Przejście na PID ze standardowego sterownika

[Jarecki79]

Suspenser ma sposób na dmuchawę, czyms ja dodatkowo przysłania.

 

 

ps. Teraz podczas weekendu zrozumiałem co mówiłes o dodatkowym grzaniu przez komin.

Nowy budynek, model tłokowy OPAL25kW, Ognik PID-II soft tl.24. Średnie spalanie dobowe ok.10kg

Sterownik ustawiony jest tylko na tryb CWU, mała ilośc przechodzi przez pompę C.O. dosłownie "łamiąc" poszczególne grzejniki. W domu ciepełko od komina, który idzie przez środek chaty, dogrzewa obie łazienki, salon, kuchnię i na górze przedpokój między pokojami.

 

Kopare zbierałem przy ziemi. Jak trochę chłodniej, to bez włączania C.O. dodatkowo mocniej otwierany jest tylko zawór kulowy przed pompą C.O.

[SUSPENSER]

W domu ciepełko od komina, który idzie przez środek chaty, dogrzewa obie łazienki, salon, kuchnię i na górze przedpokój między pokojami.

.

 

To podobnie jak u mnie - a gdy tłumaczę ludziom, że gdy planują piec na ekogroszek bez sensu jest robić komin systemowy (izolowany) to się dziwią.

[Trociu]

No i mała dawka informacji ode mnie.

Wszystko się pali. Po wymianie kondensatora podajnik chodzi bez problemów.

 

Dwa małe zdjątka jak wygląda palenisko i to co wyciągam z popielnika. W przyszłym tygodniu popróbuję ze zmniejszeniem ilości powietrza i ewentualnie podłączeniem powietrza ze stryszku...

[Trociu]

Trociu zdejmij troche powietrze bo ci szlakuje

Tak planuję - w weekend albo po nim zajmę się sprawą, bo na razie inne sprawy zaprzątają mój umysł i ręce....

 

... na przykład rozkładanie pieca po zablokowaniu ślimaka przez takie oto cudo

[Jarecki79]

Takie kwiatki trafiają się przy zakupach węgla luzem.

 

Osobiście widziałem klamkę od drzwi, która również zablokowała ślimak....

Zdarza się sznurek, szmaty, kawałki drewna albo jakaś bryła gigantycznych rozmiarów, wszystko to kończy się zerwaniem zawleczki.

[karoka65]

Takie kwiatki trafiają się przy zakupach węgla luzem.

 

.

 

Zdarzają się też w workowanym. Sam doświadczyłem.

[SebiCo]

Witam

 

@Jarecki79 mam pytanie czy jest sens zmieniać sterownik Argon2 na RT09pid - chodzi mi o wygodę użytkowania no i oczywiście fajnie by było gdybym coś na tym zaoszczędził ale to nie jest priorytetem.

 

Pozdrawiam

[Jarecki79]

Argon2 to bardzo dobry sterownik klasyczny, obsługą i funkcjonalnością mogę go porównać do modelu Tango firmy Foster.

 

Producent Argona produkuje też model Titanic, z którego korzystam przy tłoku, napisał dla nas algorytm przejścia dla tej konstrukcji kotła.

 

Minus to fakt,że trzeba samemu dokonywać korekt przy zmianach temp. na kotle i zewnątrz budynku.

 

 

Argon nie ma stref czasowych, ma wyjście na panel firmowy typ Pilot R

RT09pid ma wbudowany wewnętrzny zegar i strefy czasowe, choć muszę przyznać,że większość osób po dłuższym zapoznaniu się ze sterowaniem (nie tylko tym) rezygnuje z zabaw w strefy czasowe.

 

Jak masz klasyczną retortę, to RT09pid bardzo fajnie z nią chodzi, mniej stabilnie z obrotowym modelem, ale to ze względu na kłopot ze stabilizacją temp. wynikający z nieszczelności pierścienia obrotowego, palniki obrotowe pracują z nadmiarami powietrza i trzeba tak dobierać granice algorytmu, aby stale palenisko było wypukłe.

