Jaki siewnik?

[e-mól]

Wyszło mi że można je podzielić na trzy typy:

-ręczne -tu pewnie co kilka metrów trzeba dosypywać nasion(nawozu)

-na kółkach ze szczeliną, jak kilka typów gardeny

- i talerzowe też na kółkach ale mają większy rozrzut niż te powyżej

 

Jak z wygodą, wydajnością i solidnością wykonania.

Jaki typ jaki model polecacie?

[Wojtek- LM]

Wszystko zależy od wielkości trawnika.

Im większa powierzchnia tym bardziej wydajny (rozumiem tu: pojemny w nawóz,nasiona i skuteczność rozrzutu) powinien być siewniki.

 

Pozdrawiam

Wojtek

[Midori]

Do większych powierzchni stanowczo polecam rotacyjny. Scotts robi dosyć solidne. Trzeba pamiętać, że w siewniku bardzo ważna jest funkcja "stop". Wydaje mi się, że w siewnikach rzędowych często jest ona traktowana po macoszemu.

Na małe trawniki siewnik nie jest potrzebny, wystarczy ręka.

Edytowane 22 Września 2010 przez Midori

[amber]

Jest jeszcze jeden temat który jest często pomijany w przypadku siewników a właściwie nawozów otóż siewnik klasyczny najlepiej rozsiewa nawozy granulowane mające w przybliżeniu jednakową średnicę i gwarantuje równomierne nawożenie trawnika ale stosując nawozy popularne na rynku np. florovit to w tego typu nawozach można spotkać się ze sklejaniem się nawozu w większe bryłki i blokowaniem części siewnika , w przypadku siewnika talerzowego takie zjawisko (blokowanie) nie występuje ale jest bardzo trudno ustalić jednolitą dawkę nawozu na całym trawniku ponieważ szerokość nawożenia zależy od szybkości z jaką się poruszasz . Krótko podsumowując siewnik tradycyjny jest precyzyjny w dozowaniu nawozów granulowanych, natomiast talerzowy bardziej uniwersalny .

Porównując siewnik Scotts proszę odnieść to porównanie do siewników tradycyjnych przynajmniej zbliżonych cenowo , a tam funkcja stop występuje np. Comfort 800

[e-mól]

No i kupiłam rozrzutowy czy jak mu tam solidny, drogi, wielki pojemnik.

Na dnie pojemnika są trzy dziurki które można w różnym stopniu odsłaniać.

Tylko że nasiona jakoś się blokują i prawie wcale nie chcą się zsypywać, jakaś rada.

Porażka straszna kupa kasy, a ręcznie bym to o niebo lepiej i szybciej zrobiła.

[Midori]

Trudno powiedzieć, bo nigdy nie miałam takich problemów. Wsypuję, jadę i się pięknie sieje....

[e-mól]

Pewnie to od nasion zależy.

Jakieś 2,5 kg przez ok godzinę mi się udało wysiać.

Kilka razy jakoś poleciały solidnie to jak zadymka śnieżna wyglądało.

[Midori]

Co? 2,5 kg w godzinę?! Coś z nim musi być nie tak. Może przejdź się z nim do sklepu? Nasiona nie mają nic do rzeczy, chyba że siałaś groch...

[amber]

A jakiej marki ten siewnik ?

[e-mól]

Texas cs 2500

[e-mól]

Jutro wrzucę na wierzch kilka większych otoczaków, albo napełnioną butlę 5l po wodzie

Może pomoże

[amber]

Wysłałem odpowiedź

[e-mól]

W moim zestawie jest taka wsuwka ma jakieś 5,5 cm długości.

 

 

Zamontowałam ją pośrodku tam gdzie jest trójkącik, teraz przesunęłam na koniec tam gdzie jest kółko, powinno być lepiej, choć nadal pręcik nie do końca ogarnia przestrzeń nad dziurkami. Ale to pewnie wystarczy.

 

Dziękuję bardzo za podpowiedź, a niby nie blondynka

[amber]

Tak to jest ten element i powinien odgarniać całą przestrzeń nad wylotem z siewnika

powodzenia

[e-mól]

 

Tutaj widać dokąd sięga.

[amber]

Będzie dobrze:)

[Ania325]

Właśnie stoję przed dylematem jaki siewnik kupić, potrzebuję do rozsypywania nawozu na działce 50 arów... rozsypaliśmy ręcznie ale takie placki wyszły.... Podpowiedzcie jak się Wam spisuje ten texas bo nad nim się zastanawiam a kosztuje dużo... Będę bardzo wdzięczna za podpowiedź.