Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

basen ogrodowy >tymi rencyma<?????


annecy

Recommended Posts

Kwitko - gdzieś czytałam, że przy basenach mniejszych można zamontować sobie taką "falę" - działa to tak że pływasz jakby w miejscu - ta fala Cię unosi i się jednak meczysz. nie wiem tylko jaki jest koszt - nie zagłębiałam się w temat. ja chciałam 9 żeby chociaż trochę rękami pomachać.lukazewsi Ty miałes 7x3. jakie wrazenia? co z tą pompą - pomożesz coś ? ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do pomp to włączałem je wtedy gdy nikt nie korzystał z basenu i na parę godzin - Żeby woda nie stała w miejscu. Pływanie w nim nie było nigdy celem, a raczej relaks w gorące dni ;) Mozna ruszyć pare razy rękoma, ale nie zmęczymy się... Są przeciwprądy itp, ale ja stawiałem na ekonomiczne podejscie do tematu.

Teraz będę się zabierał za budowę to będzie koło 10m długości i 2,5 szerokości.

 

Jak chce popływać to mam niedaleko rzekę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ja rzeki nie mam, ani stawka ani jeziorka a i w nowej miejscowości wyjście na pływalnię bedzie wyprawą (nawet nie wiem gdzie jest najbliższa)....

gdzieś właśnie wyczytałam że do 30m2 wystarczy zgłoszenie. 3,25x9 sie łapie :p musze pomyśleć.

czy mógłbyś nam przybliżyć koszty basenu który użytkowałeś? budowa + pi razy oko utrzymanie? będę bardzo wdzięczna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak wpsominałem. Najdroższy element to była farba. Bloczki fundamentowe 2gi co do wielkości zakup farba 1500, bloczki 1000, filtry trafiłem na allegro po 50 pln sztuka. drabinke za 350 kupilem. Tynk został po budowie, a robocizna wyszła mnie koło 600 pln, ale jak mówię: Mieszkałem w miejscy gdzie przeważali fachowcy bez pracy... Więc byle mieli na alkohol... Proponowali smieszne stawki za pracę więc czemu nie... Robili naprawdę ładnie i solidnie. Tu gdzie teraz mieszkam jest podobnie. Jest fachowiec, który robi solidnie za niemalże Bóg zapłać ;)

Przy wylewce dna korzystałem z tego co zostało mi po budowie: jakieś pręty siatka zbrojeniowa itp... Odpływ musiałem kupić i kilka rurek...

Także koszt był niższy niż zakup taniej gotowej niecki.

Wodę miałem bardzo tanią więc koszty użytkowania nie były wysokie. Rachunek za zimną wodę oscylował w granicy 350 pln za kwartał!!! a wiadomo, że wody wlewa się tysiące litrów - dla porównania znajoma za nalanie wody do basenu rozporowego około 4,5 metra średnicy płaci około 100 pln. Taka różnica w cenie wody!!! Chemii nie wlewałem bo nie było potrzeby - woda nie zieleniała, a co pare dni część wody wymieniałem. NIe zauważyłem by się to odbijało na moim zdrowiu czy skórze ;)

 

W każdym razie basen wykonany systemem gospodarczym jest dość tani, a efekt nie rózni się od tych "firmowych"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do kosztów utrzymania, mogę podzielić się doświadczeniem jedynie ze stelażowym. Napełniony w czerwcu, opróżniony we wrześniu, bez żadnych wymian, jedynie dolewanie w miarę parowania. Tabletki chlorowe w wielkości dobranej do pojemności basenu, w pływaku, stale w wodzie, oczywiście poza czasem kąpieli. Po rozpuszczeniu jednej zastępujemy ją kolejną. Opakowanie kosztowało chyba 40 zł. Pompa basenowa 80W kilka godzin dziennie, włączałam wychodząc do pracy, wyłączałam po powrocie, w weekendy działała nocą. Czyszczenie wody podbierakiem codziennie - u nas dużo drzew, więc opadają listki i igły. Niezależnie od drzew wpada sporo owadów, z jakiegoś powodu najczęściej utopić próbują się osy :) Oczywiście można zakładać pokrywę, ale na co dzień nikomu się nie chciało, tylko przed burzą, bo sprzątanie basenu po burzy to masakra :mad:

U koleżanki podobnie, basen napełniony 2 tygodnie wcześniej, niż nasz, również dopilnowany, filtrowany i chlorowany, nie wymagał zmiany wody do końca wakacji. Za to u sąsiadów woda zmętniała i wyglądała, jakby ktoś wlał beczkę mleka. Nie wiem, co było przyczyną, chlorowanie szokowe nie pomogło i trzeba było wodę wymienić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam zdjęć niestety z temtej ninwestycji. Z tej w tym roku postaram się zrobić fotoporadnik. Niecka byla tynkowana, malowana specjalna farba, która dodatkowo ma właściwości uszczelniające. Nie pamietam czy na dno i styk ze scianami szla tasma jakas, ale chyba nie.

 

Co do wyglądu: Dla mnie i innych było wypaśnie, a klient, który kupował dom był "zajarany" basenem - żył w przekonaniu, że budowa basenu kosztuje połowe tego co płacił za dom. - ladnie wytynkowana niecka i farba dały rewelacyjny efekt. Farba dodatkowo jest taka "miła w dotyku", ze się tak wyrażę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można płytki, ale trzeba dobrać odpowiednie by nie pękały na mrozie, do tego odpowiedni klej... Co do farby to nie pamiętam nazwy, ale teraz pokusze się coś takiego http://www.arkadiafarby.com.pl/opisy/basen.pdf w sensie, że farba epoksydowa, a nie konkretnie ta.

 

Słusznie zauważono: Owady są zmorą i lepiej usuwać je na bieżąco z wody :)

Edytowane przez lukazewsi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...