więcej przestrzeni skoro wystarczy powiedzieć murarzowi żeby wymurował 4-ry rzędy cegły więcej i automatem dostanę 1m wyżej

albo

jak konkretnie walczyć z sporymi mostkami termicznym tam gdzie więźba przechodzi przez murłatę

itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nic nie rozumiem, żeby nie zaśmiecać wątku walnąłeś posta o olejach silnikowych ?? ja bym wolał żebyś jednak nie odjeżdżał od meritum

Użyłem analogii, nie zarzucaj mi proszę zaśmiecania wątku kiedy sam piszesz o lodach Antarktydy i negatywach sprzed 100 lat

 

w jakich kwestiach izolacja na-krokwiowa ma przewagę i jak duża jest ta przewaga

 

- jednorodny szczelny wytrzymały mechanicznie i odporny na grawitację materiał izolacyjny

- prosty do ułożenia, odporny na błędy wykonania, a jak wiemy z tym jest różnie - moim znajomym w czasie mrozów zamarzł zbiornik wyrównawczy na stryszku przy izolacji 20cm wełny

- nienasiąkliwy, zachowujący stały współczynnik przewodzenia ciepła niezależnie od wilgotności otaczającego powietrza

- brak koniczności stosowania paroizolacji, wentylowania izolacji

 

co mnie inwestora obchodzi te dodatkowe ekstra 20cm więcej przestrzeni skoro wystarczy powiedzieć murarzowi żeby wymurował 4-ry rzędy cegły więcej i automatem dostanę 1m wyżej

Nie wiem czy wiesz, ale bardzo często stosowaną konstrukcją wieźby w domach jednorodzinnych jest więźba rozporowa. Wysokość ścianki kolankowej na którą działają dodatkowo siły poziome jest ściśle związana obliczeniami wytrzymałościowymi z pozostałą częścią konstrukcji budynku.

Jeśli myślisz że można sobie bezkarnie podnieść ją o 1m to lepiej by takich "porad" nie czytało zbyt wiele osób.

 

jak konkretnie walczyć z sporymi mostkami termicznym tam gdzie więźba przechodzi przez murłatę

itp

Skąd masz informację o sporych mostkach cieplnych przy przejściach krokwi? Przeliczałeś to, mierzyłeś?.

 

Przeliczyłem na szybko jedną część mojego poddasza:

wymiary 6.95 x 5.75m, powierzchnia 40m2

18 krokwi o przekroju 8 x 18cm

grubość przejścia przez mur to 44cm (bloczek YTONG 24cm + 20cm styropianu)

lambdę drewna przyjąłem 0.2W/mK

Mamy więc:

Przekrój pojedynczej krokwi: 0.0144m2

Przekrój wszystkich krokwi: 0.2592m2

Dla różnicy temperatur 40K (czyli 20 stopniowy mróz na zewnątrz) mamy łączne straty ciepła przez przejścia krokwi:

0.2W/mK / 0.44m * 0.2592m2 * 40K = 4.7W

 

Słownie: niecałe pięć watów....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz to ciebie już kompletnie nie rozumiem

ad1. jak można mówić o szczelności gdy układa się izolację w płytach ?? wystarczy pierwszą płytę przekosić o 1mm i na ostatniej płycie na łączeniu wyjdzie szczelina 10 mm

ad2. prosty do ułożenia nie daje automatem odporności na błędy wykonawcze, albo tym bardziej na ruchy więźby, niedawno w Polsce całkiem mocno wiało, może wypadało by sprawdzić jak pracuje w praktyce twarda pianka pod takim obciążeniem ??

ad3. nie zapominajmy o tym że pianki się starzeją, ich współczynnik przewodzenia ciepła po kilku latkach zjeżdża na 0,026 a niektórzy nawet twierdzą że im dłużej poczekać tym bliżej 0,033 a finalnie po 50 latach 0,035

ad4. płyty o których tutaj rozmawiamy mają automatem przyklejoną paroizolację, co podobno jest zaletą, więc bardzo ciekawie u ciebie brzmi argument o pozbyciu się tej paroizolacji

ad5. jak komuś zależy na wysokim dachu 3-4 metry to sobie wstawi do projektu kleszcze jętki albo wiązary, gdzie ty konkretnie widzisz problem ??

