Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wydajność solarów


gucio01

Recommended Posts

Dzisiejsze efekty około 16kWh przybyło.

Ale mogę już coś powiedzieć o samym "wspomaganiu ogrzewania w okresach przejściowych" pic na wodę fotomontaż cały dzień zbiornik wygrzewał się z około 25 do prawie 60 stopni. A jak zerkniecie sobie na dobowy wykres temperatury około 15:30 puściłem pół bufora w ogrzewanie, 30 minut i było po wszystkim.

Nareszcie Marcin głośno powiedział to co wszyscy inni tak skrzętnie skrywali, dzięki.

 

kolektor1 - pytanie do Ciebie bo chyba masz największą wiedzę odnośnie "wspomagania ogrzewania" solarami. Na dachu zmieszczą się jeszcze 2-3 płaskie kolektory czy, zakładając że zdecydowalibyśmy się na dołożenie tych sztuk była by odczuwana jakakolwiek różnica?

Dołożenie 2,3 płaskich nic sensownego nie przyniesie a zwiększy kłopoty z nadwyżka.

Czy też dopiero po dołożeniu 10 można by oczekiwać że ogrzewanie pociągnie przez kilka godzin?

Na dzień dzisiejszy jak jest cały dzień słońce to z moich 12 sztuk mam ciepłą wodę (bo to na razie priorytet) i ogrzewanie. ale zwróć uwagę, że jednak co by tu nie mówic to są próżniówki. Czyli mozna powiedzieć, że mam o około 2kW dziennie z metra kolektorów więcej niż Ty z płaskich. Weź też pod uwagę, że zbliza się milowymi krokami lato a taka jak u mnie nadwyżka to już jest wyzwanie ale ja budując byłem przygotowany. A przelicznik to 144rury na 130m2 przy bardo dobrej sprawności jak na próżniówki (76,3%)

.

Kolektor1 jest sens dokładać coś do zestawu czy gra niewarta świeczki?

Póki nie ma możliwości kumulacji nadwyżek i wykorzystania ich zimą to wstrzymaj się z "bólami". Jeżeli pojawi się choć cień nadzieji na kumulację (oczywiście w jakiejś rozsądnej cenie) będziesz wiedział pierwszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

I o to chodziło więc "wspomaganie co.w okresach przejściowych" oznacza tylko tyle że "zadziała" bo ogrzewanie grzało ale "przez chwile" patrz wyżej zgodnie z wykresami ale nic nie dało... znaczy dało psychiczną wartość "wspomagania co." bo kaloryfery były gorące ;) Tak czy owak jak dla nas zestaw który został zamontowany zapewnia cwu. na kilka dni nawet dziś. Ale co. to inna para kaloszy.

Liczy się że mamy ciepłą wodę głównie dzięki buforowi, ale tego bufora należało by mieć więcej o jakieś 500l więcej a nawet o 1500 ;)Pierwszy dom... jeszcze 2 domy i będzie dobrze... myślę na razie o GWC na lato bo solary które " nie działają w zimę już są:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejsze efekty około 16kWh przybyło

Marcinbbb bardzo fajnie prezentujesz uzyski solarów. Jak widać płaskie też działają. Ja też mam 4 sztuki płaskich na dachu i jestem, a w zasadzie byłem zadowolony. Byłem zadowolony do czasu gdy zainstalowałem sobie panele fotowoltaiczne i podłączyłem je do sieci. Oczywiście solary do cwu się nie zepsuły i wciąż bardzo dobrze działają, ale mają zasadniczą wadę - produkują tylko ciepłą wodę i nic więcej. Jest to wkurzające zwłaszcza latem, gdy baniaki są pełne wrzątku, słońce świeci i tylko jest kłopot z nadmiarem energii. Dziś mam takie spostrzeżenia, że nie zamontowałbym solarów wodnych, tylko zamiast nich bym powiesił więcej fotowoltaiki i nią grzał wodę oraz generował własny prąd. Dla porównania załączam uzyski z mojej instalacji fotowoltaicznej o wielkości 2kWp. Jest ona mała i w dodatku kiepsko usytuowana na zimę, bo orientacja to południowy wschód, a kąt to tylko 30*, a nie 62* jak u Ciebie. Gdybym jednak zainstalował 4kWp, to miałbym uzyski porównywalne do Twoich.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=244423&d=1393087175

