Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

"Mój" wodociąg w ulicy


p

Recommended Posts

Witajcie,

 

kilka lat temu przedłużyliśmy na nasz koszt wodociąg w ulicy do naszej działki. Wodociągi (czyli gmina) chcieli abyśmy go im przekazali - oczywiście darmo ...

Nie zgodziłem się. To było jakieś 3 lata temu. Potem cisza. Wczoraj dostałem pismo, iż:

> Na podstawie art.476 Kodeksu Cywilnego Dz.U. z 1964 nr 16, poz. 93, ze zmianami wzywam Państwa jako inwestora do zapłaty rocznej za rok 2008, 2009 i 2010 za

> umieszczenie urządzenia infrastruktury technicznej niezwiązanej z potrzebami zarządzania drogami lub potrzebami ruchu drogowego umieszczonego w pasie

> drogowym - nieregulowaną w terminie do 15 stycznia 2010 roku, ustawowych odsetek oraz kosztów upomnienia - wg. podanego poniżej obliczenia.

> (i tutaj tabelka z wyliczeniami)

> Wpłaty należy dokonać w ciągu 7 dni ...

> W przypadku nie wpłacenia należności we wskazanym terminie, sprawę skierujemy niezwłocznie na droge prawno-sądową w celu przymusowego ściągnięcia

> należności, co spowoduje dodatkowe obciążenie kosztami egzekucyjnymi.

 

Poradźcie co mam robić ?

Czy mogę:

- to jakoś zablokować ?

- wraz z przekazaniem wodociągu gminie mogę odzyskać pieniądze za tę inwestycję ?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie kijem go to pałką.

Zapłacić za umieszczenie urządzenia w pasie drogowym musisz.

Pytanie czy masz decyzje administracyjną z przed trzech lat ( a raczej musisz mieć jak budowałeś) na umieszczenie wodociągu w drodze. W tej decyzji powinno być ile płacisz. Jeśli się od niej nie odwołałeś to d....pcia blada. Czy masz pozwolenie budowlane na budowę wodociągu ( nie przyłącza). Jesli masz to piszesz pismo do gminy, iż zgodnie z artykułem 31 chcesz przekazać wodociąg gminie za cenę x

USTAWA z dnia 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków

Art. 31. 1. Osoby, które wybudowały z własnych środków urządzenia wodociągowe i urządzenia kanalizacyjne, mogą je przekazywać odpłatnie gminie lub przedsiębiorstwu wodociągowo-kanalizacyjnemu, na warunkach uzgodnionych w umowie.

2. Przekazywane urządzenia, o których mowa w ust. 1, powinny odpowiadać warunkom technicznym określonym w odrębnych przepisach.

3. Należność za przekazane urządzenia wodociągowe i urządzenia kanalizacyjne może być rozłożona na raty lub uwzględniona w rozliczeniach za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i zbiorowe odprowadzanie ścieków

Dołączasz faktury za wybudowany wodociąg oraz pozwolenie budowlane i jakieś potwierdzenie z wodociągów że to co wybudowałeś jest zgodne z warunkami które wydali.

I walczysz.

 

Odwołanie może być tylko w jednym przypadku. Jeśli gmina nie wystawiła decyzji administracyjnej na umieszczenie urządzenia w pasie drogowym. W piśmie powinien być numer tej decyzji. Zazwyczaj jedną decyzją załatwią się sprawę zajęcia pasa drogowego i umieszczenie urządzenia. Szukaj w papierach.

Edytowane przez aglig
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

U mnie sytuacja wyglada tak.

Droga gminna jakieś 200m. Od drogi gminnej służebność (KW przejazd, przejscie) W tej działce służebnej kolejni sąsiedzi ciągneli rure i robili przyłącze każdy do swojej działki. Kończyli swój fragment hudrantem. Kolejny budowniczy - zdejmował hydrant, ciągnął rure w działce (drodze) służebnej i robił swoje przyłącze. Ja, jako 5 w kolejności.

Jak zacząłem rozbudowe to zwróciłem się z pismem do gminy. Dostałem zgodę na podłączenie do gminnego wodociągu (!!!). Opłata - uiszczona.

Rura pociągnięta, przyłącze zrobione. Sąsiad pociągnął rure dalej do siebie.

I teraz ciekawostka. Poszedłem do gminy i wydziale powiedziałem, że chce oddać ten wodociąg. Dowiedziałem się, że gmina za wodociąg uznaje rure w ulicy i zawór. A to co w bok poszło na działkę (drogę) służebną traktują jako przyłącze. My z sasiadami nie ejstesmy żadnym "osiedle", "wspólnotą". To ja się spytałem co w przypadku gdy pęknie rura przez nas budowana. Odpowiedz. Każdy odpowiada za swoją cześć rury i naprawia ją na własny koszt.

Pytania:

Jak ta interpretacja gminnego urzędnika ma się do przepisów ogólnych?

Czy ta rura jest moja?

Czy tą rure (moją) mogę przekazać gminie ( w ramach jakiś rozliczeń lub za kase)?

Jaka role może mieć służebność działki w rozwiąznaiu tego problemu?

Pozdrawiam

Edytowane przez Paweł i Magdalena
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wielkim skrócie - zgodnie z defincją zawartą w ustawie o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę... to co wybudowaliście w Waszej drodze, to jest sieć a nie przyłącze. Takich przypadków jak Wasz jest mnóstwo. Przejrzyj dokładnie wątek "Precedens - zwrot za przyłącze...

 

Załączam tez przykładową decyzję Prezesa UOKiK nr RKR-21/2009 z 19.10.2009

 

"(...) w imieniu Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów -

po przeprowadzeniu postępowania antymonopolowego:

I.

Na podstawie art. 10 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów uznaje sie za

praktykę ograniczająca konkurencje i naruszająca zakaz, o którym mowa w art. 9 ust. 1 i

ust. 2 pkt 6 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, działania Miasta Limanowa,

polegąjące na nadu9ywaniu pozycji dominującej (…) poprzez narzucanie

uciążliwych warunków umów przynoszących Miastu Limanowa nieuzasadnione korzyści, dotyczących przyłączenia do sieci wodociągowej oraz kanalizacyjnej, w świetle których przyłączenie jest uzależnione od wykonania przez osobę ubiegającą się o przyłączenie na własny koszt części robót niestanowiących budowy przyłącza, o którym mowa w art. 2 pkt 5 i 6 ustawy z dnia 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym

odprowadzaniu ścieków (t.j. Dz. U. z 2006 r., Nr 123, poz. 858, ze zm.), to jest budowy

części sieci wodociągowej lub kanalizacyjnej na odcinku: od granicy nieruchomości do

miejsca wykonania włączenia do istniejącej sieci (…).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ustawie nie ma wskazanych terminów, w których należy przekazać wodociąg gminie czy zakładowi wod-kan. Tak więc wodociag można przekazywac w każdym czasie. Przypuszczam jednak, że nie będzie Wam łatwo pozbyć się wodociągu, skoro gmina stosuje praktyki, że uznaje za wodociag tylko to co jest w drodze głównej. Wynika to z tego, że zgodnie z ustawą, za przyłącze płacą mieszkańcy, a za sieć - gmina. Więc znaleźli sobie furtkę i nazywają przyłączem wszystko co się da, nie biorąc pod uwagę, że granic nieruchomości. Wiele gmin stosuje takie praktyki, ale jak widać po wyrokach sądów i decyzjach Prezesa UOKiK sprawy są do wygrania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...