Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Przejście na PID ze standardowego sterownika


Trociu

Recommended Posts

Mam kolejną obserwację z wczorajszego wieczora odnośnie sposobu podgrzewania CWU.

Jako temp max mam 55 stopni (45 + 10 delty). Piec pracował w temperaturze około 54-56 stopni, przez co podgrzanie wody zajęło trochę czasu.

 

Już raz się zastanawiałem, czy nie lepiej byłoby, aby rozbujał się do 60 stopni i tym podgrzewał zasobnik. Czy nie byłoby to wydajniejsze?

 

Ja też zaobserwowałem , że przy Bojlerze w układzie poziomym Gamleta im wyższa temp. na piecu - tym szybciej można uzyskać wyższą temp w bojlerze. Paląc np drzewem na ruszcie awaryjnym staram się by ta temp. oscylowała w okolicach 80 stopni. Ciekawe jest to że kolega w układzie pionowym na zwykłym śmieciuch po około 40 min palenia uzyskuje ten sam efekt . Poza tym w okresie letnim, gdy palę tylko drzewem zauważyłem że bojler się dość mocna schładza ( o około 20 stopni przez noc) czego nie może powiedzieć w/w kolega z Gamletem w układzie pionowym. Mój Gamlet ma tylko otulinę z pianki - jego dodatkowo jest opakowany w plastyk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mam kolejną obserwację z wczorajszego wieczora odnośnie sposobu podgrzewania CWU.

Jako temp max mam 55 stopni (45 + 10 delty). Piec pracował w temperaturze około 54-56 stopni, przez co podgrzanie wody zajęło trochę czasu.

 

Już raz się zastanawiałem, czy nie lepiej byłoby, aby rozbujał się do 60 stopni i tym podgrzewał zasobnik. Czy nie byłoby to wydajniejsze?

 

Hm ja mam 48 z deltą 3 i gdy piec podgrzewa CWU jego zadana temperatura rośnie do 53 st czyli o 2 st powyżej 48+3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zimno się zrobiło więc trzeba było odpalić ogrzewanie. Pierwszy krok to sprawdzenie jak sterownik działa z moim regulatorem pokojowym Auraton. Pierwsza zmiana w okablowaniu. ST-37 działa z konfiguracją kabelków na NO (normalnie otwarte) a Tatarek z konfiguracją NC (normalnie zamknięte). Szybkie przelutowanie wtyczki i gotowe. Kolejny element okiełznany.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też zaobserwowałem , że przy Bojlerze w układzie poziomym Gamleta im wyższa temp. na piecu - tym szybciej można uzyskać wyższą temp w bojlerze.

Ja mam właśnie Galmeta poziomo. Ale nie wiem czy to ma większe znaczenie. Tak na chłopski rozum jak się bardziej ciepłą wodę przepuści przez zasobnik, powinna ona szybciej podgrzać jego zawartość. Większa różnica temperatur więc szybsze oddawanie ciepła do zasobnika. Czyli trzeba by zmienić parametr 52 "delta CWU - minimalna różnica temperatur kotła i zasobnika konieczna do pracy pompy"

 

Kolejne rozważanie teoretyczno-praktyczne. Na jaką prędkość ustawić pompę CWU - wolniej czy szybciej. Dałem na 1 bieg z 3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogrzewanie chodzi drugą godzinę. Na razie temperatura w domu się podnosi. Zajrzałem właśnie do kotłowni i ku mojemu zdziwieniu temp na kotle to 48 stopni. Na ekranie diagnostycznym jest nawet 47,5-.

Kurcze a myślałem, że będzie starał się gonić do jakiś 60 stopni i to pchać w rury. Przynajmniej do tej pory ST-37 mi tak robił....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problematyczne są właśnie bojlery poziome.

Słaba sprawność.

Przy podwójnej wężownicy typu U efektywne grzanie to tylko od połowy w górę. Tylko trochę lepiej jest przy zbiorniku z podwójnym płaszczem.

 

Stojące, pionowe są bardziej wydajne, bo mają wężownicę od samego dołu nawijaną na około, dużo wyższa sprawność, trzymają dłużej ciepło.

 

 

Przy wiszących priorytet CWU to trochę lipna sprawa. Lepiej wychodzi grzanie równoległe jak słabej jakości bojler.

