Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Przejście na PID ze standardowego sterownika


Trociu

Recommended Posts

test cd

wczoraj wieczorem wyłączyłem strefy czasowe dla CO

W trybie dwustanowym i z całym mnóstwem zamieszania od strony stref CWU na ustawieniach weekendowych kociołek się odrobinę rozbujał i może gdyby nie ciągłe dogrzewanie to dałby radę ale ciężko mu szło. teraz chodzi na stałej zadanej CO 58st i łatwiej mu dogrzewać CWU dzięki temu gdyż nie przeciąga tak bardzo

w nocy kompletny spokój sądząc z wykresów gdyż nie musiał grzać wody.

 

13022012348.jpg 13022012347.jpg13022012346.jpg 13022012345.jpg 13022012343.jpg

http://forum.muratordom.pl/images/misc/pencil.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dziekuje kolego za odpowiedź , ale jak juz pisałem czytałęm tutaj juz wczesniej wasze wpisy i była to dla mnie czarna magia .Z tego co widze jesteście już specami w tym i operujecie już na wysokich poziomach , a ja dopiero zaczynam . Jak napisaliście , spróbuje z tą głowicą , a potem napisze co to dało. Mam piec tauron 20kw , wymiennik pionowy 220l,dom 120 m ściany superex cały 5 cm styropianu i połówka superxu razem 42 cm , na poddaszu 15 cm wełny temp . w domu 23 st.

 

O to właśnie mi chodziło :) zacznij od najważniejszej sprawy - doszczelnienia paleniska.

Później ze spokojem pogadamy dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kilka pytań odnośnie Rt 09 PID i nie tylko - może P. Jarecki będzie zechciał po skruszeniu..

Po co ustawia się większą siłę nadmuchu powietrza podczas podawania podajnika, czy błędem będzie że siła nadmuchu podczas podawania paliwa będzie taka sama jak podczas palenia?

Aby świeżą porcję szybciej rozpalić. Jak dobierasz małe siły nadmuchu albo algorytm robi to za Ciebie ze względu na małe zapotrzebowanie, to w tym żeliwnym palniku zaczyna palić się tylko bliżej kosza a końcówka palnika pozostaje nierozpalona dobrze, tam się robią niedopałki. Chwilowe wyższe piki przy podawaniu plus czas przedłużenia tego mocniejszego dmuchnięcia rozciągnąć mogą żar na całe palenisko. Mocno zależy siła tego dmuchnięcia od opału, który stosujemy. Kwestia zabawy i doświadczenia na własnym obiekcie.

 

Czym się kierować przy ustawieniu max. przerwy podajnika?

TYm, aby kopczyk się mocno wgłąb palnika nie zapadał. Często wystarczy coś koło 300-350sekund.

 

Czy wysokość kopczyka ma wpływ na ekonomikę kotła? /palnik Ekoenergia/

Ma, zbyt mocno zapadnięty powoduje,że górą idzie fałszywe powietrze wystudzające wymiennik. Możesz spalać więcej.

Zbyt wysokie natomiast powoduje przesyp niedopalonego węgla do popielnika.

Palenisko może pracować od płaskiego do takiej małej góreczki.

 

Czy cofanie dymu do kosza zasypowego ma podłoże w przytkanym palniku? /uruchomiony nowy od 2 tygodni/

To już urok tych palników żeliwnych. Otwarcie kosza najczęściej powoduje wydostawanie się dymu. Sytuację nasila źle ustawiony sterownik, gdy kopczyk się mocno zapada. Kwestia doboru ilości paliwa na palniku i siły nadmuchu sytuację znacząco poprawia.

 

Czy należy przysłonić wlot powietrza do dmuchawy i jak to wpływa na parametry palnika? /WPA 06/

Z mojego doświadczenia przy RT09pid, tak na 90%przypadków trzeba taki typ dmuchawy przysłonić. Powinieneś zostawić szczelinę ok. 1,5-2cm.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za szkolenie - pozdrawiam.

 

:)

 

Ja w tej chwili mam soft próbny v.5.20 , gdzie są strefy czasowe na CWU z korekcjami +,-20st.C, dodatkowo korekcja na -21st.C włącza tryb STOP, więc idzie wybrać godziny, w których bojler nie będzie wygrzewany. To wprowadza dodatkowe oszczędności.

 

Niestety bawiłem się tym chwilowo tylko "na sucho", bo nadejście mrozów pokrzyżowało moje plany przerobienia instalacji i montażu podajnika u siebie.