ad6. to jak w końcu ?? izolacja na-krokwiowa eliminuje czy powoduje mostki termiczne na krokwiach ?? warto wydać ~ 25.000,00 zł na izolację na-krokwiową żeby potem mieć 10 zł więcej do rachunku za CO rocznie ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad1. Płyty są łaczone na zamek, więc szczelin nie będzie. Jeśli wykonawca przekosił płyty o 10mm to znaczy że spożył wcześniej za dużo napoju alkoholowego. Równie dobrze mogę powiedzieć że w takim stanie zapomni wogóle ułożyć wełnę...

ad2. Patrz punkt 1, zamki umożliwiają pracę więźby bez zniszczenia albo rozszczelnienia izolacji

ad3. Zastosuję Twoją argumentację - pokaż wyniki badań które pokazują jak bardzo zdegradowana i zniszczona jest izolacja po 20 latach i podaj liczby ile domów ucierpiało na tym że miało nieszczęsną izolację nakrokwiową.

ad4. To co jest na płytach to nie jest paroizolacja, doczytaj bardziej wnikliwie.

ad5. Ja nie widzę problemu, to Ty chcesz dodawać wiązary, podnosić ścianki kolankowe, przeliczać konstrukcję, może tam gdzie mieszkasz takie "kosmetyczne" zmiany w projektach robi się za darmo, daj namiary może ktoś z forumowiczów skorzysta.

ad6. Nigdzie nie napisałem że eliminuje mostki na krokwiach. Odwracasz kota ogonem, spore mostki termiczne to był Twój punkt i argument przeciwko izolacji nakrokwiowej, kiedy go obaliłem okazało się nagle że jedyny benefit z takiej izolacji to większy rachunek za CO?!

 

Zaczynasz kompletnie odjeżdżać...

 

P.S.

Wiesz dlaczego wogóle włączyłem się do dyskusji? Bo nie lubię jak ktoś sieje demagogię lub podaje nieprawdziwe informacje na forum które czyta wielu ludzi i często na podstawie tego co przeczyta podejmuje decyzje.

Ktoś rzucił argument że wełna jest podatna na wilgoć która pogarsza jej katalogowe współczynniki - odpowiedziałeś że to nie ma znaczenia bo w temperaturze poniżej 0°C wilgotność jest zerowa co jest ewidentną nieprawdą.

Udowodniono Ci to, nie przyjąłeś pomyłki na klatę i zacząłeś się bronić argumentami o drewnie na Antarktydzie gdzie temperatura była cały czas poniżej zera. W Polsce niestety nie ma takich warunków.

Znów zero komentarza z Twojej strony, strzeliłeś argumentem z mostkami termicznymi przy przejściach krokwi. Okazało się że mostki są pomijalne więc zaczęło boleć dodatkowe 10zł rocznie do rachunku za CO...

Wybrałeś wełnę - rozumiem, odpowiada Ci stosunek parametry/cena, ja wybrałem izolację nakrokwiową bo odpowiada mi stosunek parametry/cena.

Różnica jest taka że Ty bronisz rozwiązania które wybrałeś pisząc nieprawdę, a kiedy już nie masz argumentów przerzucasz sie na krytykę rozwiązania alternatywnego co wychodzi Ci równie kiepsko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ grek

ad1 i ad2. zdecyduj się grek, płyty nakrokwiowe to szczelny materiał czy raczej swobodna praca na zamkach bo jedno automatem wyklucza drugie

ad3.

Jest kilka zalet

- uniknięcie zawilgocenia konstrukcji

Masz rację, skondensowana woda która zamarznie może i szkody wielkiej nie zrobi

ad4.

nie ma potrzeby stosowania paroizolacji i krycia wstępnego bo te produkty już te warstwy zawierają

ad5. skoro też nie widzisz problemu to skreślamy argument

większej przestrzeni na poddaszu

ad6. przybliż na liczbach wymiernych stosunek parametry/cena z uwzględnieniem tych mostków termicznych na krokwiach i swobodną pracą na zamkach, niech ci co to czytają z twoich ust dowiedzą się ile trzeba przepłacić żeby potem dodatkowo mieć wyższy rachunek za CO

ad7.

grek zły przykład
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad1 i ad2 Zamek to nie szczelina 10mm jaką straszyłeś, więc nie wyklucza szczelności.

 

ad3 Bezczelnie wyciąłeś połowę zdania manipulując moją wypowiedzią:

wkleiłeś:

Masz rację, skondensowana woda która zamarznie może i szkody wielkiej nie zrobi

a całe zdanie brzmiało:

Masz rację, skondensowana woda która zamarznie może i szkody wielkiej nie zrobi, ale niestety nie możemy liczyć aby w Polsce temperatura poniżej zera utrzymywała się nieprzerwanie przez 100lat

Takie praktyki nawet szkoda komentować, niech czytający wyciągną wnioski.