 

Przy pid jest mniej zabawy z kotłem, jeszcze prostszy ale z bardziej zaawansowanym algorytmem jest model Ognik PID-II.

[SebiCo]

OK Dziękuję bardzo za odpowiedź i ... kolejne pytanie. Brałem pod uwagę kupno RT09pid lub Ognik PID-II głównym powodem wybrania tego pierwszego były właśnie strefy czasowe, ale po Twojej odpowiedzi temat już nieaktualny. Piec mam ze zwykłą retortą dmuchawę RMS-120 i teraz z tego co wyczytałem Ognik steruje obrotami fazowo (RT09pid napięciowo) i można "zejść z obrotami niżej" tak ? No i decydujące pytanie - jeśli chodzi o komfort użytkowania co lepiej wybrać RT09pid czy Ognik PID II ? Już trochę znudziło mi się "mieszkanie w kotłowni"

 

Pozdrawiam

[Jarecki79]

Jeżeli chodzi o prostotę obsługi, to z całą pewnością łatwiejszego w obsłudze sterowania jak Ognik PID-II nie ma.

 

Z RMS-120 z firmy Pol-Fans bez problemu współpracuje Ognik, ta dmuchawa ma (a przynajmniej miała) silnik EMC, wiem,że chłopaki kombinowali jeszcze z firmą Ziehl.

Pol-Fans to firma powstała po odejściu kilku inżynierów z Konwektora. RMS-120 jest praktycznie identyczna jak WBS6a Konwektora w stalowej obudowie.

 

Na Ogniku PID:

- zaczynając od naciskania guzika + ustawiamy temp. na układ C.O. (zakres nastaw od oFF, 40-80st.C)

- zaczynając od naciskania guzika - ustawiamy temp. na układ CWU (zakres nastaw od oFF, 40-70st.C)

Priorytety pracy pomp dobierają się same na podstawie różnicy temp. (w RT09pid trzeba wybrać między praca równoległa, priorytet, lato)

 

W Ogniku sa tylko 3parametry do korekcji pracy i koniec, prościej się nie da.

Kuzynka użytkownika Karoka korzysta z Ognika PID z naszym kotłem.

 

Ognik potrafi zejść niżej z obrotami dmuchawy.

RT09pid polecam dla osób, które lubią się odrobinę pobawić i mają o tym pojęcie. Sterownik jest automatyczny, stara się pracować z ciągłym nadmuchem, ale wymaga korekt przy zmianach paliwa.

[SebiCo]

Wszystko jasne - dziękuję bardzo za odpowiedź !

[Jarecki79]

Wysłałem info na priva

[Trociu]

Zdarzają się też w workowanym. Sam doświadczyłem.

 

No właśnie u mnie trafiło się na workowanym....

[Trociu]

I trochę wieści z mojej kotłowni.

 

Póki co pali się bez większych przestojów i to w przenośni (brak zablokowanego ślimaka) i dosłownie (jak wcześniej piec startował o 6 i kończyło koło 12 podnosić temp do 21 stopni, tak teraz kończy koło 16).

 

Ponieważ kilka wpisów temu doszliśmy do wniosku, że za bardzo mi dmucha, wróciłem do tematu bezpośredniego wpięcia powietrza ze strychu. Kilka dni temu przystawiłem rurę do wentylatorka i oto efekty palenia

 

Jak widać cały czas mam grudki, które całe szczęście rozpadają się przy puknięciu. Tak więc sam węgiel się dopala ale zostawia takie cuda.

 

Więc na dzisiaj spróbowałem zmniejszyć siłę nadmuchu z predefiniowanych przez Jareckiego 54% na 45% i zobaczymy co z tego wyjdzie - odezwę się za kilka dni.

[Jarecki79]

Teraz ustawiałem dla dość specyficznego groszku:

max. 45% przy pracy ślimaka, min bez pracy ślimaka 41% a najmniej 20%

Podawanie 10sek, pausa min.40sek,pausa max.250sek.

[SUSPENSER]

Teraz ustawiałem dla dość specyficznego groszku:

max. 45% przy pracy ślimaka, min bez pracy ślimaka 41% a najmniej 20%

Podawanie 10sek, pausa min.40sek,pausa max.250sek.

