Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Za dwa tygodnie śniegi i mrozy więc czas najwyższy zaopatrzyć się w mało wybredne, wszystkożerne zwierzę grzewcze.

Większość kózek ma wylot spalin fi12, na sze kominy zazwyczaj 18-22cm.

Proszę o mądrą wypowiedź jak i czym się podłączyć żeby mi moja koza swoimi gazami nie zaszkodziła.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/148743-zima-idzie-prawid%C5%82owe-pod%C5%82aczenie-kozy-jak/
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wprowadzenie do tematu. Musze zrobić wypad do jakiegoś Merleła i poszukać czego trzeba. Mój króciec jest pod katem 45st i ma fi 20cm.

Bardziej obawiam się tego, że wprowadzając weń rurę stalową ryzykuje pęknięcie ceramiki pod wpływem rozszerzalności stali. Idealnie byłoby chyba znaleźć coś oczko mniejsze i uszczelnić jakimś sznurem(?)

Szamot oczywiście będzie, opał w pierwszej fazie tylko drewno bo zalega mi tego parę metrów. Dokładać trzeba, cóż, przez pierwszy tydzień palenia nie jest to wada.:)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/148743-zima-idzie-prawid%C5%82owe-pod%C5%82aczenie-kozy-jak/#findComment-4308183
Udostępnij na innych stronach

nie, bo to jest rozwiązanie zwykłe na tymczasem. Przecież nikt nie podłącza wszystkożernej kozy na stałe ;)

Zapaprzesz szamotem, to jak potem rurę do kominka wsadzisz?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/148743-zima-idzie-prawid%C5%82owe-pod%C5%82aczenie-kozy-jak/#findComment-4309377
Udostępnij na innych stronach

Redukcji 120/200 nie ma, ale znakomicie w tej roli funkcjonuje rozeta na rurę 120. Jej "rondo" ma średnicę taką, że od biedy pasuje do kielicha rury 200. U siebie dałem pomiędzy kielich a tą rozetę pierścień wycięty z kominkowej płyty wełny prasowanej (została mi się z doizolowywania komina), a naokoło nawciskałem jeszcze wełny luzem. Sama rura kominowa zaś była do komina dociągnięta za pomocą kawałka drutu i wbitego w ścianę gwoździa.

Jakieś super szczelne eto nie było, ale jak się dobrze rozpaliło, to sam cug załatwiał sprawę, a w trakcie rozpalania, nawet jak przez chwilę podymiło, to same przeciągi hulające po domu z otworami okiennymi zabitymi deskami wystarczyły, żeby to nie było problemem.

 

J.

 

J.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/148743-zima-idzie-prawid%C5%82owe-pod%C5%82aczenie-kozy-jak/#findComment-4309528
Udostępnij na innych stronach

nie, bo to jest rozwiązanie zwykłe na tymczasem. Przecież nikt nie podłącza wszystkożernej kozy na stałe ;)

Zapaprzesz szamotem, to jak potem rurę do kominka wsadzisz?

 

Ale ja potrzebuję na dłuższe tymczasem...

Już mieszkam i chcę ograniczyć zużycie gazu, z przyczyn finansowych nie mogę jeszcze kupić pieca (kozy) docelowej i mam kozę taką zwykłą za dwie stówy.

 

Myślę, żeby uszczelnić wełną- bo rzeczywiście redukcji to takich nie ma- a następnie wszystko obmurować szamotem. Co spadnie to wyciągnę wyczystką a przy przyłączaniu tej kozy później to chyba nie będzie taka znowu demolka - odkuć wokół, usnąć to co tymczasowe i obsadzić już ostatecznie nowe rury.

 

Muszę mieć szczelne bo przecież mieszkam...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/148743-zima-idzie-prawid%C5%82owe-pod%C5%82aczenie-kozy-jak/#findComment-4309637
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...