 

ad4. To odpowiednik warstwy wstępnego krycia.

 

ad5. Ja nie widzę problemu w dodawaniu wiązarów, podnoszeniu murów, przeliczaniu kontrukcji jeśli te rzeczy ktoś zrobi dla mnie bez dodatkowych kosztów, co napisałem wyżej.

Więc argument jak najbardziej aktualny. Wciąż czekamy na namiary na darmowego projetanta i wykonawcę, lub wyliczenia ile nas Twój sposób bedzie dodatkowo kosztować.

 

ad6. Wyliczenia mostków termicznych już Ci przedstawiłem, mogę dołożyć pracę w zamkach, nawet obliczenia całej połąci dachu, nie ma problemu.

I zrobię to zaraz po tym jak przedstawisz takie obliczenia dla wełny. W końcu należy Ci się pierwszeństwo, byłeś w tym wątku pierwszy. Skonfrontujemy wtedy wyniki.

Nie zapomnij uwzględnić wilgotności izolacji w poszczególnych warstwach (w końcu nie jest zerowa, chyba że dalej twierdzisz że jest inaczej). Najlepiej dla trzech różnych warunków temperatura/wilgotność skoro parametry izolacji są wtedy różne.

I jeszcze jedno, jeśli ma być sprawiedliwie to nie zapomnij uwzględnić zmiany geometrii wełny pod wpływem grawitacji i czasu, skoro ja mam uwzględniać w obliczeniach pracę izolacji w zamkach.

 

ad7. ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad1. i ad2. na co czekasz, opatentuj to rozwiązanie, po morzach i oceanach będą pływały statki składane z płyt stalowych na zamek według twojego patentu na super szczelność, będziesz bardziej wielki niż Kopernik

poniżej masz link, jemu tez naobiecywali super szczelność, a w praktyce wyszło trochę inaczej

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?206248-pianka-ocieplaj%C4%85ca-kontra-welna&p=6716383&viewfull=1#post6716383

ad3. nie odjeżdżaj od meritum, odpowiedź konkretnie na pytanie jak to jest z tym unikaniem zawilgocenia konstrukcji

ad4. to też opatentuj, jeszcze nikt nie wpadł na to żeby paroizolację pod izolatorem nazywać warstwą wstępnego krycia

ad5. ja osobiście dawno temu jak zleciłem projekt swojego domku to zażyczyłem sobie kondygnacje 2,8m netto, więc projektant klikną 3 razy myszką i chwilę później w osiach wyszło 3,2m i większość na tym forum robi tak samo, płaci i wymaga

ale przecież owce są po to żeby je strzyc, więc mi osobiście wcale nie przeszkadza że ty zlecasz do swojego projektu ekstra super dodatkowo płatne usługi przeprojektowania ściany o 20cm, kto bogatemu zabroni

ad6. a konkretnie to co mam liczyć ?? jak byś jeszcze nie zauważył to izolacja pod krokwiami służy do likwidacji wszelkich mostków termicznych od krokwi, po to ją właśnie wymyślili i stosują

a poniżej link do starej dyskusji na temat degradacji wełny w latach

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?206248-pianka-ocieplaj%C4%85ca-kontra-welna&p=5692315&viewfull=1#post5692315

kbab w 2006 miał 16,7MWh/rocznie CO a w 2014 12,6MWh/rocznie CO, spróbuj jemu opowiadać bajki o wilgotnej oklapniętej wełnie, chłopak pewnie się strasznie przejmie twoimi teoriami

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?172206-pr%C4%85d-gaz-olej-w%C4%99giel-inne&p=6673266&viewfull=1#post6673266

Edytowane przez mxxxx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego @mpoplaw, przy prawidłowym zaprojektowaniu i wykonaniu warstw dachu wełna nie będzie tracić swoich właściwości. Natomiast jeżeli dopuścimy do kondensacji pary wodnej w przegrodzie to oczywiście wełna po kilku latach straci swoje pierwotne właściwości. Sposobów na dopuszczenie do kondensacji pary wodnej jest kilka:

 

  • brak, lub nieszczelna paroizolacja (nawet niewielka nieszczelność powietrzna może być przyczyną problemów)
  • brak prawidłowo wentylowanej szczeliny między wełną a deskowaniem pełnym (brak wentylacji na kalenicy, brak nawiewu w podsufitce, brak odpowiedniej/drożnej szczeliny
  • nieprawidłowa wentylacja w domu (podwyższona wilgotność)

 

Każda z tych przyczyn może doprowadzić do degradacji wełny w dłuższym okresie czasu.

