Wierzba energetyczna na własne potrzeby - bawić się w to?

[vieslav]

Mam niemały dylemat i chcę się szybko zdecydować. Kilka lat temu odziedziczyłem w spadku spore gospodarstwo. Niestety nie mam zielonego pojęcia o uprawie i po dwóch latach dałem sobie spokój i dałem te kilkanaście ha w dzierżawę. Zostało mi 3 ha "działek budowlanych". Tak na prawdę to używam z tego tylko 20 arów - dom + ogród, droga, garaż. Reszta to dla mnie tylko koszty koszenia trawy - wiosną i wczesnym latem raz na dwa tygodnie. Zastanawiałem się, co z tym zrobić aż któregoś pięknego dnia pomyślałem o obsadzeniu drzewami. Przy poszukiwaniu sadzonek natknąłem się na wierzbę energetyczną i zainteresowałem się tematem. Mam duży dom, niestety stary i niczym nieocieplony, więc zimą idzie ponad 5 ton węgla + ogromna ilość drewna. Do tego dochodzi grzanie CWU prądem, który non stop drożeje i musiałem zrezygnować z tego - nie jestem w stanie dłużej płacić 300zł/miesiąc za sam prąd. Ładuje do pieca co się da: gałęzie, chrust itd. Zalesienie tego terenu było głównie z myślą o CWU - sadzę brzozę, która dość szybko rośnie, za kilka lat ścinam już dość wysokie drzewo i mam przez tydzień ciepłą wodę, potem kolejne i kolejne, a brzoza ma to do siebie, że bardzo dobrze się sieje i za kilka(naście) lat stworzy mi się naturalny lasek - w miejsce wyciętych wyrosną młode. Niestety nikt nie jest w stanie powiedzieć, jakby to było w przypadku wierzby energetycznej - nikt znajomy się z tym nie zetknął. Od razu mówię, że nie posiadam już żadnych maszyn rolniczych, ale uprawienie gleby pod wierzbę nie będzie problemem, bo mam pomocnych sąsiadów. Docelowo zamierzam zalesić 30 arów tylko i wyłącznie na własne potrzeby. Jeśli pomysł wypali to zwiększę powierzchnie do 50 arów. Opłaca mi się w to bawić czy lepiej się nie czepiać tematu? Jedyna jak dotąd negatywna opinia jaką usłyszałem dotyczyła zbioru surowca; skoro nie posiadam już żadnych maszyn jak sobie to wyobrażam. Mam zamiar kosić 3-letnie drzewka piłą mechaniczną, młodsze kosiarką do trawy z założoną tarczą ew. sąsiad skosi kosiarką rotacyjną. Mam starą sieczkarnię, więc do rozdrabniania będzie w sam raz. Edytowane 22 Września 2010 przez vieslav

[Włodek W.]

Po posadzeniu samo rośnie .Jeszcze swojej nie zbierałem .,ale sobie rośnie i jeść nie woła.

Przy sadzeniu tez niewiele roboty.

Pozdr.

[annecy]

Po posadzeniu samo rośnie .Jeszcze swojej nie zbierałem .,ale sobie rośnie i jeść nie woła.

Przy sadzeniu tez niewiele roboty.

Pozdr.

 

a dużo tego nasadziłeś? ile cIE TO KOSZTOW\ŁO CZASU LUB KASY?

[Włodek W.]

Zakup na allegro -przyszła paczka ,Koszt niewielki za patyczki.Parę godzin pracy i sobie rośnie .potem trochę w krzyżu łupało.

Człowiek nie zwyczajny do pracy na roli .Latka robią swoje.

Musi być wilgotno wtedy dobrze rośnie .Widać różnicę na polu.

[Mały]

Zakup na allegro -przyszła paczka ,Koszt niewielki za patyczki.Parę godzin pracy i sobie rośnie .potem trochę w krzyżu łupało.

Człowiek nie zwyczajny do pracy na roli .Latka robią swoje.

Musi być wilgotno wtedy dobrze rośnie .Widać różnicę na polu.

Apotem obcinaj rosnące patyczki na 20 cm odcinki i po prostu wciśnij w mokrą ziemię, albo na początek do wiaderka.

Urosną nastepne "drzewka"- sam tak kiedys robiłem, tyle że nie mam dużej działki.

[hydrogenium]

Witam serdecznie.

Również zastanawiam się nad uprawą wierzby na własne potrzeby. W przyszłości docelowo chcę ogrzać dwa domy (plantacja 1 ha). Założenie plantacji to dla mnie pikuś, ale o pracochłonności zbioru w warunkach braku możliwości najmu specjalistycznych maszyn nie mam pojęcia więc stad moje pytanie:

w jak sposób zbieracie wierzbę , magazynujecie i suszycie ?, ile czasu zabiera wam ogarnięcie waszej plantacji.

[pchla169]

Witam, dołaczam sie do pytania hydrogenium ,ja mam do dyspozycji 2,5ha ziemi i dosć spory dom do ogrzania, taka wirzba byłaby świaetną alternatywa na kosmiczne ceny opału, jesli ktoś ma jakiekolwiek doswiadczenie w tej kwesji, to prosze o kontakt, wszelkie wskazówki mile widziane, chodzi plantację na własne potzreby , łatwy zbiór( w sensie bez konieczności kupowania jakichs kombajnów ) i pielegnacje, oraz wydajność no i oczywiscie sposób przechowywania i suszenia Mam 277m 2 domu, duże pomiesczenie na skład opałowy w piwnicy i całą resztę w planach, dom w trakcie budowy , jaki piec do tej wierzby, słyszalma,ze z podjanikiem moze byc, prosze o wszelkie wskazówki