Droga dojazdowa do domu...

[Monoceros]

Mam taki problem ..

 

Drogi dojazdowej od drogi gminnej mamy jakies 450 metrow. To nasza prywatna droga .

 

Teren jest dosc gliniasty wiec przy wiekszym deszczu mozna zgibic tam kalosze i nie ma co mazyc aby osobowka tam wjechala..

Teraz caly czas gruzujemy droge ale idzie nam powoli. Ostatecznie nie chcemy aby droga po zakonczonej budowie wygladala jak gruzowisko tylko chcemy miec fajna droge do domu. Macie jakis pomysl czym i jak to zrobic aby bylo fajnie i niedrogo ? Chcielismy "kocie lby" ale koszta wyszyly ogromne zeby to mialo rece i nogi. Jak Wy rozwiazaliscie podobny problem ?

[kamykkamyk2]

Ja wysypałem tłuczniem.

[Blechert]

Po pierwsze wykorytować na 30-40 cm. Potem sypać gruz/kliniec ile kasy styknie. A na koniec jak zbierzecie fundusze na ostateczny ruch - możecie to przykryć kostką, ażurami, lub otoczakami polnymi 5-10cm.