Dlatego zastanawia mnie po co ta dyskusja.

Żeby wykonać dobrze przegrodę z wełny potrzeba naprawdę dużo staranności, wiedzy, poprawek, drogich taśm uszczelniających itp. to kosztuje o wiele więcej niż tylko zabudowa GK z upchaniem wełny.

Pianka pozwala na wykonanie szczelnie powietrznej warstwy termoizolacyjnej i paroizolacyjnej co z punktu widzenia dalszego użytkowania domu jest rewelacyjne. Problem w przypadku pianki pojawia się gdy natryskujemy ją bezpośrednio na deski bądź membranę.

Jeżeli korzystamy z gotowych płyt z pianki to też musimy pamiętać o zapewnieniu szczelności poprzez zastosowanie taśm na łączeniach.

Panowie, dobrze wykonane docieplenie poddasza to naprawdę skomplikowana robota i niewielu jest ludzi, którzy umieją to dobrze zaprojektować i zrobić a już na pewno nie wykonają tego tanio.

Nie ma taniej dobrej izolacji poddasza. Trzeba zapłacić za projekt, materiał, nadzór i wykonawstwo. Jak ktoś się nie zna i oszczędzi na którymś z tych elementów to potem powstają wątki, które przytoczyłeś. Pominąłem jeszcze takie aspekty jak instalacje, wentylacja itp. To też rzeczy, które trzeba przewidzieć.

Z doświadczenia zauważyłem, że większe spustoszenia robią nieszczelności powietrzne niż miejscowy brak lub niedostatek izolacji termicznej.

Wątek ma służyć podawaniu ZA i PRZECIW piance a wychodzi na to, że mamy kłótnie o podstawowe pojęcia i definicje poprzekręcane tak, że już naprawdę zrobił się tu niezły bałagan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad3. nie odjeżdżaj od meritum, odpowiedź konkretnie na pytanie jak to jest z tym unikaniem zawilgocenia konstrukcji

mpoplaw, czytam twoje przepychanki (dyskusją Twoje posty ciężko określić, bo poza jawnym atakiem na adrersarzy, merytorycznych argumentów u Ciebie brak) to z Andrzej Wilhelmi a teraz z grek ... i w związku z tym mam pytanie....

Czy mógłbyś już sobie te zaśmiecające wątek ataki darować i zacząć pisać bardziej z sensem posługując się argumentami (mogą być przytoczone jakieś badania lub nawet z własnej praktyki, czy wyliczeń)?

Zacytowałam fragment Twojego ostatniego postu, gdyż mam wrażenie, że to raczej to Ty odbiegasz od tematu, a poza tym sam nader często nie udzielasz odpowiedzi.

 

ad3.

Napisał Andrzej Wilhelmi

Jest kilka zalet

- uniknięcie zawilgocenia konstrukcji

 

Napisał grek

Masz rację, skondensowana woda która zamarznie może i szkody wielkiej nie zrobi

A to już szczyt chamskiej manipulacji! Jak Ci nie wstyd?! Gdy się kogoś cytuje (przynajmniej gdy się jest uczciwym), to całą wypowiedź/całe zdanie, a nie tylko część, która pasuje do własnych teorii. A tutaj akurat sens całego zdania był inny.

Poza tym, to co miały te cytaty wnieść do tematu wątku? Będąc aktywnym forumowiczem już od tylu lat, powinieneś już zdawać sobie sprawę, że gdy się kogoś cytuje to celu ustosunkowania się do danej wypowiedzi lub podania pewnej informacji.

 

Pozwól, że ja jako przyszły użytkownik ocieplenia nakrokwiowego odniosę się do pewnych punktów z Twojej listy, a jeśli chcesz wnieść coś później w tym temacie, to mam nadzieję na MERYTORYCZNĄ wypowiedź.

 

Punkt 4:

Płyty poliuretanowe mogą być oklejone jedno lub obustronnie: folią aluminiową, bitumowanym włóknem szklanym, papą, włókniną, papierem, sklejką i inne...

Z tego co przeczytałam, to Andrzej Wilhelmi najczęściej stosuje obustronnie pokryte folią aluminiową, a dodatkowo papą jako warstwą wstępnego krycia.