 

Dla jakiego, bo pauza podobna do mojego ?

[Jarecki79]

Kupiony luzem, strasznie głośno chrupał przy podawaniu (dostawca z Czermina... jak komuś coś to mówi). Dla mnie jakiś kombinowany, trafiają się w nim rzadko co prawda, ale jednak, większe bryły koło 4cm.

Cholernie długo też odpalałem ten kocioł, zanim chwycił żar to można by było jakis serial czy krótszy film obejrzeć.

Normalnie palnik odpalam 3kostkami od grilla, tutaj poszło 9, bo pierwsze trzy się spaliły a węgiel dalej nic.....

 

Kocioł u znajomego w Pleszewie, to posiedziałem i przestawiłem.

Pracuje bez podłączonych pomp na grawitacji, do wcześniejszego groszku ustawiałem tam:

12sek podawanie, 40sek pausa min, 450sek pausa max, nadmuch 54%max, 44%bez podawania i min. 20%nadmuch

[Jarecki79]

Trzeba pamiętać,że Tatarek ma liniową zależność między nadmuchem a dawkami paliwa, przypadkowo można przez długa pausę na danym paliwie zbyt nisko schodzić z żarem do paleniska. Widzę jednak jeden minus RT09pid- brak alarmu przy zerwaniu zawleczki, on tego zwyczajnie nie rozpoznaje, czeka do spadku poniżej temp.wygaszenia czyli 35st.C, to może być problemem przy danym paliwie i zejściu z żarem na dół.

[Jarecki79]

Budowniczy, Jorgensen, Wasze uwagi odnośnie alarmu związanego z zerwaniem zawleczki zgłosiłem do Tatarka (mi sie też taki kłopot trafił)

 

Powstał właśnie nowy soft 5.14, w którym zrobiono to w sposób nastepujący:

 

W trybie PRACA i ROZPALANIE jeśli temperatura jest poniżej zadanej o wiecej niż 5stC

załącza się odliczanie czasu. Teraz mamy czas określony parametrem „12b) Czas stopu kotła”

 

 

 

12b

Czas stopu kotła

10...60min

20min

 

Jeśli przez ten czas temperatura nie osiągnie wartości zadanej i nie rośnie to

nastąpi przejście do stanu zatrzymania. Pod koniec tego czasu (ostatnie ¼) regulator

wyłączy pompy CO i CWU. Pompy zostaną ponownie załączone jeśli temp wzrośnie lub nastąpi

przejście do stanu zatrzymania

 

 

na wzrost temp powyżej tej granicy. Przez ¾ tego czasu możemy opuścić „strefę zagrożenia”

jeśli nastąpi wzrost o 2stC. Jeśli to nie nastąpi to przez końcowy okres 1/4tego czasu

jest zmiana strategii: wyłączane są pompy i opuścić „strefę zagrożenia” możemy jeśli temp

przyrośnie o 4stC (względem początku okresu ¼ czasu). Jeśli opuścimy „strefę zagrożenia”

przez ten warunek to nowy czas stopu kotła jest o połowę mniejszy niż nominalny.

 

Wzrost temp powyzej granicy 5stC od wartości zadanej ustawia wszystko na wartosci

nominalne.

 

 

 

Parametr 12b) zastępuje stary parametr 12a). Ma tą samą nazwę ale inne znaczenie. Stary

mechanizm zatrzymywania kotła pozostaje (w praktyce chyba nigdy nie wystąpi) z

dotychczasowymi nastawami fabrycznymi.

 

 

 

Następuje zatrzymanie kotła z sygnalizacją i napisem na wyświetlaczu :

 

„Koniec pracy atomatycznej. Temp nie rośnie”

[Trociu]

Następuje zatrzymanie kotła z sygnalizacją i napisem na wyświetlaczu :

 

„Koniec pracy atomatycznej. Temp nie rośnie”

O takim komunikacie pisałem na samym początku porównując Tatarka z ST-37. Widać coś jednak dało się zrobić