moni_veron 28.09.2010 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2010 Zastanawiam się nad zakupem rekuperatora Bartosza (cena dość przystępna), lecz koszt sterowania STW1 - dość wysoka ok. 1800zł - czy można w jakiś inny dużo tańszy sposób sterować takim wymiennikiem?Na allegro znalazłem coś takiego: http://allegro.pl/sterownik-rekuperatora-rekuperator-wentylacji-i1248903936.htmlczy taki sterownik mogę podpiąć pod silniki prądu zmiennego i nim sterować?Może ktoś ma inne propozycje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kangaxx 28.09.2010 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2010 (edytowane) nie wiem czy się nada ale zaadaptować na pewno się da, 1700 za sterownik zawołają od ciebie, w nim masz sterowanie za pomocą autotransformatora i tam masz 5 biegów co 20% wydajności, a w tym z allegro 3, kupując do tego w stw1 robi pomiar temperatury powietrza zasysanego do centrali, nawiewanego z centrali do pomieszczeń i temp. wnętrza domu, wszystkie te dane można ze sobą skalibrować do 0,1 stopnia by pokazywały bez przekłamań jak to się zdarza w elektronicznych miernikach, do tego możesz również ustawiać histerezę, te pomiary gwarantują prawidłową pracę siłownika do bajpasu i tym samym komfort, nie wiem czy z tego allegrowego tyle wyciśniesz ale trochę wątpie... za centrale z montażem zapłacisz 7% vatu a nie 22, inaczej mówiąc gdybyś sam sobie zrobił całą instalacje a centralę kupił z montażem i uruchomieniem albo tylko z uruchomieniem to cały zestaw wyszedłby podobnie jak z tym sterownikiem z allegro, do niego dolicz sobie robotę jakiegoś gościa który zgra bartosza z tym co znalazłeś na allegro i ...? no chyba ze sam to potrafisz zrobić, wtedy robociznę zaoszczędzisz ale reszta bez zmian Edytowane 28 Września 2010 przez kangaxx Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kurt76 28.09.2010 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2010 Ja sie chyba zdecyduje na STW1. Argumentem jest brak GWC wiec zmiany temperatur beda duze i czeste w okresach przejsciowych. Generalnie postawilem na pelna automatyke wszystkiego (jedyny mezczyzna w rodzinie, w duzej mniejszosci) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kangaxx 28.09.2010 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2010 bartosz jest wręcz idealny do aplikacji gdzie gwc nie ma jak albo gdzie wykonać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moni_veron 29.09.2010 17:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2010 A może dać jakiś regulator napięcia i wtedy możnabyło by sterowac pracą tych wentylatorów?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kangaxx 29.09.2010 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2010 (edytowane) no toż w szafie sterowniczej masz autotransformator, ty chyba nie wiesz co to jest sterownik, dla wyjaśnienia powiem że to nie tylko ta maleńka skrzyneczka na której możesz sobie wystukać coś na wyświetlaczu, do tego dochodzą jeszcze elementy wykonawcze umiejscowione w estetycznej skrzynce wielkości jakieś 30 na 40 cm ( na oko), dlatego kosztuje to tyle ile wołają, tobie się wydaje że do sterowania np silnikami w wentylach wystarcza maleńki procesorek z allegro za 150 zł czy produkcji bartosza za kilka zł ( chociaż nie koniecznie )więcej? możesz próbować, ale na sukces raczej nie licz, z początku myślałem że chodzi ci tylko o to co widać w mieszkaniu a układ wykonawczy byłby oryginalny, no cóż, do tego allegrowego sterownika musisz sobie wymyślić cały układ wykonawczy jeśli oryginalny jest wg ciebie za drogi Edytowane 30 Września 2010 przez kangaxx Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moni_veron 04.10.2010 06:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2010 Podnoszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rafał_ 04.10.2010 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2010 Ja bym poszedł w inną stronę. Za 1800zł kupisz wentylatory EC EBM-a (elektronicznie komutowane prądu stałego). Po pierwsze są dużo oszczędniejsze od seryjnie montowanych w Bartoszu, a dodatkowo można płynnie regulować w nich obroty za pomocą zwykłego potencjometru "stereo" za kilka złotych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kangaxx 04.10.2010 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2010 