 

Co do biegu pompy to najniższy 1bieg jest bardziej wskazany, zbyt szybki przepływ tylko wychłodzi bojler zamiast przekazać mu ciepło

 

Temp. na Twoim kotle w okolicy 48st.C wynika z podłączenia termostatu. Jeżeli jest zadana temp. powietrza w pomieszczeniu a nic w sterowaniu nie zmieniłeś to na czas jej utrzymania sterownik schodzi na 45st.C a pompa C.O. pracuje tylko co 4minuty przez 30sekund. Okresowe podnoszenie temp. na kotle może wynikać już tylko z priorytetu CWU i chłodzącej się wody w zasobniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie.Postanowiłem przyłączyć się do tematu,ponieważ też zmieniłem standardowy sterownik na sterownik TATAREK RT-09/PID.Mam 6-letni kocioł z podajnikiem ślimakowym ŻYWIEC KDO ECONOMIC 25KW.Kiedy w 2004 roku kupowałem ten kocioł na rynku nie było mniejszych kotłów chociaż mnie by wystarczył 15KW.Poza tym mam instalację grawitacyjną bez żadnych pomp CO I CWU.Latem tego roku podczas rozpalania padł mi sterownik z tego kotła GECO G-403-P02,po prostu zadymiło się z niego i przestał dawać jakiekolwiek oznaki życia.Postanowiłem więc zakupić nowy sterownik tym razem z PID.Z uwagi na obieg grawitacyjny i o trochę większą moc mojego kotła niż potrzeba chciałem dla asekuracji aby to był sterownik z możliwością wyłączenia PID.O poradę napisałem na forum.Porady udzielił mi pan Jarecki.Do wyboru miałem Ognik PID-II oraz TATAREK RT-09/PID.Wybrałem RT-09 z uwagi na niższą cenę lepszy wyświetlacz oraz możliwość całkowitego wyłączenia PID.Dodatkowym argumentem był fakt że sterownik RT-09/PID posiada w standardzie czujnik termiczny-czyli zabezpieczenie przed przedostaniem się żaru do kosza z ekogroszkiem.W niektórych innych sterownikach wyczytałem że to zabezpieczenie występuje jako opcja.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sterownik TATAREK RT-09/PID otrzymałem w paczce ze wszystkimi kabelkami i czujnikami,wystarczyło tylko odkręcić pokrywę sinika podajnika lub dmuchawy i w miejsce

starych kabelków włożyć nowe nawet kolory kabelków się zgadzały.Pewien problem miałem z czujnikiem wody kotła.Otóż kocioł ZYWIEC ma specjalną tulejkę schowaną w kotle do którego wkłada się czujnik,lecz tylko o średnicy 5 mm. natomiast nowy czujnik ma średnicę 6mm,dlatego też musiałem wykonać nową tulejkę i wkręcić do kotła.Póżniej na forum dowiedziałem się że można też czujnik temperatury w łatwy sposób przymocować do rury wychodzącej z kotła a całość okryć materiałem termoizolacyjnym.Generalnie zamiana sterownika GECO na RT-09 jest bardzo prosta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Załączam sterownik.Chodzi.Dmuchawa pracuje,podajnik pracuje,czyli wszystko gra.Po godzinie pracy sprawdzam żar-nadmiernie się wypala.Przyczyna-ekogroszek. Wtym roku kupiłem bardzo dobry moim zdaniem ekogroszek z Piekar.Ma on tą cechę,ze bardzo szybko się spala gdzieś średnio 20-25% szybciej niż np.Chwałowice,ale za to się nie spieka , ma bardzo duży żar i bardzo łatwo się rozpala,miałem ten ekogroszek 2 lata temu i byłem bardzo zadowolony,dlatego też wiedząc o tym że szybciej się spala zmieniłem nastawienia na:

parametr 30 było10 sek -jest14 sekund

parametr32 było500sek-jest333 sekundy

parametr32a było600sek-jest540 sekund

parametr22a było20% nadmuchu wentylatora-jest 7%

Teraz chodzi wspaniale żar trzyma się mniej więcej na równo z talerzem retorty.w ciągu nocy sterownik skorygował pracę z 6P na -8P.W tej chwili nie ma za dużego zapotrzebowania na ciepło,więc kocioł wchodzi w stan czuwania,a jeżeli pracuje to właśnie przy 7% nadmuchu wentylatora.Dodatkowo wentylator WBS-6a ma przysłonę mechaniczną która przysłania około 3/4 wlotu powietrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Jak szybko RT09 reaguje na zmiany temperatury płaszcza kotła bez czujnika powrotu? bo z tego co czytam to go nie posiada.

 

Reakcja jest szybka, bo w tatarku jest sam algorytm PID, na około t.zadanej jest strefa 8st.C dzielona na 16kroków, zatem wzór może ulegać zmianie co 0,5st.C, dodatkowo przesuwa się ta strefa 8st.C. Szybkośc reakcji można choćby sprawdzić poprzez umiejętne podgrzewanie samego czujnika C.O. zapalniczką.

 

Ognik PID też nie ma czujnika powrotu, ale w nim algorytm PID wspomagany jest przez Fuzzy Logic (logika rozmyta), softy sl.28 mają też FBS.

PID odpowiedzialne jest za stabilizację temperatury a Fuzzy Logic w połączeniu z FBS dba o proces spalania. FBS w Ogniku pozwala na zmianę paliwa różniącego się od sibie o ok.15%, generalnie zatem dopasuje się bez korekcji do praktycznie każdego ekogroszku.

