Sara walczy

[oxa]

Wklejam wątek bazarkowy z dogo, jest na nim nasza Sara, może ktoś się skusi na coś

 

http://www.dogomania.pl/threads/193085-Horrorki-S%C5%82odko%C5%9Bci-i-du%C5%BCo-wi%C4%99cej-dla-%C5%9Amieszka-Sary-i-Ps%C3%B3w-z-Szyd%C5%82owca-do-30.09

 

 

Niestety z Sarą nie jest tak kolorowo jak napisano, po zrobieniu kolejnych badan, wyjaśniła się kiepska krzepliwość. To wypowiedź akachy na naszym forum

 

 

"SPrawa wyglada bardzo powaznie, na razie rokowania są takie, ze nic nie wiadomo. dzisiaj juz podano i sterydy i lek przeciwnowotworowy i jeszcze cos, czego w natłoku wrazen juz nie pamietam, ale doswiadczenie prawie 20-letnie weta i innych w dziecinie onkologii wskazuja,z e w przypadku chłoniaka podanie wielu leków moze spowodowac w dosc szybkim czasie remisję i przyczaic nowotwor.

stan suki zmienia sie praktycznie - to prawie niewiarygodne, ale tak jest - z GODZINY NA GODZINĘ, to cholerstwo ktore ją zaatakowało wykazuje już trzeci, a nawet czwarty stopień zaawansowania, i to w ciagu kilku dni!

musimy jednak walczyc i to od razu, bo w takich przypadkach moze tez sie okazac, ze suka szybko zareaguje na leki.

dlatego kolejna wizyta i ogledziny już jutro po południu. sa już trzy ogniska w węzłach chłonnych i prawdopodbnie czwarte rozwijajace sie w brzuchu, brzuch jest zwisly, prawdopodobnie zbiera sie tam płyn, nie wyklucza to wodobrzusza, ale to tez okaze sie z dnia na dzień - zobaczymy jutro czy i co sie zmieni w jej stanie .

ten brzuch moze tez oznaczac, ze zaatakowana jest juz śledziona czy wątroba, albo obie naraz .

błyskawiczna diagnostyka moze tutaj wiele zdziałac, dlatego nie odpuszczamy i potrzebujemy pomocy . badania te wykonane i te ktore jeszcze bedą pochłoną kilkaset złotych, niewykluczone ze sunia przejdzie na specjalna diete, zrobiona juz jest biochemia i badania krwi, pobrano biopsję z węzłow chłonnych, sunia dostała leki, sterydy, nie wiem co jutro .

jesli ktos moze wpłacić na Sar choć złotóweczkę, bedzie cudownie, bez tego nie bedzie nawet szans podjecia próby, by ocalic jej zycie.

 

nie moge uwierzyc! 2 tygodnie temu głaskałam i przytulałam zdrową sunie, nic nie zapowiadało nieszczescia i dziś tak sie cieszyłam z nowego domu dla niej, az do południa . a potem szok. az mi w głowie huczy od tych wszystkich telefonów, juz nie pamietam ile razy o niej dzisiaj rozmawiałam, ale nadal nie moge uwierzyc.

pomóżcie prosze, Sara to wspaniała sunia. państwo, ktorzy chcieli ja adoptowac niedawno stracili swojego rottka, nie mogę ich narazic na przechodzenie tego samego od razu, dlatego ten dom bedzie nieaktualny, choć jeszcze o tym nie wie. powiem im jutro i serce mi sie kroi, jak sobie przypomnę jak bardzo sie dzisiaj cieszylismy z nimi z tej adopcji, do popołudnia chyba poobgryzam paluchy czekając na to, czy organizm suni zareagował na leczenie ."

 

NA CHWILĘ OBECNĄ - SARA WALCZY, JEST CIUT LEPIEJ.

[oxa]

nie pisałam ale Rottka cały czas walczy o Sarę, a Sara walczy o życie, było w miarę ale jest bardzo żle.

 

dzisiejszy wpis

 

 

ALARM!!! Z SARĄ BARDZO ŹLE!!! MUSIMY PRZETOCZYC KREW NATYCHMIAST!!!

 

KOSZT JEDNEJ JEDNOSTKI TO 480 ZŁ, BYC MOZE BEDA POTRZEBNE DWIE JEDNOSTKI, ZALEZY JAK OCENIA JEJ STAN I BADANIE PRZED PRZETOCZENIEM KRWI!!!

 

SARA POTRZEBUJE POMOCY!!! BŁAGAMY O SMSY I WPŁATY NA NIĄ I TRZYMANIE KCIUKÓW, JEST BARDZO SŁABA!!!

 

 

Aby otrzymać zdjęcie Sary walczącej o życie, wyślij SMS o treści: AT SARA 2 na numer 73068. Koszt wysłania SMS wynosi 3,66 zł brutto. W odpowiedzi otrzymasz SMS z możliwością ściągnięcia zdjęcia Sary z logo Fundacji. Usługa SMS dostępna jest w sieciach Era, Plus GSM, Orange i Play. Właściciel serwisu Pomorska Fundacja Rottka, [email protected].proszę,