Oczywiście kolejna sprawa to cena, która zależy od wielu czynników i pewnie zaraz się ktoś odezwie, że na fotowoltaikę trzeba wydać majtek. Mogę powiedzieć, że jeśli się pokombinuje, to fotowoltaika nie wychodzi jakoś bardzo drogo. Tak więc do odwiecznego sporu "płaskie, czy próżniowe" dorzucę jeszcze jedną opcję: "a może fotowoltaika ?" ;-)

Edytowane przez rwxw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rwxw mnie ogniwa fotowoltaiczne jakoś nigdy nie przekonywały ponieważ koszty przechowywania uzyskanych kWh są niewspółmierne do zysków. Akumulatory żelowe kosztują krocie a ich przydatność to do 5 lat przy pracy buforowej. Do tego jakaś przetwornica 1,5kW aby pociągnąć cały dom. W razie braków prądu na pierwszy ogień idzie UPS 1kW z batery packiem a jak i on odmówi posłuszeństwa trzeba odpalić agregat prądotwórczy. Ale jeśli mówimy o zielonej energii skłaniał bym się ku turbinach wiatrowych bo wiatr wieje też w nocy ;) więc wiatrak w okolicach 1-1,5kW kosztuje około 3k PLN i myślę że zwróci się szybciej niż panele PV.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koszty przechowywania uzyskanych kWh są niewspółmierne do zysków. Akumulatory żelowe kosztują krocie a ich przydatność to do 5 lat przy pracy buforowej.

Dokładnie jest tak, jak piszesz: koszty przechowywania energii w postaci prądu w akumulatorach są duże, a ich trwałość i sprawność bardzo mała. Większość osób kojarzy właśnie pv z akumulatorami, co zniechęca z powodu trwałości aku. Akumulatory też mnie zniechęcały i ich nie mam. Ja piszę o instalacji on-grid, która zupełnie inaczej działa. Fotowoltaikę wpinasz bezpośrednio (oczywiście korzystając z inwertera on-grid) do swojej domowej instalacji elektrycznej (w rozdzielnicy) bez żadnych przeróbek instalacji domowej. Na bieżąco wykorzystujesz prąd na swoje własne potrzeby, a nadmiar odsprzedajesz do zakładu energetycznego niestety prawie za darmo (za nędzne 16gr/kWh). Gdy pv nie produkuje wystarczającej ilości prądu, to tylko niedobory pobierasz z sieci, a swoją produkcję wykorzystujesz w 100%. Jak nasi ustawodawcy uchwalą kiedyś bilansowanie energii np. półroczne, to będzie super, jest na to szansa ale nie wiem czy doczekamy (wtedy wyprodukowany prąd latem zużywalibyśmy zimą). Te własne potrzeby to może być ogrzewanie wody za pomocą grzałki, ale też zasilanie pozostałych urządzeń elektrycznych, które w danym czasie pracują. Latem pv będzie miała największą przewagę, bo po nagrzaniu wody można będzie własnym prądem zasilać np. klimę, czego nie zrobią zwykłe solary, a wtedy mamy największe nadmiary energii słonecznej. Np. u mnie 18 lutego tak wyglądała produkcja (zielony) i wykorzystanie prądu (czerwony):

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=244534&d=1393149618

Niestety nie mam podpiętej grzałki do cwu z odpowiednim sterownikiem, który by wykorzystywał jak największą część produkcji do ogrzewania cwu. Cwu ogrzewam panelami wodnymi i gazem.

 

Bardzo fajnie, że masz opomiarowaną instalację w kWh, a nie tylko temperatury, tak jak u mnie i większości osób. Będzie można porównywać uzyski. Oczywiście nie chcę dyskredytować ani Twojej instalacji, ani paneli wodnych, ale chciałbym porównać i pokazać inne możliwości, gdzie czasem łatwiej pociągnąć kabel niż rury.

wiatrak w okolicach 1-1,5kW kosztuje około 3k PLN

Z tym wiatrakiem, to nie tak łatwo. Taki za 3kzł będzie dawał, o ile da radę, 1kW gdy powieje huragan. Wiatrak może być fajnym uzupełnieniem pv, bo często wieje przy kiepskiej pogodzie. Gdybym miał dom w odkrytym miejscu, to nad wiatrakiem bym się na poważnie zastanowił, ale niestety nie mam warunków, a na pv mam. Tu mamy jednak wątek o panelach, a wydaje mi się że fotowoltaiczne też się na to łapią ;-)

Edytowane przez rwxw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem sobie na allegro taki zestawik 2kW http://allegro.pl/elektrownia-fotowoltaiczna-on-grid-2kw-nowosc-i3984565544.html którego koszt to 11,5k PLN, zakładając że miesięczne rachunki za prąd będą wynosiły 150 PLN daje nam 76 miesięcy = 6 lat rachunków za prąd opłaconych.