A póki nie sprawdzę jak to działa soft raczej nie będzie udostępniany publicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj wieczorem małe zaskoczenie:(

słucham sobie jak moja bestia mruczy -przez drzwi do piwnicy słychać jak pracuje podajnik- i coś za często pracuje, schodzę na dół zero jakichś alarmów ale po włączeniu wykresów temperatur widzę ze podaje co 20 sek a nie co 31 jak ustawione a temperatura podajnika 63st

Mój brucerek ogólnie mocniej się grzeje- standard u niego w okolicy 50st ale żeby tak??

rozumiem że zadziałało zabezpieczenia kosza??? tylko czemu bez alarmu??? tak ma być ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj wieczorem małe zaskoczenie:(

słucham sobie jak moja bestia mruczy -przez drzwi do piwnicy słychać jak pracuje podajnik- i coś za często pracuje, schodzę na dół zero jakichś alarmów ale po włączeniu wykresów temperatur widzę ze podaje co 20 sek a nie co 31 jak ustawione a temperatura podajnika 63st

Mój brucerek ogólnie mocniej się grzeje- standard u niego w okolicy 50st ale żeby tak??

rozumiem że zadziałało zabezpieczenia kosza??? tylko czemu bez alarmu??? tak ma być ???

 

Zabezpieczenie jest aktywne, alarm jeszcze nie zadziałał....

Alarm jest od 70st.C, ale w miarę zbliżania się do progu alarmowego sterownik skraca pauzy między dawkami, aby podnieść palenisko i nie doprowadzić do zapłonu paliwa w koszu.

 

Nie wiem w którym miejscu masz ten czujnik, bo przy cobrze/pumie montuję go bliżej kosza właśnie ze względu na temp. alarmu 70st.C.

Dla tego palnika przydałby się próg na poziomie 90-100st.C, bo istotnie potrafi się nieźle grzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam go po przeciwnej stronie dmuchawy przykręcony do górnego otworu wyczystki dmuchawy od strony kosza.

teraz mam 54st ale otworzyłem okno w kotłowni i spadła w niej temperatura to i podajnik odrobinę przestygł.

żar mam normalnie, nie był zapadnęty i to mnie zastanowiło, chyba go dalej w stronę kosza przesunę trochę

 

czytaeś "WAKACJE" ??? ZERKNIJ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i przed kilkunastoma minutami Cobra zaszczyciła mnie jednak alarmem podajnika:yes:

podejrzewam że był to efekt skróconych przerw podawania jako obrony przed cofaniem żaru do podajnika plus moje mocne ustawienie mocy minimalnej na 10%

skutkowało to tym że palnik się przewęglił, a przedmuchy utrzymywały temperaturę sporego złoża węgla na na tyle wysokim poziomie że rura podajnika nie oddawała ciepła tylko przejmowała ten nadmiar z palnika. zatem temperatura na czujce rosła sterownik skracał przerwę i dodawał w ten sposób jeszcze więcej "do pieca"

teraz dla odmiany wyłączyłem na chwilę ochronę kosza oraz zmniejszyłem moc minimalną do 1% zobaczę czy brak przedmuchów pozwoli na przestudzenie podajnika.

moja myśl jest tutaj taka że jeśli sterownik zaczyna skracać przerwę aby uniknąć cofnięcia to powinien jednocześnie odciąć ustawienie mocy minimalnej tak by nie podnosić temperatury złoża zbytnio tylko dać mu się "wystudzić" w podtrzymaniu

zobaczymy za chwil parę czy dobrze kombinuję????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i przed kilkunastoma minutami Cobra zaszczyciła mnie jednak alarmem podajnika:yes:

podejrzewam że był to efekt skróconych przerw podawania jako obrony przed cofaniem żaru do podajnika plus moje mocne ustawienie mocy minimalnej na 10%

skutkowało to tym że palnik się przewęglił, a przedmuchy utrzymywały temperaturę sporego złoża węgla na na tyle wysokim poziomie że rura podajnika nie oddawała ciepła tylko przejmowała ten nadmiar z palnika. zatem temperatura na czujce rosła sterownik skracał przerwę i dodawał w ten sposób jeszcze więcej "do pieca"

teraz dla odmiany wyłączyłem na chwilę ochronę kosza oraz zmniejszyłem moc minimalną do 1% zobaczę czy brak przedmuchów pozwoli na przestudzenie podajnika.

moja myśl jest tutaj taka że jeśli sterownik zaczyna skracać przerwę aby uniknąć cofnięcia to powinien jednocześnie odciąć ustawienie mocy minimalnej tak by nie podnosić temperatury złoża zbytnio tylko dać mu się "wystudzić" w podtrzymaniu

zobaczymy za chwil parę czy dobrze kombinuję????

 

Jeśli ogień się cofa po zwojach ślimaka. trzeba go jak

najszybciej wyrzucić. Zmniejszenie mocy minimalnej

powoduje, ogień nie zostanie usunięty.

 

Zwlekanie grozi poważnymi konsekwencjami :

- zapaleniem opału w koszu, gdy elektrownia właśnie teraz

wyłączy prąd

- uszkodzeniem czujnika, który wytrzymuje do 120'C.

