Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grafitowy styropian - jakiego kleju użyliście?


fighter1983

Recommended Posts

  • 2 weeks później...
  • Odpowiedzi 230
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam.

Na jednej z ostatnich realizacji grafitowy styro kleiliśmy na Caparola do styropianu.

Za wzgl. na to, że nie było jeszcze zamocowanych barierek musieliśmy po 4 dniach oderwać jedną płytę - masakra, klej trzyma się b. solidnie, zarówno porothermu jak i styropianu.

Tak więc z czystym sumieniem mogę polecić takie rozwiązanie.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Termoorganika Platinum - i nic więcej.

 

znacznie tańszy a równie dobry Swisspor

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=87025&d=1322249764

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=87209&d=1322401373

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=87200&d=1322401350

 

całość klejona na Tytan EOS - głownie ze względu na szybkość i łatwość pracy oraz niesprzyjające warunki pogodowe

no i oczywiście bez kołkowania

 

w innych warunkach pogodowych z pewnością zdecydował bym się na tradycyjny klej

należy jednak pamiętać i zwrócić uwagę na wymogi gwarancyjne w różnych systemach tynkowania !

 

Konrad

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Witam Drogich Forumowiczów,

Aby rozwiać wszelkie wątpliwości pragnę poinformować, że styropian grafitowy może być klejony zarówno zaprawą klejową do przyklejania styropianu jak również uniwersalnym do przyklejania i zatapiania siatki. Liczne badania w naszym laboratorium potwierdziły, że styropian tego rodzaju nie wymaga stosowania specjalnego kleju i przy zastosowaniu np. FAST NORMAL S lub FAST SPECJAL wyniki uzyskiwane podczas prób na rozrywanie mieściły się w przyjętych normach.

Niestety wielu producentów styropianu grafitowego zaleca do klejenia stosowanie zapraw uniwersalnych o większej elastyczności, ze względu na specyfikę tego materiału. Chodzi tutaj o jego kolor oraz bardzo dużą absorpcję promieniowania słonecznego, które nagrzewając przyklejone płyty powoduje powstanie bardzo dużych naprężeń w układzie o odspojenie ich od podłoża. Reasumując zdarza się, że podczas klejenia tego styropianu podczas silnego słońca, bez stosowania specjalnych siatek osłonowych na rusztowaniach może dojść do jego odspojenia od zaprawy klejowej, która pozostaje na podłożu.

W związku z powyższym zaleca się aby tego typu prace prowadzone były w optymalnych warunkach tj. od+5 do +25st.C, unikając bezpośredniego działania promieniowania słonecznego oraz stosując siatki osłonowe zmniejszające nagrzewanie przyklejonych płyt.

Edytowane przez F***T
pOWTÓRZENIE WYRAZU
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...

Witam,

Czytam i rozumiem ze grafit i tradycyjny styropian to ten sam materiał i nie maja specjalnych wytycznych co do kleju. Mam pytanie.

1.Czy tytan Eos w pianie ma aprobatę producentów syropianu i czy ma ktoś może jakieś negatywne doświadczenia z nim związane??

2. Czy klej miedzy styropianem a murem może mieć wpływ na jakość i parametry wykonania elewacji jeśli wszystko od zewnątrz tj. klej siatka i tynk wybiorę od jednego producenta. Pytam bo chciałbym się zabezpieczyć na ewentualne reklamacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie pani w hurtowni ostatnio wmawiała, że do klejenia styro grafitowego trzeba używać kleju Uniwersalnego Termoorganiki ;) a mój wykonawca mówi, że klei go normalnie każdym klejej do styro :)

1. "mój" elewator chwalił też Tytan Eos w pianie.

