Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

izolacja poddasza pianką


maluk

Recommended Posts

Witam,

Chciałbym podzielić się informacjami dotyczącymi negatywnych skutków zdrowotnych dotyczących stosowania natryskowych pianek poliuretanowych - ang. Spray Polyurethane Foam (SPF) zawierających tzw. izocyjaniany czyli np. pianka Sealection 500. Materiały są w języku angielskim. Zachęcam do zapoznania się z nimi przed decyzją o zastosowaniu pianki. Ja miałem już umawiać się na wizytę fachowców, gdy znalazłem poniższe informacje. Rezygnuję z usługi i będę szukał innej metody ocieplenia.

 

1. Prezentacja dotycząca bezpiecznego napylania pianek SPF. Prezentacja jest dostępna na stronie amerykańskiego Ministerstwa Środowiska (EPA):

http://www.epa.gov/dfe/spf_presentation_2009_epa_osha_niosh_cpsc.pdf

Klika istotnych punktów z prezentacji brzmi następująco:

- Wg. badań departamentu toksykologii amerykańskiego Ministerstwa Środowiska (EPA), pianki SPF zawierają dwie szkodliwe substancje składające się na poliuretan: (a) Izocyjaniany oraz (b) mieszanka alkoholi polihydroksylowych (strona nr 9)

- Izocyjaniany wywołują astmę oraz są główną przyczyną przypadków astmy związanych z wykonywaniem pracy zawodowej. Mogą spowodować silną reakcję alergiczną, ze zgonem włącznie u osób nadrażliwych (strona 10).

- Reklamowanie pianek jako "ekologiczne", "przyjazne środowisku", "wytworzone z soji", itp. jest praktyką wprowadzającą konsumenta w błąd (strona nr 7)

 

2. Przypadki szkodliwego wpływu pianki SPF przedstawione przez telewizję WFTV Action 9 z Orlando, FL w USA z 18 lipca 2011 roku.

 

3. Dalsze przypadki problemów zdrowotnych są opisane na niniejszym forum:

http://www.greenbuildingadvisor.com/community/forum/green-products-and-materials/17739/odor-problem-attic-after-spray-foam-applied

 

W internecie można znaleźć informacje, że są obecnie rozwijane pianki nie zawierające izocyjanianów (Non-Isocyanate Polyurethanes). Miejmy nadzieję, że takie pianki pojawią się za kilka lat u nas na rynku i że będą bezpieczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam,

Chciałbym podzielić się informacjami dotyczącymi negatywnych skutków zdrowotnych dotyczących stosowania natryskowych pianek poliuretanowych - ang. Spray Polyurethane Foam (SPF) zawierających tzw. izocyjaniany czyli np. pianka Sealection 500. Materiały są w języku angielskim. Zachęcam do zapoznania się z nimi przed decyzją o zastosowaniu pianki. Ja miałem już umawiać się na wizytę fachowców, gdy znalazłem poniższe informacje. Rezygnuję z usługi i będę szukał innej metody ocieplenia.

 

 

1. Prezentacja dotycząca bezpiecznego napylania pianek SPF. Prezentacja jest dostępna na stronie amerykańskiego Ministerstwa Środowiska (EPA):

http://www.epa.gov/dfe/spf_presentation_2009_epa_osha_niosh_cpsc.pdf

Klika istotnych punktów z prezentacji brzmi następująco:

- Wg. badań departamentu toksykologii amerykańskiego Ministerstwa Środowiska (EPA), pianki SPF zawierają dwie szkodliwe substancje składające się na poliuretan: (a) Izocyjaniany oraz (b) mieszanka alkoholi polihydroksylowych (strona nr 9)

- Izocyjaniany wywołują astmę oraz są główną przyczyną przypadków astmy związanych z wykonywaniem pracy zawodowej. Mogą spowodować silną reakcję alergiczną, ze zgonem włącznie u osób nadrażliwych (strona 10).

- Reklamowanie pianek jako "ekologiczne", "przyjazne środowisku", "wytworzone z soji", itp. jest praktyką wprowadzającą konsumenta w błąd (strona nr 7)

 

2. Przypadki szkodliwego wpływu pianki SPF przedstawione przez telewizję WFTV Action 9 z Orlando, FL w USA z 18 lipca 2011 roku.