Płyty poliuretanowe nie są oklejane folią ze względu na paroizolację (bo tak jak przy styropianie, nie jest tu bezwzględnie wymagana - zdaje się że inaczej to widzą Niemcy), lecz przez wzgląd na odbijanie części ciepła (promieniowanie podczerwone). A przecież nawet Ci, którzy mają poddasze ocieplone wełną czasami stosują dodatkowo także folię aluminiową i dokładnie w tym samym celu.

Boki płyt poliuretanowych mogą być cięte prosto, frezowane lub z zamkami.

Warstwa okleiny może mieć też zakłady, tak jak tutaj:

bauder-pir-sf-icmarket.jpg

 

 

P.S.

A co do domu kbab, to on ma izolację poddasza mieszaną: wełna + styropian. Oto obszerny wycinek z jego stopki:

dom z poddaszem użytk, pow podłóg 130m², prosty w bryle "stodoły" z małym gankiem, w technologii TH300 (thermomur), kominek z pw, gaz GZ50, podłogówka na całości, pod płytą 10cm styro, solary płaszczyznowe, okna pcv 1,1, bez piwnic. Dodatkowo (dachowe kształtki styro) ocieplone wełną (20cm) skosy i sufit poddasza. Garaż TH250 nie ogrzewany z os wejściem.

Swego czasu też myślałam o zastosowaniu takich kształtek dachowych.

 

EDIT:

 

Z doświadczenia zauważyłem, że większe spustoszenia robią nieszczelności powietrzne niż miejscowy brak lub niedostatek izolacji termicznej.

Wątek ma służyć podawaniu ZA i PRZECIW piance a wychodzi na to, że mamy kłótnie o podstawowe pojęcia i definicje poprzekręcane tak, że już naprawdę zrobił się tu niezły bałagan.

brunoted, wielkie dzięki za fajny post podsumowujący wcześniejszą nieco jałową wymianę zdań.

A możesz jeszcze napisać, jak się tych nieszczelności ustrzec? Na co zwrócić największą uwagę?

Edytowane przez moniss
bardzo długo pisany post
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby wykonać dobrze przegrodę z wełny potrzeba naprawdę dużo staranności, wiedzy, poprawek, drogich taśm uszczelniających itp. to kosztuje o wiele więcej niż tylko zabudowa GK z upchaniem wełny.

 

Panowie, dobrze wykonane docieplenie poddasza to naprawdę skomplikowana robota i niewielu jest ludzi, którzy umieją to dobrze zaprojektować i zrobić a już na pewno nie wykonają tego tanio.

Nie ma taniej dobrej izolacji poddasza.

 

Pozwoliłem sobie wytłuścić najistotniejsze elementy twojej wypowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płyty poliuretanowe nie są oklejane folią ze względu na paroizolację
chodzi o inną sprawę dyfuzję gazu który początkowo te płyty wypełniał ... aby cały czas miały stałą izolacjyjność

 

https://www.youtube.com/watch?v=weojVzi74hQ&feature=youtu.be

 

Całkiem dobrze jak pisałem w lecie problemu nie ma, co ciekawe w lecie wartość U dachu osiąga 0,04 W/m2K co będzie widać na końcu, max wartość to 0,1 W/m2K ..

nie mylić z lambdą ..

Edytowane przez מרכבה
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Merkawa, świetna symulacja. Rozrzut U wygląda bardzo ciekawe.

Cała analizowana połać ma grubość 0,365m więc średnia lambda dla całej przegrody waha się w przedziale 0,015 do 0,037 W/mK w zależności od pory roku. Rozrzut większy niż przypuszczałem.

Edytowane przez grek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pianka pozwala na wykonanie szczelnie powietrznej warstwy termoizolacyjnej i paroizolacyjnej co z punktu widzenia dalszego użytkowania domu jest rewelacyjne

dlaczego więc domek w USA w całości opianowany tak kiepsko wypadł w teście szczelności ?? dlaczego domki bez pianki wypadają w testach szczelności o rząd wielkości lepiej ??

dlaczego kolega Kocur34 linkowany wyżej ma problem ze szczelnością swojej pianki ?? dlaczego woda mu płynie po karton gipsach ??

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=295780&d=1419696631

dlaczego nawet czołowy marketingowiec pianki napisał poniższy post ??

Wracając do sprawy Kocura. Ukazuje ten przykład, że izolacja piankowa MUSI być wykonana bardzo starannie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...