Koszt odsprzedaży energii elektrycznej jest śmieszniy 16 gr. kiedy kupujemy za około 68 gr. może kiedyś będzie miało to sens, kiedy koszt wytworzonej energii będzie taki jak tej pobranej z sieci na razie ogniwami mogę oświetlać ogród ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

którego koszt to 11,5k PLN

Jak wcześniej pisałem, cena może być różna i zależy ona od organizacji przedsięwzięcia. Ja wydałem 7kzł na 2kWp, co jest porównywalne kosztowo z instalacją zwykłych solarów. Można było wydać nieco mniej kupując tańsze panele. Nie ma za to rur, wycieków, stagnacji, dwuwężownicowych zasobników itd. ale to też nie temat na ten wątek. Nie chciałbym w tym wątku, który dotyczy wydajności solarów, roztrząsać kwestii opłacalności, bo okaże się, że najlepiej palić śmieciami i ani płaskie, ani próżniowe, ani jakiekolwiek inne się w takim przypadku nie zwrócą ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz, że za 11,5k zł ludzie mogą normalnie nabyć instalację 2kWp.

Teraz aby przygotować sobie wodę musisz do swojej instalacji jeszcze doliczyć zbiornik na ciepłą wodę ok 1000zł plus grzałka.

 

Jeżeli zdecydujemy się na instalację kolektorów słonecznych to za te pieniądze będzie co najmniej 3,5kWp i zbiornik w cenie.

Póki co jeżeli chodzi o grzanie wody to fotowoltaika jeżeli chodzi o ekonomię pozostaje w tyle. Gdyby było to opłacalne nikt by kolektorów już nie oferował tylko fotowoltaikę. A jak wygląda z żywotnością paneli PV, jak kształtuje się ich sprawność po 10latach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby było to opłacalne nikt by kolektorów już nie oferował tylko fotowoltaikę. A jak wygląda z żywotnością paneli PV, jak kształtuje się ich sprawność po 10latach?

To, że mało kto oferuje, niewiele znaczy. Parę lat temu pompy ciepła też były totalną egzotyką, a wcale nie znaczyło, że nie mają sensu. Są w naszym kraju osoby, które grzeją cwu fotowoltaiką - widocznie im się opłaca. Po raz kolejny piszę, że nie chciałbym dyskutować w tym wątku na ile, dla kogo, co i jak jest opłacalne, bo to zależy od wielu indywidualnych czynników - lepiej niech każdy sobie to przeanalizuje we własnym zakresie.

W projekcie do ustawy o OZE pojawił się zapis o półrocznym bilansowaniu wygenerowanej energii - wtedy prąd wygenerowany latem można będzie zużywać zimą. Wiadomo, że na razie to projekt i nie wiadomo, czy, kiedy, w jakiej postaci zostanie uchwalony. Ale inwestycja w panele, obojętnie, czy pv, czy zwykłe, to inwestycja na lata, warto więc brać pod uwagę co się może zdarzyć w ciągu najbliższych lat.

Co do sprawności pv po 10 latach, to spada zazwyczaj o kilkanaście procent. Zwykłych paneli też na pewno nie wzrośnie, a wręcz przeciwnie, więc tu się oba systemy zachowają tak samo. Żywotność pv to kilkadziesiąt lat - przynajmniej tak twierdzą producenci.

Wracając do tematu, to chciałem w nim pokazać inną możliwość, która się pojawia w ostatnim czasie, a której nie dawno jeszcze nie było. Są twarde dane z paneli płaskich, więc można je sobie poporównywać z różnymi systemami, poprzeliczać, a co kto sobie zainstaluje, to jego sprawa. Przydałyby się też takie dane w kWh dla kolektorów próżniowych, może kiedyś się doczekamy.