 

3. Dalsze przypadki problemów zdrowotnych są opisane na niniejszym forum:

http://www.greenbuildingadvisor.com/community/forum/green-products-and-materials/17739/odor-problem-attic-after-spray-foam-applied

 

W internecie można znaleźć informacje, że są obecnie rozwijane pianki nie zawierające izocyjanianów (Non-Isocyanate Polyurethanes). Miejmy nadzieję, że takie pianki pojawią się za kilka lat u nas na rynku i że będą bezpieczne

W takim razie rozumiem, że kolega otrzymał od fachowców nakaz własnoręcznego nakładania tego ocieplenia.

Dziadostwo takie szkodliwe a znajdziesz to w każdej lodówce w przemyśle spożywczym. Ale łobuzy nas trują, bardziej niż solą drogową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze masz szansę podważyć te dyrdymały. Pytanie tylko czy potrafisz? Tylko nie traktuj mnie jako przeciwnika pianki proszę.

Znasz jakieś polimery, które nie wydzielają szkodliwych związków? Jeśli ktoś wymyśli taką reakcję, to co najmniej Nobel się należy.

Rozejrzyj się w swoim domu dobrze i zastanów się ile może być tych polimerów? Czy dusisz się od tego?

Kosztów nie da się podważyć, polimery tanie nie są.

Mnie wełna nie przekonuje, przede wszystkim ze względu na punkt rosy.

Edytowane przez Tomek B..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

każdy daje między wełnę 2 warstwy folii, czyli razem z tym co pod karton gipsem to 3 warstwy

 

 

Tu chyba przesadziles, bo ja nie widzialem ani jednego takiego przypadku od czasu zainteresowania budowa domu, ja bym sie sklanial ku twierdzeniu ze niektorzy, chocby w watku o ociepleniu poddasza forumowi mistrzowie nic takiego nigdy nie sugerowali/zalecali, wiec skad to przekonanie ??

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na facebookowej stronie PGIN znalazłem taki typowo "amełikański" test

http://pgin.org/uploads/download/0aef24ffd9be0c1d2e8aed6248b3ec67.pdf

 

Przejrzałem ten dokument, oczywiście z obiektywizmem badań wykonanych przez producenta na swoim terenie, nie będę dyskutował. Chciałem się odnieść do dwóch spraw. Po pierwsze, jak widac z prezentacji mamy podane wszelkie dane pianki, itp. nawet info odnośnie czujników i ich romieszczenia, natomiast o użytej wełnie wiemy jedynie że jest.

Jak to bywa w takich obiektywnych testach:

"Dom izolowany włóknem szklanym

Ściana zewnętrzna: włókno szklane o wartości R=13

-Podłoga poddasza: włókno szklane o wartości R=38

- Pokrycie dachu: pokrycie zatrzymujące promieniowanie cieplne"

Poza tym, jaką wełnę nalezy założyć żeby mieć takie współczynniki 'R' ??

 

I cały czas twierdzę, że piana fajna jest. Super 'rośnie' itp. kosmiczna technologia, szybka aplikacja itp. Amerykańska że aż cudownie popatrzeć.

Jest tylko jedno, ale.... a w zasadzie dwa, bo o cenach już bylo.

W ameryce, jak sprzedawca czy instalator cokolwiek ukryje, spieprzy czy okaze sie że jego produkt nie jest taki jak miał być, to możesz z torbami puścić jego, jego rodzinę i psa.... u nas, będziesz sam skrobał sobie więźbę i jeszcze przez 10 lat nie wyjdziesz z sądu, za pomówienie biednego przedsiębiorcy.

Edytowane przez ElwoodWroclaw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się wydaje że odpowiedzi doczekamy się za kilka - kilkanaście lat, i wtedy zobaczymy czy dobrze zrobiłem, czy może przeciwnicy pianki mieli rację...

Pisałem już wcześniej - zobaczyłem 2 poddasza ocieplone wełną po 10-15 latach... załamka, choć na 90% to było spowodowane błędami w układaniu wełny.

