podbudowa podjazdu - jaka zageszczarka

[Magus]

Witam,

 

Chce w najblizszym czasie zrobic podbudowe pod podjazd - na razie kamien lamany 40-50cm + 5-10 kliniec.

 

Jaka zageszcarke mam pozyczyc (zageszczac bede musial sam) ? Jak ciezka, aby zagescic i kamien i kliniec?

 

Jakies porady dot. samego zageszcania tez mile widziane

[martadela]

Mam na działce glinę, i żeby podjazd i droga były stabilne wysypaliśmy 0,5m gruzu betonowego - miejscami więcej.

Chcieliśmy wypożyczyć skoczka takiego jak do zagęszczania piasku, ale nasz "koparkowy" tylko się uśmiechnął i kazał nam wypożyczyć taką 500kg zagęszczarkę. Zagęszczaliśmy warstwowo, efektem jest równa powierzchnia i co najważniejsze bardzo stabilna.

 

Taka ciężka zagęszczarka ma 3 biegi, 2 do przodu i wsteczny - nawet ja (kobieta) była w stanie ją prowadzić

http://www.ramirent.pl/images/middle/74.jpg

[Magus]

Jak grube warstwy zageszcaliscie?

Kladliscie na glebe pod gruzx geowłoknine?

 

U mnie tez jest glina :/

[martadela]

Nie kładliśmy włókniny - może coś by dała, a może nie... Nie było czasu na myślenie nad tym musieliśmy zdążyć w przerwie między opadami.

Droga była robiona w lutym, robiliśmy ją sami + koparkowy.

Wyszło nam ok 130mb drogi + 80m2 placu pod wiatę + ok 80m2 podjazdu... Weszło nam +- 16 fur gruzu po 24tony każda... Koszmar.

Warstwy były takie: pierwsza 10-15cm, zagęszczanie, 20-25, zagęszczanie i jeszcze raz 20-25 i zagęszczanie. Efekt przeszedł moje oczekiwania, jest naprawdę ładnie i równo, gruz się nie wyrywa, nie wypłukują się dziury, jest naprawdę świetna, woda na niej nie stoi, i wydaje mi się że dzięki temu że jest naprawdę równa nie powinno być żadnych problemów z odśnieżaniem.

Zastanowiłabym się czy warto płacić za kamień na podbudowę, ja brałam gruz z firmy recyklingowej - czysty beton, o frakcji ok 15-50mm.

 

Droga, plac i podjazd ani drgną a jeżdżą po nich ciężkie busy.

 

Na czas budowy też musieliśmy zrobić drogę "tymczasową" dla ciężkiego sprzętu - gruch z betonem, aut dostawczych itp - też była z gruzu betonowe go ale nie zagęszczaliśmy jej - ani drgnęła przez całą budowę

[gosy]

oddam ok. 40 workow gruzu, za darmo, odbior warszawa-bemowo, kontakt [email protected]

[Ratownik1]

Ja polecam wynajem 300 kg (wiadomo że czym cięższa tym lepiej ale powinna wystarczyć taka). Jest to koszt ok. 130 zł za dobę. Ja miałem do czynienia z Wacker Newson z tej wypożyczalni - wypożyczalnia sprzętu budowlanego kraków i uważam że są bardzo dobre. Wiadomo że istotną rolę odgrywa rodzaj kruszywa i warstwa jaką chcesz ubijać. Musisz być pewny czy warstwy są takie jak napisałeś, bo po fakcie może się zdarzyć że zagęszczarka jest kompletnie bezużyteczna i nie dobije odpowiednio gruntu a później w sytuacji kiedy jakiś ciężki pojazd wiedzie ci na podjazd będziesz musiał ściągać całą kostkę i ubijać wszystko od nowa. Widziałem już podobny przypadek. Ja osobiście polecam wynajem zagęszczarek, z dwóch powodów. Zależnie od wykonywanej pracy potrzebne są różne rodzaje zagęszczarek i jest to duży kosz dla małych firm, żeby zakupić ich kilka. Drugi plus, można się doradzić jaką zagęszczarkę wypożyczyć ubijając dane kruszywo, o danej warstwie. Więc jeśli nie jesteś pewny zapytaj w wypożyczalni jaką doradzają zagęszczarkę na pewno Ci doradzą.

[Blechert]

Ratownik1 - kogo Ty chcesz ratować? Wygrzebałeś post z 2010 i akurat w Krakowie mają najlepsze zagęszczary:)

 

Pozdrawiam

Igor Blechert

[End_riu]

Myślę, że po 3 latach już udało się zagęścić ten podjazd

A tak w ogóle, to fajny sposób na reklamę.

Należały nadmienić, że 300kg jest dobra do zagęszczania warstw do 20cm.

Jak ktoś nasypał już pół metra, to nawet zagęszczarka 1t może tego nie zbić jak należy.

Tymbardziej jak to jest kamień i gruz.

[Blechert]

End_riu - Pewnie zagęścili:) ale reszta Twojej wypowiedzi pasuje do "Ruchu nieposłuszeństwa forumowego", bo całkowicie wprowadziłeś w błąd osoby chcące poważnie potraktować Twoją radę) Chyba nigdy nie waliłeś zagęszczarą jednotonową

 

Masz moje poparcie. Tak trzymać. Nie dajemy naszej wiedzy za darmo.

[End_riu]

Igor nie licząc jakiś 200-230 godzin przerobionych na 1tonówce i kilkuset godzin na 700kg i 500kg przez kilka lat prac brukarskich to nie miałem styczności za wiele z tym sprzętem

Jedną nawet musiałem dzień w dzień kilka razy odpalać z korby, bo cele w akumulatorze się sypały po kilku godzinach podskakiwania.

Pół metra gruzu, kamienia robiłbym już walcem, bo miałbym większą pewność wykonania.

Widuję ekipy, które zagęszczają po 30cm kruszywa 0-63 zagęszczarkami 120kg, bo producent napisał, że dobija ok 30cm. Bo szkoda kasy na wynajem sprzętu na dobę, itd.

Prawda jest taka, że może przy odrobinie szczęścia dobije 10cm.

Zawsze podjazdy robię minimum 300kg i warstwy ok 20cm.

Nie stać mnie na poprawki.

 

Odpowiedzi wysyłam na priv userom, żeby nie być "łamistrajkiem"

 

Pozdrawiam.

[Blechert]

End_riu - Jeżeli faktycznie pracowałeś na 1 tonówce, to wiesz jaką to ma potężną moc. Wystarczy przejechać 0,5 tonową koło domku jednorodzinnego a już rysują się ściany na chacie. To co pisze w instrukcji to jedno a praktyka pokazuje co innego.

 

Ps. Strajk zaczyna przenosić pierwsze rezultaty ale nie cieszmy się za wcześnie.

 

Pozdrawiam

Igor Blechert

[End_riu]

Kilka szklanek stłukłem zagęszczarką przez ścianę

Ale uważam, że do gruzu i grubego kamienia najlepsze jest walcowanie. Choć na domkach zazwyczaj odpada.

 

Po takim zagęszczaniu najlepiej "zjeść" zupę

 

Pozdrawiam.