Edytowane przez rwxw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie prosta sprawa wyjeżdżając na pd. europy jeszcze kilkanaście lat temu można było zaobserwować na dachach czarne zbiorniki na cwu. które były ogrzewane słońcem i jakoś to dawało radę. Od tamtej pory rozkwit kolektorów słonecznych i ciągle ich przybywa, nie tylko w Grecji, odnośnie samych ogniw PV widziałem 2 spore instalacje względem mocy:

1) Winiarnia we Włoszech niedaleko Arezzo cały dach pokryty PV jakieś 500m2 paneli ( https://www.google.com/maps/place/52048+Monte+San+Savino+AR/@43.3519155,11.7779041,89m/data=!3m1!1e3!4m2!3m1!1s0x132be7e64f7be663:0xb17db4cbce7ddd98 )

2) Wyspa Krk w Chorwacji miasto Baśka ( https://www.google.com/maps/place/Ba%C5%A1ka/@44.9705252,14.755113,178m/data=!3m1!1e3!4m2!3m1!1s0x47639fc5caecbb05:0x8b259b7815e88803 ) domek wypoczynkowy.

 

I obie instalacje patrząc przez pryzmat Polski różni to że one zainstalowane są w miejscach gdzie słońca mamy pod dostatkiem nawet zimą.

Na koniec pytanie dlaczego we Włoszech jest mniej kolektorów słonecznych, wszelkich ogniw PV na dachach niż np. na niejednej Polskiej większej miejscowości?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiliśmy trochę off topica ale co tam...

W Polsce coraz częściej stawiają na oświetlenie przejść dla pieszych na DK, różnych rozjazdów też PV z wiatrakiem w zespole, oczywiście takie rozwiązanie ma sens do czasu kiedy pobór prądu jest niewielki. Pytanie co nasze szanowne Państwo zrobi jak trzeba będzie po 3-5 latach wymienić wszystkie aku żelowe na wszystkich tego typu instalacjach.

Ale kuriozum to oglądam codziennie jadąc do pracy 4 PV po 100W każda zapięta z wiatrakiem około 300W nad przejściem dla pieszych gdzie świeci tylko pomarańczowa lampka LED... w Warszawie gdzie do najbliższej latarni było jakieś 15m. Za cenę tego urządzenia można było opłacić prąd na całej ulicy przez kilka miesięcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luty zleciał ze słoneczka przybyło około 170kWh, jednak dzisiejszy dzień mnie bardzo pozytywnie zaskoczył 18kWh.

 

Jak zrobi się trochę cieplej i będzie można spokojnie połazić po dachu bardzo poważnie myślę o instalacji jakiejś "korbki" którą ręcznie dobiorę wymagany kont dla kolektorów na razie jest 62 stopnie bez możliwości regulacji. A jak zainstaluje się jakąś "korbę" i pokręci w lato to i może ze 30kWh wpadnie. No i 1 malutka PV`ka w końcu trafi na dach bo leży w garażu bezproduktywnie.

Edytowane przez marcinbbb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I temperatura ok???I podłogówka zagadała..a jeśli możesz to na ile KWh???Te :

Luty zleciał ze słoneczka przybyło około 1.170kWh, jednak dzisiejszy dzień mnie bardzo pozytywnie zaskoczył 2.18kWh.

1.......do czego Ci to potrzebne???

2.......do czego Ci to potrzebne ???

Co te wartości wprowadzają w tryb .nazwę go życiowy-rozliczeniowo -rodzinny???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temperatury słabe:

Do niczego mi to nie potrzebne i niczego nie wnoszą do trybu rozliczeniowego rodzinnego - ciepłą wodę wylewamy do szamba jak tylko trochę sie zagrzeje, a później zimną wodę podgrzewamy grzałką aby mozna było sie umyć.

 

Wybacz mą ciekawość.Nie wciągam Cie w głupią dyskusję .ale czemu ma dowodzić ten wykres??? Jeśli w domu mamy jakieś tam kolektory ,są optymalnie ustawione do pracy,pracują na tyle ile pozwala pozyskiwanie energii ze słoneczka,sterownik i praca pompy ustawiona optymalnie.To co zmienia pokaz tych wykresów,tabelek,matematycznych domyślnych zestawień???

 

Jak się napatrzę na te wyliczenia i wykresy tu przedstawiane to mam lecieć i coś regulować???Przestawiać w sterowniku???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...