Gdy sterownik stwierdzi takie uszkodzenie, wyrzuca cały

opał do popielnika

 

Rzeczywiście żeliwne palniki bardzo się rozgrzewają. Trzeba

by tu stosować czujnik Pt1000 - niestety droższy - i ustawiać

temperaturę na 100'C czy jakoś tak.

 

 

Pozdrowienia,

 

 

Włodek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ogień się cofa po zwojach ślimaka. trzeba go jak

najszybciej wyrzucić. Zmniejszenie mocy minimalnej

powoduje, ogień nie zostanie usunięty. ogień mi się nie cofał. na skutek rozgrzania rury podajnika sterownik zaczął zwiększać moc skracając podawanie, palnik się przewęglił i był na nim duży kopiec żaru o dosyć wysokiej temperaturze,który ogrzewał koronę i pośrednio rurę. przedmuchy w podtrzymaniu dodatkowo utrzymywały nieco wyżej poziom tej temperatury i podajnik nie miał jak wystygnąć, Pętla się zamknęła. coraz częstsze podawanie + przedmuchy w podtrzymaniu rozgrzały palnik i od niego rurę do 70st.

po otwarciu drzwiczek i wychłodzeniu problem zniknął

 

Zwlekanie grozi poważnymi konsekwencjami :

- zapaleniem opału w koszu, gdy elektrownia właśnie teraz

wyłączy prąd

- uszkodzeniem czujnika, który wytrzymuje do 120'C.

Gdy sterownik stwierdzi takie uszkodzenie, wyrzuca cały

opał do popielnika

 

Rzeczywiście żeliwne palniki bardzo się rozgrzewają. Trzeba

by tu stosować czujnik Pt1000 - niestety droższy - i ustawiać

temperaturę na 100'C czy jakoś tak.

 

 

Pozdrowienia,

 

 

Włodek

 

siedziałem przy nim do pierwszej w nocy i robiłem swój test

temperatura spadała powoli w fazie pracy na skutek zapewne pracy dmuchawy o około 3,5st potem w podtrzymaniu rosła ale wolniej,jakieś 2,5 do 3st.

ustawiłem moc minimalna na 1% i nie było przedmuchów, jak szedłem spać podajnik miał temperaturę 57st

 

wiem co się dzieje jak sie żar zapadnie- mam przebarwienia na swoim palniku po takim numerze:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siedziałem przy nim do pierwszej w nocy i robiłem swój test

temperatura spadała powoli w fazie pracy na skutek zapewne pracy dmuchawy o około 3,5st potem w podtrzymaniu rosła ale wolniej,jakieś 2,5 do 3st.

ustawiłem moc minimalna na 1% i nie było przedmuchów, jak szedłem spać podajnik miał temperaturę 57st

 

wiem co się dzieje jak sie żar zapadnie- mam przebarwienia na swoim palniku po takim numerze:(

 

Ja wiem, że się nie cofał - ale sterownik tego nie wie...

 

Zmniejszenie podawania i nadmuchu to dobry pomysł,

ale jeśli się ogień cofa, a za chwilę wyłączą prąd - będzie

bieda...

 

Rozwiązaniem jest zastosowanie innego czujnika temperatury

i zmiana progu alarmu.

 

Pozdrowienia,

 

 

Włodek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem, że się nie cofał - ale sterownik tego nie wie...

 

Zmniejszenie podawania i nadmuchu to dobry pomysł,

ale jeśli się ogień cofa, a za chwilę wyłączą prąd - będzie

bieda...

 

Rozwiązaniem jest zastosowanie innego czujnika temperatury

i zmiana progu alarmu.

 

Pozdrowienia,

 

 

Włodek

 

pomyślałem o tym właśnie że sterownik nie wie i uznałem że dodatkowym zabezpieczeniem powinno byc wyłączenie przedmuchów zeby obnizyć temperaturę złoża i niech sobie skraca przerwę podawania wtedy. mogę się mylić oczywiście.

po prostu w ten sposób skojarzyłem przyczynę przegrzania na podstawie ustawień jakie miałem, myślę że gdybym miał mniejszą moc minimalna to rura by się tak nie rozgrzała, na moim sterowniku nie mam przedmuchów w podtrzymaniu i czujnik na 65st ustawiony nie załączył alarmu ani razu w tym sezonie. to cholerne żeliwo wolno oddaje ciepło:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też dlatego Timon pisałem, że dla tych żeliwnych palników sam montuję ten czujnik już bliżej kosza, bo się francowaty mocno rozgrzewa.

 

Pracujesz jeszcze na dwustanowym czy wróciłeś do automatu?

 

Próg alarmu jest na 70st.C, myślę,że między 65-70st.C można by wyłączyć nadmuch i tylko podnosić kopiec, jak temp. spadnie <65st.c nadmuch może wrócić.