Piana tez nie jest bez wad - jej największą jest pękanie - ja mam jedno wielkie pęknięcie, które widać było w termowizji, załatałem na szybko pianką montażową i mostek zniknął, będę to naprawiał gwarancyjnie za kilka lat, jak mi już popęka w domu co ma popękać. Wg mnie to za szybko był budowany mój dom, więźba była z ewidentnie mokrego drzewa, i widzę po GK na poddaszu to pracuje i pęka wszystko jak cholera.

Ja najbardziej byłem przekonany do Isobostera lub styropianu Termoorganika superpoddasze - padło na pianę jak sam sobie zrobiłem labolatorium i namacalnie zobaczyłem jak się zachowują różne izolacje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dotąd rozważałem piane tak na pół serio ale nie można temu rozwiązaniu odmówić zalet a cena to nie wszystko

Poza tym w moich okolicznościach jest to rozwiązanie raczej najlepsze

W moim domu (ze zrobionym ociepleniem) zdejmowano mi cały dach i robiono go ponownie

W związku z czym powstały spore ubytki w styropianie (20 cm grubości) które musze jakoś połatać, stąd koncepcja by to zrobić właśnie pianą przy ocieplaniu z obu stron,tj murłaty i od strony zewnętrznej.

Co do ocieplenia rozważam takie rozwiązanie ,mam krokwie 24 cm - 15 cm pianki raczej otwartkomórkowej bo jest elastyczna + między krokwiami 5 cm wełny w bloczkach toprock + 5 cm nakrokwiowo + folia.

Jakiś wykonawca powiedział mi że w takim przypadku trace gwarancje na piane, dlaczego nie wiem, może Wy mi powiecie co autor miał na myśli i ew coś na temat takiej koncepcji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Co do pękania, to obawiam się, że przy sztywnej piance nawet wieloletnie sezonowanie nie pomoże. W domu moich rodziców z lat 60 na poddaszu między krokwiami zamontowałem sztywne płyty poliuretanowe. Płyty były przycinane na wymiar -2cm w stosunku do rozstawu krokwi. Szczelina była wypełniana pianką pistoletową. Sądziłem, że drzewo po tylu latach zdążyło już wyschnąć i że bardziej się nie skurczy. Dzisiaj po 2 latach oglądałem fragment niezasłonięty rigipsem. Ogromnie się zdziwiłem gdy wzdłuż krawędzi (pomiędzy pianką a krokwią) zobaczyłem 2-3mm pęknięcie -szczelinę, a prawie każda płyta troszkę się rusza. Wniosek z tego taki, drewno się skurczyło ( wilgotność w domu ok 40-38%)i musiało oderwać się do pianki. Sztywna pianka jest za sztywna i zawsze będą występowały pęknięcia.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się wydaje że odpowiedzi doczekamy się za kilka - kilkanaście lat, i wtedy zobaczymy czy dobrze zrobiłem, czy może przeciwnicy pianki mieli rację...

Pisałem już wcześniej - zobaczyłem 2 poddasza ocieplone wełną po 10-15 latach... załamka, choć na 90% to było spowodowane błędami w układaniu wełny.

Piana tez nie jest bez wad - jej największą jest pękanie - ja mam jedno wielkie pęknięcie, które widać było w termowizji, załatałem na szybko pianką montażową i mostek zniknął, będę to naprawiał gwarancyjnie za kilka lat, jak mi już popęka w domu co ma popękać. Wg mnie to za szybko był budowany mój dom, więźba była z ewidentnie mokrego drzewa, i widzę po GK na poddaszu to pracuje i pęka wszystko jak cholera.

Ja najbardziej byłem przekonany do Isobostera lub styropianu Termoorganika superpoddasze - padło na pianę jak sam sobie zrobiłem labolatorium i namacalnie zobaczyłem jak się zachowują różne izolacje ;)

 

Ja robię ocieplenie międzykrokwiowe superpoddasze 15 cm ( z wentylowaną szczelina 2-3 cm ) oraz 12 cm poniżej z platinium plus klejone tytanem i doszczelniane pianką ( trochę roboty jest ale mysle że będzie dobrze ), na to paroizolacja alumX i płyta MFP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...