Jarecki79 20.10.2011 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2011 Wnioski: do długich czasów przestoju czyli lato, bez klapki, ani rusz. Zimą trzeba by ją czymś podpierać, by całkowicie się nie zamykała, lub zostawiać całkiem otwartą. Oczywiście przy filozofii długiej pracy i krótkich przestojów. Wyjaśnienie przyjmuję chciałbym, aby ten wątek pozostał merytoryczny. Będę wymagał, aby admin pilnował tego wątku, nie pozwolę, aby duży wkład wielu osób w treści tutaj opisywane poszedł na marne. Przy długich czasach postoju to z własnego doświadczenia mogę Ci podać,że tłoki mogą zgasnąć, jakaś minimalna szczelinka powinna zostać. Jak pamiętam, ktoś o tym także na tamtym forum wspominał,że mu palnik przy całkowitym przymykaniu przygasał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 20.10.2011 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2011 (edytowane) Zawijan, póki nie masz nic do powiedzenia o Ogniku pid, RT09pid, to prosze, abyś tu nie pisał. Do promocji ogniwa, eCoala itd masz swoje wątki. Jak pojawi się temat brucera z eCoalem i będziesz umiał pomóc, wówczas zapraszam. Jak możesz wypowiedziec się o dmuchawie z klapką i sensie jej stosowania - zapraszam TEN WĄTEK MA ZOSTAĆ MERYTORYCZNY!! Aluzje, osobiste sprawy mnie nie interesują, prosze tutaj nie śmiecić. Do zarzucenia mam jedynie to,że nie należy wklejac linków do własnej strony i na inne, konkurencyjne fora. Tematy osobiste zamykamy, koncentrujmy się na treściach tego wątku. Edytowane 20 Października 2011 przez Jarecki79 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vld 20.10.2011 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2011 Przy długich czasach postoju to z własnego doświadczenia mogę Ci podać,że tłoki mogą zgasnąć, jakaś minimalna szczelinka powinna zostać. Jak pamiętam, ktoś o tym także na tamtym forum wspominał,że mu palnik przy całkowitym przymykaniu przygasał. W tej mojej nie jest ona do końca szczelna, ma ok 1-2 mm luzu poprzecznego na osi. Latem nawet przy tak ciasnym kominie jak mój to w zupełności wystarczało, by nie zgasło. Natomiast otwarcie jej powoduje wypalanie się miału na palnik w ok 30 min i przesterowanie kotła. Z klapką spokojnie wytrzymywał bez podawania i przedmuchów po 120 min. Tu wszystko mocno zależy od komina, palnika i opału, nie sądzę, że da się jednym rozwiązaniem technicznym ogarnąć wszystkie możliwe przypadki. Ale taki prosty wynalazek jak klapka powinna być do dyspozycji użytkownik. Ewentualnie z jakąś regulacją na śrubkę zapobiegającą całkowitemu zamknięciu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 20.10.2011 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2011 W tej mojej nie jest ona do końca szczelna, ma ok 1-2 mm luzu poprzecznego na osi. Latem nawet przy tak ciasnym kominie jak mój to w zupełności wystarczało, by nie zgasło. Natomiast otwarcie jej powoduje wypalanie się miału na palnik w ok 30 min i przesterowanie kotła. Z klapką spokojnie wytrzymywał bez podawania i przedmuchów po 120 min. Tu wszystko mocno zależy od komina, palnika i opału, nie sądzę, że da się jednym rozwiązaniem technicznym ogarnąć wszystkie możliwe przypadki. Ale taki prosty wynalazek jak klapka powinna być do dyspozycji użytkownik. Ewentualnie z jakąś regulacją na śrubkę zapobiegającą całkowitemu zamknięciu. Zgadzam się,że zależy to głównie od komina. Wcześniej było tak,że występowały głównie problemy ze zbyt małym ciągiem. Cały czas obserwowałem tendencję do wygaszania w okresie jak te klapki były standardem do modelu tłokowego. Obecnie uważam, że lepszym wyjściem jest jej osobny montaż, jak występuje problem z ciągiem Wkleję jak to wygląda jako osobne urządzenie. Dmuchawa WBS6aAL z terminatorem ma po obu stronach nacięcia - szczelinki w tej klapce, nie jest 100%szczelna. Mimo wszystko mówimy o kotłach na paliwa stałe, jest wiele zmiennych w danych instalacjach, kotłowniach, kominach. Coś trzeba zrobić samodzielnie, czasami się zastanowić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vld 20.10.2011 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2011 Zgadzam się,że zależy to głównie od komina. Wcześniej było tak,że występowały głównie problemy ze zbyt małym ciągiem. Cały czas obserwowałem tendencję do wygaszania w okresie jak te klapki były standardem do modelu tłokowego. Obecnie uważam, że lepszym wyjściem jest jej osobny montaż, jak występuje problem z ciągiem Wkleję jak to wygląda jako osobne urządzenie. Dmuchawa WBS6aAL z terminatorem ma po obu stronach nacięcia - szczelinki w tej klapce, nie jest 100%szczelna. Mimo wszystko mówimy o kotłach na paliwa stałe, jest wiele zmiennych w danych instalacjach, kotłowniach, kominach. Coś trzeba zrobić samodzielnie, czasami się zastanowić dość masywnie wygląda ta klapka, choćby po tym ciężarku sądząc u mnie wersja oszczędniejsza Osobny montaż, to byłby na żądanie, czy kupujący dostał by w zestawie? Z tą moją jest tak, że wystarczy dźwigienkę z ciężarkami przekręcić w lewo na godzinę 10 i już będzie cały czas otwarta, bez konieczności jej demontażu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vld 25.10.2011 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2011 jeszcze kilka słów w kwestii klapki pogoda dziś wietrzna, żar mi się na palniku cofnął, więc postanowiłem zmierzyć cug. i tak jak jest spokój 13 Pa, jak wieje normalnie 20-30 Pa, jak są porywy to wzrasta do 50-60 Pa i klapka mimo ciężarków zaczyna dzwonić Tym razem pomiary są chyba właściwe, bo po wyjęciu z czopucha wskazania spadają do 0 I bądź tu mądry: klapka zamknięta, czy klapka otwarta? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 25.10.2011 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2011 Masz dobry ciąg kominowy A próbowałeś jeszcze mocniej przysłonić na tej rozetce na boku dmuchawy, skoro Ci nawet klapkę z ciężarkiem podnosi? nie ma chyba jednej odpowiedzi na Twoje pytanie. Tam gdzie są problemy z ciągiem kominowym - będzie to urządzenie przeszkadzało. Tam gdzie ciąg jest silny - będzie pomocne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darek038 30.10.2011 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2011 bardzo dziwna rzecz:Trzy dni temu załączyłem pompkę do cwu na stałe, czyli pracuje non-stop i o dziwo kocioł zaczął pracować bardziej stabilnie,tem. waha się w granicach 2 *od zadanej i nie przechodzi w podtrzymanie. Wcześniej sterownik (tatarek rt 09) potrafił przeciągnąć nawet o 8*. Może ktoś podpowie dlaczego?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotrek42 30.10.2011 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2011 Tatarek raczej nie przeciąga o 8st...masz stały odbiór ciepła cwu... dlatego sytuacja sie unormowała... ciekawe jak wygląda twoja instalcjia?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darek038 31.10.2011 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2011 Instalacja bardzo prosta , za kotłem zawór 4d a do niego podłączone grzejniki z głowicami termostatycznymi, miedzy zaworem 4d a kotłem jedno wyjście na podłogówkę zabezpieczone zaworem termostatycznym mieszającym i drugie do bojlera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotrek42 31.10.2011 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2011 No to zostaje 1 wyjscie.... pomimo zaworu 4d poprzykręcałeś pewnie głowice termostatyczne i było brak odbioru ciepła... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ppietrz 31.10.2011 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2011 bardzo dziwna rzecz: Trzy dni temu załączyłem pompkę do cwu na stałe, czyli pracuje non-stop i o dziwo kocioł zaczął pracować bardziej stabilnie,tem. waha się w granicach 2 *od zadanej i nie przechodzi w podtrzymanie. Wcześniej sterownik (tatarek rt 09) potrafił przeciągnąć nawet o 8*. Może ktoś podpowie dlaczego?? Mam tak samo w pumie. W instalacji także zawór 4d, ale bez podłogówki. Po podłączeniu pompy CWU na stałe, zaobserwowałem wzrost stabilności temperatury. Wcześniejsze odchyłki to +/- 3 stopnie. Obecne odchyłki to +/- 0.6 stopnia. Zawory termostatyczne także są na grzejnikach. Na wykresie widzę czasem zejście od zadanej na -1 i to jest właśnie moment zwiększonego odbioru ciepła. Sytuację analizowałem wnikliwie w moim układzie i doszedłem do wniosków, że nie działa w instalacji prawidłowo mały obieg - przy ustawionym pośrednio 4d ciepła woda z kotła nie wraca na powrót. Pompa CO wyciąga ją do grzejników, tak że niewiele przedostaje się na powrót. Jeśli jest na dworze ciepło to grzejniki są letnie, a ich powrót jest wtedy "zimny". Na powrocie do kotła otrzymuję wysoką różnicę temperatur. Włączając na stałe pompę CWU nadaję jej dodatkowo funkcję pompy mieszającej. Na powrocie mam dzięki temu niewielką różnicę temperatur, co odpowiada prawdziwemu zapotrzebowaniu na energię i sterownik lepiej radzi sobie z nastawami. Obecnie mogę dowolnie kręcić zaworem 4d i nie ma to wpływu na zachowanie się układu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darek038 06.11.2011 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 Może ktoś wie, czy jest możliwość załączenia pompki cwu na stałe w rt-09? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotrek42 06.11.2011 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 Może ktoś wie, czy jest możliwość załączenia pompki cwu na stałe w rt-09? ustaw wyższa temp cwu od zadanej... np zadana 50- cwu 70 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 06.11.2011 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 Zaczynamy wszyscy wchodzić w okres grzewczy, pojawiają się nowe oferty zasilania awaryjnego na wypadek braku prądu. Teraz dostałem takie cuś:SAZ 400 pełna sinusoidaciągnie urządzenia do 400Wwymaga podłączenia zewnętrznego akumulatora, zalecane do 150Ahcena brutto 940złwaga 7kg Co o tym myślicie? Był tutaj kolega KK, który profesjonalnie się zasilaczami awaryjnymi zajmował... Oferta z firmy INDEL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 06.11.2011 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 (edytowane) Wg mnie trochę drogo za ten inwerter :/ Poszukaj waść sobie na alledrogo jakichś starych UPSów z pełną sinusoidą, w których baterie są wyjechane (w sensie dobra elektronika), albo inwerterów do 1kW mocy. Zapłacisz tak samo, albo i taniej. Też się do tego podłącza jakiś akumulator (najlepiej żelowy, albo samochodowy dużej pojemności, np. od ciężarówki ). Edit: o, np. taki inwerterek 600W http://allegro.pl/przetwornica-napiecia-pradu-600w-1200w-pelen-sinus-i1909750606.html albo taki trochę droższy 1000W http://allegro.pl/przetwornica-z-pelnym-sinusem-12v-1000w-1500w-i1902501996.html Do tego podłącz akumulator i sprawa załatwiona Edytowane 6 Listopada 2011 przez Martinezio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darek038 12.11.2011 15:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2011 Ostatnio pisałem, że po załączeniu pompy cwu na stałe,to kocioł zaczął stabilniej pracować, ale kilka razy zauważyłem, że żar zszedł poniżej korony brucera. Obecnie palę borutą i oprócz tego zjawiska wszystko ok, nawet spieków wiele nie ma.Może ktoś wie jaki parametr ma wpływ na nisko schodzący żar.Moje nastawy to ;10/45, moc dmuchawy w czasie pracy 15% i 3% w postoju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 12.11.2011 15:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2011 Ostatnio pisałem, że po załączeniu pompy cwu na stałe,to kocioł zaczął stabilniej pracować, ale kilka razy zauważyłem, że żar zszedł poniżej korony brucera. Obecnie palę borutą i oprócz tego zjawiska wszystko ok, nawet spieków wiele nie ma.Może ktoś wie jaki parametr ma wpływ na nisko schodzący żar.Moje nastawy to ;10/45, moc dmuchawy w czasie pracy 15% i 3% w postoju. Może to być jeden z trzech parametrów: - max. rozciągniecie dawki przy pracy ciągłej... - tutaj skróć do np. 450sekund lub nawet 300sekund... - przerwa podawania w podtrzymaniu w połączeniu z cyklami podajnika.... fabrycznie 600sekund, jak ster i kocioł idą w przedmuch, to raz na 600sekund wystartuje dmuchawa i jeżeli cykle =1 to ruszy też paliwa, jak cykle = 2, to paliwo dopiero po 1200sekundach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darek038 12.11.2011 15:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2011 Może to być jeden z trzech parametrów: - max. rozciągniecie dawki przy pracy ciągłej... - tutaj skróć do np. 450sekund lub nawet 300sekund... - przerwa podawania w podtrzymaniu w połączeniu z cyklami podajnika.... fabrycznie 600sekund, jak ster i kocioł idą w przedmuch, to raz na 600sekund wystartuje dmuchawa i jeżeli cykle =1 to ruszy też paliwa, jak cykle = 2, to paliwo dopiero po 1200sekundach W przedmuch teraz prawie wcale nie wchodzi. Max rozciągnięcie miałem 500s , 300s się bałem, ale do odważnych świat należy, ha, ha. Spróbuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darek038 13.11.2011 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2011 Może to być jeden z trzech parametrów: - max. rozciągniecie dawki przy pracy ciągłej... - tutaj skróć do np. 450sekund lub nawet 300sekund... - przerwa podawania w podtrzymaniu w połączeniu z cyklami podajnika.... fabrycznie 600sekund, jak ster i kocioł idą w przedmuch, to raz na 600sekund wystartuje dmuchawa i jeżeli cykle =1 to ruszy też paliwa, jak cykle = 2, to paliwo dopiero po 1200sekundach Jeszcze jedno pytanie, czy ten max. czas rozciągnięcia przy pracy ciągłej jest taki sam jeśli sterownik jest np. na poziomie minus 6 jak dla poziomu plus 6 i mocy 8/16. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.