2. moim zdaniem nie, ale producenci "systemów" oczywiście nalegają, aby wszystko brać systemowe. tylko właśnie nie wiem, jak to jest z reklamowaniem w razie czego :( ostatnio gadałyśmy o tym u mnie w komentarzach, więc cytuję za Madeleine:

generalnie zalecenia stosowania całego systemu są niezgodne z prawem. Producent nie ma prawa napisać, że gwarancja obowiązuje pod warunkiem zastosowania innych jego produktów. Musi natomiast sprecyzować wymagania techniczne, które mają spełniać komponenty (i może to zrobić tak, że właściwie wychodzi na jedno). Zwłaszcza, że klej do styro ma się absolutnie nijak do tynku, w końcu nie mają ze sobą styczności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Witam

To ja coś jeszcze dorzucę... W zeszłym roku w listopadzie miałem klejone fragmenty elewacji z 20cm Austrothermu grafitowego klejem Ceresitu ZU. Teraz przy montażu rolet trzeba było odsłonić 2 nadproża nad balkonem. Styropian trzymał się doskonale - klej nie odspajał się, pęknięcie było w styro.

Teraz robię resztę elewacji na Swissporze Lambda i Ceresicie ZU. Wybór był podyktowany umiarkowaną ceną w stosunku do ZS oraz tym, że w specyfikacji ZU producent podaje, że nie ma konieczności kołkowania styropianu (będę kołkować jedynie na wszelki wypadek narożniki).

MM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś ma wiedzę, konkretne fakty, które naświetlą mi różnicę pomiędzy klejem do styropianu typu Tytan EOS za 27zł, a najtańszą pianą w puszcze za 9zł lub niskoprężną za 11zł ? Ja mam izolację ze styropianu na poddaszu klejoną właśnie na zwykła pianę za 9zł i jak do tej pory -1rok, nie widzę żadnych negatywnych objawów.

Czy to nie jest przykład totalnego marketingu, który sprawia, że za produkt, o takich samych lub zbliżonych właściwościach płacimy 3 razy więcej?

 

Ze swoich doświadczeń pianowych podzielę się dwoma "poradami" dla oszczędnych inwestorów. Są drogie pianki rzekomo 36% bardziej wydajne. Wystarczy wziąć od nich wężyk, który ma na końcu dyszę z małymi dziurkami, i podłączyć go do najzwyklejszej, marketowej piany za 9zł i uzyskujemy 33% wzrost wydajność bez wydania złotówki. Do tego nakładanie piany jest dużo dokładniejsze i prostsze. Mimo tego, że mam pistolet do piany, to po wielu próbach stwierdziłem, że wygodniej pracuje się zwykłą puszką z wężykiem, nawet jeśli trzeba przerwać prace i wznowić po kilku dniach, tygodniach, to czyszczenie wężyka jest 4 razy mniej pracochłonne niż pistoletu.

Jeśli zaś chodzi o czyszczenie, to odradzam wyrzucanie pieniędzy na czyściki. Miałem czyścik Soudala i stwierdzam jednoznacznie, że on bardziej przeszkadza niż pomaga. Tworzy taki super kleisty, zbity glut. Zamiast czyścika lepiej po prostu odłożyć pianę na bok. Zostawić do wyschnięcia i później w 1 minutę oderwać strupek z piany, który pięknie odchodzi o rurki. Jako dowód powiem, że jednej dyszy od drogiej pianki (rzekomo 33% więcej) używam już przy 12 puszce piany, bez oznak zużycia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

producent podaje, że nie ma konieczności kołkowania styropianu (będę kołkować jedynie na wszelki wypadek narożniki).

MM

 

Z tym kołkowaniem na samych narożnikach byłbym ostrożny, ponoć może to dać odwrotny efekt do zamierzonego- tak mówił fachowiec, tylko zapomniałem dlaczego, coś tam tłumaczył, ale wyleciały mi z głowy jego argumenty. Dodał jeszcze, że jeśli kołkujemy to całość, a jeśli tylko same naroża to lepiej w ogóle nie kołkować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Styropian na ścianach piwnicy mam klejony na pianie EOS. 2 płyty odpadły przy okazji praz porządkowych ( na jednej stanąłem, drugą uderzyłem parę razy deskami). Obydwie podkleiłem zwykłą, tanią pianą pistoletową z Obi. Nałożyłem ją na obwodzie i 3 "placki" w środku. Trzymają się lepiej jak na EOSie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...