 

PUMA ma czujnik powrotu, ale jest on potrzebny dla systemu ADC (Automatic Dose Control), czyli do autoadaptacji. Ideą producenta jest to, aby sterownik dopasował się do groszku czy miału i go właściwie spalił.

 

Prawidłowość pracy algorytmu można zbadać także na obiekcie inercyjnym. Do tego celu można użyć żarówki na kablu i zastosować a końcu gniazdo pasujące do sterownika. Żarówkę z takim gniazdem wkładamy w gniazdo od dmuchawy, do żarówki mocujemy czujnik temperatury kotła i naciskamy start. Dobór mocy nadmuchu widac poprzez mniej lub bardziej jasne świecenie żarówki, szkło żarówki się podgrzewa symulując palenie w kotle i podgrzewanie płaszcza wodnego, im bliżej t.zadanej tym lżej powinna świecić żarówka a dawki powinny być rozciągane.

 

Najlepiej testy na takim obiekcie inercyjnym przechodzi Ognik PID czy PUMA, RT09pid wpadnie w przedmuchy, podobnie zresztą jak Expert z firmy Elster.

Ognik jest w stanie utrzymać praktycznie stałe, niewielkie świecenie żarówki stabilizując temperaturę na wartości zadanej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy wątek ale mała prosba do Trocia jako założyciela wątku, mógłbys zmienic temat wątku tak zeby w tytule było RT09pid -łatwiej bedzie wyszukać w wyszukiwarce

 

Ja bym nazwy wątku nie zmieniał.

 

Karoka65 polecił model Skam-P Premium swojej kuzynce, jako,że chciała mieć najprostsze urządzenie w obsłudze zmontowałem to z Ognikiem PID

 

Mam nadzieję,że Karoka65 podzieli się też jakimiś informacjami z pracy tego zestawu.

Z rozmowy wiem,że instalatorom pasowała ściąga z rozpalania Ognika PID, pierwszy raz mieli tak prostą robotę...

 

Karoka napisz jak się pali w tym kotle, czy coś do tego budynku trzeba było skorygować, czy wgrane nastawy serwisowe były dobre?.

Budynek jak widziałem malutki i starutki. Tyle,że coś tam miało być dobudowane w późniejszym terminie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolę indywidualnie pomóc danej osobie.

 

Nastawy Ognika czy Pumy pod daną moc kotła z podajnikiem ślimakowym to wiele godzin mojej pracy i testów.

 

Forum czytają też inni producenci kotłów a ja nie chcę innym dawać gotowej roboty. Później taki mądrala kupuje Ognika, nie ma badań, nie ma kosztów związanych z testami i wali cenę o 1000zł niższą. Po co pracować nad rozwojem i coś nowego wymyślić jak można skopiować i sprzedawać taniej.... korzystając z pracy innych.

 

Niech sami kombinują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki za odpowiedz, ale tak skrócona instrukcja może byc co???

 

Może być, ale to chyba gdzieś kopiowałeś, to są rady dla klasycznego sterownika, ktoś, kto to pisał nie miał pojęcia o pid i o tym,że w kotle z podajnikiem automatyka sama może rozciągać przerwy podawania.

Są też zalecenia jak długo powinien sterownik być w podtrzymaniu a ja wolałbym aby dmuchawa pracowała możliwie najdłużej.

Ciągły ruch spalin jest zjawiskiem oczekiwanym.

Edytowane przez Jarecki79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problematyczne są właśnie bojlery poziome.

Słaba sprawność.

Przy podwójnej wężownicy typu U efektywne grzanie to tylko od połowy w górę. Tylko trochę lepiej jest przy zbiorniku z podwójnym płaszczem.

 

Przy wiszących priorytet CWU to trochę lipna sprawa. Lepiej wychodzi grzanie równoległe jak słabej jakości bojler.

Też tak coś mi się coraz bardziej wydaje. W przyszłym tygodniu tak zmienię i zobaczę jak będzie pracował.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temp. na Twoim kotle w okolicy 48st.C wynika z podłączenia termostatu. Jeżeli jest zadana temp. powietrza w pomieszczeniu a nic w sterowaniu nie zmieniłeś to na czas jej utrzymania sterownik schodzi na 45st.C a pompa C.O. pracuje tylko co 4minuty przez 30sekund. Okresowe podnoszenie temp. na kotle może wynikać już tylko z priorytetu CWU i chłodzącej się wody w zasobniku.
Tylko, że on te 48-50 stopni utrzymuje gdy termostat mu mówi "grzej bo mi zimno". Wczoraj kilka razy zaglądałem do kotłowni i pracował sobie cały czas z takimi temperaturami podczas grzania domu. Tak powinno być, czy powinien grzać bardziej wodę, która idzie w CO?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...