bartosz ma w ofercie wentyle na zmienny jak i na stały, każde są seryjne, wentyle na zmienny są tańsze, śmiem twierdzić że nawet trwalsze ale pobierają więcej energii i sterowanie jest do tego droższe, z wentylami na stały jest odwrotnie tylko transport jest 50 zł droższy bo przychodzi komplet na większej palecie, niezależnie co zamówisz jest to oferta seryjna, tak jakbyś uważał że np opel robi auta tylko w kolorze niebieskim a reszta na zamówienie swoją drogą nie rób wody z mózgu ludziom bo samym potencjometrem możesz sobie najwyżej kieszonkowe radyjko ściszyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rafał_ 04.10.2010 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2010 Mój błąd, że użyłem słowo "seryjnie". A jeżeli twierdzisz, że nie da się sterować obrotami wentylatorów potencjometrem to zapraszam do siebie. Mam wentylatory R3G220 i sterowanie potencjometrem za 8zł działa bezbłędnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kangaxx 05.10.2010 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2010 no spoko, czyli silniki te muszą mieś automatykę wbudowaną bo potencjometrem to możesz dokładnie to co pisałem, tylko ze mało to wygodne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rafał_ 05.10.2010 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2010 Dokładnie, mają już wbudowane sterowanie 0-10v (dodatkowo mają sterowanie przez PWM). Co do tego, co bardziej wygodne to już kwestia gustu. Ja wolę mieć płynne sterowanie i ustawić sobie przepływ by wilgotność w domu była dokładnie taka jaka sobie zażyczę - więcej mi do szczęścia nie potrzeba. Dodatkowo mam przy okapie "pstryczek" który załącza "czasówkę" na 15min. i wtedy wentylatory chodzą na maksymalnych obrotach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kangaxx 05.10.2010 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2010 w sterowniku do stałoprądowych też jest regulacja płynna, nie mniej jednaj wentylki są wyraźnie droższe ale to już jest wybór inwestora co woli bo jedno i drugie jest w czymś lepsze, a temperatury powietrza sobie mierzysz ( zewn. wewn. nawiew ), sterowanie bajpasem, programatorek jakiś masz czy tylko ta gałka do kręcenia?bo jakkolwiek takie proste układziki mają wielką zaletę bo mało kosztują to pełny firmowy sterownik to zupełnie inna kategoria obsługi, ale jak kto woli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darwisz 03.11.2010 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2010 bartosz to fajny reku ale bajki wstawiają że nie zamarza. Wiem bo mam zainstalowany na nieużytkowym poddaszu i zimą przy -15 zapomnij o wentylacji. Dałem się nabrać na te bajki o niezamarzaniu i teraz już nic nie poradzę bo kanały zabudowane i cała instalacja wyprowadzona na poddasze. Miałem oczywiście inne miejsce do instalacji ale Fachowiec dedykowany przez bartosza twierdził że nie będzie problemu a teraz z problemem zostałem sam. pozdrawiamDW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kangaxx 03.11.2010 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2010 bo to nie fachowiec, zamontuje jeszcze kilka maszynek a reklamacje się powtórzą to pożegna się z bartoszem, kontaktowałeś się z nimi w tym temacie? podpowiem ci że reklamacje składasz do tego kto ci montował i sprzedał a nie producenta, wszelkie gadki że nie jego wina tylko bartosza to robienie wody z mózgu, on odpowiada za to co ci sprzedał i zamontował, na dokładkę ma jeszcze umowę z producentem jak piszesz, dochodzenie swoich praw z takimi typami uchylającymi sie od odpowiedzialności jest upierdliwe po czym poznajesz że wymiennik ci zamarza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darwisz 05.11.2010 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2010 Wymiennik zamarza bo to sprwadziłem organoleptycznie. Mam tak dziwnie zrobiony odpływ skroplin z wymiennika że rurka od skroplin wsadzona jest przez przejściówkę do pionu wentylacyjnego od kanalizacji. Jak sobie siedzę na kibelku to słyszę jak kropelki spadają ze strychu i na zagięciu rurki na dole robią - kap,kap,kap. Pewnego mroźnego dnia siadam sobie w wiadomym miejscu a tu nie ma - kap, kap,kap. Poszedłem sprawdzić na sterowniku wentylacja działa 50%. Nic innego tylko walę na strych, przebijam sie przez wełnę co leży na stropie do