To jednak musi przetrawić Włodek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ja właśnie nie umiem przekazać pewnie dokładnie o co mi chodzi

też myslałem o takiej opcji:

chyba od 63st zaczyna skracać przerwę podawania?? i od tego momentu mógłby równocześnie wyłaczyć opcję mocy minimalnej aż do czasu spadku temperatury do powiedzmy 60st.

 

pracuję w dwustanowym jeszcze- nie miałem kiedy przepiąć softu i przestawić -brzydsza połowa była w delegacji i miałem dzieci na głowie a nie kociołek.

pewnie dziś wieczorem załaduję i przeładuję

jedyne co udalo mi się zrobic to zszedłem z mocą w trybie dwustanowym jeszcze a mimo to kociołek daje radę.

chodzi na ustawieniach 5/45/35% jeśłi dobrze pamiętam- nie sprawdzę bo w fabryce siedzę a do domu jedyne 50km, zatem jeśli babol to poprawię wieczorem jak wrócę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nowa wersja softu wrzucona i od 9:37 pracuje na niej

ustawienia podstawowe 8/40/80%/1%

strefy dla CO wyłączone dla CWU jak były z niewielką korektą a więc od 23 do 9 rano nie grzeje od 9 do 18 obnizona o 9st do poziomu 45 a od 18 do 23 54st, w weekend od 18 do 21 podwyższona o 2st do 56st potem do 23 54st

załączone ADC.

na razie mam ze starych stref dogrzane CWU do 48st wiec nie powiem od razu jak pracuje i czy czeka na histerezę ale za chwil parę załadunek węgla więc bede miał trochę czasu na kontrolę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem co jeszcze majstrowaliście drodzy magowie od oprogramowania ale dogrzewanie CWU działa wg histerezy- u mnie 5st i przy zadanej 45 grzeje od 40st dopiero. jednym słowem działa:wave:

 

drugie słowo odnośnie całej reszty- pachnie mi jeszcze jakimiś zabiegami w temacie dmuchawy sterowania- a może zgaduję ale ustawiłem tak jak był przed przejściem w tryb dwustanowy- 8/40/80% i odpaliłem ADC

wracam z fabryki o 21 zaglądam do bestii a tam ADC - -7% do tego po otwarciu drzwi palenisko jakiego dawno nie widziałem u siebie z niewielką naprawdę ilością spieków a reszta popiół. dodatkowo na wykresach spokój i temperatura podajnika 49stC a za oknem mi się znowu zima robi już jest -13st a gadali w tv że ma być tylko -8st:(

jutro wrzucę fotki wykresów.

widać na nich że kociołek potrzebował około 3 godzin żeby się ogarnąć i "upłynnić" swoją pracę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nowy soft wykresy z pracy

 

17022012358.jpg 17022012357.jpg 17022012354.jpg 17022012353.jpg

 

1 pionowa czerwona miejsce rozpoczęcia pracy z nwym softem, widać że początek był trochę rozchwiany ale to pewnie normalne że kociołe musiał się dopasować. w tym czasie CWU chodziło na 45st z histerezą 5st i widać dogrzanie od 40st czyli tak jak miało być po zmianie:yes::yes::yes:

2 praca stabilniejsza już, CWU stygnie sobie do 40st i o 18ej załącza się grzanie do podstawowej CWU54st jak widać z lekkim przeciągnięciem ale już bez szaleństw, również praca kotła wyrównana bardziej

3 w nocy już spokój tylko jedno wachnięcie podejrzewam że jakiś termostat się otworzył i musiał kociołek mocniej dogrzać

4 rano praca płynna, cwu stygnie aż do godziny 10 bez grzania, o 10 jest ustawiona strefa -9 czyli 45st, zaczęło grzać od jakichś 42 ale tutaj podejrzewam że sprawcą jest sposób działania stref- po załączeniu grzania CWU sterownik ignoruje histerezę i jako priorytet traktuje osiągnięcie wartości ustawionej a dopiero potem pilnuje histerezy grzania.

o 10:30 zmieniłem histerezę CWU na 3st

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz założenia na ciąg dalszy

niestety kociołek chodzi na małych mocach mimo wyjściowej nastawy 8/40/80%, temperatura spalin nie przekracza 100st

plan jest taki aby zmieniać ustawienia wyjściowe powoli zmniejszając moc maksymalną oraz wielkość nadmuchu, podejrzewam że będą zaburzenia pracy ale chodzi mi o utrzymanie spalin na przyzwoitym poziomie a przy okazji zobaczymy jak z niższymi mocami i nadmuchem sterownik sobie poradzi.

zatem zmienię na razie na 8/44/75% i zobaczymy jak się do mojego powrotu z pracy zachowywał będzie.

wieczorem jeśli dam radę to będzie relacja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...