wentylatora na zasilaniu. Akurat jest on zamontowany bardzo blisko wymiennika. Wyjmuję filtr z kanału żeby sprawdzić czy jest przepływ powietrza i okazuje się, że wszystko jest OK. Zaniepokojony wsadzam przez kanał do wymiennika i dotykam jego wewnętrznej części. Jakie było moje zdumienie kiedy dotknąłem ściany lodu. Okazało się, że skropliny zamarzły aż do ich ujścia na samym dole wymiennika. Po krótkim zastanowieniu; suszarka żony na III bieg full power i rozmrażam; uf... udało się wentylacja działa woda znika z szyb. Ucieszony idę zameldować rodzinie, że jestem bohaterem w stylu reklamy z castoramy "wiecie pan marian sam ułożył panele!". W pogodnym nastroju kładę się spać; wstaję rano idę w wiadome miejsce i co? ................ nie ma kap,kap,kap i takim to prostym sposobem za pomoca kap,kap,kap dowiedziałem się że wymiennik mi zamarza. Nawiązując do wypowiedzi mojego przedmówcy informuję, że zgłosiłem ten problem instalatorowi po czym on stwierdził, że wykonał swojąpracę z należyta starannością i nic nie poradzi bo sam jest w szoku że zamarza a nie miało. Ze swojej strony zrobił tyle że skontaktował się z producentam reku. i zasygnalizowal ten problem. Okazało sie że w podobnej sytuacji jest więcej użytkowników tego sprzętu i bedą wymieniac oprogramowanie w strerowniku. Po dwóch tygodniach przyjechał pan z serwisu bartosza i wymienił na płycie głównej coś czarnego z wieloma nóżkami (podobno kość z oprogramowaniem). Na tą chwilę wygląda to tak, że jeżeli temperatura wyjścia z reku spadnie poniżej + 8 st. C to wyłącza się na 10 minut wentylator czerpni i działa tylko wywiew rozgrzewając wymiennik. Po 10 minutach wszystko wraca do normy. Z mich obserwacji wynika że przy dużych mrozach wentylaqcja działa 10 min na 1 godzinę ponieważ jak tylko wymiennik się rozgrzeje to zimne powietrze z zewnątrz spowrotem szybko go schładza i historia zaczyna się od poczatku. Muszę jednak stwierdzić obiektywnie że wentylacja mechaniczna to bardzo fajna rzecz ale chyba warto dodatkowo zainwestować w GWP. Teraz bym tak zrobił bo latem jak było + 30 to chate udało mi się w nocy schłodzić do + 22 a za GWP pewnie byłoby +18 lub lepiej. Natomiast zimą byłoby to powietrze jednak cieplejsze. pozdrawiam DW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kangaxx 05.11.2010 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2010 no tego nie da się podważyć, a powiedz jeszcze cze reku stoi w pionie czy pochylony? może zamarza ci sam kondensat w czapce a nie cały wymiennik, nie wiemu mnie nie zamarza, nie tylko zresztą u mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darwisz 08.11.2010 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2010 Wymiennik stoi pochylony pod kątem około 45 st. natomiast zamarza kondensat ten, który spływa do wylotu jak i ten który jest jeszcze na panelach wymiennika. Poprostu u mnie na poddaszu jest podobna temperatura do tej na zewnątrz. Jak jest - 10 to wszystko jest jeszcze OK ale przy mrozach -20,-30 to zaczyna się problem. Mam wrażenie, że przy tak niskich temperaturach ciepłe powietrze nie daje rady rozgrzać wymiennika. Teraz dla przykładu na zewnątrz jest +1,5 st.C w domu +21 st. C a temperatura nawiewu + 17.5 st. C (temperatury nawiewu i wywiewu były sprawdzane za pomocą specjalistycznego termometru i w panelu sterowania skorygowano wartości w stosunku do termometrów zainstalowanych w wymienniku.Może ktoś napisać jakie u niego są temperatury przy podobnych warunkach. bo może sam wymiennik ma jakąś wadę np. materiał nie oddaje ciepła w dostatecznej ilości pozdrawiamDW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kangaxx 08.11.2010 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2010 czyli wymiennik masz nie ocieplony i wisi sobie na poddaszu w takich temperaturach jakie tam panują? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darwisz 09.11.2010 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2010 Jest ocieplony standardowo tak jak go dostarcza producent. Mam jeszcze balot wełny 150 to chyba go dodatkowo opatulę i zobaczymy. Myślę jednak, że większy wpływ na zamarzanie ma bardzo zimne powietrze zasysane przez wentylator w czasie gdy na zewnątrz jest -20 st. C. Czas pokaże czy coś można zmienić.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.